Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt mar 29, 2024 16:06



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3 ] 
 Czasem uczucie to za mało... 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt sty 03, 2017 9:08
Posty: 1
Post Czasem uczucie to za mało...
Mowi sie ze milosc o ile jest prawdziwa, potrafi wszystko zniesc, wszystko przetrzymac. W niektorych przypadkach uczucie to jednak za malo.Spotykalam się przez okres kolo 5 miesięcy z pewnym facetem. Różnica wieku była dość duża, lat 12 ale jestem zdania źe to nie ona gwarantuje powodzenie i szczęście w relacji.Mimo różnicy wieku układało się dobrze. Ja kończę w tym roku studia, on facet mający gospodarstwo oraz dom które przepisali mu rodzice oraz budowal drugi budynek inwentarski. Bardzo lubilam z nim przebywac. mieliśmy zawsze o czym gadać.Odwiedzalismy się raz on mnie raz ja jego choć nie ukrywalam ze chcialabym spotkać się częściej i więcej czasu ze sobą spedzac. Poznał mnie ze swoją rodziną, zapraszal do domu, goscil, odkladal na moj przyjazd swoje sprawy.Ogólnie pokazywal ze mysli powaznie. Poznał moich rodzicow.Układało się ok. Facet był do rany przyłoż. Dobrze mnie traktował, był czuly troskliwy, gdy składano mu życzenia imieninowe życząc pięknej zony, wzrok kierowal na mnie i wskazywał mnie, był kochany, starał się. do niczego nie zmuszał. CHCIAŁ aby wybór mój jako kobiety był świadomy i dobrowolny. generalnie nie ukrywał ze chciałby się już ustatkowac mieć rodzinę dzieci i kobietę która pomagala by mu w prowadzeniu. Słowem i zachowaniem dawał mi do zrozumienia ze mu na mnie zależy. Te iskierki w jego oczach. OpiekuńczoSC troska.. jeśli mam podsumować cały nasz okres spotykania się to było jak najbardziej na plus. Nie robił krzywych akcji dovrze mnie traktowal, zawsze pisał, nie było żadnej kobiety...no ale jego rodzice... porazka. wiadomo ich syn interesowali się wszystko chcieli wiedziec Jego matka od początku komentowała moj wygląd i prace..było mi przykro mówiłam mu o tym zwracał jej uwagę. Pomyślałam starsza kobieta to papla. Z CZASEM przestało się liczyć dla nich to źe coś kielkuje w nas tylko teksty: ze czy ona się będzie nadawac, czy ona tu przyjdę, po tak rótkim okresie znajomości takie tematy, napieranie, pytanie mnie o moje plany zaamierzenia, głównie względem niego.Odpowiadałam wówczas ze to zbyt krotko staż znajomości z reszta co ich to obchodzi. Skarżyli mi mi na nirgo ze nie pracuje,chodzi nieprzytomny od spotkań ze mną ,ze pali przeze mnie jak się posprzeczamy, że ojciec musi za niego pracowac, gadali ze tu trzeba pomagać, ze w 1h można stracić, a on zaniedbuje, że miał ruszyć z hodowla w sierpniu a jesCze odbiory nie pozalatwiane i ze jak tak dalej będzie gospodarzył to mam go zabierać do siebie i prace załatwiać.6 grudnia jeszcze sie widzislismy było ok zrobił mi prezent niespodziankę mikolajkowa, spędziliśmy miło czas dużo czułosci przytulania, dziekowal za spotkanie pisał że wiele to dla niego znaczy ze pobylisny razem. Potem dziwnie pisał źe chciałby źe mną być I pytał czy ja kiedyś też. a 2 dni później sms: ostatnie dwa dni uplynely Mi na myśleniu u nas zakonczmy te znajomość , tak bez wytłumaczenia bez rozmowy tel . czym zawiniłam przecież mówiłam ze chce dobrze ale dla mnie to za szybko.Jest mi smutno poczucie niesprawiedliwośći mi towarzyszy ze angazowalam się dawałam sporo siebie a zostałam określoną jako taka co szkodzi dezorganizuje czyjąś prace obowiązki. Uważam że priorytetem jest to by ludzie się ze sobą dobrze czuli rozumieli poznali. Co byście zrobily ? Ja przyjelam godnie. Odpwoeidziaalm ze rozumiem i szanuje decyzję...


Wt sty 03, 2017 9:15
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8669
Post Re: Czasem uczucie to za mało...
To faktycznie dziwna sytuacja. Byłoby znacznie lepiej, gdyby napisał konkretniej, o co chodzi.

Ale jego zachowanie świadczy o istnieniu jakichś problemów, u niego samego i w rodzinie. Zapewne ciągnęłyby się te problemy za Wami przez wiele lat. Możliwe zatem, że tak będzie lepiej.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Wt sty 03, 2017 12:11
Zobacz profil
Post Re: Czasem uczucie to za mało...
A poza dobrym "czuciem sie razem" uwazasz, ze dobrze sie poznaliscie?
Te niby zarzuty jego rodzicow, powinny byc dla ciebie sygnalem do powaznych rozmow, jesli mialoby to byc cos powazniejszego. Gdyby mialo to byc cos na stale, to trudno liczyc tylko na mile przytulanki przy blasku swiec. Za cos trzeba zyc i rzeczywistosc bywa uciazliwa.

On nie chcial o tym rozmawiac, czy ty nie chcialas o to pytac?


Wt sty 03, 2017 12:37
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 3 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL