Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 21:03



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 
 Granice grzechu w seksualności małżonków 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz paź 03, 2013 8:52
Posty: 1
Post Granice grzechu w seksualności małżonków
Czy możliwe jest życie w małżeństwie w celibacie?? Mąż pragnie żony, a żona twierdzi, że nie potrzebuje seksu i więcej nic już nie będzie...
Co w tej sytuacji ma zrobić mąż?? Zapomnieć do końca życia o seksualności??
Nie ma mowy o antykoncepcji - nawet naturalnej (NPR), ponieważ jedno z dzieci poczęło się na 2 dni przed planowaną miesiączką (niemożliwe? a jednak...)
Jakie są granice grzechu...


Cz paź 03, 2013 8:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 03, 2013 17:20
Posty: 49
Post Re: Granice grzechu w seksualności małżonków
Życie w celibacie będąc w małżeństwie jest jak najbardziej możliwe i nawet stosowane. Są to tzw. małżeństwa białe, w których oboje małżonkowie z własnej woli godzą się na to i ślubują czystość. Natomiast jeżeli chodzi ci o współżycie, w którym jedno chce, a drugie nie, to pomóc może modlitwa. Oczywiście nie tylko modlitwa jest ważna, ale całe wspólne życie. Dlatego trzeba naśladować Jezusa i być wiernym. Małżeństwo to powołanie, tak samo jak np. kapłaństwo. Trzeba je dobrze rozeznać i modlić się.
Nie ma żadnych granic grzechu. Grzech to grzech. Albo jesteś za życiem (Jezus) albo za śmiercią (szatan). Wybieraj. Błogosławieństwo czy przekleństwo? Poczytaj Biblię - taka wskazówka do życia :)

_________________
Wiara jest gwarancją tego, czego się spodziewamy, i dowodem rzeczywistości niewidzialnej.


Cz paź 03, 2013 15:36
Zobacz profil
Post Re: Granice grzechu w seksualności małżonków
http://pl.wikipedia.org/wiki/Celibat


Cz paź 03, 2013 16:03
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: Granice grzechu w seksualności małżonków
fidem napisał(a):
Życie w celibacie będąc w małżeństwie jest jak najbardziej możliwe i nawet stosowane. Są to tzw. małżeństwa białe, w których oboje małżonkowie z własnej woli godzą się na to i ślubują czystość. Natomiast jeżeli chodzi ci o współżycie, w którym jedno chce, a drugie nie, to pomóc może modlitwa. Oczywiście nie tylko modlitwa jest ważna, ale całe wspólne życie. Dlatego trzeba naśladować Jezusa i być wiernym. Małżeństwo to powołanie, tak samo jak np. kapłaństwo. Trzeba je dobrze rozeznać i modlić się.
Nie ma żadnych granic grzechu. Grzech to grzech. Albo jesteś za życiem (Jezus) albo za śmiercią (szatan). Wybieraj. Błogosławieństwo czy przekleństwo? Poczytaj Biblię - taka wskazówka do życia :)


Kościół nie udziela ślubu ludziom wykluczającym współżycie płciowe.
Współżycie płciowe jest istotnym aspektem życia małżonków.
Zaniedbywanie tego aspektu zycia jest w najlepszym wypadku zaniedbaniem
(może być wręcz grzechem).

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


Cz paź 03, 2013 17:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: Granice grzechu w seksualności małżonków
rafal197373 napisał(a):
Czy możliwe jest życie w małżeństwie w celibacie?? Mąż pragnie żony, a żona twierdzi, że nie potrzebuje seksu i więcej nic już nie będzie...
Co w tej sytuacji ma zrobić mąż?? Zapomnieć do końca życia o seksualności??
Nie ma mowy o antykoncepcji - nawet naturalnej (NPR), ponieważ jedno z dzieci poczęło się na 2 dni przed planowaną miesiączką (niemożliwe? a jednak...)
Jakie są granice grzechu...


Spróbuj ją zrozumieć i dociec przyczyny takiego stanu rzeczy.
Co nie oznacza zrozumieć=zakaceptować istniejący stan.

Coś wspominasz o NPR i miesiączce. To jakies totalne nieporozumienie.
Okres nieplodności nie jest w żaden sposób związany ze spodziewanym terminem miesiączki
tylko z jajeczkowaniem - trzy doby po jajeczkowaniu zaczyna się okres niepłodności poowulacyjnej.
Zachęcam do wizyty w poradni rodzinnej (informacja w parafii).

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


Cz paź 03, 2013 17:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: Granice grzechu w seksualności małżonków
Poczęcie 2 dni przed planowaną miesiączką jest jak najbardziej możliwe.
I nie ma się co dziwić, że nastąpiło.

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


Cz paź 03, 2013 18:03
Zobacz profil
Post Re: Granice grzechu w seksualności małżonków
rafal197373 napisał(a):
Czy możliwe jest życie w małżeństwie w celibacie?? Mąż pragnie żony, a żona twierdzi, że nie potrzebuje seksu i więcej nic już nie będzie...
Co w tej sytuacji ma zrobić mąż?? Zapomnieć do końca życia o seksualności??
Nie ma mowy o antykoncepcji - nawet naturalnej (NPR), ponieważ jedno z dzieci poczęło się na 2 dni przed planowaną miesiączką (niemożliwe? a jednak...)
Jakie są granice grzechu...


Rafał, myślę że powinieneś szczerze porozmawiać z żoną, zrób dobrą kawę czy herbatę czy cokolwiek lubicie i po prostu delikatnie zapytaj co może być tego przyczyną. To jest sprawa między Wami. Pisałem tutaj w tym dziale na temat osób aseksualnych, być może Twoja żona zalicza się do grona takich ludzi. Ale całkiem możliwe że nie zdawała sobie z tego sprawy. Być może ma uraz do zbliżeń spowodowany tym że nie chce mieć kolejnego dziecka i zwyczajnie obawia się ciąży. Poród mógł być dla niej przykrym i traumatycznym doświadczeniem.

To jest tak że mężczyźni chcieliby, dążą do seksu ale kobieta ma nieco inne spojrzenie na te sprawy, to kobieta jest niejako ,,obciążona,, biologicznie. Ma te swoje ,,trudne dni,, ma zawsze ryzyko zajścia w ciążę, to ona później doświadcza tego stanu który często nie jest niczym przyjemnym dla kobiety, a poród tym bardziej. Później kobieta musi czasem długo dochodzić do siebie. Być może ma po porodzie niezagojone rany, nacięcia, to może powodować jej niechęć.
Może doświadcza bólu podczas współżycia, a także podobno niewiele kobiet osiąga pełną satysfakcję w taki sposób nawet jeśli to nie jest dla nich przykre lub bolesne. Kobieta musi się tego uczyć, nie jest tak jak mężczyzna że satysfakcję ma wrodzoną. Jeśli kobieta czerpie prawdziwą przyjemność z seksu to na pewno nie będzie unikać zbliżeń.


Cz paź 03, 2013 18:52
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: Granice grzechu w seksualności małżonków
Niechęć do zbliżeń może być spowodowana też tym, że nie najlepiej tak w ogóle dzieje się w związku.
Nie wiem jak jest u Was. Są osoby, którym problemy we małżeństwioe przekładają się na niechęć do współżycia. To najzupelniej naturalna reakcja. Może to o to chodzi??

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


Cz paź 03, 2013 19:48
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 8 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL