Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn kwi 29, 2024 0:45



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
 Bóg mnie nie kocha 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N sty 23, 2011 11:09
Posty: 916
Post Re: Bóg mnie nie kocha
Odnośnie Jezusa umęczonego to jest napisane, że nie był podobny do człowieka po tym co przeszedł na krzyżu. A ten fragment który zacytowałem właśnie mówi o tym, że niczym szczególnym się nie wyróżniał jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny.

Czy Bóg jest swatem? Jasne że jest.


Śr lut 12, 2014 6:24
Zobacz profil
Post Re: Bóg mnie nie kocha
Cytuj:
Nie miał On wdzięku ani też blasku, aby na Niego popatrzeć, ani wyglądu, by się nam podobał. Wzgardzony i odepchnięty przez ludzi, Mąż boleści, oswojony z cierpieniem, jak ktoś, przed kim się twarze zakrywa, wzgardzony tak, iż mieliśmy Go za nic (Iz 53,2-3).



To nadal jest opis Jezusa umęczonego na drodze krzyżowej.

Bóg jako swat? Czy naprawdę Bóg ma w zanadrzu kogoś kto jest przeznaczony dla innej osoby? Czy to wygląda zatem mniej więcej tak - więc daję ci Anię, i teraz będę kierować twoim życiem tak aby twoje ścieżki przecięły się ze ścieżkami Ani. Ohoh, no to spotykają się... ciekawe co z tego będzie, no proszę pierwsza randka, czyli wszystko idzie po mojej myśli, ale... hej, zaczekaj, no co ty, oglądasz się za Krysią tylko dlatego że ma większy biust! Niewdzięczniku, dałem ci Anię, masz być z Anią, zostaw tą Kryśkę!


Śr lut 12, 2014 9:14
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31
Posty: 2793
Post Re: Bóg mnie nie kocha
Z deklaracji otwierającej wątek wynika, że jesteś osobą niewierzącą i do tego skoncentrowaną wyąłcznie na sobie. Twoje marzenia nie przystają do rzeczywistości. Ale nie masz najmniejszego zamiaru jej kreować. Sądzę, że ksiądz tu potrzebne, ale psycholog lub psychiatra.
Ciekawym, co byś powiedziałą, gdybyś usłyszała myśli ludzi, którzy Ci zazdroszczą Twojego szczęscia. Ludzi, którzy widzą jakimi wspaniałymi darami zostałaś obdarowna. A Ty tego nie widzisz. Chcesz zawsze więcej, niż masz.
Gdybyś skoncentrowała się na człowieku, który oczekuje Twojej pomocy, życie nabrałoby barw.
Szukaj ... Nie lamentuj.


Śr lut 12, 2014 22:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr mar 14, 2012 0:15
Posty: 473
Post Re: Bóg mnie nie kocha
equuleuss napisał(a):
Cytuj:
Nie miał On wdzięku ani też blasku, aby na Niego popatrzeć, ani wyglądu, by się nam podobał. Wzgardzony i odepchnięty przez ludzi, Mąż boleści, oswojony z cierpieniem, jak ktoś, przed kim się twarze zakrywa, wzgardzony tak, iż mieliśmy Go za nic (Iz 53,2-3).



To nadal jest opis Jezusa umęczonego na drodze krzyżowej.

Bóg jako swat? Czy naprawdę Bóg ma w zanadrzu kogoś kto jest przeznaczony dla innej osoby? Czy to wygląda zatem mniej więcej tak - więc daję ci Anię, i teraz będę kierować twoim życiem tak aby twoje ścieżki przecięły się ze ścieżkami Ani. Ohoh, no to spotykają się... ciekawe co z tego będzie, no proszę pierwsza randka, czyli wszystko idzie po mojej myśli, ale... hej, zaczekaj, no co ty, oglądasz się za Krysią tylko dlatego że ma większy biust! Niewdzięczniku, dałem ci Anię, masz być z Anią, zostaw tą Kryśkę!

Owszem są modlitwy o dobrego żonę/męża jeśli modlimy się nieustanie w tej intencji możemy mieć nadziej że Bog w pewnym momencie postawi kogoś takiego na naszej drodze.

_________________
„Nie to jest miłością co czujesz, a to co postanawiasz.”


Cz lut 13, 2014 19:53
Zobacz profil
Post Re: Bóg mnie nie kocha
equuleuss napisał(a):

Cytuj:
Jeśli będzie ci chciał dać męża, to ci go da. Jeśli ma dla ciebie inny plan, to nie. A jeśli sądzisz, że Bóg ma jakikolwiek problem aby znaleźć ci męża bo nie jesteś atrakcyjna fizycznie, to nie znasz Boga.



Czy Bóg jest Wielkim Swatem?




nokia napisał(a):
equuleuss napisał(a):
Cytuj:
Nie miał On wdzięku ani też blasku, aby na Niego popatrzeć, ani wyglądu, by się nam podobał. Wzgardzony i odepchnięty przez ludzi, Mąż boleści, oswojony z cierpieniem, jak ktoś, przed kim się twarze zakrywa, wzgardzony tak, iż mieliśmy Go za nic (Iz 53,2-3).



To nadal jest opis Jezusa umęczonego na drodze krzyżowej.

Bóg jako swat? Czy naprawdę Bóg ma w zanadrzu kogoś kto jest przeznaczony dla innej osoby? Czy to wygląda zatem mniej więcej tak - więc daję ci Anię, i teraz będę kierować twoim życiem tak aby twoje ścieżki przecięły się ze ścieżkami Ani. Ohoh, no to spotykają się... ciekawe co z tego będzie, no proszę pierwsza randka, czyli wszystko idzie po mojej myśli, ale... hej, zaczekaj, no co ty, oglądasz się za Krysią tylko dlatego że ma większy biust! Niewdzięczniku, dałem ci Anię, masz być z Anią, zostaw tą Kryśkę!

Owszem są modlitwy o dobrego żonę/męża jeśli modlimy się nieustanie w tej intencji możemy mieć nadziej że Bog w pewnym momencie postawi kogoś takiego na naszej drodze.


Jak czytam coś takiego to od razu mi na myśl przychodzi ten kawał:

"Jest Jasiu w wodzie, ma wody po kolana.
Przypływa 1 łódka i pan mówi z tej łódki:
- Jasiu wchodź bo się utopisz.
- Nie ja wierzę w Boga on mnie uratuje.
Przypływa 2 łódka, Jasiu ma wody po pas i pan mówi:
- Wchodź bo się utopisz.
- Nie, ja wierzę w Boga on mnie uratuje.
W końcu Jasiu ma wody po szyję i przypływa 3 łódka i pan mówi:
- Wchodź Jasiu bo się utopisz.
- Nie ja wierzę w Boga on mnie uratuje.
No i Jasiu się utopił.
Jest już w niebie i mówi do Boga:
- Boże ja w ciebie tak wierzyłem, czemu ty mnie nie uratowałeś?
- Bo ty głupi jesteś, ja po Ciebie trzy łódki wysłałem." :roll:


Cz lut 13, 2014 20:24

Dołączył(a): Śr mar 14, 2012 0:15
Posty: 473
Post Re: Bóg mnie nie kocha
A co ma piernik do wiatraka>? negujesz sens modlitwy?

_________________
„Nie to jest miłością co czujesz, a to co postanawiasz.”


Cz lut 13, 2014 20:31
Zobacz profil
Post Re: Bóg mnie nie kocha
nokia napisał(a):
A co ma piernik do wiatraka>? negujesz sens modlitwy?

Piernikiem do wiatraka jest Twoja wypowiedź. Ten kawał pokazuje że wg większości wierzących trzeba się tylko modlić i czekać z założonymi rączkami na wszystko. Jak mi się dostanie to oznacza że Bóg dał, a jak nie to oznacza że Bóg nie dał. Tak jakby nie trzeba było również oprócz modlitwy działać, współdziałać z Bożą łaską ect. Podobnie jak w kawale co facet modli się by mógł chociaż raz wygrać w totka. W końcu po kilkudziesięciu latach w czasie modlitwy odzywa się Bóg i mówi "to w końcu skreśl totka i daj mi szansę". Notabene propozycja do autorki wątku siedź, módl się i czekaj nic nie robiąc jest po prostu bezsensu. Bo owszem modlić się tak, ale wychodzić do ludzi, zadbać o siebie, o poprawę swojego wizerunku również trzeba zadbać.


Cz lut 13, 2014 20:59

Dołączył(a): N sty 23, 2011 11:09
Posty: 916
Post Re: Bóg mnie nie kocha
W sumie to co napisałeś jedynie pokazuje jak płytkie jest twoje wyobrażenie o życiu w wierze.... Przede wszystkim jeśli się chce coś od Boga to trzeba mieć z nim relację. On ma też pewne wymagania co do tego jak powinien przygotować się do małżeństwa mężczyzna i jak kobieta, wystarczy poczytać Pismo.


Pt lut 14, 2014 6:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31
Posty: 2793
Post Re: Bóg mnie nie kocha
To Ja rację ma. Bóg maszynką do spełaniania życzeń nie jest. Po to dał rozum, wolną wolę i kreatywność, aby z tego korzystać. Bóg działą, jak w dowcipie, przez ludzi. Ale trzeba chcieć ich słuchać. I słyszeć, treść przekazu.

Ale Asieńka wypuściła temat i chyba zawstydzona schowałą do mysiej norki. Zamiast współczucia, kazano jej otworzyć oczy. A ona potrzyć nie chce na ten brzydki swiat.


Pt lut 14, 2014 9:33
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr mar 14, 2012 0:15
Posty: 473
Post Re: Bóg mnie nie kocha
to Ja :) napisał(a):
nokia napisał(a):
A co ma piernik do wiatraka>? negujesz sens modlitwy?

Piernikiem do wiatraka jest Twoja wypowiedź. Ten kawał pokazuje że wg większości wierzących trzeba się tylko modlić i czekać z założonymi rączkami na wszystko. Jak mi się dostanie to oznacza że Bóg dał, a jak nie to oznacza że Bóg nie dał. Tak jakby nie trzeba było również oprócz modlitwy działać, współdziałać z Bożą łaską ect. Podobnie jak w kawale co facet modli się by mógł chociaż raz wygrać w totka. W końcu po kilkudziesięciu latach w czasie modlitwy odzywa się Bóg i mówi "to w końcu skreśl totka i daj mi szansę". Notabene propozycja do autorki wątku siedź, módl się i czekaj nic nie robiąc jest po prostu bezsensu. Bo owszem modlić się tak, ale wychodzić do ludzi, zadbać o siebie, o poprawę swojego wizerunku również trzeba zadbać.

Nic takiego nie napisałem że nie należy nic robić. Sam wyciągnołes błędne wnioski z mojej wypowiedzi. Jest tkaie cytat "Módl się tak, jakby wszystko zależało od Boga. Działaj tak, jakby wszystko zależało od Ciebie." Św. Ignacy Loyola

_________________
„Nie to jest miłością co czujesz, a to co postanawiasz.”


Pn lut 17, 2014 17:41
Zobacz profil
Post Re: Bóg mnie nie kocha
nokia napisał(a):
Nic takiego nie napisałem że nie należy nic robić. Sam wyciągnołes błędne wnioski z mojej wypowiedzi. Jest tkaie cytat "Módl się tak, jakby wszystko zależało od Boga. Działaj tak, jakby wszystko zależało od Ciebie." Św. Ignacy Loyola

Dziękuję za zmianę płci :|


Pn lut 17, 2014 21:00
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL