Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So maja 04, 2024 18:36



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 60 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
 małzenstwo i rodzina 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 18, 2004 22:39
Posty: 28
Post małzenstwo i rodzina
Rodzina jest podstawowa komorka spoleczenstwa, nigdzie indziej nie mozna sie nauczyc wzajemnego zrozumienia. W rodzinie uczymy sie wyrozumialosci, wzajemnej pomocy i przebaczenia. Kiedy mezczyzna i kobieta zawierają zwiazek malzenski Bog towarzyszy im blogoslawienstwiem. Znakiem malzenstwa jest wyrazanie wzajemnej zgody męzczyzny i kobiety na trwajacy cale zycie zwiazek milosci i wiernosci. Owocem milosci zawsze sa dzieci wlasciwie to dar Bozy dla rodzicow. Rodzice powinni swoim dzieciom dawac dobry przyklad ktory wiecej znaczy niz slowa i rozkazy. :-) Swoim przykladem ksztaltują osobowosc dziecka na wszelkie wplywy otoczenia. :-D Jak mowi staropolskie przyslowie." Bez Boga ani przez proga". :-)

Maggda79 :biggrin:

_________________
Bóg Cie kocha to nie sa puste słowa...


Cz lut 19, 2004 17:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 26, 2004 16:10
Posty: 1251
Post Re: małzenstwo i rodzina
Jak mówi Papież...

Rodzina jest główną Drogą do Boga.

Być ofiarowanym Bogu to nie oznacza zostać tylko księdzem,czy zakonnikiem.Można być matką i ojcem a zarówno ewangelizować.

Studiuję Teologię.
Piszę w obecnej chwili pracę nt. wychowania.

Jednym z największych problemów w rodzinie jest to,
że nie dostrzega ona funkcji "duszpasterskiej" w postaci Ojca i Matki.

Obowiązek zrzuca się często na katechetów i księży,a nawet na same dzieci...(przeczytają,sami dojdą do Prawdy)....

Z Bogiem


So lut 28, 2004 15:40
Zobacz profil
Post 
"Winą" za taki stan rzeczy można obarczyć fakt, że niewielu z Rodziców ma czas i możliwości pogłębiania swojej wiedzy na temat Wiary...
Jednak - w moim przekonaniu jest to tylko pewne uproszczenie.
Można bowiem - np. podczas zabawy z dzieckiem, czytania lub innych czynności dnia codziennego mówić o Bogu i przekazywać to, co się wie O Nim.
Można również wykorzystywać wspólną zabawę z dzieckiem na pogłębianie jednocześnie swojej Wiary, jak również zaznajamiać z nią dziecko.
Wystarczy tylko trochę chęci i dobry pomysł...


So lut 28, 2004 22:06
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 26, 2004 16:10
Posty: 1251
Post 
Zgodzę się z tobą DDV. 8)

Chęć-czy wiele to kosztuje? :oops:
Ludzie zapominają,co przyrzekają chrzcząc dzieci. :czytaj:


Dramatyczne jest to,że nie chcą pogłębiać tej wiedzy,o której mówisz.
Nie chcą.Po prostu nie chcą.To jest dramatyczne. :oops:

Pewnego wieczoru w kaplicy zakonnej modliły się siostry razem z pewną świętą.Święta zauważyła diabła,który zaglądał w oczy siostrom.Charyzmatyczna Św.Siostra spytała się diabła:
-Czego tu chcesz?- :?
-Wrrr...szukam leniwych dusz-odpowiedział zły.



Pozostawiam to refleksji.. :x

Z Bogiem
cieplutki@poczta.wiara.pl
www.odnowa-ostroleka.prv.pl


N lut 29, 2004 13:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 18, 2004 22:39
Posty: 28
Post 
cieplutki - To prawda chec wielekosztuje.

otoz mieszkając kiedys za granicą , zuwazylam roznice nie obawiam sie nawet powiedziec że dużą-miedzy rodziną polską a tą z zachodu.

Niby na pozor jak kazda rodzina a jednak inna , relacje miedzy rodzicami a dziecmi byly dla mnie czasami nie do zrozumienia, tam rodzice nie sa aytorytetem dla dziecka moge tak powiedziec smialo poniewaz znałam klika takich rodzin, Sprawy religi praktycznie sie nie liczą - niedziela jest dniem spedzeniem czasu gdzies za miastem , na basen itd... zastanawialm sie czasami dlaczego tak sie dzieje ??

ty chyba dales cieplutki na to odpowiedz -zapominajc o przyzeczeniu przy
chrzcie - stawiajac Boga gdzies tam sobie - z czystego tylko lenistwa...

pozdrawiam

_________________
Bóg Cie kocha to nie sa puste słowa...


Pn mar 01, 2004 14:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 26, 2004 16:10
Posty: 1251
Post 
Strasznie kochana Madziu podoba mi się Twoje zdjęcie(Kubuś)

Wiesz,że była to ulubiona moja postać bajkowa w dzieciństwie?

Kiedyś i bajki byłu ładne.A teraz?Demoralizuje się dzieci nawet w programach dla nich.Nie chcę tu już opisywać bajek na Cartoon Network.
Nie chcę uogólniać,lecz zwrócić na to uwagę.

Szczególnie współczuję "potterowcom".
Kiedyś padłem ofiarą złego ducha.

viewtopic.php?t=553

Dziś ewangelizowałem wróżącą cygankę.
Bałem się nadarmo.
Gdy usłyszała o diable przeraziła się.

Te same pasje,które mnie zgubiły,motają umysły dzieci.
(magia,spirytyzm,okultyzm,itp)

Z Bogiem

Ps.JEZUS mówił,że to(kryzyz wiary)musi nadejść.


Śr mar 03, 2004 12:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58
Posty: 3890
Post 
cóz, cieplutki, mój 12-letni syn dostał w prezencie od zaprzyjaźnionego księdza IV tom przygód Harrego Pottera... ;)


Śr mar 03, 2004 15:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 18, 2004 22:39
Posty: 28
Post 
Cieplutki , wiesz : kubus to takze moja jedna z ulubionych postaci bajkowych.

Wspolczuje tym dzieciom ktorym rodzice funduja juz od najmlodzszych lat taką lekture jak Harry Potter .wprowadzajc dziecko w dziwny swiat fantazji i magji .

elka;
moglas zapytac ks czy ta lektura uczy czy moze starszy mlodego czlowieka ciekawa jestem jakby byla odpowiedz??

pozdrawiam

_________________
Bóg Cie kocha to nie sa puste słowa...


Śr mar 03, 2004 15:44
Zobacz profil
Post 
Maggda i cieplutki

Chyba troszke przesadzacie przypisujac ksiazka nadmierna "wladze" nad dziecmi.
Gdyby pojsc Waszym tokiem myslenia...to praktycznie, nawet taki Czerwony Kapturek, Krolewna Sniezka i inne tego typu bajki....maja (zaznaczam! gdyby sie uprzec) destrukcyjny wplyw na mlody umysl.

Zreszta...co tutaj duzo mowic.....wszystkie bajki barci Grimm...wprost ociekaja krwia i brutalnoscia :)

Wystarczy odpowiednio sie zajac dzieckiem.........i wtedy zadna lektura nie przysporzy nam klopotow wychowawczych. Nie steosujmy metody "spychowej"....nie obwiniajmy ksiazek o wlasne zaniedbania ......


Pozdrowka :)


Śr mar 03, 2004 15:53
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58
Posty: 3890
Post 
magda-nie musialam go pytać - znam go i ufam :) zarówno jemu, jak i swojemu synowi :)


Śr mar 03, 2004 17:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 18, 2004 22:39
Posty: 28
Post 
Beliz; Mowi sie ;ze ksiaka to dobry przyjciel, ale ja bym jeszcze dodala "dobra" i wrtosciowa a wydaje mi sie ze H, Potter do takiej nie nalezy powiedz mi Beliz, co jest w niej wartosciowego ?? dziecku powinno sie ksiazke dobierac do jego wieku , mowisz ze przesadzam ale w czym?? np gdybym kiedys miala wybrac np miedzy Potterem a np a Czerwonym Kapturkiem to wybralabym zapewne ta drugš .

jakos nie pamietam z dziecinstawa bajek ociekajacych krwia a dosc czesto mi mama czytala wspominam ten okres jako jeden z najpiekniejszych

pozdrawiam

_________________
Bóg Cie kocha to nie sa puste słowa...


Śr mar 03, 2004 20:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58
Posty: 3890
Post 
madziu - przeczytałas któryś z tomów H.Pottera?


Śr mar 03, 2004 21:04
Zobacz profil
Post 
Maggda, Twoje zdanie podzielam w całej rociągłości.


Śr mar 03, 2004 21:27

Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 10:00
Posty: 5103
Post 
Ja natomiast nie podzielam :)

Zgadzam się natomiast z Belizariuszem i elką :)

Pozdrawiam :)


Śr mar 03, 2004 21:36
Zobacz profil
Post 
Madziu

Z tym "ociekaniem krwia"...to troszke przesadzilem ;) Nie bierz tego tak doslownie.
Chodzilo mi po prostu o to, ze te stare tradycyjne bajki (Grimm, Andersen...wszystkich juz nie pamietam), tez nie sa takie znow delikatne i slodziutkie :)
Przykladowo:
Jas i Malgosia - Czarownica sadystka tuczaca male dzieciaki na kotlety, ale dzieci cwaniaki mimo wszystko i tak ja zabijaja ;)

Czerwony Kapturek - wilk pozerajacy wszystkich wokol i lesniczy - mysliwy zabijajacy biednego zwirzaczka :D (green peace powienien tej bajki zabronic;) ).

Kopciuszek - wykorzystywanie nieletnich do prac ciezkich :)

Dziewczynka z zapalkami - tragiczne skutki braku dobrej opieki socjalnej (to juz istny dramat z placzliwym zakonczeniem) ;)


....wiem, przejaskrawiam....robia to jednak celowo...po co?
Po to wlasnie by ukazac, ze jak ktos sie bardzo uprze to kazda bajke moze przerobic na horror :)
Pottera nie czytalem, ale nie przesadzalbym z jego zlym wplywem i przypisywaniem tej ksiazce fatalnego wplywu na mlodych ludzi.

O ile sie nie myle to dzieciak elki ma 12 lat (nie taki dzieciak :) ), ta ksiazka z pewnoscia mu nie zaszkodzi.
Wazne w tym wszystkim jest to, ze w ogole chce czytac......bo co niektore dzieciaki przedkladaja TV i komputer nad ksiazke.....a to juz jest zly objaw i tego trzeba sie wystrzegac.


pozdrowka :)


Śr mar 03, 2004 22:00
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 60 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL