Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 12:28



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14 ] 
 Naturalne metody planowania rodziny-rozterki młodej kobiety 
Autor Wiadomość
Post Naturalne metody planowania rodziny-rozterki młodej kobiety
Szczęść Boże .

Jestem od zupełnie niedawna na tym forum więc na początku chciałabym się ze wszystkim gorąco przywitać :) Mam na imię Natalia i mam 25 lat .

Postanowiłam założyć swój pierwszy wątek na tym forum w sprawie która od pewnego czasu bardzo mi uwiera ,chodzi mi mianowicie o stosowanie naturalnych metod planowania rodziny w małżeństwie katolickim .Byłabym wdzięczna gdyby wypowiedział się tutaj Panie które od dłuższego czasu korzystają z tej metody odczytywania płodność ,zdanie Panów też jest tutaj oczywiście mile widziane .

1)Pierwsza sprawa jest taka -iż dwa lata temu stosowałam antykoncepcje hormonalną (uległam namową lekarza który stwierdził iż będzie to najlepsze rozwianie w przypadku moich dolegliwość ) od nastoletniego wieku zmagałam się z nieregularnością cyklu ,bolesnościami w czasie ewaluacji jak i problemami skórnymi ,oczywiście w czasie stosowania hormonów moje problemy zdrowotne uległy znacznej poprawie jak i nie odczuwałam żadnych skutków ubocznych w związku ze stosowaniem tej antykoncepcji .Mimo to moje sumienie bardzo mnie gryzło ponieważ zdawałam sobie sprawę że robię coś przeciwko Panu Bogu więc po półtorej roku zdecydowałam się (w strachu ) na jej odstawienie ..Niestety wszelkie moje problemy wróciły ,miesiączkuje raz na kilka miesięcy ,stan mojej skóry jest opłakany ,do tego wypadają mi włosy ..jest mi bardzo ciężko .Mimo wizyt u specjalisty jak i serii zażytych antybiotyków nie zauważyłam żadnej poprawy mojego zdrowia ,do ginekologa nie mam nawet co iść bo próbuje znowu namówić mnie na zażywanie hormonów które bądź co bądź tylko maskuje tego typu problemy .Czy któraś z Pań miała może podobne dolegliwość do moich? Czy jest jakieś rozwianie w tej sytuacji ? Jak narazie jestem panną więc staram się nie martwic na zapas tym wszystkim ale aż boje się pomyśleć co będzie w moim małżeństwie gdy razem z małżonkiem zaczniemy starać się o potomstwo.

2) Ciekawa jestem również czy tego typu metody naturalne są odpowiednie dla kobiet z taką nieregularność cyklu z jaką ja się zmagam ? czy są jakieś specjalne metody odczytywania płodność w takich przypadkach ? czy prowadzi to do dużych trudność w prawidłowej interpretacji okresu płodnego /niepłodnego u kobiety ?

3) Interesuje mnie również wskaźnik skuteczność tej metody ? czy jest on wysoki u par które odsuwają poczęcie dziecka w czasie bądź decydują się że nie będę mieć więcej dzieci ? jak i również czy dużo stresu ,negatywnych emocji ma wpływ na stosowanie tej metody ? leczę się przewlekle na zaburzenia nerwicowe /przechodziłam też przez depresje więc życie w ciągłym napięciu jest w moim życiu powszechne .

4) No i jakie waszym zdaniem są zalety i wady stosowania naturalnych metod planowania rodziny ?

5) jak długo uczyłyście się NPR zanim zaczęłyście stosować tą metodę rozpoznawania płodność?czy małżonek również starał się w tej nauce uczestniczyć?

To chyba na tyle . Dziękuje wam za wszystkie odpowiedzi. :)


Cz mar 30, 2017 20:53
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8669
Post Re: Naturalne metody planowania rodziny-rozterki młodej kobi
Trochę to ja też mogę Ci odpowiedzieć. Przede wszystkim przyjmowanie hormonów w celach leczniczych nie jest żadnym grzechem. W ogóle leczenie nie jest grzechem. Nie można by tylko brać takich środków w sytuacji, gdyby mogły powodować śmierć zarodka.

Poza tym teraz na forach jest niestety mniejszy ruch niż kiedyś. Polecam zatem przejrzenie starszych wątków w tym dziale, ponieważ kwestie, które poruszyłaś były tu niejednokrotnie omawiane, nawet przez lekarki (np. kropeczka_ns) oraz instruktorki NPR (np. zielona).

