Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 23:34



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 93 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona
 Seks w małżeństwie 
Autor Wiadomość
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8670
Post Re: Seks w małżeństwie
Nie ma niczego o żadnym "wytrysku w pochwie" w papieskiej encyklice Humanae Vitae. Jest tylko o tym, że stosunek nie powinien być ubezpłodniony. A jak komuś wychodzi z tego tylko ostatnia sekunda w pochwie, to niekoniecznie problem nauki KK.

MeneMeneTekelUpharsin napisał(a):
A jak wg. Ciebie ma się "bądźcie płodni i rozmnażajcie się" do wprowadzonego przez Kościoł z powodów finansowych celibatu duchowieństwa?

Albowiem w Biblii nie ma ani słowa o stanie bezżennym. W ogóle nikt nic takiego nikt tam nie napisał. Tylko im się w bankach nie sztymowało, więc alimenciarzy wykreślili.

Tak właśnie było.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Pn paź 09, 2017 21:11
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 01, 2009 19:33
Posty: 624
Post Re: Seks w małżeństwie
Soul33 napisał(a):
Albowiem w Biblii nie ma ani słowa o stanie bezżennym. W ogóle nikt nic takiego nikt tam nie napisał.

Jasne że jest. Mimo tego, Pan Jezus wybrał na pierwszego papieża żonatego faceta... nie mógł np. świętego Pawła?


Pn paź 09, 2017 22:22
Zobacz profil
Post Re: Seks w małżeństwie
MeneMeneTekelUpharsin napisał(a):
sameone1 napisał(a):
No, niby tak, ale jaki jest sens wytrysku w pochwie, jesli celowo czekano ze wspolzyciem na okres nieplodny?

Nie ma żadnego.
Ot, taki rytuał, jak u ortodoksyjnych Żydów oglądanie prześcieradła po nocy poślubnej przez rodzinę młodej pary.

sameone1 napisał(a):
I jak tu ma sie do takiego planowanego seksu "Bądźcie płodni i rozmnażajcie się" (Rdz 1, 28) ?

Bóg wypowiada te słowa do pierwszych ludzi podczas stwarzania świata. Dokładnie jest: "Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną; abyście panowali nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi". Nie uważasz że już się to wypełniło? Człowiek zaludnił Ziemię, panuje nad nią i nad zwierzętami.

Bóg nie powiedział "każdy stosunek ma być płodny" albo "nie macie używacie prezerwatyw ale możecie korzystać z okresowej bezpłodności ale koniecznie pamiętajcie o wytrysku w pochwie" - to już sobie człowiek sam dośpiewał.

sameone1 napisał(a):
Przeciez tu wyraznie widac celowe obchodzenie tego co Bog przykazal. Typowe ludzkie manipulacje slowami, by usprawiedliwic swoje dzialania.

A jak wg. Ciebie ma się "bądźcie płodni i rozmnażajcie się" do wprowadzonego przez Kościoł z powodów finansowych celibatu duchowieństwa?
A co ze słynnym cytatem "biskup powinien być mężem jednej żony"?
To są dopiero manipulacje...


To nie zaden rytual, tylko zwyczajne obchodzenie przykazania, by byc plodnym.

Piszesz dalsza czesc "badzcie plodni......... abyscie panowali nad zwierzetami ......... " jak ktos kto nie potrafi zapanowac nad soba i swoimi zachciankami, moze panowac nad czymkolwiek na ziemi?

Celibat duchownych nie mma nic wspolnego z malzenstwem i nie o tym jest temat, to po pierwsze, a drugie to to ze "biskup powinienn byc mezem jednej zony" nie oznacza ze musi byc zonaty, tylko ze nie moze miec wiecej niz jedna zone.


Wt paź 10, 2017 3:13

Dołączył(a): Śr kwi 01, 2009 19:33
Posty: 624
Post Re: Seks w małżeństwie
sameone1 napisał(a):
To nie zaden rytual, tylko zwyczajne obchodzenie przykazania, by byc plodnym.

Nie istnieje przykazanie żeby być płodnym.
Pan Bóg błogosławił Adamowi i Ewie aby dali początek cywilizacji i zaludnili Ziemię. Nie mówił nic o tym co można robić w łóżku a co nie.

Zabawne że cytat "biskup powinien być mężem jednej żony" wykręca się jak kota ogonem mimo że jest to tekst prostu z mostu, a zupełnie ogólne błogosławieństwo z Genesis (która cała jest alegoryczna - np. Adam słyszy kroki Boga w ogrodzie, na Ziemi mieszczkają giganci itp.) traktowane jest bezpośrednio i ze śmiertelną powagą...

sameone1 napisał(a):
jak ktos kto nie potrafi zapanowac nad soba i swoimi zachciankami, moze panowac nad czymkolwiek na ziemi?

Równie dobrze możnaby zapytać: jeśli biskup nie potrafi zadbać o własną rodzinę, to jak może być duszpasterzem?


Śr paź 11, 2017 11:59
Zobacz profil
Post Re: Seks w małżeństwie
Na pewno? W czasach gdy bylo wielozenstwo i to napisano, to cytat o biskupie mial takie znaczenie jak ty to interpretujesz?

No, ale widze ze ty wszystko wiesz lepiej, to nic tu po mnie.


Śr paź 11, 2017 14:18

Dołączył(a): Śr kwi 01, 2009 19:33
Posty: 624
Post Re: Seks w małżeństwie
sameone1 napisał(a):
Na pewno? W czasach gdy bylo wielozenstwo i to napisano, to cytat o biskupie mial takie znaczenie jak ty to interpretujesz?

Mylisz chyba czasy starotestamentowe z jezusowymi, kiedy wielożeństwo było już rzadkością.

Poza tym, jeśli wypłynął już temat wielożeństwa, to jego ewentualny zakaz powinien chyba dotyczyć wszystkich wiernych a nie tylko kandydatów na duchownych, co?


Śr paź 11, 2017 15:34
Zobacz profil
Post Re: Seks w małżeństwie
MeneMeneTekelUpharsin napisał(a):
sameone1 napisał(a):
To nie zaden rytual, tylko zwyczajne obchodzenie przykazania, by byc plodnym.

Nie istnieje przykazanie żeby być płodnym.

Rdz 1,28
28. Po czym Bóg im błogosławił, mówiąc do nich: Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną; abyście panowali nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi.

Rdz 9,1
1. Po czym Bóg pobłogosławił Noego i jego synów, mówiąc do nich: Bądźcie płodni i mnóżcie się, abyście zaludnili ziemię.


Śr paź 11, 2017 17:13

Dołączył(a): Śr kwi 01, 2009 19:33
Posty: 624
Post Re: Seks w małżeństwie
Jeszcze raz: to nie przykazania, to błogosławieństwa. Nie żartuj że nie widzisz kontekstu w jakim te słowa zostały wypowiedziane: w pierwszej sytuacji na ziemi istniała tylko dwójka osób - Adam i Ewa, w drugim - zaledwie garstka (Noe z rodziną). Czyż cel - zaludnienie Ziemi i uczynienie jej sobie poddaną - już się nie wypełniły? To nie ma żadnego odniesienia do pożycia współczesnych małżeństw.


Śr paź 11, 2017 17:47
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9097
Post Re: Seks w małżeństwie
MeneMeneTekelUpharsin napisał(a):
w drugim - zaledwie garstka (Noe z rodziną).

Doprawdy tylko Noe z rodzina? To kto zginął w potopie? Jakies grzeszne widma?

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Śr paź 11, 2017 19:00
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 01, 2009 19:33
Posty: 624
Post Re: Seks w małżeństwie
Małgosiaa napisał(a):
Doprawdy tylko Noe z rodzina? To kto zginął w potopie? Jakies grzeszne widma?

Żartujesz? Słowa z Rdz 9,1 są wypowiadane tuż po potopie, nie przed.


Śr paź 11, 2017 19:52
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz paź 12, 2017 7:06
Posty: 185
Post Re: Seks w małżeństwie
nawrocony98 napisał(a):
Czy grzechem jest jeśli w małżeństwie praktykuję się fetysze lub inne "urozmaicenia" stosunku ? Na przykład fetysz stóp czy wiązanie itp. Wiem tez że seks oralny nie jest grzechem jeśli nie zastępuje całkowicie normalnego stosunku a czy z seksem analnym jest tak samo ?


Jeżeli poważnie traktujemy nauki biblijne, to zrozumiemy jak Bóg postrzega te praktyki .

Cytuj:
Niektórzy uprawiają seks oralny lub analny bądź wzajemną masturbację. Ich zdaniem nie ma w tym nic złego, bo nie odbywają typowego stosunku seksualnego. Zapominają albo może wolą przeoczać fakt — że biblijny odpowiednik słowa „rozpusta” obejmuje wszystkie te praktyki.
https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/2008921#h=13

Cytuj:
Słowa z Listu do Hebrajczyków 13:4 i z Listu 1 do Koryntian 6:9 dowodzą, że Bóg nie aprobuje ani cudzołóstwa, ani rozpusty (po grecku porneía). Co oznacza to ostatnie pojęcie? Grecki odpowiednik tego słowa mieści w sobie myśl o używaniu narządów płciowych w lubieżnych celach w sposób naturalny lub wynaturzony. Obejmuje wszelkie niedozwolone stosunki płciowe poza obrębem małżeństwa zawartego zgodnie z Biblią. Zalicza się więc do nich także seks oralny i analny, chociaż obecnie wielu nie widzi w tym nic zdrożnego.
https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/2007766

Fetysz jest zboczeniem, jest to oczywiste.

Poprawiono cytowanie i podano źródła - YZ


Cz paź 12, 2017 8:54
Zobacz profil
Post Re: Seks w małżeństwie
Cytuj:
A jak wg. Ciebie ma się "bądźcie płodni i rozmnażajcie się" do wprowadzonego przez Kościoł z powodów finansowych celibatu duchowieństwa?

Cytuj:
Albowiem w Biblii nie ma ani słowa o stanie bezżennym. W ogóle nikt nic takiego nikt tam nie napisał. Tylko im się w bankach nie sztymowało, więc alimenciarzy wykreślili.

Tak właśnie było.

Są w Biblii słowa o bezżennych - Bo są niezdatni do małżeństwa, którzy z łona matki takimi sie urodzili; i są niezdatni do małżeństwa, których ludzie tak uczynili; a są i tacy bezżenni, którzy dla królestwa niebieskiego sami zostali bezżenni (Mt 19,12).
I Jezus dodaje Kto może pojąc, niech pojmuje (Mt 19,12) - Jezus nie wymagał od Apostołów celibatu, ale wyraźnie wskazał celibat osób poświęcających swe życie doczesne dla królestwa niebieskiego, za stan naturalny.


Cz paź 12, 2017 9:33
Post Re: Seks w małżeństwie
Alus napisał(a):
Są w Biblii słowa o bezżennych - Bo są niezdatni do małżeństwa, którzy z łona matki takimi sie urodzili; i są niezdatni do małżeństwa, których ludzie tak uczynili; a są i tacy bezżenni, którzy dla królestwa niebieskiego sami zostali bezżenni (Mt 19,12).
To nie są słowa o bezżennych, tylko o bezpłodnych, co czyni ogromną różnicę. Celowo zniekształcono słowa z greckiego tekstu ewangelii:
Cytuj:
Są bowiem eunuchowie (ευνουχονται), którzy się takimi narodzili z łona matki, i są eunuchowie, którzy zostali uczynieni eunuchami przez ludzi, i są eunuchowie, którzy się sami uczynili eunuchami ze względu na królestwo niebios.


Cz paź 12, 2017 10:09

Dołączył(a): Śr kwi 01, 2009 19:33
Posty: 624
Post Re: Seks w małżeństwie
Capri napisał(a):
Jeżeli poważnie traktujemy nauki biblijne, to zrozumiemy jak Bóg postrzega te praktyki.

To tylko interpretacja Świadków Jehowy.
"Rozpusta" oznaczała przed wszystkim poligamię i zdrady małżeńskie. Nie mówiąc o tym że to słowo w hebrajskim oryginale mogło być nacechowane inaczej.

Zresztą, nawet w przytoczonym przez Ciebie tekście nie ma żadnych "dowodów". Grecki odpowiednik tego słowa mieści w sobie myśl... - haha, "mieści myśl" :)

Alus napisał(a):
Są w Biblii słowa o bezżennych

Przecież Soul33 pisał ironicznie, co podkreślił jeszcze dodając na końcu "Tak właśnie było" :)

Alus napisał(a):
Jezus nie wymagał od Apostołów celibatu, ale wyraźnie wskazał celibat osób poświęcających swe życie doczesne dla królestwa niebieskiego, za stan naturalny.

Skoro celibat to "stan naturalny", to dlaczego na pierwszego papieża wybrał żonatego Świętego Piotra, skoro miał pod ręką znajdującego się w "stanie naturalnym" Świętego Pawła?
Skoro Jezus nie wymagał od Apostołów celibatu, to dlaczego hierarchia kościelna zaczęła go wiele wieków później wymagać od duchownych? Co zabawne, na podobnej zasadzie w tamtych czasach uniwersytety (np. Oxford) wymagały od swoich świeckich pracowników celibatu i nikt tego względami religijnymi nie motywował.


Cz paź 12, 2017 10:11
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz paź 12, 2017 7:06
Posty: 185
Post Re: Seks w małżeństwie
Cytuj:
To tylko interpretacja Świadków Jehowy.
"Rozpusta" oznaczała przed wszystkim poligamię i zdrady małżeńskie. Nie mówiąc o tym że to słowo w hebrajskim oryginale mogło być nacechowane inaczej.

Zresztą, nawet w przytoczonym przez Ciebie tekście nie ma żadnych "dowodów". Grecki odpowiednik tego słowa mieści w sobie myśl... - haha, "mieści myśl" :)


Nie chodzi o interpretację, tylko o biblijne znaczenie tego terminu

Cytuj:
Niedozwolone stosunki płciowe poza obrębem małżeństwa zawartego zgodnie z Biblią. Hebrajski czasownik zanáh i pokrewne słowa odnoszą się do nierządu lub rozpusty (Rdz 38:24; Wj 34:16; Kpł 19:29; Oz 1:2). „Rozpusta” to również odpowiednik greckiego wyrazu porneía. W książce Saint Paul’s Epistle to the Ephesians (1906, s. 76) B. F. Westcott uznał go za „ogólny termin obejmujący wszelkie niedozwolone kontakty cielesne: 1) cudzołóstwo: Oz. ii. 2, 4 (LXX); Mat. v. 32; xix. 9; 2) małżeństwo niezgodne z prawem, 1 Kor. v. 1; 3) rozpustę w sensie ogólnym, jak np. tutaj [Ef 5:3]”. Według Słownika grecko-polskiego pod red. Z. Abramowiczówny (Warszawa 1962, t. III, s. 602) porneía to „nierząd, prostytucja (...) og[ólnie] nieczystość, rozpusta, cudzołóstwo”. A pewien słownik grecko-niemiecki podaje taką definicję: „Nierząd, prostytucja, wszelkie niedozwolone stosunki płciowe” (W. Bauer, Griechisch-deutsches Wörterbuch zu den Schriften des Neuen Testaments und der frühchristlichen Literatur, wyd. 6, Berlin 1988, szp. 1389). A zatem porneía oznacza m.in. rażąco niemoralne użycie narządów płciowych co najmniej jednej osoby przy współudziale kogoś drugiego (tzn. człowieka, wyrażającego na to zgodę, lub zwierzęcia) — tej samej lub przeciwnej płci

it-2 631
https://wol.jw.org/pl/wol/pc/r12/lp-p/1200004775/4557/0

Oznaczenie cytatów i podanie źródła. YZ


Cz paź 12, 2017 10:29
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 93 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL