Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 20:52



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 problem z wybuchowością 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt wrz 03, 2013 11:27
Posty: 8
Post problem z wybuchowością
Chciałam Was prosić o pomoc
Problem dotyczy mnie samej- niestety.
Mam 28 lat, jestem zdrowa, uczęszczam na Mszę Św. Staram się żyć zgodnie z wiarą ale problem polega na wybuchowości…………. „Jestem jak bomba” potrafię wybuchnąć bardzo niespodziewanie, z malutkiej chmurki powstaje burza z gradem, zawierucha.
Staram się opanowywać, ale niestety rzadko się to udaje. Lecą teksty, epitety, riposty.
Wiem jak to rani bliskie mi osoby. Po tym wszystkim mam strasznego dola.
Wiem ze musze cos z tym zrobić, staram się opanowywać, czytałam poradnik jak z tym walczyć, ale to taka czysta teoria.


Wt wrz 03, 2013 12:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: problem z wybuchowością
Widziałem w akcji i znam takich ludzi, którzy są bardzo wybuchowi. Ważne że zdajesz sobie sprawę z tego że jest to nienaturalne, że może wykraczasz niejako poza średnią. Myślisz że może mieć to swoje przyczyny już w dzieciństwie, może byłaś nadmiernie krytykowana, albo chciałaś poczuć się wartościowa poprzez to że masz rację i nie lubisz krytyki? Boisz się bycia gorszą i denerwuje Cie gdy inni nie rozumieją, albo nie chcą przyznać Ci racji?

_________________
Pozdrawiam
WIST


Wt wrz 03, 2013 12:52
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 11, 2011 10:46
Posty: 70
Post Re: problem z wybuchowością
Może kup sobie worek treningowy, pobiegaj, idź na fitness lub spróbuj wyżyć się w inny aktywy sposób. Żywiołowość nie jest niczym złym, tylko trzeba nauczyć się odpowiednio i mądrze ją wykorzystywać.
Jeśli to nie pomoże, będziesz musiała znaleźć przyczynę takiego stanu sięgając może nawet do swego dzieciństwa i spróbować rozwiązać problem. Ale to raczej do przepracowania z najbliższymi lub dobrym doradcą.
Powodzenia!


Wt wrz 03, 2013 12:59
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt wrz 03, 2013 11:27
Posty: 8
Post Re: problem z wybuchowością
Worek treningowy nie jest dla mnie rozwiązaniem problemu. Wolałabym nauczyć się nad tym panować. Już nie raz próbowałam "wyżyć się" za pomocą sportu. Myślę, że może mieć to związek z dzieciństwem, a bycia gorszą faktycznie się boję, zawsze dominowało we mnie poczucie niższości.

Chciałabym by ktoś mi podpowiedział jak z tym walczyć, jak zacisnąć zęby i powstrzymać sie..... ja potrafię się powstrzymać ale na pare dni...później i tak wybuchnę.


Wt wrz 03, 2013 13:37
Zobacz profil
Post Re: problem z wybuchowością
Przez Internet trudno uzyskać praktyczne porady z uwagi na to, że aby udzielić konkretnych rad trzeba znać pewne fakty z Twojego prywatnego życia. Z tego co napisałaś wynika, że nie jesteś typem kogoś, kto lubi pisać publicznie o swoim życiu osobistym. Dlatego polecałabym wizytę u terapeuty/psychologa, któremu mogłabyś bez oporów opowiedzieć szczegóły swojego życia, zwłaszcza sytuacje, które są punktem zapalnym Twojej agresji.
Bierzesz taką opcję pod uwagę??

Owszem, można pracować nad sobą za pomocą poradników, jednakże nie każdy ma taką osobowość, z którą łatwo się współpracuje, gdy jest się swoim własnym osobistym terapeutą. Cholerykom trudno się wyciszyć, nie dać impulsom, bo są na nie podatni. Z kolei flegmatycy szybciej osiągną sukces w panowaniu nad sobą, ze względu na swoje predyspozycje. Nie znaczy to oczywiście, że dla choleryka praca nad swoim opanowaniem będzie syzyfowa.

Taki psycholog/terapeuta może na bieżąco obserwować Twoją pracę nad sobą i może Ci dopasować indywidualny program, który będzie na bieżąco modyfikowany w zależności od postępów.

Życzę powodzenia :)


Ostatnio edytowano Wt wrz 03, 2013 13:53 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Wt wrz 03, 2013 13:50

Dołączył(a): Wt wrz 03, 2013 11:27
Posty: 8
Post Re: problem z wybuchowością
Tak biorę, tylko nie znam nikogo w miarę profesjonalnego w tej dziedzinie .bo znam przykłady gdzie podziałało to w druga strone.


Wt wrz 03, 2013 13:52
Zobacz profil
Post Re: problem z wybuchowością
Problem z terapiami psychologicznymi jest taki, że raz się uda, a innym razem będzie klapa.
Dlatego nie ma się co zniechęcać różnymi opiniami na temat skuteczności danego terapeuty, no chyba że ma on wyłącznie złe opinie u swoich pacjentów, w takim przypadku jest to jakiś drogowskaz. W każdym bądź razie nie zweryfikujesz opinii o nich, dopóki sama nie spróbujesz.


Wt wrz 03, 2013 13:58
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 03, 2009 12:01
Posty: 164
Post Re: problem z wybuchowością
Ale jaka po takiej burzy jest tęcza! :-)

Wybuchowi ludzie są jak niewybuchowi tylko odwrotnie. Jeżeli potrafisz przeprosić kiedy już czerwona mgiełka zejdzie z oczu to raczej wszystko ok. Ja jestem na przykład stłumionym cholerykiem i często czuję się jakbym był beczką saperską do detonacji materiałów wybuchowych. Wszystko w środku.
Czasem lepiej wybuchnąć i przeprosić niż kisić w sobie.
Z charakteru raczej nie trzeba się leczyć, trzeba starać się przekierować, utemperować ale nic na silę!

_________________
.........................................................................

simplex et idiota


Pt wrz 06, 2013 13:38
Zobacz profil
Post Re: problem z wybuchowością
Old Piernik napisał(a):
Ale jaka po takiej burzy jest tęcza!

Czy ja wiem? Miałam szefa choleryka i choć wybuchy jego gniewu były rzeczywiście jak wiosenna burza, szybko przechodziły i potem był miły aż do bólu to jednak tego, co człowiek w takiej niekontrolowanej furii wypowie nie da się tak łatwo zapomnieć. Jemu, owszem, po takim wybuchu było lżej, chodził i suszył do wszystkich zęby, ale ci, którym się oberwało do śmiechu nie było i pamiętali co wywrzeszał bardzo długo.


Pt wrz 06, 2013 15:25

Dołączył(a): Wt wrz 03, 2013 11:27
Posty: 8
Post Re: problem z wybuchowością
Tak…… masz racje..... ale trzymać w sobie to wszystko jest chyba znacznie gorzej, bo zjada Cie to od wewnątrz. Najlepiej jest porozmawiać.....ktoś kiedyś podsunoł mi tą metodę "rozmowa" na spokojnie kiedy opadną emocje. Chyba polega to na tym by ten moment kiedy ogarnia ta złość umieć w sobie opanować i to jest najtrudniejsze.


Wt wrz 10, 2013 9:01
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt wrz 03, 2013 11:27
Posty: 8
Post Re: problem z wybuchowością
Ja wiem jedno……. na pewno nie chce taka być, i muszę zrobić tak by w końcu nad tym zapanować. Modlitwa bardzo pomaga, ale uwierzcie nie jest to łatwe.


Wt wrz 10, 2013 9:13
Zobacz profil
Post Re: problem z wybuchowością
magda7 napisał(a):
Wiem ze musze cos z tym zrobić, staram się opanowywać, czytałam poradnik jak z tym walczyć, ale to taka czysta teoria.

Znam problem. Sam jestem, a raczej już tylko czasem bywam wybuchowy.

Najlepsza rada : znajdź psychologa lub grupę wsparcia. Samemu trudniej, poradnik nie zastąpi żywego kontaktu, a bez tego nie łatwo o motywację, o konsekwencję w działaniu.

Rada na gorąco : nie atakuj osoby a problem, nawet jeżeli jest bzdurny. Nie bardzo pomaga ale mniej ranisz i łatwiej później się pogodzić.


Wt wrz 10, 2013 9:47

Dołączył(a): Wt wrz 03, 2013 11:27
Posty: 8
Post Re: problem z wybuchowością
o dziękuje, bardzo ciekawe spostrzeżenie....

czyli jednak Tobie terapia pomogła? długo trwała? opowiedz mi coś więcej proszę


Wt wrz 10, 2013 9:51
Zobacz profil
Post Re: problem z wybuchowością
magda7 napisał(a):
o dziękuje, bardzo ciekawe spostrzeżenie....

czyli jednak Tobie terapia pomogła? długo trwała? opowiedz mi coś więcej proszę


Na terapię nie trafiłem ale mam kontakt (trochę po niewczasie) z osobą z grupy wsparcia i żałuję, że nie nawiązałem takiego kontaktu wcześniej. Byłoby mi zdecydowanie łatwiej i mniej krzywd bym wyrządził bliskim.


Wt wrz 10, 2013 9:58

Dołączył(a): Wt wrz 03, 2013 11:27
Posty: 8
Post Re: problem z wybuchowością
rozumiem......jeśli nie znajdę dobrego psychologa gdzieś w mojej okolicy to będę walczyć sama


Wt wrz 10, 2013 10:21
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL