kto może a kto nie może być chrzestnym dziecka? czy może być ktoś w zastępstwie jeśli nie ma żadnej rodziny w pobliżu? czy zawsze musi być dwie osoby; chrzestna i chrzestny?

CHRZESTNI
Kan. 873 - Należy wybrać jednego tylko chrzestnego lub chrzestną, albo dwoje chrzestnych.

Kan. 874 -

§ 1. Do przyjęcia zadania chrzestnego może być dopuszczony ten, kto:

1° jest wyznaczony przez przyjmującego chrzest albo przez jego rodziców, albo przez tego, kto ich zastępuje, a gdy tych nie ma, przez proboszcza lub szafarza chrztu, i posiada wymagane do tego kwalifikacje oraz intencję pełnienia tego zadania;

2° ukończył szesnaście lat, chyba że biskup diecezjalny określił inny wiek albo proboszcz lub szafarz jest zdania, że słuszna przyczyna zaleca dopuszczenie wyjątku;

3° jest katolikiem, bierzmowanym i przyjął już sakrament Najświętszej Eucharystii oraz prowadzi życie zgodne z wiarą i odpowiadające funkcji, jaką ma pełnić;

4° jest wolny od jakiejkolwiek kary kanonicznej, zgodnie z prawem wymierzonej lub deklarowanej;

5° nie jest ojcem lub matką przyjmującego chrzest.

To powinno wystarczyć jako odpowiedź.

Witam na forum.
To raczej forum dyskusyjne.

Odpowiedzi na twoje pytanie łatwo znajdziesz w sieci, nawet na wikipedi pod hasłem rodzice chrzestni

Chrzestny nie musi byc spokrewniony, to tylko polski zwyczaj, tradycja.

a może to byc osoba prawosławna?

W polskiej rzeczywistosci prawoslawny moze byc chrzestnym.

W inych krajach takze wierni nalezacy do innych Koscíolow chrzescijanskich.

Wazne aby jeden z chrzestnych byl katolikiem.

@bramin I tak i nie: http://www.opoka.org.pl/pda/forumreko.p ... 1172687423

Jest tylko tak

Podany przez Ciebie artykul nie jest juz aktualny. Konferencje Biskupow poszczegolnych krajow wydaly wytyczne, gdzie mowa jest o tym, ze czlonkowie innych Kosciolow chrzescijanskich moga rowniez byc chrzestnymi, jeden z chrzestnych musi byc rzymskim katolikiem.

Ogolna zasada jest taka: jesli Kosciol rzymsko-katolicki uznaje waznosc chrztu w danym Kosciele, wspolnocie chrzescijanskiej to czlonek owej wspolnoty moze byc chrzestnym i odwrotnie.

Kryteria waznosci chrztu: m.in. formula trynitarna, polanie (zanurzenie lub pokropienie) woda.

Dzięki za sprostowanie. Ten artykuł rzeczywiście jest trochę stary (2007).

Bzuda totalna. Ogólna zasada, zapisana jasno i przejrzyście w prawie kanonicznym, jest taka:

Kan. 874 -
§ 2. Ochrzczony, należący do niekatolickiej wspólnoty kościelnej, może być dopuszczony tylko razem z chrzestnym katolikiem i to jedynie jako świadek chrztu.

Oznacza to tyle, że prawosławny, luteranin czy inny chrześcijanin może być świadkiem chrztu, ale de facto chrzestnym nie jest. Nic tutaj się nie zmieniło.

De facto nic sie nie zmenilo i de facto w formularzu jest rubryka wyznanie/ religia, jesli tak przestrzegany jest KPK to ta rubryka nie powinna istniec. Zdarza sie, ze w niektorych diecezjach jest wyszczegolniona mala rubryka i napisane jest swiadek ale to rzadkosc albo jest tez taka mozliwosc, ze jest dwoch chrzestnych i trzeci swiadek chrztu.

Wpisuje sie zatem dwoch/dwoje /dwie chrzestnych i zaznacza sie ich wyznanie. I nikt nie medytuje nad tym czy to swiadek czy to chrzestny.
W praktyce mowi sie tylko o chrzestnych i koniec.

http://www.google.de/url?sa=t&rct=j&q=& ... GQ&cad=rja

Barmin, ja nie odpowiadam za przegięcia, które mają miejsce w Kościele w Niemczech w formularzach zgłoszenia do chrztu, że jako chrzestnego można wpisać niekatolika. Napisałem jak wygląda sytuacja z punktu widzenia obowiązującego w Kościele prawa kanonicznego: Jeżeli osoba, którą się zgłasza, jest wyznania innego niż katolickie, to jest wyłącznie świadkiem, a nie rodzicem chrzestnym.

A jakie to ma wedlug ciebie skutki praktyczne, ze jeden jest "chrzestnym" a drugi "swiadkiem chrztu"?
Dla dziecka raczej zadne. Dla Kosciola? Dzis tez zadne.
Nie ma obowiazku miec 2, 3, albo wiecej katolickich chrzestnych. Niektorzy, takze w Polsce ciesza sie jak znajda "porzadnego" jednego.

W Polsce Instrukcja duszpasterska Episkopatu o udzielaniu sakramentu chrztu świętego dzieciom pozwala na bycie chrzestnym osobom wyznania prawosławnego, ale nie pozwala na to członkom innych wspólnot odłączonych (patrz Instrukcja, nr 5).

Więc braminie, nie jest prawdą, że z każdej wspólnoty, w której uznaje się ważność chrztu.

Różnica między chrzestnym, a świadkiem chrztu jest przede wszystkim w obowiązkach wypływających z podjętego zadania. Chrzestny ma konkretne obowiązki względem chrzczonego (pomoc rodzicom w wychowaniu, w tym w wychowaniu religijnym). Świadek takich obowiązków nie ma.

A jak nie ma odpowiednich kandydatow, co dzis nie jest rzadkoscia, to lepiej dziecka nie ochrzcic? Czy zapytac proboszcza i wikarego, czy zostana chrzestnymi?
A juz szczegolnie jak sie ma (po Bozemu) wiecej dzieci, to przy ktoryms ten problem pojawi sie prawie na pewno.