Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 10:49



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 86 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
 Jak wyglądałaby prokreacja bez grzechu prarodziców? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr kwi 01, 2009 19:33
Posty: 624
Post Re: Jak wyglądałaby prokreacja bez grzechu prarodziców?
sapper napisał(a):
Czy jak ktos mowi ze kogos kocha to znaczy ze chodzi mu wylacznie o seks?

Nie.
Ale zarówno pożądliwość, jak i seks bez prokreacji nie są grzechem.

sapper napisał(a):
Nie rozumiem co ma wspolnego jedzenie z grzechem pierworodnym.

Pisałeś o usprawiedliwianiu przyjemności z samego seksu dla seksu jakoby rzeczony seks dla samego seksu był czymś złym. Równie dobrze możnaby powiedzieć że spożywanie niektórych przysmaków jest czymś złym, ponieważ nie spełnia podstawowego zadania - odżywiania organizmu - a daje jedynie przyjemność sensoryczną.

Poza tym dalej łączysz grzech pierworodny ze sferą seksualności - dlaczego?


Cz sty 07, 2016 8:59
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sty 02, 2014 10:34
Posty: 30
Post Re: Jak wyglądałaby prokreacja bez grzechu prarodziców?
sapper napisał(a):
alko napisał(a):
"Ale przed grzechem pierworodnym "erotyzmu" nie było, bo on jest jedną z jego konsekwencji" -
czy moglbys to zdanie uzasadnic na pdstawie Bibli ?


Ja tak moze zacytuje Biblie:
«Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną; abyście panowali nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi».
Rdz 1, 28


Nie mam nic do tej wypowiedzi, ale jest ona przykladem do zweryfikowania.
Otoz w tresci z Biblii nie ma nic o seksie dla przyjemnosci, a jedynie o rozmnazaniu, co jest istotne dla wlasciwej interpretacji.
Seks zostal dodany przez ludzi, chcacych usprawiedliwic przyjemnosc z samego seksu dla seksu, a nie dla rozmnazania.


Tak to prawda, moja wypowiedz byla zbyt krotka - miala zachecic jedynie zalozyciela watku do zastanowienia.
Patrzac na Boga jako dawcy zycia, piekna i zachecajaego nas do przekazywania zycia mysle ze on jest tym ktory stworzyl nasze pragnienia, seks i erotyke.
Czytajac Biblie ktora mowi o tym ze nie jest dobrze byc czlowiekowi samem, blogoslawienstwo dla rozmanzania, blogoslawienstwo dla malzenstw i przytoczona piesn nad piesniami -
w tym calym kontekscie Biblijnym widze to jako herezje aby diablu przypisywac stworzenie pragnien seksulalnych i okazywanej w seksie milosci malzenskiej. Bog jest stworzycielem.
Nie powolal nas do rozmnazania bez tej milosci erotycznej ktora wlozyl w nasze funkcjonowanie.

Zalozyciel watku roztoczyl jakies dziwne teorie ktore nie maja podstaw w chrzescijanskie i wchodzi w pewien tok myslenia ktory prowadzi go na manowce. Jesli zas probuje tak zyc moze sie to skonczyc dla niego tragicznie. Wazne jest aby koncentrowac sie na dobrym a nie zajmowac sie tylko tepieniem zla.
Ostatnio czytalem dowcip.
Ile charyzmatykow potrzeba aby wymienic zarowke (odp 11).
Jeden wymienia zarowke a dziesieciu modlac sie wiaze moce ciemnosci .. :)))
Czasami wart umiec smiac sie z siebie - takie tendencje byly i moze jest w ruchu charyzmatycznym.
Kolega, zalozyciel watku szuka dziewiec pomocnikow aby zwalczyc to diabelskie pozadanie seksualne. Kolego nie tedy droga. Bog cie stworzyl z twoja seksualnoscia zacznij mu za to dziekowac i zloz mu ja w ofierze myslac o swojej przyszej malzonce.
Jezsu mowi ze zwyciestwo nad grzechem sie juz dokonalo i to jest jego zasluga, a nawet jesli czasami updamy to :
powstajemy , poprawiamy korone (wszak dziecmi krola jestesmy) i idziemy dalej.


Cz sty 07, 2016 9:39
Zobacz profil
Post Re: Jak wyglądałaby prokreacja bez grzechu prarodziców?
MeneMeneTekelUpharsin napisał(a):
sapper napisał(a):
Czy jak ktos mowi ze kogos kocha to znaczy ze chodzi mu wylacznie o seks?

Nie.
Ale zarówno pożądliwość, jak i seks bez prokreacji nie są grzechem.

sapper napisał(a):
Nie rozumiem co ma wspolnego jedzenie z grzechem pierworodnym.

Pisałeś o usprawiedliwianiu przyjemności z samego seksu dla seksu jakoby rzeczony seks dla samego seksu był czymś złym. Równie dobrze możnaby powiedzieć że spożywanie niektórych przysmaków jest czymś złym, ponieważ nie spełnia podstawowego zadania - odżywiania organizmu - a daje jedynie przyjemność sensoryczną.

Poza tym dalej łączysz grzech pierworodny ze sferą seksualności - dlaczego?


Aby to wyjasnic trzeba by pierw ustalic pojecie seksu i pojecie milosci, bo w dzisiejszych czasach te dwa kompletnie rozne pojecia, sa tak splatane w mentalnosci ludzi ze nie sposob ich oddzielnie interpretowac, i nie dlatego ze nie da sie bo sa nierozlaczne, tylko dlatego ze ludzie je tak splatali.
Jesli chodzi o grzech pierworodny to byl on powodem wygnania z raju, a istotnym elementem wygnania z raju bylo danie Adamoowi i Ewie odzienie, czyli w raju zanim zgrzeszyli te odzienia nie byly im potrzebne, a dopiero po zgrzeszeniu okazaly sie konieczne. Z tad wniosek ze chodzilo o cos zwiazane z nagoscia.
Roznica miedzy miloscia, a seksem jest ogromna, mimo ze sa to elementy powiazane.
Seks, a dokladniej prokreacja jest wynikiem-nastepstwem Milosci, a nie odwrotnie.
Najblizszym znaczeniowo choc nie idealnym odpowiednikiem Milosci byla by tzw. milosc mlodziencza, czy jak to niektorzy nazywaja, milosc platoniczna, gdzie osoba kochajaca nie dba o sama siebie tylko poswieca sie tej drugiej osobie niewiele oczekujac za to, wystarczy jej np. zwykle przytulenie, a seks jest gdzies daleko poza, jakby nie istnial.
Teraz wyobraz sobie ze taka milosc byla by odwzajemniona, czyli wielkie szczescie dla obojga, a skoro nie w glowie im seks, to zajmie to troche czasu zanim do niego dojdzie i tu jest wlasnie podstawowa roznica, ze taki seks bedzie nastepstwem Milosci, a nie pozadania seksualnego.
Od tej wlasnie prawdziwosci Milosci zalezy czy bedzie to zabawa seksualna, czy Milosc uwienczana aktem prokreacji.
Jest to w duzym stopniu stan umyslu i od Kochankow Milosci zalezy czy wola-chca sie kochac Miloscia przez duze M, czy uprawiac sam seks jako substytut prawdziwej Milosci.
Sam akt prokreacji jest dosc krotki, a akt Milosny moze trwac dosc dlugo, a ci ktorzy stracili wiare w prawdziwa Milosc, lub nie kochaja prawdziwie staraja sie czestym i sztucznie przedluzanym seksem nadrobic roznice w o wiele dluzej trwajacej przyjemnosci podczas aktu Milosci.
Nie chodzi tu o oddzielenie seksu od Milosci, tylko o zaznaczenie ze akt prokreacji (dzis nazywany seksem) jest nastepstwem-efektem aktu Milosci, a nie odwrotnie i odlaczeniu jedno od drugiego.
Dzis zwykle bzykanie ludzie nazywaja aktem milosci, a prawda jest taka ze akt Milosci moze obyc sie bez seksu, a sam seks nie jest nawet w najdrobniejszej czesci Miloscia, tylko zaspokojeniem pozadania.
Nie wiem czy zrozumiale to wyjasnilem, wiec jesli sa watpliwosci to chetnie wyjasnie.


Cz sty 07, 2016 10:41

Dołączył(a): Cz lis 20, 2014 14:49
Posty: 128
Post Re: Jak wyglądałaby prokreacja bez grzechu prarodziców?
Nie wytykam palcem, nie oceniam, ale co niektórzy piszą tu jak impotenci, czy homoseksualiści, a co najmniej 65-latkowie, którym już mało co do czego jest potrzebne. Młodość ma swoje prawa.


Cz sty 07, 2016 12:12
Zobacz profil
Post Re: Jak wyglądałaby prokreacja bez grzechu prarodziców?
West1979 napisał(a):
Nie wytykam palcem, nie oceniam, ale co niektórzy piszą tu jak impotenci, czy homoseksualiści, a co najmniej 65-latkowie, którym już mało co do czego jest potrzebne. Młodość ma swoje prawa.


Mlodosc czy starosc pod tym wzgledem ma jednakowe prawa, a jedynie poprzez glupie dziecinne szpanowania tzw. maczo, cale pokolenia sa wychowywane w wykszywionej, zeby nie powiedziec zboczonej postawie zaliczania jak najwiecej numerkow.
Pozniej taki zeni sie i swoje wypaczone poglady implementuje zonie, bo tak naprawde jej nie Kochal tylko potrzebowal stalej partnerki do seksu. A jak cos nie tak, to szuka innej czy kolejnej na boku, a fakt jest taki ze tak naprawde nie potrafi Kochac nawet jednej, a chcialby miec ich wiele.


Cz sty 07, 2016 14:56

Dołączył(a): Cz lis 20, 2014 14:49
Posty: 128
Post Re: Jak wyglądałaby prokreacja bez grzechu prarodziców?
sapper napisał(a):
West1979 napisał(a):
Nie wytykam palcem, nie oceniam, ale co niektórzy piszą tu jak impotenci, czy homoseksualiści, a co najmniej 65-latkowie, którym już mało co do czego jest potrzebne. Młodość ma swoje prawa.


Mlodosc czy starosc pod tym wzgledem ma jednakowe prawa, a jedynie poprzez glupie dziecinne szpanowania tzw. maczo, cale pokolenia sa wychowywane w wykszywionej, zeby nie powiedziec zboczonej postawie zaliczania jak najwiecej numerkow.
Pozniej taki zeni sie i swoje wypaczone poglady implementuje zonie, bo tak naprawde jej nie Kochal tylko potrzebowal stalej partnerki do seksu. A jak cos nie tak, to szuka innej czy kolejnej na boku, a fakt jest taki ze tak naprawde nie potrafi Kochac nawet jednej, a chcialby miec ich wiele.



Litości. Dużo znasz takich, czy z własnego doświadczenia piszesz?


Cz sty 07, 2016 15:35
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lis 20, 2014 14:49
Posty: 128
Post Re: Jak wyglądałaby prokreacja bez grzechu prarodziców?
Ludziska-mniej teorii, więcej praktyki. Jest podobno taka genetyczna zasada-narząd nieużywany zanika. Będzie więcej praktyki, to będzie mniej rozważań o grzeszności babskiego tyłka.


Cz sty 07, 2016 15:39
Zobacz profil
Post Re: Jak wyglądałaby prokreacja bez grzechu prarodziców?
West1979 napisał(a):
Ludziska-mniej teorii, więcej praktyki. Jest podobno taka genetyczna zasada-narząd nieużywany zanika. Będzie więcej praktyki, to będzie mniej rozważań o grzeszności babskiego tyłka.


Nikt tu nie pisze o celibacie, a "grzesznosc babskiego tylka" jest jedynie w umysle nan patrzacego.

Nie patrz na nia jak na ta jedna czesc jej ciala tylko jak na cala osobe-istote ktora kochasz.


Pt sty 08, 2016 13:29

Dołączył(a): Cz lis 20, 2014 14:49
Posty: 128
Post Re: Jak wyglądałaby prokreacja bez grzechu prarodziców?
sapper napisał(a):
West1979 napisał(a):
Ludziska-mniej teorii, więcej praktyki. Jest podobno taka genetyczna zasada-narząd nieużywany zanika. Będzie więcej praktyki, to będzie mniej rozważań o grzeszności babskiego tyłka.


Nikt tu nie pisze o celibacie, a "grzesznosc babskiego tylka" jest jedynie w umysle nan patrzacego.

Nie patrz na nia jak na ta jedna czesc jej ciala tylko jak na cala osobe-istote ktora kochasz.



Gdy moja żona kręci się wokół mnie pół dnia, a ja zamiast spojrzeć na jej tyłek patrzę na nią jak na "całą istotę" to na wieczór mam awanturę i docinki na temat męskości, albo wyrzuty, że już mi się nie podoba. Tak więc w życiu nie ma lekko.


Pt sty 08, 2016 14:19
Zobacz profil
Post Re: Jak wyglądałaby prokreacja bez grzechu prarodziców?
West1979 napisał(a):
Gdy moja żona kręci się wokół mnie pół dnia, a ja zamiast spojrzeć na jej tyłek patrzę na nią jak na "całą istotę" to na wieczór mam awanturę i docinki na temat męskości, albo wyrzuty, że już mi się nie podoba. Tak więc w życiu nie ma lekko.


Zamiiast patrzec na jej tylek pol dnia, przygotuj jej pachnaca kapiel po ktorej zrob jej dlugotrwaly masarz. Taki prawdziwym, nie seksualny. :-) Oczywiscie postudiuj pierw metody masarzu, aby nie narobic wiecej szkody niz pozytku.
Zobaczysz jak wtedy zareaguje i czy powie ze juz ci sie nie podoba. :-)

Tobie takze to pomoze, bo wyrazniej bedziesz w niej widzial osobe, a nie sam tylek. :-)


Pt sty 08, 2016 14:46
Post Re: Jak wyglądałaby prokreacja bez grzechu prarodziców?
Dodam jeszcze ze przy tym nie oczekuj od niej ani rewanzu, ani seksu, bo moze byc faktycznie zmeczona i po masarzu usnie, ale jak dotrze do niej ze robisz to wylacznie dla niej a nie aby cos uzyskac to o efektach nie musze pisac, a przy okazji zrozumiesz ze nie wazna ilosc, tylko jakosc, o czym wczesniej pisalem w tym temacie. :-)


Pt sty 08, 2016 15:23

Dołączył(a): Cz lis 20, 2014 14:49
Posty: 128
Post Re: Jak wyglądałaby prokreacja bez grzechu prarodziców?
Jak tak robiłem to tylko burknęła- długo się tak będziesz miział? Weźmiesz się wreszcie do roboty?

Jak się szuka celibatu, to nie powinno się szukać żony/męża, bo tylko komuś się życie uprzykrzy.


Pt sty 08, 2016 15:33
Zobacz profil
Post Re: Jak wyglądałaby prokreacja bez grzechu prarodziców?
West1979 napisał(a):
Jak tak robiłem to tylko burknęła- długo się tak będziesz miział? Weźmiesz się wreszcie do roboty?

Jak się szuka celibatu, to nie powinno się szukać żony/męża, bo tylko komuś się życie uprzykrzy.


Wyglada na to ze to zona powinna Tobie zrobic kapiel i masarz. :-)


Pt sty 08, 2016 15:35
Post Re: Jak wyglądałaby prokreacja bez grzechu prarodziców?
Piękno żony ma nie polegać na atrakcyjności seksualnej. Ma być przede wszystkim piękna duchem. Maryja jest przepiękna i przesłodka i NIE ma w niej atrakcyjności seksualnej zadowalającej pożądliwość. Ostatnio przeprowadzam sporo rozważań religijnych i podejście do seksualności, jakie przyjąłem, jest BARDZO nieświatowe (chociaż i nie chcę też na innych nakładać ciężarów nie do uniesienia, tak samo i na siebie nie chcę ich nakładać) i dla obecnego społeczeństwa wyglądałoby chyba heretycko...

W Niebie nie będzie atrakcyjności seksualnej, a nawet zawierania małżeństw, współżycia, prokreacji, rodzenia dzieci. Rodzina ma być obrazem Trójcy Świętej. I ojciec, i matka, i potomstwo, mają być w Niebie na wieki. Przyjaźń związana z rodziną, małżeństwem ma być szczególnym rodzajem przyjaźni. A Chrystus zawsze pozostanie Mężczyzną, a Maryja Kobietą. Podobnie inni ludzie zachowają płeć.


Pt sty 08, 2016 15:36

Dołączył(a): Cz sty 02, 2014 10:34
Posty: 30
Post Re: Jak wyglądałaby prokreacja bez grzechu prarodziców?
cattus - moze tak rzuce pare koncowych mysli.
Swiety Ignacy w swoich rozwazaniach mowi ze diabel probuje zwiesc sumienie czlowieka przez pokuse i bagatelisowaniem grzechu. Gdy to mu sie nie uda stosuje inna taktyke, stara sie pokazac mu zlo tam gdzie nawet nie ma zla, wyostrza tak nasze zmysly ze zaczynamy dazyc do perfekcyjnosci. Perfekcyjnosci ktora staje sie Bogiem samym w sobie, a wiec doskonalosc staje sie bozkiem.

Pewien przeory zakonu pustynnego zapytany czy ci wszyscy mnisi sa swieci odpowiedzial;
- gdy przychodza tutaj to zachowuja sie jak swieci ale nimi nie sa.
- pozniej juz nie postepuja jak swieci i nimi nie sa
- po nastepnych latach nie zachowuja sie jak swiec chociaz nimi sa
- dopiero pozniej zachowuja sie jak swieci i nimi sa.


Pt sty 08, 2016 20:42
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 86 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL