Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn kwi 29, 2024 12:33



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 63 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Rodzina, podatki, socjal - katolicy Wasze zdanie 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Rodzina, podatki, socjal - katolicy Wasze zdanie
Naprawdę skrajne ubóstwo w USA wygląda tak:
https://youtu.be/Q7i0MT0NoxU?t=49

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pt maja 01, 2015 20:32
Zobacz profil
Post Re: Rodzina, podatki, socjal - katolicy Wasze zdanie
equuleuss napisał(a):
Tylko że ta bieda w US wygląda nieco inaczej niż bieda w Polsce.

Inaczej, bo ubóstwo to rzecz względna. Porównywanie liczb bezwzględnych jest całkowicie mylące.
equuleuss napisał(a):
Poniewaz nie kazdemu bedzie sie chcialo czytac raport Heritage Foundation, podaje konkluzje w skrocie: Tak zwany biedny Amerykanin zyje lepiej niz sredni przedstawiciel klasy sredniej w Paryzu

Wystarczy przeczytać zaklinowany przeze mnie wywiad o warunkach pracy i życia biednych Amerykanów, żeby przekonać się, że to kompletna bzdura. Heritage Fundation to konserwatywny think tank, który ma za zadanie promować neoliberalną wizję świata. Nie mogą przecież przyznać, że ten system przynosi prawdziwe korzyści tylko niewielkiej grupie ludzi :) .


Pt maja 01, 2015 20:33
Post Re: Rodzina, podatki, socjal - katolicy Wasze zdanie
Cytuj:
Naprawdę skrajne ubóstwo w USA wygląda tak:


I co tam mamy? Ano, rezerwat Indian, co potwierdza tylko to że biali mają nie najgorzej w US, ale przedstawiciele ciemniejszej rasy stanowią tam spory odsetek społeczeństwa, jak Afroamerykanie, gdzie właśnie oni podbijają te statystyki o ubóstwie.


Cytuj:
Wystarczy przeczytać zaklinowany przeze mnie wywiad o warunkach pracy i życia biednych Amerykanów, żeby przekonać się, że to kompletna bzdura.


Czytałem, tylko że Ci biedni Amerykanie nadal żyją na wyższym standardzie niż przeciętny Polak. Może zaprosić ta panią w polskie realia i w polskie warunki, gdzie musiałaby za pracę w sieciach fast foodów utrzymać swoją czteroosobową rodzinę.

Cytuj:
Heritage Fundation to konserwatywny think tank, który ma za zadanie promować neoliberalną wizję świata. Nie mogą przecież przyznać, że ten system przynosi prawdziwe korzyści tylko niewielkiej grupie ludzi


Nie sądzę że że to jest kompletna bzdura, i jakoś prawie każdy kto miał chęci do uczciwej pracy i wyjechał do Stanów, ma teraz o wiele więcej niż miałby żyjąc w Polsce. I jakoś nie chcą wracać z tej amerykańskiej biedy. Tam, facet który jest kierowcą ciężarówki ma dom ponad 200m/kw, furę taką że w Polsce prezes firmy taką jeździ, i stać go na życie i na spłatę tych kredytów i jest zadowolony w dodatku. Ciekawe czy takie coś jest możliwe dla kierowcy Tira w Polsce.

Oczywiście że amerykański sen o robieniu wielkich pieniędzy już teraz nie bardzo się sprawdzi, bo wielkie korporacje są już w świecie ustawione i wykopują skutecznie kogokolwiek kto mógłby im zagrozić jako konkurencja, ale nadal życie tego przeciętnego amerykańskiego biedaka jest jednak na nieco innym poziomie niż życie polskiego biedaka.


So maja 02, 2015 3:21
Post Re: Rodzina, podatki, socjal - katolicy Wasze zdanie
Co chciałem dodać, ależ właśnie ta pani spełnia teraz swój
amerykański sen, stając się znaną blogerką i w dodatku wydającą książki, w takim razie trafiła na chodliwy temat i teraz zrobi nieco pieniędzy na tym wszystkim.

Inną rzeczą jest że wychowała się w klasie średniej a że nie bardzo przykładała się do nauki na studiach to wylądowała w sieci fast foodów, co zresztą sama przyznaje. Wkurzony klient trafia się wszędzie. A inna sprawą jest to że w Polsce ktoś żyjący w biedzie raczej nie pozwoli sobie na posiadanie iPhona, jeśli chodzi o elektronikę i nie tylko, to ceny są niższe w Stanach niż w Polsce. benzyna jest tańsza chociażby.

Są astroamatorzy którzy sprowadzają teleskopy z US, bo nawet z cłem bardziej im się to opłaca niż kupowanie sprzętu w Polsce. Czy też sprzęt audio tez jest tańszy.


So maja 02, 2015 3:36
Post Re: Rodzina, podatki, socjal - katolicy Wasze zdanie
Na pewno nie spędzają amerykańskiego snu mieszkańcy zbankrutowanego, opuszczonego (1/4 mieszkańców wyniosła się z miasta) Detroit. Podobnie bywa w wielu innych rejonach kraju, nie tylko w rezerwatach Indian.
Biedę i bezrobocie napotka się w każdym kraju.
Polacy narzekają na niską waloryzację rent, emerytów, zasiłków, a np w Portugalii ludzie mają systematycznie wypłacane emerytury w mniejszych kwotach, nawet bez wyliczenia i wskazywania przyczyn.


So maja 02, 2015 6:46
Post Re: Rodzina, podatki, socjal - katolicy Wasze zdanie
Alus napisał(a):
MadziaK1987 napisał(a):
Wist to jest ta partia kórej przedzstawiciele często goszczą na antenie Radia Maryja .To, że trzeba reformować służbę zdrowia to każdy wie. Czy twoim zdaniem to powinno iść w kierunku takim jak np. w Niemczech czy takim jak do nie dawna w Ameryce.

Od kiedy to radio Maryja ma status wyznacznika kto jest katolikiem??
tak się składa, ze żadne z mediów nie są oficjalnym głosem Kościoła katolickiego, tylko jest takim głosem, nie co innego jak Konferencja Episkopatu Polski...od wielu, wielu już lat, już nikogo imiennie nie popiera konferencja biskupów, a to jest instytucjonalny głos Kościoła Katolickiego , J. Kloch, rzecznik Episkopatu.

Znowu udajesz Alus, że nie rozumiesz, Madzia wcale nie napisała, że RM jest jakimś wyznacznikiem, tylko, że idzie jej o partię, której członkowie często występują na antenie RM. Nie wiem, dlaczego Madzia nie napisała, że to członkowie Prawa i Sprawiedliwość.


So maja 02, 2015 7:07
Post Re: Rodzina, podatki, socjal - katolicy Wasze zdanie
gita napisał(a):
Alus napisał(a):
MadziaK1987 napisał(a):
Wist to jest ta partia kórej przedzstawiciele często goszczą na antenie Radia Maryja .To, że trzeba reformować służbę zdrowia to każdy wie. Czy twoim zdaniem to powinno iść w kierunku takim jak np. w Niemczech czy takim jak do nie dawna w Ameryce.

Od kiedy to radio Maryja ma status wyznacznika kto jest katolikiem??
tak się składa, ze żadne z mediów nie są oficjalnym głosem Kościoła katolickiego, tylko jest takim głosem, nie co innego jak Konferencja Episkopatu Polski...od wielu, wielu już lat, już nikogo imiennie nie popiera konferencja biskupów, a to jest instytucjonalny głos Kościoła Katolickiego , J. Kloch, rzecznik Episkopatu.

Znowu udajesz Alus, że nie rozumiesz, Madzia wcale nie napisała, że RM jest jakimś wyznacznikiem, tylko, że idzie jej o partię, której członkowie często występują na antenie RM. Nie wiem, dlaczego Madzia nie napisała, że to członkowie Prawa i Sprawiedliwość.

A co co zasiadają w innych mediach już nie zasługują na miano "jedynej katolickiej"???
Gita - czy Ty nie zauważyłaś, ze tłumaczenia "z polskiego na nasze" od lat nie daje oczekiwanego przez tłumaczy rezultatu????....ludzie wbrew opinii jedynego "katolickiego głosu w twoim domu" potrafią myśleć samodzielnie.


So maja 02, 2015 7:30
Post Re: Rodzina, podatki, socjal - katolicy Wasze zdanie
Alus! Nie denerwuj się i pisz jaśniej, tak, żeby Madzia otrzymała odpowiedź na zadane pytanie. Mnie nie musisz nic wyjaśniać.


So maja 02, 2015 8:02
Post Re: Rodzina, podatki, socjal - katolicy Wasze zdanie
WIST napisał(a):
Ja zadałbym inne pytanie. Czy istotne nie powinno być właśnie to aby państwo zapewniło takie możliwości rozwoju, by każdy obywatel mógł się obejść bez pomocy owego państwa?.
To na co nam państwo w takim razie? :o
Korwinizm jakiś uprawiasz. Nie ma takiej możliwości, żeby każdy obywatel mógł się obejść bez pomocy państwa. To nierealne. Chyba że masz na myśli "może się obejść, bo co mnie tam obchodzi, co się z nim stanie".


So maja 02, 2015 8:07
Post Re: Rodzina, podatki, socjal - katolicy Wasze zdanie
equuleuss napisał(a):
jakoś prawie każdy kto miał chęci do uczciwej pracy i wyjechał do Stanów, ma teraz o wiele więcej niż miałby żyjąc w Polsce. I jakoś nie chcą wracać z tej amerykańskiej biedy. Tam, facet który jest kierowcą ciężarówki ma dom ponad 200m/kw, furę taką że w Polsce prezes firmy taką jeździ, i stać go na życie i na spłatę tych kredytów i jest zadowolony w dodatku.
Kiedy? Kiedy tak było? Wówczas, gdy w Polsce mieliśmy inny ustrój, za Gomułki, za Gierka, za Jaruzelskiego. Ale nie dziś. Od lat 80-90., kiedy w Stanach zapanowało neoliberalne ideolo, skończyły się dobre czasy, wróciły wilcze prawa dzikiego kapitalizmu i już nawet mało kto wierzy w American Dream. Obecnie ok. 45 milionów ludzi w USA korzysta z rządowego programu SNAP - bonów żywnościowych. Na początku pierwszej kadencji Obamy było to ok. 30 milionów...

Wydaje ci się, że korzystają z nich tylko obiboki i ludzie nisko kwalifikowani, z dolnych warstw społecznych?

https://futrzak.wordpress.com/2009/06/0 ... od-stamps/
Cytuj:
Taki email przyszedl na mailing liste eks-pracownikow SUNa kilka dni temu.
„Poszedlem dzisiaj do biura wydajacego bony zywnosciowe w okregu Jefferson county (Colorado). [...] Papiery do wypelnienia zajmowaly 38 stron i byly w nich szczegolowe pytania dotyczace mojego „bogactwa” oraz dochodow.[...]
Nastepnie otrzymalem karte, z ktora mialem sie udac do innego biura w tym samym budynku. Gdy ją oddalem we wskazanym miejscu, po paru minutach przyniesiono mi dwie ogromne torby: jedną wypelnioną zupkami ramen, druga krakersami.
Zostalem poinformowany, ze skontaktuja sie ze mna w ciagu nastepnych 45 dni roboczych (9 tygodni) w celu poinformowania, czy przysluguje mi dodatkowa pomoc tj. czy otrzymam food stamps.
[...] ubiegam sie o przyznanie bonow zywnosciowych dlatego, ze jestesmy zupelnie bez pieniedzy i bez „Obama House Plan” juz dawno wylądowalibyśmy na ulicy. Czy ktokolwiek moze mi zaoferowac jakakolwiek prace?
Przeprowadze sie gdziekolwiek i bede robil cokolwiek, co nie jest zbyt nielegalne…”

Gosciu dostal pare odpowiedzi. Jakies apele, zeby utworzyc fundusz natychmiastowej pomocy finansowej. Ktos odparl, ze to nie takie proste, bo trzeba sie zarejestrowac, miec oficjalny statut, skarbnika, ksiegowego i tak dalej.
Ktos odparl, ze sam jest bezrobotny ale zeby sie skontaktowac na emaila, to przynajmniej obiadem sie podzieli.

No i tak to. Podkreslam, ze to jest zamknieta lista bylych pracownikow SUNa, nie jakichs tam niewykwalifikowanych prymitywnych chlopkow od czarnej roboty na polu, albo budowlancow czy sprzataczek…


So maja 02, 2015 8:27
Post Re: Rodzina, podatki, socjal - katolicy Wasze zdanie
Cytuj:
Biedę i bezrobocie napotka się w każdym kraju.


Owszem, zdaję sobie z tego sprawę, ale ta bieda nie wszędzie jednakowo wygląda.

Cytuj:
Polacy narzekają na niską waloryzację rent, emerytów, zasiłków, a np w Portugalii ludzie mają systematycznie wypłacane emerytury w mniejszych kwotach, nawet bez wyliczenia i wskazywania przyczyn.


Tylko jak to się ma do tego że minimalna kwota wynagrodzenia wypłacana w państwach Unii w strefie euro to jest około 10.000PLN. Gdzie w Polsce można zarobić taką minimalna kwotę?

Cytuj:
Podobnie bywa w wielu innych rejonach kraju, nie tylko w rezerwatach Indian.


Zazwyczaj w ''dzielnicach czarnych''


Cytuj:
Na pewno nie spędzają amerykańskiego snu mieszkańcy zbankrutowanego, opuszczonego (1/4 mieszkańców wyniosła się z miasta) Detroit.


W Detroit nawet nie ma slumsów, piękne miasto ogólnie. Ale prawdopodobnie niszczy je przestępczość.

Perelka amerykanska Pozwolcie ze napisze nieco prawdy o Detroit.
Aktywnosc gangow w tym miescie przewyzszyla Cucute w Colombii i Sao Luis w Brazylii. Jest to miasto 110,00 niewyjasnionych morderstw. Ofiary morderstw pozostaja na ulicach dlugie godziny zanim zostana zabrane do kostnicy. Ofiary czesta upychane sa w bagaznikach samochodow, pozostawiane na ulicach albo w opuszczonych budynkach ktore sa podpalane. Prawie polowa mieszkancow jest praktycznie analfabetami. Ludnosc miasta spadla z 2 milionow do 700,000.00 Ci ktorzy z miasta uciekli wracaja tylko po to by ekshumowac najblizszych i wywiezc aby pochowac w innym miescie bo chodzenie na cmentarz jest smiertelnie niebezpieczne. Obecnie miasto jest zadluzone u 100,000 businessow. Przypuszcza sie ze zadluzenie osiaga 19 miliardow dolarow. Niektore z rachunkow nie byly placone przez lata. Przecietny zarobek mieszkanca Detroit wynosi zaledwie nieco ponad 13 tysiecy dolarow rocznie. Mniej niz mieszkanca Rumunii, Botswany albo Bialorusi. Mieszkancy odmawiaja placenia podatkow za posesje. 40% sygnalow swietlnych na skrzyzowaniach nie pracuje. Pracownicy pogotowia czesto musza pomagac poszkodowanym pod ogniem karabinow maszynowych. Policja walczy nie tylko z przestepstwami na ulicach ale rowniez z korupcja wewnatrz organizacji. W miescie jest ponad 150 tysiecy opuszczonych budynkow w tym szkoly. Najczesciej sa pladrowane a potem podpalane. To niestety nie jest opis miasta z futurystycznego filmu o anarchii w roku 2065. To dzieje sie tuz obok, w sasiedztwie. Przecietny Amerykanin (nie mowiac o reszcie swiata) nie ma pojecia jak wyglada Detroit az przez przypadek lub z innego powodu znajdzie sie na jego ulicach. Rzad traktuje to wszystko jakby nic wielkiego sie nie stalo a media milcza o szczegolach.


So maja 02, 2015 8:30
Post Re: Rodzina, podatki, socjal - katolicy Wasze zdanie
gita napisał(a):
Alus! Nie denerwuj się i pisz jaśniej, tak, żeby Madzia otrzymała odpowiedź na zadane pytanie. Mnie nie musisz nic wyjaśniać.

Nie traktuję Madzi jako osoby nie potrafiącej myśleć logicznie samodzielnie.


So maja 02, 2015 8:37
Post Re: Rodzina, podatki, socjal - katolicy Wasze zdanie
Cytuj:
wróciły wilcze prawa dzikiego kapitalizmu i już nawet mało kto wierzy w American Dream.


Napisałem powyżej w jednym z postów że American Dream już nie działa w taki sposób jak dawniej i już tak nie czaruje, ale niech tylko zniosą wizy do US to zobaczymy ile wyjedzie Polaków.

Cytuj:
Obecnie ok. 45 milionów ludzi w USA korzysta z rządowego programu SNAP - bonów żywnościowych. Na początku pierwszej kadencji Obamy było to ok. 30 milionów...


Tak, tylko że ich ubóstwo wygląda jak ktoś już obliczył jak sytuacja większości przeciętnych rodzin w Polsce, około 7.000 na czteroosobową rodzinę. Przy czym ceny pewnych produktów są tam niższe niż Polsce. Tam były takie knajpy, w Kanadzie i w US, nie wiem czy nadal są, że mogłeś zapłacić śmieszną sumę, wejść i zjeść ile chciałeś, może nie najwykwintniejsze potrawy ani lokal nie ekskluzywny ale przynajmniej głodny człek nie pozostał.

Cytuj:
Wydaje ci się, że korzystają z nich tylko obiboki i ludzie nisko kwalifikowani, z dolnych warstw społecznych?


Tylko że to co przytoczyłeś, z tego co widzę to jest sytuacja po dokonaniu chyba jakichś masowych zwolnień z pracy, gdzie jednak ta sytuacja jest przejściowa, a wykwalifikowany specjalista znajdzie sobie inną pracę, może nawet lepszą.


So maja 02, 2015 8:42
Post Re: Rodzina, podatki, socjal - katolicy Wasze zdanie
Cytuj:
Tylko jak to się ma do tego że minimalna kwota wynagrodzenia wypłacana w państwach Unii w strefie euro to jest około 10.000PLN. Gdzie w Polsce można zarobić taką minimalna kwotę?

Nigdzie takiej nie ma. Z krajów postsowieckich wyprzedza nas Chorwacja i Słowenia
http://www.wynagrodzenie.pl/files/rapor ... L_i_UE.pdf
Nie ma sensu porównywać sie z krajami, które nie zaznały niewoli, a dla odmiany zniewalały przez wieki inne narody, czerpiąc krociowe zyski; z państwami, na które nie doznały zagłady I i II wojny światowej; które nie funkcjonowały przez lata pod dyktatem Moskwy.


So maja 02, 2015 8:51
Post Re: Rodzina, podatki, socjal - katolicy Wasze zdanie
Alus napisał(a):
Cytuj:
Tylko jak to się ma do tego że minimalna kwota wynagrodzenia wypłacana w państwach Unii w strefie euro to jest około 10.000PLN. Gdzie w Polsce można zarobić taką minimalna kwotę?

Nigdzie takiej nie ma. Z krajów postsowieckich wyprzedza nas Chorwacja i Słowenia
http://www.wynagrodzenie.pl/files/rapor ... L_i_UE.pdf
Nie ma sensu porównywać sie z krajami, które nie zaznały niewoli, a dla odmiany zniewalały przez wieki inne narody, czerpiąc krociowe zyski; z państwami, na które nie doznały zagłady I i II wojny światowej; które nie funkcjonowały przez lata pod dyktatem Moskwy.


Trochę pokręciłem z tym wynagrodzeniem, ponieważ miałem na myśli minimalną płacę w Polsce a te 2.500 euro (około 10.000) to jest kwota jaką zarabiają w Unii w państwach będących w ogonku, wyżej są zarobki około 3.000 euro, a minimalna płaca na przykład w Luksemburgu to 1.700 euro (około 7.000) albo Irlandia, około 1.500 euro.

Ale właśnie do tych krajów gdzie są lepsze zarobki, Polacy jadą aby tam pracować i ogólnie próbować zacząć nowe lepsze życie, przecież nikt raczej nie spieszy aby to zrobić w Chorwacji lub w Słowenii... chociaż Chorwacja to nawet ładny kraj z bardziej przyjaznym klimatem.


So maja 02, 2015 9:09
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 63 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL