Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 15:34



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 164 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następna strona
 Jaki jest najlepszy sposób na przekazanie wiary dzieciom? 

Czy przekazujesz wiarę swoim dzieciom?
Tak 50%  50%  [ 14 ]
Nie 50%  50%  [ 14 ]
Liczba głosów : 28

 Jaki jest najlepszy sposób na przekazanie wiary dzieciom? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36
Posty: 2041
Post Re: Jaki jest najlepszy sposób na przekazanie wiary dzieciom
tego ateiście nie wytłumaczysz. Można tylko liczyć że zdąży sam to zrozumieć.

_________________
Ania


N lut 16, 2014 9:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 04, 2013 19:57
Posty: 658
Post Re: Jaki jest najlepszy sposób na przekazanie wiary dzieciom
Tak "że zdąży "ale to co wlał w duszę swego dziecka może być nieodwracalne i wszelkie późniejsze próby mogą być zakończone fiaskiem.I w taki sposób przez własną ignorancję mogą z powodować zatracenie kogoś dla nich najbliższego.Bo taki człowiek w chwili nawrócenia się "syna marnotrawnego" może wykpić ojca a ten nie będzie już nad nim miał władzy.I co potem ,wielkie zło czynisz swemu dziecku jajko i pewnie nie tylko ,szkoda mówić.

_________________
JEZU UFAM TOBIE Święta Faustyna Kowalska


N lut 16, 2014 19:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31
Posty: 2793
Post Re: Jaki jest najlepszy sposób na przekazanie wiary dzieciom
kropeczka_ns napisał(a):
tego ateiście nie wytłumaczysz. Można tylko liczyć że zdąży sam to zrozumieć.


A po co tłumaczyć cokolwiek ateiście? Ateista programowo nienawidzi ludzi odmiennie myślących. Nie uznaje logiki, ani argumentów. Chyba, że argument nagana (ale trzymanego we własnej ręce). Ateiście można jedynie próbować uzmysłowić, że nienawiść do innnych ludzi i poniżanie uznawanych przez nich wartości jest zaprzeczeniem demokracji i wolności, które zwykle głosi.


Wt lut 18, 2014 19:03
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Jaki jest najlepszy sposób na przekazanie wiary dzieciom
Masz bardzo niezdrowe, naładowane złymi emocjami uprzedzenia.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Wt lut 18, 2014 21:14
Zobacz profil
Post Re: Jaki jest najlepszy sposób na przekazanie wiary dzieciom
Ale zauważ, podstawiasz za "ateistę" "islamistę" i już wszystko, aż do ostatniego przecinka, jest OK.


Śr lut 19, 2014 5:06
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31
Posty: 2793
Post Re: Jaki jest najlepszy sposób na przekazanie wiary dzieciom
OK. Bez knkretnych nazw. Jeśli przedstawiciel jakiejkolwiek grupy ludzi kieruje się nienawiścią do odmiennych od niego osób, to nie daje miejsca na żadną dyskusję, rozmowę i przekonywanie. Aby przekonywać, trzeba móc rozmawiać, wymieniać poglądy, poznawać argumenty, polemizować, a nie potępieć w czambuł każdą wypowiedź interlokutora. Nienawiść uniemozliwia logiczne myślenie. Jest tyko dążenie do przekownania, zwykle wszelkimi możliwymi sposobami, do swojego zdania. Zreszta podobnie jest z arogantami, którzy mają ZAWSZE rację.


Cz lut 20, 2014 11:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz mar 20, 2014 16:08
Posty: 2
Post Re: Jaki jest najlepszy sposób na przekazanie wiary dzieciom
Przekazać wiarę, w spadku? Nie da się - inaczej dzisiaj składalibyście ofiary np. światowidowi.

Przekazać tradycję się da, da się nawet do tego przymusić np. chodzenie do kościoła i inne obrzędy. Wiary przekazać się nie da (ale można i trzeba głosić słowa Pana, dać komuś możliwość poznania i dokonania wyboru). Nie da się przymusić serca. Każdy dokonuje wybosu SAM - i to jest jedna z podstaw ... wiary Chrześcijańskiej !


Cz mar 20, 2014 16:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 04, 2013 19:57
Posty: 658
Post Re: Jaki jest najlepszy sposób na przekazanie wiary dzieciom
To prawda panie głosie :)

_________________
JEZU UFAM TOBIE Święta Faustyna Kowalska


Cz mar 20, 2014 21:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31
Posty: 2793
Post Re: Jaki jest najlepszy sposób na przekazanie wiary dzieciom
Wiarę przekazać można, a nawet trzeba. Tak, jak przekazuje się miłość. Nie znaczy to wcale, że wiara zostanie przyjęta. Ale przekazywać trzeba i można. Głównie przykładem, postawą własną. A słowem można tylko dopełniać.


Pt mar 21, 2014 10:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 04, 2013 19:57
Posty: 658
Post Re: Jaki jest najlepszy sposób na przekazanie wiary dzieciom
Wiara to podejście do życia.Nie którzy muszą do niej dojrzeć ,otworzyć się na coś co w dzisiejszym świecie jest uważane za bajki.Zagłębić się w samego siebie i przede wszystkim ZAUFAĆ BOGU i prosić GO aby nam otworzył oczy zamydlone przez świat.To jest wielka trudność dla nie których ,ale kto powiedział że bycie zbawionym przychodzi łatwo bez bólu ,łez i zwątpienia.

_________________
JEZU UFAM TOBIE Święta Faustyna Kowalska


Pt mar 21, 2014 19:57
Zobacz profil

Dołączył(a): So mar 22, 2014 10:10
Posty: 2
Post Re: Jaki jest najlepszy sposób na przekazanie wiary dzieciom
Może źle rozumie pojęcie "wiara". Ten kto wierzy że Jezus jest bogiem, przyszedł na ziemie pod ludzką postacią, umarł na krzyżu i zmartwychwstał za nasze grzechy + zachowuje słowo boga (nauki Jezusa) - ten wierzy. Cała reszta to otoczka tradycji którą Jezus uznawał za nieistotną - zaznaczył to dosyć JASNO.


So mar 22, 2014 10:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 04, 2013 19:57
Posty: 658
Post Re: Jaki jest najlepszy sposób na przekazanie wiary dzieciom
gdzie to zaznaczył ?

_________________
JEZU UFAM TOBIE Święta Faustyna Kowalska


So mar 22, 2014 22:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 07, 2010 11:42
Posty: 728
Post Re: Jaki jest najlepszy sposób na przekazanie wiary dzieciom
Myślę, że chodzi cały czas o chrześcijaństwo.

Dzisiaj jestem pewien, że pierwsze to będąc samemu świadomym chrześcijaninem, należy dziecku udzielić sakramentu chrztu św.

Resztę można dopowiedzieć po wysłuchaniu homilii bp. Ignacego Deca, w której ukazał jak rodzice Karola Wojtyły przekazywali małemu Karolowi swoją wiarę. Link do homilii podaję poniżej:

http://www.radiomaryja.pl/multimedia/ho ... -pawla-ii/

_________________
Pozdrawiam! Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

zsoborniki


Cz kwi 03, 2014 14:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz maja 12, 2011 15:12
Posty: 322
Post Re: Jaki jest najlepszy sposób na przekazanie wiary dzieciom
Do odgrzebania tego wątku zamierzałem się od dłuższego czasu.
Mam nadzieję, że moja wypowiedź zaowocuje przemyśleniami u rodziców.

Chciałbym zwrócić uwagę na jedną rzecz, z której chyba niewiele osób zdaje sobię sprawę, a mianowicie, że dziecko wcale tak łatwo nie poddaje się zabiegom wychowania w religii i to już w młodym wieku. Tyle, że się z tym ukrywa znając poglądy rodziców.

Moje wychowanie w wierze wielu pewno by uznało za modelowe.
Oboje rodzice wierzący, zaangażowanie praktykujący.
Od najmłodszych lat wspólne modlitwy, rozmowy na te tematy, dostosowane do poziomu dziecka. (zwykle modlitwy też, ale tylko jako jeden z elementów). Msze na poziomie w kościołach związanych z duszpasterstwem akademickim, nie jakaś tam stara baba wydzierająca się przy organach ;) Mszy raczej nie przeżywałem świadomie, myślę że u małych dzieci to nie jest możliwe. Po prostu spędzałem tam czas z rodzicami.
Modliłem sie z wiarą dziecka wierzącego we wszystko co rodzice przekażą, ale dość szybko się to urwało i całą teorie o 'zapisywaniu karty' szlag trafił. Już chyba krótko po komunii zdałem sobie sprawę, że w zasadzie to nigdy nie odczuwałem kontaktu z bogiem, a co wieczorne modlitwy zaczęły mnie męczyć.

@kropeczka_ns pisałaś gdzieś tam dawno wcześniej, że zawsze pytasz dzieci czy chcą się razem pomodlić. bardzo dobrze, że to robisz ale to za mało, żeby rozeznać czy ono tego naprawdę chce. Dziecko nie jest takie głupie i widzi, że skoro rodzice tym żyją to tak łatwo nie odpuszczą, przynajmniej tak było u mnie. U mnie może nawet i też czasem pytali, ale dziecko niekoniecznie zdaje sobie sprawę, że naprawdę może odmówić. Gdy jeden raz zaryzykowałem i powiedziałem, że wcale nie mam ochoty iść do spowiedzi to skończyło się to nie jakimś nakazem, ale rozmową z zatroskanymi rodzicami. Uległem, oczywiście zewnętrznie a nie wewnętrznie dla święego spokoju. Jestem przekonany, że moi rodzice nie mieli świadomości jak bardzo mnie to męczy i możesz się kiedyś zdziwić, że Twoje też ;) Potrafiłem w czasie cowieczornej modlitwy rozmawiać z rodziną na temat czytanych fragmentów biblii w dysksjach typu 'a jak dzieci myślicie co jezus miał na myśli'. W gruncie rzeczy czekałem, aż to wszystko się skończy.

To jednak nic. Dla świętego dziecięcego spokoju już w wieku 9 lat przestałem sposób ważny chodzić do spowiedzi, jako że wyprawy do kościołą w tym celu były często rodzinne, to po prostu wymyślałem coś tam w konfesjonale. Po jakimś czasie odważyłem się powiedzieć rodzicom, że wolę sam iść do spowiedzi, trochę sie zmartwili. Nie chodziłem do spowiedzi, tylko do empiku czytać książki. Przez kilka lat. Niektóre realne grzechy były klasyfikowane jako ciężkie. Mała 'anegdota', gdy raz coś mnie tknęło i w wieku 11 lat poszedłem naprawdę do spowiedzi, i mówię, że nie byłem prawie 3 lata ksiądz zrugał mnie, że żarty sobie z niego stroję. Także jak widać zarówno dla rodziców i księży może być ciężkie do przyjęcia jak bardzo dziecko jest w stanie przed nimi udawać. Teraz to na co najbardziej chciałbym zwrócić uwagę:
Dziecko bardziej boi się rodziców niż boga, bo są namacalną realną władzą nad nimi. Doprowadziło to do tego, że przez całe lata co tydzień przystępowałem do komunii. Świętokradzko. Nie chciałem długich rozmów z rodzicami na ten temat, a tym by się to skończyło.

Kiedy wreszcie w okolicach 13 rż nabrałem odgwagi aby wyłamać się z rodzinnych modlitw skończyło się to chyba kilkoma miesiącami zatroskanych dociekań rodziców, co z trudem znosiłem.
Z pewnością też nie warto do niczego zmuszać. Jakoś przed bierzmowaniem tata zorientował się, że wcale nie poszedłem do kościoła a gdzie indziej. Skończyło się to rokiem przpytywania mnie co było na mszy. Oczywiście rezultatem nie było zaangażowanie, a to że czytania na niedziele sprawdzałem sobi w necie, a do kościoła szedłem tylko na 5 minut - na końcówkę kazania. Gdy argumentowałem mu że jego zabiegi nie mają sensu powiedział, że dopóki jestem dzieckiem to jego obowiązek nie dać mi zboczyć ze ścieżki.

Rodzice byli w domowym kościele, jeździliśmy też na oazy związane z tymi kręgami, siłą rzeczy miałem też znajome dzieci rodziców 'tego typu'. Okazało się, że wcale nie byłem jakimś odszczepionym wyjątkiem, porażką wychowawczą. Bardzo wiele innych dzieci też miało to wszystko w głębokim poważaniu. Oczywiście mówiąc o tym między sobą, bo przed rodzicami udawali tak samo jak ja. Oczywiście była też część dzieci, która wierzyła normalnie, a także niestety pewna część, których karta dała się zapisać zbyt bardzo i dziś można te osoby określić niestety mianem religijnych maniaków z zaburzeniami społecznymi.
Z drugiej strony w młodzieńczym okresie życia poznałem wiele osób zaangażowanych świadomie w religię pochodzących z rodzin 'letnich' czy też w ogóle niewierzących. Proporcje rozkładały się tak samo, no może tych osób zahaczających o zachowania sekciarskie było mniej.
Dość bolesny wniosek dla rodziców jest taki, że tak w gruncie rzeczy chyba jednak poza BARDZO wczesnym dziecinstwem często nie mają realnego wpływu na duchowość swoich dzieci, powinni chyba szybko dążyć do roli 'konsultanta religijnego' kiedy tylko dziecko uzyskuje autonomię w myśleniu, a nie naciskać na wspólne modlitwy, nabożeństwa msze, oazy itp.. bo efekty mogą być odwrotne.


Trochę się rozpisałem, mam nadzieje że wyniknie z tego jakaś ciekawa dyskusja ;)


So lip 19, 2014 14:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36
Posty: 2041
Post Re: Jaki jest najlepszy sposób na przekazanie wiary dzieciom
twoja wypowiedź jest ciekawa, ale nie dokończona. Czy teraz, jako dorosły człowiek jesteś wierzący?

Na rekolekcjach Domowego Kościoła spotkałam młode małżeństwo. Ta dziewczyna miała podobne doświadczenia jak Ty, tylko że u niej w domu rodzice byli "znacznie ostrzejsi" tzn zmuszali do modlitwy, odmawiania różańca itp. U niej spowodowało to kryzys wiary trwający dosyć długo. Jednak jako osoba dorosła świadomie do wiary wróciła, i teraz dzieli się swoim doświadczeniem z innymi właśnie żeby tego typu błędów wychowawczych nie popełniać.
Cóż, tak jak my jesteśmy różni, tak i różne sa nasze dzieci. Mój najstarszy sam woła nas zawsze "chodźcie się pomodlić!" i bez tego nie pójdzie spać, średniemu często się nie chce i chowa się pod kołdrą. Nigdy go nei zmuszam do niczego. Jak się chowa, pytam go tylko "chcesz o coś się pomodlić?" - czasem mówi że tak i podaje jakąś intencję, czasem nie. Nic nie mówimy wtedy, mówimy mu normalnie dobranoc. Z pójściem do kościoła nie ma problemu, ale wyłącznie msza niedzielna jest traktowana w kategorii obowiązkowej- tzn wiadomo, idziemy wszyscy, nikt nie zostaje sam w domu (za mały jest poza tym, mówię o średnim). Na cokolwiek "ponad to" idzie tylko jeśli chce. Nieraz chce (np na procesję z dzwonkiem, czy Drogę Krzyżową dla dzieci bardzo fajnie powadzoną albo roraty) a nieraz nie i wtedy nie musi. Najstarszy jest ministrantem i jest bardzo obowiązkowy, nie znosi się spóźniać, wygania nas wszystkich :) i często jak my się wolno zbieramy on leci pierwszy żeby się nie spóźnić. Chodzi też moim zdaniem za często do spowiedzi (odwrotnie niż ty, cokolwiek nabroi leci się spowiadać) pytałam o to księdza, delikatnie mu czasem o tym mówię, że przecież nie każdy grzech jest ciężki :) (w praktyce u 10 latka pewnie żaden...) ale z kolei trudno mi powiedzieć mu "nie idź" skoro chce!
A w praktyce myślę że najgorsza wersja to rodzice którzy w słowach są wierzący, niby praktykujący a na codzień się wyzywają, ciągle kłócą, drą na dzieci o wszystko itp (znam takie rodziny). Dziecko od razu wyczuje hipokryzję.

_________________
Ania


Cz lip 24, 2014 10:53
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 164 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL