|
|
|
In Vitro - szansa czy zagrożenie?
Autor |
Wiadomość |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Dartox - więc dlaczego Kościół miałby się sprzeciwiać? Jeśli nie dlatego, że ten czyn sprzeciwia się przykazaniom (= jest grzechem)? Dla czystej żywej fanaberii i z chęci zadania cierpienia bezpłodnym kobietom/małżeństwom?
A życie zawsze jest darem Boga - zgadza się. I Bóg może wykorzystać nawet zły czyn do stworzenia dobra. Co nie zmienia faktu, że dany czyn jest zły.
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Pn mar 08, 2004 15:21 |
|
|
|
|
dartox
Dołączył(a): Cz lut 05, 2004 7:36 Posty: 13
|
Nie analizowalam slowa "sprzeciw" w stanowisku Kościoła. Uznałam, że sprzeciw to nie znaczy grzech i nie miałam co do tego wątpliwości. Uważam, że jeśli Bóg chciałby mnie postawić przed wyborem, to pokazałby mi oto dobro a oto zło: wybieraj. Pokazał oto dobro. Więc je wybrałam, a teraz okazuje się, że może mogłam jakoś się dowiedzieć itd. Nie chcę gdybać. Na tamtą chwilę byłam pewna, że robię dobrze! Szczerze pisząc cieszę się, że Bóg nie postawił mnie przed takim wyborem bo nie miałabym tego co mam. Dziękuję mu za to, że nie kazał mi wybierać i obdarzył mnie dzieckiem. Moja wdzięczność jest tym większa jak widzę jak inne kobiety próbują in vitro .... i nic nie wychodzi. Co do adopcji to myślałam przez pewein czas o tym, ale wiem, że nie potrafiłabym tak kochać adoptowanego dziecka tak jak bym chciała. Wiem to napewno! Dlatego moja wdzięczność jest tak wielka!!!
|
Wt mar 09, 2004 9:31 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|