Skuteczność metod można porównywać przy pomocy Pearl Index. I poprawnie stosowane nowoczesne metody objawowo-termiczne (symptoms-based fertility awareness) są porównywalne z pigułkami hormonalnymi (patrz w kolumnie "Type": estrogen i progestogen):

https://en.wikipedia.org/wiki/Compariso ... ectiveness

Generalnie każdemu poleciłbym poszukać dobrego kursu NPR. Tym bardziej, jeśli istnieją jakieś trudności natury medycznej.

I niech Ci ta skóra już nie odpada, bo nie ma takiej potrzeby!

Pozdrawiam. :)

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Cz mar 30, 2017 23:44
Zobacz profil
Post Re: Naturalne metody planowania rodziny-rozterki młodej kobi
Soul33 ma racje. Jesli bralas hormony w celsch leczniczych (a w ogole jestes mezatka?) to trzeba je bylo brac dalej.

W zaleznosci od przyczyny twoich klopotow sa takze inne mozliwosci. Jesli masz PCOS to poczytaj chocby tu
http://m.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/cho ... 38491.html

A NPR przy miesiaczkach co kilka miesiecy to chyba raczej po to, zeby zajsc w ciaze.


Pt mar 31, 2017 5:19

Dołączył(a): Pn sty 16, 2017 20:57
Posty: 462
Post Re: Naturalne metody planowania rodziny-rozterki młodej kobi
Nataliaaa25'o, poszukaj w Internecie kontaktu do jakiegoś dobrego lekarza, normalne leczenie nie jest przecież grzechem nawet jeżeli opiera się o hormony.
Ja uczestniczyłem w uczeniu się NPR - w zasadzie było to dla mnie dużym odkryciem, nie wiedziałem, że kobieta to taki złożony problem i to nawet na poziomie budowy i funkcjonowania organizmu :) Pan Bóg jeżeli zechce dać Ci potomstwo to da. NPR to w zasadzie poznawanie płodności więc służy też zajściu w ciążę jeżeli problem jest odwrotny.
Zalety NPR są dwie: jest to naturalna metoda oraz wymaga wysiłku, który nie idzie na marne.
Minus jest jeden: wymaga wysiłku.
Pan Bóg tak ułożył ten świat, że wysiłek przy spełnianiu woli Pana Boga nigdy nie idzie na marne. Zawsze coś nim zyskujemy. Wysiłek przy NPR daje większy szacunek do żony, a przecież chyba każda żona chce być szanowana, nie? Ten wysiłek uczy też w jakimś stopniu przyjmowania darów Pana Boga oraz akceptacji świata takiego jakim go stworzył. Uczy po prostu pokory. Mówię o sobie, inny facet pewnie inaczej do tego podchodzi. A dzieci w małżeństwie to błogosławieństwo, może się okazać, że będziecie NPR stosować, żebyś zachodziła w kolejne ciąże.
A na koniec dodam: mrugnij do Pana Boga okiem, popatrz na Niego maślanymi "oczyma duszy twojej" i powiedz Mu: no! Panie Boże, widzisz jaki jest problem u mnie. I co z tym zrobisz? :)
Pan Bóg z pewnością ma męskie zacięcie i lubi wyzwania, a jeszcze jak się poprzymila człowiek do Niego to można coś utargować :) Tylko powiedz Panu Bogu żeby błogosławieństwa udzielał Jego ręką, bo po prostu ma ją większą i więcej Ci da, niż gdybyś sama mu nakreśliła ile i czego chcesz od niego dostać :) Głowa do góry!


Pt mar 31, 2017 8:48
Zobacz profil
Post Re: Naturalne metody planowania rodziny-rozterki młodej kobi
Soul33 napisał(a):
Trochę to ja też mogę Ci odpowiedzieć. Przede wszystkim przyjmowanie hormonów w celach leczniczych nie jest żadnym grzechem. W ogóle leczenie nie jest grzechem. Nie można by tylko brać takich środków w sytuacji, gdyby mogły powodować śmierć zarodka.

Poza tym teraz na forach jest niestety mniejszy ruch niż kiedyś. Polecam zatem przejrzenie starszych wątków w tym dziale, ponieważ kwestie, które poruszyłaś były tu niejednokrotnie omawiane, nawet przez lekarki (np. kropeczka_ns) oraz instruktorki NPR (np. zielona).

Skuteczność metod można porównywać przy pomocy Pearl Index. I poprawnie stosowane nowoczesne metody objawowo-termiczne (symptoms-based fertility awareness) są porównywalne z pigułkami hormonalnymi (patrz w kolumnie "Type": estrogen i progestogen):

https://en.wikipedia.org/wiki/Compariso ... ectiveness

Generalnie każdemu poleciłbym poszukać dobrego kursu NPR. Tym bardziej, jeśli istnieją jakieś trudności natury medycznej.

I niech Ci ta skóra już nie odpada, bo nie ma takiej potrzeby!

Pozdrawiam. :)



Dziękuje za Twoją odpowiedz ;)

Zdaje sobie sprawę że zażywanie hormonów w celach leczniczych nie jest grzechem -jednak mimo to postanowiłam je odstawić (co wcześniej czy później musiałabym zrobić ,tylko dopiero po ślubie)
Bo jedyne co robi ta antykoncepcja to maskuje moje problemy a wcale ich nie leczy ,chciałabym poradzić sobie bez zażywania tego ..ale chyba nie mam takiej możliwość. Narazie moje martwienie się jest tylko teoretyczne bo nie jestem jeszcze mężatką (nawet kandydata nie mam :-D ) no ale mimo wszystko nie wiem jak to będzie.


Pt mar 31, 2017 12:50
Post Re: Naturalne metody planowania rodziny-rozterki młodej kobi
bylejaki napisał(a):
Nataliaaa25'o, poszukaj w Internecie kontaktu do jakiegoś dobrego lekarza, normalne leczenie nie jest przecież grzechem nawet jeżeli opiera się o hormony.
Ja uczestniczyłem w uczeniu się NPR - w zasadzie było to dla mnie dużym odkryciem, nie wiedziałem, że kobieta to taki złożony problem i to nawet na poziomie budowy i funkcjonowania organizmu :) Pan Bóg jeżeli zechce dać Ci potomstwo to da. NPR to w zasadzie poznawanie płodności więc służy też zajściu w ciążę jeżeli problem jest odwrotny.
Zalety NPR są dwie: jest to naturalna metoda oraz wymaga wysiłku, który nie idzie na marne.
Minus jest jeden: wymaga wysiłku.
Pan Bóg tak ułożył ten świat, że wysiłek przy spełnianiu woli Pana Boga nigdy nie idzie na marne. Zawsze coś nim zyskujemy. Wysiłek przy NPR daje większy szacunek do żony, a przecież chyba każda żona chce być szanowana, nie? Ten wysiłek uczy też w jakimś stopniu przyjmowania darów Pana Boga oraz akceptacji świata takiego jakim go stworzył. Uczy po prostu pokory. Mówię o sobie, inny facet pewnie inaczej do tego podchodzi. A dzieci w małżeństwie to błogosławieństwo, może się okazać, że będziecie NPR stosować, żebyś zachodziła w kolejne ciąże.
A na koniec dodam: mrugnij do Pana Boga okiem, popatrz na Niego maślanymi "oczyma duszy twojej" i powiedz Mu: no! Panie Boże, widzisz jaki jest problem u mnie. I co z tym zrobisz? :)
Pan Bóg z pewnością ma męskie zacięcie i lubi wyzwania, a jeszcze jak się poprzymila człowiek do Niego to można coś utargować :) Tylko powiedz Panu Bogu żeby błogosławieństwa udzielał Jego ręką, bo po prostu ma ją większą i więcej Ci da, niż gdybyś sama mu nakreśliła ile i czego chcesz od niego dostać :) Głowa do góry!



To miłe że niektórzy mężczyźni tak do tego podchodzą ,wiesz też mi się podoba to że właśnie można z mężem uczyć się rozpoznawania podłość w końcu to ich wspólna sprawa ,na pewno to bardziej zbliża i jednoczy małżonków .Antykoncepcja hormonalna jest dużo łatwiejsza w obsłudze i nie wymaga tak dużego wysiłku - w sumie sprawia to że człowiek idzie na łatwiznę i to jest tym problemem.

Oczywiście że każda kobieta pragnie być szanowana -ale mimo tego że czekam ze współżyciem do ślubu to będąc w jakiś relacjach czy związkach zauważyłam niestety że o szacunek w dzisiejszych czasach jest niezwykle ciężko.

Czasem jak się modlę to żale się Panu Bogu dlaczego moje drogi są takie ciężkie ,dlaczego nie mogę być zdrowsza ,dlaczego moje życie nie może być chodzi trochę bardziej harmonijne ,spokojniejsze. ..dlaczego tyle ciężkich doświadczeń na mnie spada(pomijając już ten wątek ) ...ale i tak dochodzę do wniosku że on najlepiej wie co robi i nie będę się Mu sprzeciwiała .


Pt mar 31, 2017 13:16
Post Re: Naturalne metody planowania rodziny-rozterki młodej kobi
Przyznaje, ze nie rozumiem. Nie chcesz teraz sie leczyc, choc ci te srodki pomagaja, bo po slubie “bedziesz musiala“ je odstawic?
Ja wiem jak sie kobieta czuje, kiedy hormony sa w chaosie.

Czy chociaz lekarze stwierdzili co jest przyczyna? PCOS? Za wysoki poziom jakichs innych hormonow? Cos innego?

Jesli bedziesz chciala zajsc w ciaze, to mozliwe, ze przy PCOS wypala ci laserow torbiele na jajnikach i uklad hormonalny dostanie kopa i wroci do normy na tyle, zebys miala szanse na ciaze. Podobnie odstawienie pigulki moze w pierwszym cyklu zadzialac
Ale zeby nie brac lekarstw, ktore ci pomagaja (proteza tez nie “leczy“) to przerasta moje wyobrazenie.

To nie hormony sa szatanskie. Ich stosowanie w celu antykoncepcji jest watpliwe moralnie, ale przeciez nie leczniczo! A ty od problemu ciazy jestes chwilowo oddalona o lata swietlne, jak sama piszesz.


Pt mar 31, 2017 13:54
Post Re: Naturalne metody planowania rodziny-rozterki młodej kobi
Kael napisał(a):
Przyznaje, ze nie rozumiem. Nie chcesz teraz sie leczyc, choc ci te srodki pomagaja, bo po slubie “bedziesz musiala“ je odstawic?
Ja wiem jak sie kobieta czuje, kiedy hormony sa w chaosie.

Czy chociaz lekarze stwierdzili co jest przyczyna? PCOS? Za wysoki poziom jakichs innych hormonow? Cos innego?

Jesli bedziesz chciala zajsc w ciaze, to mozliwe, ze przy PCOS wypala ci laserow torbiele na jajnikach i uklad hormonalny dostanie kopa i wroci do normy na tyle, zebys miala szanse na ciaze. Podobnie odstawienie pigulki moze w pierwszym cyklu zadzialac
Ale zeby nie brac lekarstw, ktore ci pomagaja (proteza tez nie “leczy“) to przerasta moje wyobrazenie.

To nie hormony sa szatanskie. Ich stosowanie w celu antykoncepcji jest watpliwe moralnie, ale przeciez nie leczniczo! A ty od problemu ciazy jestes chwilowo oddalona o lata swietlne, jak sama piszesz.


Pomagają mi ale w tylko w trakcie ich stosowania . Ale jeśli sugerujesz mi powrót do nich to może faktycznie powinnam to przemyśleć. .Ja po prostu od wielu lat brałam tabletki antykoncepcyjne przeleciałam przez kilka różnych rodzajów zanim znalazłam takie które mi odpowiadają i jednocześnie są w stanie mi pomóc ale zanim doszłam do takiego punktu wyjścia w którym jestem teraz to miałam różne problemy na skutek ich stosowania po skoki ciśnienia i migreny jak i wahania prawidłowej wagi ,czy nudność i wymioty . Nie wiem czy powinnam zaufać swojemu lekarzowi i znowu przyjmować hormony ,wiadomo że oni wciskają tą formę antykoncepcji masowo dla zysków pieniężnych .

Ps. Jesteś kobietą jeśli mogę spytać ?


Pt mar 31, 2017 14:05
Post Re: Naturalne metody planowania rodziny-rozterki młodej kobi
Owszem jestem kobieta. Reszta na pw


Pt mar 31, 2017 14:16
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: Naturalne metody planowania rodziny-rozterki młodej kobi
Mam PCOS, przez lata brałam tabletki hormonalne i do głowy mi nie przyszło, żeby mieć jakikolwiek problem z tym, że działają one przy okazji antykoncepcyjnie. Przy PCOS branie leków hamujących owulację oszczędza jajniki (nie tworzą się torbiele) właśnie po to, żeby jeżeli będzie się chciało zajść w ciążę (tak mi tłumaczyli lekarze) była na to większa szansa.


Gdzieś wyczytałam opinię jakiegoś księdza, że te tabletki w przypadkach, gdy jednak dojdzie do owulacji z zapłodnienia utrudniają zagnieżdżenie się zarodka więc w czasie ich brania nie powinno się współżyć, żeby nie dopuścić do takiej sytuacji (czyli prawie w ogóle). Uznałam to za nieprzekonywujące biorąc pod uwagę jak skrajnie rzadkie są to przypadki (przy PCOS to już chyba w ogóle jest to niemożliwe) i to, że nie taki jest cel zażywania tych tabletek.

Dzieci nie mam, prawdę mówiąc to jakoś szczególnie o nie się nie staraliśmy (wychowywaliśmy dwie córki zmarłej kuzynki oraz ze względu na mój stan zdrowia), więc trudno powiedzieć co by było gdybyśmy się jakoś intensywnie starali o dziecko.

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


Pt mar 31, 2017 17:21
Zobacz profil
Post Re: Naturalne metody planowania rodziny-rozterki młodej kobi
jesienna napisał(a):
Mam PCOS, przez lata brałam tabletki hormonalne i do głowy mi nie przyszło, żeby mieć jakikolwiek problem z tym, że działają one przy okazji antykoncepcyjnie. Przy PCOS branie leków hamujących owulację oszczędza jajniki (nie tworzą się torbiele) właśnie po to, żeby jeżeli będzie się chciało zajść w ciążę (tak mi tłumaczyli lekarze) była na to większa szansa.


Gdzieś wyczytałam opinię jakiegoś księdza, że te tabletki w przypadkach, gdy jednak dojdzie do owulacji z zapłodnienia utrudniają zagnieżdżenie się zarodka więc w czasie ich brania nie powinno się współżyć, żeby nie dopuścić do takiej sytuacji (czyli prawie w ogóle). Uznałam to za nieprzekonywujące biorąc pod uwagę jak skrajnie rzadkie są to przypadki (przy PCOS to już chyba w ogóle jest to niemożliwe) i to, że nie taki jest cel zażywania tych tabletek.

Dzieci nie mam, prawdę mówiąc to jakoś szczególnie o nie się nie staraliśmy (wychowywaliśmy dwie córki zmarłej kuzynki oraz ze względu na mój stan zdrowia), więc trudno powiedzieć co by było gdybyśmy się jakoś intensywnie starali o dziecko.



Ja rozmawiałam o tej sprawie z księdzem na spowiedź i też mi powiedział że zażywanie hormonów
w celach leczniczych nie jest bezpośrednio grzechem jednak w małżeństwie sprawa jest już bardziej skomplikowana ..

Lekarz ginekolog która mnie prowadzi nie stwierdziła u mnie PCOS -ale miałam robione jedynie USG a brak konkretnego badania ginekologicznego (cytologii itp. ) bo jeszcze nigdy nie współżyłam więc z góry jest to utrudnione ,co prawda próbowała mnie zbadać ale było to dla mnie bolesne i przerwałyśmy .. podstawowe badania hormonów ,tarczycy ,prolaktyny też wykonywałam , prolaktynę miałam zbyt wysoka i zażywałam również lekarstwa na jej obniżenie o dziwo unormował mi się okres jak i stan skóry się poprawił ..jednak po 2-3 miesiącach wszystko wróciło do normy ..jakby lek przestał działać .

Pani Doktor również sugerował mi delikatnie abym nie czekała z planowaniem potomstwa do 30 roku życia bo wtedy może być z tym ciężko ,jednak zważywszy na to iż jestem panną i ten stan pewni szybko się nie zmieni więc za dużo z tym zrobić nie mogę.


Pt mar 31, 2017 18:24
Post Re: Naturalne metody planowania rodziny-rozterki młodej kobi
A endokrynolog? Nikt ciebie tam nie wyslal?


Pt mar 31, 2017 18:32
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8669
Post Re: Naturalne metody planowania rodziny-rozterki młodej kobi
W Internecie można przeczytać, że wysoki poziom prolaktyny obniża dopaminę. Jak zatem Twoje samopoczucie? Czy nie masz wrażenia, że wyjątkowo często brakuje Ci motywacji?

Tego typu leki, jak inhibitory hormonów, zwykle nie działają słabiej z czasem. Chyba, że to jakiś lipny lek był. Ale jeśli nie, świadczyłoby to o wzroście poziomu np. estrogenów (pigułki je zawierają), które, z kolei, powodują wzrost poziomu prolaktyny.

W skrócie - po prostu idź do endokrynologa. I ginekolog też powinna się dowiedzieć, że leki przestały działać.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Pt mar 31, 2017 21:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 26, 2012 10:12
Posty: 848
Post Re: Naturalne metody planowania rodziny-rozterki młodej kobi
Dla Boga i dobra samego siebie jest ważna intencja czynu, a w zasadzie czystość intencji.

Każdy problem ma swoje źródło, potrzeba tu mądrości Bożej i stanìęcia w prawdzie o sobie.

_________________
Mt.22.37-40 Miłość-na tym opiera się całe Prawo i Prorocy
Ef.4.30-32 Nie zasmucajcie Bożego Ducha Świętego, którym zostaliście opieczętowani na dzień odkupienia... Przebaczajcie sobie, tak jak i Bóg nam przebaczył w Chrystusie.


Wt kwi 04, 2017 21:03
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 14 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL