Miałem w swoje 26urodziny bardzo dziwne zdarzenie.Mianowicie chciałem sobie zapalić,jak już zbliżałem zapalniczkę żeby odpalić usłyszałem dzwięk mocnego uderzenia w szybkę w mojej szafie.

WYSTRASZYŁEM SIĘ I NIE ZAPALIŁEM.

Podszedłem do szafy,to się przeraziłem.

OKAZAŁO SIĘ,ŻE TO CO NAROBIŁO CHAŁASU,TO PRZEWRACAJĄCY SIĘ METALOWY KRZYŻ Z CHRYSTUSEM.
----------------------------------------------------------------------------
CO TO MOGŁO OZNACZAĆ?CZY TO JAKIŚ SYMBOL?

Informację prosze zamieścić oficjalnie na forum,lub przesłać na mój e-mail;ordynus24@interia.pl

Myślę, że stał niestabilnie... i tyle.

Dziękuje,że tak szybko mi Ktoś odpowiedział.Czy jest Pani moderatorem?.Przepraszam,że w święta zaśmiecam forum,ale piekielnie się tego przewracającego się krzyża przestraszyłem.

MIEJMY NADZIEJE,ŻE STAŁ NIE STABILNIE I ŻADNE FATUM NA MNIE NIE SPADNIE.FAKTYCZNIE TROCHE PODSTAWKE MA MAŁO STABILNĄ,MOŻE TO OKOLICZNOŚĆ.

DZIEKUJE ZA ODPOWIEDZ.

Odrynus. Zdecydowanie nie powinno się tego faktu rozumieć jako zwiastun "fatum". Dla wierzącego w moc Chrystusa nie ma czegoś takiego jak "fatum". Chrystus przez swoją ofiarę na krzyżu i zmartwychwstanie pokonał wszelkie stare zabobony i pogańskie myślenie nieuchronności jakichś nieszczęść. "Nie bójcie się, Jam zwyciężył świat" powiedział do Apostołów.
Także wg mnie, krzyż ten był niestabilnie umocowany, lub umocowanie zaczęło korodować itp. A że trafiło na Ciebie? zdarza się. Jednak całkiem nie odrzucam, ze ten zbieg okoliczności mógł być jakimś znakiem. Ale nie znakiem zbliżających się nieszczęść, tylko może np. wezwaniem do rachunku sumienia. Może właśnie w Chrystus w ten sposób do Ciebie się zwrócił.
Ja akurat lata całe musiałam leczyć się z zabobonnego myślenia, które środowisko, w którym się wychowałam mi wpajało. Pewien lęk nadal mi został. Radze sobie z nim właśnie wzywając Chrystusa, aby oddalił ode mnie ten lęk, i zerwał wszelkie więzy ze starymi zabobonami.
Więc zamiast bać się "fatum", oddaj się w opiekę Jezusowi, prosząc o wyzwolenie z leków.

francesca77 nie jest tu moderatorem i jest ateistka.

A jezeli sie przestraszyles, to moze zastanow sie dlaczego sie przestraszyles?

Moim zdaniem to Znak. Podobnie jak przewracająca się choinka pod tzw. oknem papieskim.

Też tak sądzę, sprawa jest nietrywialna.

To może oznaczać wiele rzeczy. Najgorszą z niech jest to że odwiedził nas nowy troll.

To oznaczało, że musisz zacząć myśleć i wyciągać wnioski.