Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt kwi 19, 2024 0:19



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 96 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
 Rodzina tak, małżeństwo nie, dlaczego nie chcą ślubu młodzi? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36
Posty: 2041
Post Re: Rodzina tak, małżeństwo nie, dlaczego nie chcą ślubu mło
nie, Andy. Bo z tego wynika to co napisał Otodox. Mało kogo stać na zakup. I dla wielu nieważne czy to jest 150 czy 200 tys. Jak zarabiasz miesięcznie 2000 zł to nie masz żadnych szans ani na jedno ani na drugie, bo nigdy tego nie spłacisz. Jak weźmiesz kredyt z ratą 1000 zł to twoja rodzina będzie głodować.

_________________
Ania


Śr maja 28, 2014 9:02
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Re: Rodzina tak, małżeństwo nie, dlaczego nie chcą ślubu mło
Winny system. Zabiera pieniądze, które potem "daje" w formie kredytu. Celowa utrzymywana jest inflacja

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Śr maja 28, 2014 9:05
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr mar 14, 2012 0:15
Posty: 473
Post Re: Rodzina tak, małżeństwo nie, dlaczego nie chcą ślubu mło
Bo żyją razem , maja dzieci ale ona jest oficjalnie sama i jako samotna matka dostaje jeszcze hajs.

_________________
„Nie to jest miłością co czujesz, a to co postanawiasz.”


So cze 07, 2014 17:48
Zobacz profil
Post Re: Rodzina tak, małżeństwo nie, dlaczego nie chcą ślubu mło
Powodów czemu młodzi nie chcą ślubu jest wiele. To rozległy temat gdzie trzeba zahaczyć o wiarę, poglądy, politykę, Kościół, wartości promowane, promowany styl życia, media, egoizm, zwalczanie wiary, warunki, zwalczanie rodziny, zwalczanie miłości i jej zanik....

Jednak jestem zwolennikiem dawnych wartości, tradycji...Po co małzeństwo jak to co jest dla niego zarezerwowane młodzi używają na pierwszych randkach. Jestem zwolennikiem dawnych zwyczajów gdzie o kobietę trzeba było się starać i zabiegać, a nie od ręki. Mam taki dawny schemat gdzie kobieta była osobą przy której faceci dbali o maniery. Nie wypadało przeklinać przy kobiecie. Kobieta była taką strażniczką moralności, dobrych manier...Dziś się to zatraciło. Kobiety potrafią więcej kląć od facetów i się z tym wcale nie kryją, widać kobiety afiszujące się z browarami w ręku itd. Ale żeby nie było męska strona też nie jest bez winy. Po prostu widać takie zdegenerowanie, powodów tego jest wiele jak w akapicie wyżej, ale to wszystko rzutuje na to czemu młodzi nie chcą małżeństwa. Jestem też daleki od tego że to norma, albo większość. Gdyby były warunki, gdyby tak nie zwalczano danych zwyczajów rodziny, miłości, większość młodych chciałaby prawdziwych ślubów, z sakramentem, z weselem. Bo ślub, sakrament, wesele to piękne, wielkie i wspaniałe rzeczy. Ale dzisiaj w wielu dziedzinach przyjmujemy zwykłe marności, staramy się nadawać im dobre imiona ale one nie prowadzą do szczęścia i miłości. Takie marne substytuty przyjmujemy. Należy tu połączyć dwie rzeczy które idą w parze. Tendencja wzrastająca dla związków bez Boga i wzrastająca tendencja do rozpadu związków. Bez Boga ludzie stają się coraz mniej zdolni do prawdziwej miłości.

Jeszcze powiem że wpływ rodziny, tradycji na zawarcie sakramentu jest wartością samą w sobie. To jest wartościowe i dobre. Rodzic katolik nie powinien być obojętny na życie w grzechu ciężkim własnego dziecka.


Cz lip 03, 2014 22:05
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36
Posty: 2041
Post Re: Rodzina tak, małżeństwo nie, dlaczego nie chcą ślubu mło
quas masz wiele racji, ale nie przesadzaj z tym browarem, czy kobieta nie ma prawa napić się piwka na grillu czy w pubie:) Zawsze takie prawo miała:) W czym szklaneczka piwa jest bardziej gorsząca od eleganckiego drinka z palemką:) nie bądźmy hipokrytami :)

_________________
Ania


Pt lip 04, 2014 10:47
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 2586
Post Re: Rodzina tak, małżeństwo nie, dlaczego nie chcą ślubu mło
kropeczka_ns napisał(a):
quas masz wiele racji, ale nie przesadzaj z tym browarem, czy kobieta nie ma prawa napić się piwka na grillu czy w pubie:) Zawsze takie prawo miała:) W czym szklaneczka piwa jest bardziej gorsząca od eleganckiego drinka z palemką:) nie bądźmy hipokrytami :)

Rzecz w tym, żeby pokazywać kulturalne picie. Alkohol- w umiarze jest dla ludzi, oczywiście dorosłych


Pt lip 04, 2014 13:54
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 31, 2011 16:27
Posty: 331
Post Re: Rodzina tak, małżeństwo nie, dlaczego nie chcą ślubu mło
quas napisał(a):
Jednak jestem zwolennikiem dawnych wartości, tradycji...[...] Kobieta była taką strażniczką moralności, dobrych manier...Dziś się to zatraciło. Kobiety potrafią więcej kląć od facetów i się z tym wcale nie kryją, widać kobiety afiszujące się z browarami w ręku itd. Ale żeby nie było męska strona też nie jest bez winy.


Rozumiem, że mężczyzna afiszujący się z browarem w ręku cię nie drażni? Jak również taki, który klnie więcej niż kobieta, jak Bóg przykazał - wtedy jest OK i wszyscy zwolennikcy dawnych wartości są szczęśliwi?


So lip 05, 2014 15:10
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 2586
Post Re: Rodzina tak, małżeństwo nie, dlaczego nie chcą ślubu mło
Ja myślę, że młodzi chcą się szybciej i łatwiej rozstać.


Pn lip 07, 2014 9:03
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz maja 12, 2011 15:12
Posty: 322
Post Re: Rodzina tak, małżeństwo nie, dlaczego nie chcą ślubu mło
quas napisał(a):
Tendencja wzrastająca dla związków bez Boga i wzrastająca tendencja do rozpadu związków. Bez Boga ludzie stają się coraz mniej zdolni do prawdziwej miłości.


Strasznie mnie drażni stawianie takich tez, bo brak dużej liczby rozwodów niegdyś wcale nie wynikał z jakiejś 'bożej miłości', a z presji społecznej na to, żeby tych rozwodów nie było. Ale w praktyce te związki były często po prostu martwe, by nie rzec, że Ci ludzie ledwo się tolerowali, ewentualnie - myśleli, że tak trzeba trwać, ale to nie miało nic wspólnego z miłością, to był brak innego wyjścia. Takie są przynajmniej moje obserwacje wśród rodziny pokolenie starszej niż ja. Nie wydaje mi się, żeby ludzie niegdyś (statystycznie) bardziej się starali, Ci którzy teraz 'idą na łatwiznę' i się rozwodzą wtedy po prostu odsuwali się od siebie i żyli w realnej separacji, choć w jednym domu.

Nie popieram rozwodów, ale taka ślepa tęsknota za 'starymi dobrymi czasami', które po bliższym przyjrzeniu się wcale nie sa takie dobre, ma w sobie tyle samo mądrości co gadanie, że 'za komuny lepiej bo wszyscy mieli (censored) ale równo' ;]


Pn lip 07, 2014 11:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36
Posty: 2041
Post Re: Rodzina tak, małżeństwo nie, dlaczego nie chcą ślubu mło
ogon__ napisał(a):
quas napisał(a):
Jednak jestem zwolennikiem dawnych wartości, tradycji...[...] Kobieta była taką strażniczką moralności, dobrych manier...Dziś się to zatraciło. Kobiety potrafią więcej kląć od facetów i się z tym wcale nie kryją, widać kobiety afiszujące się z browarami w ręku itd. Ale żeby nie było męska strona też nie jest bez winy.


Rozumiem, że mężczyzna afiszujący się z browarem w ręku cię nie drażni? Jak również taki, który klnie więcej niż kobieta, jak Bóg przykazał - wtedy jest OK i wszyscy zwolennikcy dawnych wartości są szczęśliwi?

no dlatego pisałam nie bądźmy hipokrytami.
Swoją ziarno prawdy w tym jest, że kiedyś wychowanie nie pozwalało np chłopakom na niewybredne żarty przy dziewczynach, to świadczyło o braku szacunku. Wiadomo że nie każdy głupi tekst "przejdzie" przy mamie, prawda? Uważam że wulgaryzmy u obu płci są niekulturalne, faktyczie może u dziewczyny stek przekleństw jeszcze bardziej "razi" co nie znaczy że nie razi u faceta. Mnie razi. Mój mąż prawie wogóle nie klnie, chyba w jakiejś bardzo wyjątkowej sytuacji może. I jakoś żyje :)
acha.
I co to znaczy afiszować się z browarem?
Napić się piwa w pubie, lokalu?
U znajomych na imprezie, grillu?
w domu na tarasie w gorący dzień?
Czy to spełnia kryteria afiszowania?
Bo jeśli chodziło ci o to żeby nie chlać alkoholu np w parku czy na ulicy to się zgadzam, razi mnie to.

_________________
Ania


Wt lip 08, 2014 8:48
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 2586
Post Re: Rodzina tak, małżeństwo nie, dlaczego nie chcą ślubu mło
mr_fuchs napisał(a):
quas napisał(a):
Tendencja wzrastająca dla związków bez Boga i wzrastająca tendencja do rozpadu związków. Bez Boga ludzie stają się coraz mniej zdolni do prawdziwej miłości.



Nie popieram rozwodów, ale taka ślepa tęsknota za 'starymi dobrymi czasami', które po bliższym przyjrzeniu się wcale nie sa takie dobre, ma w sobie tyle samo mądrości co gadanie, że 'za komuny lepiej bo wszyscy mieli (censored) ale równo' ;]

Czyli wszyscy mieli g.....o, ale równo, to dotyczyło "mas pracujących".
Ci co przy korycie jednak trochę więcej, zaś Stasia Gierkowa latała samolotem do Paryża czesać fryzury :zniesmaczony:


Wt lip 08, 2014 9:20
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 28, 2014 14:44
Posty: 5
Post Re: Rodzina tak, małżeństwo nie, dlaczego nie chcą ślubu mło
Zauważyłam, że młodzi ludzie boją się brać na siebie odpowiedzialności jaką jest poważny związek przypieczętowany przed Bogiem. Wolą żyć na kocią łapę bo tak im bezpieczniej i wygodniej, sama zupełnie tego nie rozumiem bo przecież o co jak nie o to chodzi w życiu a młodzi widzę mają coraz gorsze podejście do tematu.


Wt lip 29, 2014 8:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 01, 2009 19:33
Posty: 624
Post Re: Rodzina tak, małżeństwo nie, dlaczego nie chcą ślubu mło
jagodka napisał(a):
Zauważyłam, że młodzi ludzie boją się brać na siebie odpowiedzialności jaką jest poważny związek przypieczętowany przed Bogiem. Wolą żyć na kocią łapę bo tak im bezpieczniej i wygodniej, sama zupełnie tego nie rozumiem bo przecież o co jak nie o to chodzi w życiu a młodzi widzę mają coraz gorsze podejście do tematu.


Nie "boją się". Po prostu coraz mniej wierzą, Bóg i religia tracą dla nich znaczenie. Jest to normalny proces w państwach bogacących się.

Po drugie, patrząc na pokolenie swoich rodziców widzą że ślub to tylko wystawna impreza żeby wujkowie mogli się najeść i napić wódki, nijak nie przekładająca się na późniejszą obecność Boga w związku. Hipokryzja razi, stąd i niechęć do ślubów kościelnych.


Wt lip 29, 2014 8:26
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 2586
Post Re: Rodzina tak, małżeństwo nie, dlaczego nie chcą ślubu mło
MeneMeneTekelUpharsin napisał(a):
jagodka napisał(a):
Zauważyłam, że młodzi ludzie boją się brać na siebie odpowiedzialności jaką jest poważny związek przypieczętowany przed Bogiem. .


Nie "boją się". Po prostu coraz mniej wierzą, Bóg i religia tracą dla nich znaczenie. Jest to normalny proces w państwach bogacących się.

Po drugie, patrząc na pokolenie swoich rodziców widzą że ślub to tylko wystawna impreza żeby wujkowie mogli się najeść i napić wódki, nijak nie przekładająca się na późniejszą obecność Boga w związku. Hipokryzja razi, stąd i niechęć do ślubów kościelnych.

Myślę, że w wielu przypadkach tak jest, ale ślub nie jest i nie musi być wystawną imprezą. Chodziło zapewne o wesele.


Wt lip 29, 2014 12:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36
Posty: 2041
Post Re: Rodzina tak, małżeństwo nie, dlaczego nie chcą ślubu mło
to jest jeden z wielu objawów pewnej polaryzacji społeczeństwa. W Polsce w tej chwili praktykującymi katolikami jest 39% społeczeństwa. (dane tegoroczne), jest duża rozpiętość, od 55-69% na południu, do 25-30% na północy kraju. Z drugiej strony coraz większa jest grupa katolików którzy wiarę traktują poważnie , nie jako wyniesioną z domu tradycję, ale naprawdę wierzą że jest to kwestia życia i śmierci. W naszych kościołach coraz mniej jest osób które nie wiedzą po co tam przyszły. Takie osoby prędzej czy później przestają przychodzić.
A wracając do małżeństwa- odsetek rozwodów jest bardzo wysoki, wiadomo. Rozwodów jest rocznie ponad 60 tys i są miasta gdzie prawie co trzecie- co drugie małżeństwo się rozpada, w tym często w pierwszych 5 latach. O czym to świadczy? Przecież nie powiemy że zawsze to jakaś straszna przyczyna, przemoc, wódka, zdrady.Nie. Najczęściej rozwód jest bez orzeczenia winy z powodu tzw niezgodności charakterów. (!). A czy istnieją zgodne charaktery? Czy istnieje para w której nie pojawią się problemy? Która zawsze się będzie idealnie dogadywała? Jeśli ktoś biorąc ślub spodziewa się takiej sielanki to lepiej niech go nie bierze. Ale w tej chwili tylko chyba Kościół (czy wogóle Kościoły, zwłaszcza chrześcijańskie) uczy że małżeństwo to jest zadanie i odpowiedzialność, to jest ciągła praca, ciągłe wracanie do siebie, ciągła nauka wybaczania i kompromisu i że nie ma czegoś takiego jak spadajace z nieba "szczęście". A poczytajcie choćby głupią plotkarską prasę. "Masz prawo do szczęścia" :mrgreen: "jeśli mąż ci przeszkadza zmień go" :badgrin: (tak, następny napewno będzie lepszy!), "jeśli chcesz znaleźć sobie młodszą masz do tego prawo" , "zdrada to nic takiego to normalne" , albo bzdury o "przyjacielskim rozwodzie". Jeżeli znacie dzieci z rodzin które się rozpadły wiecie że nie ma czegoś takiego jak bezbolesny rozwód i każdy rozpad rodziny jest dramatem szczególnie dla dzieci. Ludzie wchodzą w małżeństwo nie mając pojęcia czym ono jest, skupieni wyłącznie na sobie, szukający tylko swojego jak to się mówi "zaspokojenia potrzeb"- rozmaitych a nie biorący pod uwagę że coś trzeba z siebie dać. Charakterystyczne jest to że wśród małżeństw zaangażowanych w Kościele, np we wspólnoty odsetek rozwodów jest bardzo niski, rzędu jak czytałam 5%. To o czymś świadczy. A nie są to małżeństwa które najpier kilka lat "mieszkały na próbę" ;) wręcz przeciwnie.

_________________
Ania


Śr lip 30, 2014 8:04
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 96 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL