Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz maja 02, 2024 19:05



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 221 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 15  Następna strona
 małżeństwo - problem w sypialni 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: małżeństwo - problem w sypialni
xgor napisał(a):
" A wykluczanie kogoś z sakramentów dlatego ze odkłada poczęcie dziecka inną metoda niż wskazaną przez kościół uważam za przeproszeniem za głupie i niesprawiedliwe.


Cóż, w sumie trudno oczekiwać, żeby grupa żyjących w celibacie mężczyzn akurat w takiej materii ustaliła coś mądrego i sprawiedliwego...

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


So mar 23, 2013 12:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz paź 26, 2006 9:27
Posty: 44
Post Re: małżeństwo - problem w sypialni
Z polecanego portalu

"Antykoncepcja nie tylko sprzeciwia się naturalnej celowości aktu seksualnego. Nie tylko jest szkodliwa dla zdrowia. Jest także zbędna, gdyż człowiek potrafi własną mocą kierować swoją płciowością, a przez to także swoją płodnością! Tymczasem sięganie po środki antykoncepcyjne oznacza rezygnację człowieka ze zdolności do panowania nad sobą, nad własnym ciałem. Antykoncepcja oznacza więc porażkę człowieka."

Ok, ja rozumiem że taka jest wykładnia Kościoła, tylko ja nie pojmuję jej sensu. Zresztą nie tylko ja ale mnóstwo ludzi, którzy jeśli sa gorliwi to nie przystępują z tego powodu do Komunii albo mają w nosie bo stwierdzają ze to nie jest powód do spowiedzi bo w ich sumieniu oni nie grzeszą. I ja sie tym ludziom wcale nie dziwie. Bo to co Kościół proponuje w tym zakresie to jest coś na zasadzie szantażu moralnego. Co prawda Bóg nigdzie nie wskazał że nie można ale my tak uważamy, wiec masz do wyboru albo zdać się na naszą niezbyt pewną metodę, albo możesz całkowicie zrezygnować z bliskości z inną osobą ( w takim razie po co to małżeństwo - równie dobrze można mieszkać z przyjaciółka albo przyjacielem ) albo jak stosujesz inną formę antykoncepcji to nie masz możliwości przystępowania do sakramentu, a w wersji hard niektórych księży będziesz się smażył w piekle. Tylko żaden ksiądz i żadne opracowanie naukowe Kościoła nie wskazuje co zrobić w sytuacjach kiedy ewentualna ciąża zagraża zdrowiu albo w rodzinach gdzie na następne dzieci już po prsotu ludzi nie stać, albo w sytuacjach gdzie jeden z ludzi jest chory. Nie ważne macie mieć mnóstwo dzieci, a co się z nimi stanie to już Kościoła nie obchodzi. Ważne żeby począć, a potem radźcie sobie. Ciekawe czy rzeczywiście Bogu miła jest taka nieodpowiedzialność.

A swoją drogą mam często wrażenie, ze Kościół najbardziej naciska w sferze seksualnej i stawia tam niekiedy nauki zupełnie nie związane z Pismem Świętym, trochę na zasadzie że jak nam nie wolno to i Wy będziecie mieć pod górkę. Bo do dzisiaj też nie mogę zrozumieć dlaczego osoby od których bez ich winy odszedł małżonek albo żona, mają całe życie cierpieć w samotności albo nie móc przyjmować sakramentów. Gdzie tu jakaś sprawiedliwość jest, zwłaszcza ze Ewangelia św Mateusza mówi że Jezus pozwolił oddalić żonę w przypadku nierządu, wg. wielu rozumianego jako zdrada małżeńska lub nowy związek z inną osobą.

Chciałbym tez być dobrze zrozumiany przez stronę przeciwną. Ja broń Boże nie chce Was tu pouczać albo wpływać na Wasz światopogląd bo bardzo szanuje że potraficie tak żyć jak Kościół wskazuje. Tylko w tym wszystkim widzę wielką niesprawiedliwość która pomimo przeczytania naprawdę wielu publikacji i wielu wątków na forum za nic w świecie nie potrafię zrozumieć.


So mar 23, 2013 14:25
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz kwi 19, 2012 23:07
Posty: 9
Post Re: małżeństwo - problem w sypialni
Odnosząc się do Twojej sytuacji i do możliwych sytuacji wyjściowych, to możliwe są dwa wyjścia ( jeśli rzeczywiście kolejna ciąża może skończyć sie tragicznie, tego nie wiem, ginekologiem nie jestem ) o których pisałaś w jednym poście, czyli:

Cytuj:
1. albo w ogole nie wspolzyjemy
2. albo wspolzyjemy stosujac npr , ale tylko ok 6 dni w miesiacu bedzie w miare pewnych


Pan Bóg nie robi niczego na złość, zawsze wszystko jest po coś. Najwyraźniej chce u Was wykształcić dar wstrzemięźliwości, umiejętności panowania nad sobą. Człowiek musi być człowiekiem wolnym, nie tylko wolnym od nałogów, od wpływów złego, ale także od własnej biologii. To człowiek ma panowac nad popędem a nie popęd nad nim...

Ktoś tutaj mówił chyba o położeniu na szali dobra małżeństwa i sakramentów, no przepraszam jak można tutaj mówić o dobrach równorzędnych, przecież Pan Bóg jest najwyżej, ponad wszystkim...

Ktoś jeszcze wspomniał, że anktykoncepcja i NPR to to samo, no to nie to samo, bo w NPR wykorzystuje się stosunek, który juz z natury swej jest niepłodny, a w antykoncepcji celowo ubezpładnia się stosunek...


Pn kwi 22, 2013 9:57
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 2586
Post Re: małżeństwo - problem w sypialni
Tylko, że my chcielibyśmy szybko,łatwo na skróty i bez większego wysiłku.


Pn kwi 22, 2013 19:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 4:54
Posty: 707
Post Re: małżeństwo - problem w sypialni
A czemu używamy pasty do zębów?
Drewnianym patyczkiem było by naturalnie i z większym wysiłkiem. ;)


Pt kwi 26, 2013 9:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 20, 2011 13:57
Posty: 136
Post Re: małżeństwo - problem w sypialni
Bo mycie zębów pastą do zębów to nie grzech, a tam gdzie nie ma grzechu, można iść na skróty. A nawet jest to wskazane.

_________________
Dwie osoby pojmują tę samą sytuację tak różnie, aż nasuwa się wątpliwość, czy to istotnie ta sama sytuacja. Mnie, jednej i tej samej osobie, zdarza się pojmować jedną i tę samą sytuację tak różnie, aż nasuwa się pytanie, czy chodzi o tę samą osobę.S.M.


So kwi 27, 2013 7:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 4:54
Posty: 707
Post Re: małżeństwo - problem w sypialni
Dla mnie antykoncepcja (poza poronną) to też nie grzech.
Dlatego nie ma mnie już w KK.


N kwi 28, 2013 9:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lut 24, 2010 15:30
Posty: 295
Post Re: małżeństwo - problem w sypialni
Dla niektórych zabójstwo i kradzież to nie przestępstwa, więc wypisują się z kodeksu karnego...


Pn maja 06, 2013 18:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: małżeństwo - problem w sypialni
Zasady z Kodeksu Karnego są przymusowe, zasady tego czy innego Kościoła - dobrowolne.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Pn maja 06, 2013 21:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 24, 2012 11:32
Posty: 318
Post Re: małżeństwo - problem w sypialni
xgor napisał(a):
Ok, ja rozumiem że taka jest wykładnia Kościoła, tylko ja nie pojmuję jej sensu.


Na chwilę obecną jestem przekonany o głębokim sensie jaki ma promowanie npr-u i piętnowanie antykoncepcji przez Kościół. Jednak stało się to widoczne dla mnie dopiero wtedy gdy mocno zastanowiłem się dlaczego obecny okres jest przez Boga nazwany okresem Miłosierdzia.

Wiele małżeństw znajduje się na pewnym etapie swojej drogi do Boga. Często jest to etap stosowania antykoncepcji, a nawet kłótni, niezrozumienia Boga, rozgoryczenia itp. I na takim etapie, często dalekim od Boga, Bóg wychodzi na spotkanie oferując swoje Miłosierdzie. Wtedy można iść dalej przez swoje życie wraz z Bogiem. Jest to nadal grzeszne życie ale ku lepszemu.
Podstawą takiego życia jest UFNOŚĆ. Zaufanie Bogu jako wszechmocnemu przyjacielowi, dla którego jedyną przeszkodę stanowi wola człowieka. Jednak wyzbywanie się strachu na którym bazuje antykoncepcja trwa latami. W tym czasie warto pielęgnować miłość wzajemną małżonków, a nie demonizować antykoncepcji i innych trudności w małżeństwie w które (warto wreszcie zdać sobie z tego sprawę) dzisiejszy świat obfituje.

Jeszcze jedna ważna sprawa. Dla Boga ważny jest grzesznik a nie grzech. Bóg w pierwszej kolejności przemienia właśnie człowieka który próbuje Mu zaufać. Wtedy wszelkie złe skłonności jakby nabierają mocy. Przydaje się wtedy postawa pokory. Pokora składa się generalnie z dwóch punktów:
1. Świadomość szaleńczej i przebaczającej miłości Boga do człowieka
2. Świadomość własnej mierności.

_________________
Zawiłe problemy wymagają gruntownego omówienia, a zasoby mam ograniczone. Polecam moje dzieło: https://melancholia.xyz


Wt maja 07, 2013 8:22
Zobacz profil

Dołączył(a): N gru 01, 2013 21:09
Posty: 1
Post Re: małżeństwo - problem w sypialni
Witajcie,
Mam takie pytanie (ponieważ dużo ostatnio o tym myślę) co uważacie, że jest naturalne a co nie w zachowaniach seksualnych?


N gru 01, 2013 21:15
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr mar 14, 2012 0:15
Posty: 473
Post Re: małżeństwo - problem w sypialni
Twoje pytanie jest zbyt ogólne

_________________
„Nie to jest miłością co czujesz, a to co postanawiasz.”


Pn gru 02, 2013 14:35
Zobacz profil
Post Re: małżeństwo - problem w sypialni
Jeżeli chodzi ci o to, co wolno a co nie w sypialni, to są już takie tematy na forum.
Moje osobiste zdanie : jeżeli oboje tego chcą i nikogo w jakikolwiek sposób nie krzywdzą, to to, co jest w sypialni ma pozostać tajemnicą alkowy i nic nikomu do tego.


Pn gru 02, 2013 17:50

Dołączył(a): Śr mar 14, 2012 0:15
Posty: 473
Post Re: małżeństwo - problem w sypialni
Z katolickiego punktu widzenia BDSM chyba odpada

_________________
„Nie to jest miłością co czujesz, a to co postanawiasz.”


Pn gru 02, 2013 18:20
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt lip 13, 2010 13:04
Posty: 154
Post Re: małżeństwo - problem w sypialni
Podobnie jak seks po hiszpańsku, francusku i cały zestaw pieszczot "manualnych"...

_________________
[b]Złe termometry mówią mi, Że ty masz ciągle płodne dni[/b]


Pn gru 02, 2013 20:22
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 221 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 15  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL