Jak Bóg zaznacza swą obecność w Kościele Katolickim?
Czy Duch ŚW. prowadzi KK w jego nauczaniu, nakazach moralnych?
Jeżeli prowadzi to skąd np. skandale pedofilskie, księża alkoholicy itp. To przecież księza hierarchowie ustalają naukę i nakazy moralne. Czy może robi to Bóg w jakiś sposób przekazując instrukcje, np. telepatycznie, pisemnie.

rybaczka - jest dokładnie tak jak mówisz - chociaż kpisz. Bóg przekazuje wiedzę telepatycznie (rozeznanie duchowe) i pisemnie (Pismo Święte). Więc okazuje się, że nawet prześmiewca może mieć rację

Nie kpie, skąd Ci to przyszło do głowy i czemu nie odpowiedziałeś na wszystkie pytania?

PŚ ma ok. 2000 lat.

Co to znaczy rozeznanie duchowe? Każdy może powiedzieć, że otrzymuje informacje od Boga. Czy możesz Ty bądz hierarchowie to udowodnić?

Wiara nie podlega udowadnianiu. Gdyby podlegała udowadnianiu przestałaby być wiarą. Jezus nie nauczał - nawracajcie się i udowadniajcie Ewangelię, tylko wierzcie! Wszyscy chcą dowodów i to szybko, natychmiast, już. Tymczasem Duch działa w ciszy i tchnie kędy chce. To Bóg decyduje o swoim działaniu w Kościele, a nie człowiek. Prawdziwe natchnienia Ducha mają ogromną siłę, stąd człowiek natchniony wie, że nie pochodzą one od niego. I jeszcze coś - test sadowniczy Po owocach poznacie. Jeżeli coś pochodzi od Boga, przynosi święte owoce, jeżeli nie - obumiera.

A jeśli chcesz odpowiedzi na wszystkie pytania - to jeszcze o księżach grzesznikach. Księża SĄ GRZESZNIKAMI, i tak jak każdy człowiek poddawani są działaniu Boga i szatana. Mało tego, tam gdzie jest najwięcej świętości, tam szatan chce działać najbardziej. Ksiądz jest pewnie jego największym "marzeniem". Stąd księża właśnie są narażeni na pokusy NAJBARDZIEJ. Żaden dogmat wiary katolickiej nie twierdzi, że księża nie są grzesznikami. Niektórzy ulegają pokusom i popełniają straszne grzechy. Niektórzy, a nie większość, jak się często, i powiedzmy sobie szczerze - kłamliwie - sugeruje. Jezus wiedział, że tak będzie, ostrzegał przed uczonymi w piśmie: "Czyńcie więc i zachowujcie wszystko, co wam polecą, LECZ UCZYNKÓW ICH NIE NAŚLADUJCIE. Mówią bowiem, ale sami nie czynią" Mt 23,3. Czyż współcześni księża nie są owymi uczonymi w piśmie?

A jednak ksiądz, i tylko ksiądz, ma niesłychaną władzę - może sprowadzić Boga na ziemię (konsekracja) i odpuścić grzechy (komu zachowacie...).

ano tak:



zawsze Obecny w Najświętszym Sakramencie..od tysiącleci, Ten sam.

Na Wielkiego Cthulhu! Chcesz powiedzieć, że kapłan swoją WŁADZĄ potrafi ROZKAZYWAĆ BOGU?

Tak, Duch św. prowadzi Kościół, a Bóg jest w nim obecny ciałem i Krwią. Wiatr dobrze wyjaśnił to że kapłani też są grzesznikami, jak każdy człowiek, ale z powodu ich szególnej roli nadanej im przez Boga, szatan ich atakuje aby jak najmniej owieczek przyprowadzili do Boga, wie gdzie ma uderzyć ze zwielokrotnnioną siłą, aby porwać jak najwięcej dusz. Człowiek odciągnięty od Kościoła, a więc i pokarmu życia, Ciała i Krwi Jezusa, jest najłatwiejszym łupem dla szatana.

Nawet ateiści wiedzą że Bogu nikt nie może rozkazywać, ale czasami lubią udawać greka.

Ciekawe KTO tu udaje Greka? Ten co czyta i rozumie to, co jednoznacznie napisano czarno na białym, czy ten, który próbuje ściemniać i sugerować, że oznacza to coś innego niż oznacza:

Ateiści są też inteligentnymi ludzmi i potrafią czytać między wierszami, choć przyznam że może niefortunnie to sformułowano. Jednak dla mnie oczywistym jest że sprowadzić nie znaczy, rozkazywać i nie o to chodziło osobie cytowanej przez Ciebie. Może to potwierdzi, wtedy zrozumiesz że mogłem pomyśleć że udajesz Greka.

Ja doskonale rozumiem, że kapłani to po prostu przekrój społeczeństwa - profesorowie, literaci, przestępcy. Czemu zwykli ludzie mają moc udzielania sakramentów?

To co pokazałeś na obrazku to zwykła rzecz materialna, nie wykazująca właściwości innych niż normalny zlepek atmów we wszechświecie. Nie ma w nim żadnych znamion boskich, cudownych. Takich wymagam od organizacji która twierdzi, że kieruje ją Duch ŚW.

Najpierw trzeba otworzyć swoje serce, nie poznasz Boga dopóki w głebi serca będziesz dla niego zamknięty. W wierze, relacji z Bogiem, Duchem Św. nie ma takich słów jak ,,wymagam''. To jest często powód trudności relacji z Bogiem, dla ateistów, brak pokory. Dopóki w sercu będzie pycha, ateista nie pozna Boga, mimo że jest jego dzieckiem, to nie chce przyjśc do niego.

Ostatnio na kazaniu, ksiądz wspomniał o pewnym cudzie chyba we Francji. Pewna kobieta oddała do komisu swoją suknię, ale po czasie zapragnęła ją znowu mieć. Więc wróciła się i poprosiła czy by nie mogła na jeden dzień ją wypozyczyć. Ten co przyjął od niej suknię wiedząc że kobieta jest katoliczką, powiedział że pod takim warunkiem, kiedy mu przyniesie hostię z Kościoła (był niewierzący). Ona się zgodziła. Poszła na Mszę i kiedy była Komunia, ona hostii nie połknęła, tylko wyjęła ją z ust aby zanieść w zamian za suknię. I zaniosła ją. Mężczyzna chciał się przekonać co to za Ciało i Krew katolicy przyjmują w tych Kościołach. Zaniósł do domu i był zawiedziony że to zwykły opłatek. Więc wziął nuż i wbił w hostię. Wówczas wypłynęła krew, tak się lała że aż wyciekła z jego mieszkania i ludzie na zewnątrz zaczęli się dziwić co to wypływa z pod drzwi. Nie wiem jaki to cud konkretnie i możliwe jakiś szczegół przekręciłem, ale mniej więcej tak to szło.

Niezbyt oryginalna bajka.

Kochani - tu nie było żadnej przenośni, ani ściemniania! Bóg zdecydował, że oddaje się "w niewolę" człowiekowi i kapłan MA WŁADZĘ SPROWADZANIA BOGA NA ZIEMIĘ POD POSTACIĄ CHLEBA I WINA. Nie w przenośni, ale dosłownie. Mało tego, komunię człowiek może przyjmować niegodnie, w stanie grzechu ciężkiego - a jednak Bóg WBREW SWEJ WOLI wędruje do duszy i serca takiego człowieka. Do tego stopnia zniżył się Bóg. A więc Chrystus pozwolił się poniżyć na krzyżu, i nadal zniża się do ludzkości w każdej Eucharystii. To, że ktoś w to nie wierzy, to zupełnie inna sprawa, ale to nie jest przypadkowe sformułowanie - TO KAPŁAN DECYDUJE KIEDY BÓG ZSTĘPUJE NA ZIEMIĘ POD POSTACIĄ CHLEBA I WINA. I w tym sensie Bóg pozwolił, by kapłan Mu "rozkazywał". Gdyby Bóg przyszedł do ludzi rozkazywać, czy tak wyglądałby historia życia Jezusa?

rybeczka - czemu zwykli ludzie mają moc udzielania sakramentów? Po pierwsze - z woli Boga, ale też z woli ich samych - to nie są zwykli ludzie. Najpierw muszą mieć powołanie, a powołuje Bóg, następnie muszą na to powołanie odpowiedzieć swoim TAK, wreszcie muszą zostać wyświęceni. I dlatego kapłan, choćby był nie wiem jakim grzesznikiem, jest dla wyznawców Jezusa nieodzowny - gdyż tylko on MA MOC SPRAWOWANIA SAKRAMENTÓW, w szczególności TYLKO KAPŁAN może odpuścić grzechy i sprowadzić Boga tu na ziemię w postaci materialnej chleba i wina. Już np. chrzest w pewnych okolicznościach może być udzielony przez zwykłego człowieka, a małżeństwo to sakrament między małżonkami, ale już te dwa sakramenty może sprawować wyłącznie kapłan.


rybeczka co do Twoich żądań - gdybyś żądała czegoś od organizacji i udowodniła, że masz do tego prawo, to ok - żądaj. Ale Kościół nie jest organizacją, chociaż tak jest traktowany przez ateistów i poszczególne państwa, tylko ORGANIZMEM. Głową Kościoła jest Chrystus, a wyznawcy Chrystusa jego członkami. Kościół jest tworem mistycznym, a nie organizacyjnym. Nie należysz do Kościoła i niczego od niego nie możesz żądać

rybeczka - gdybyś zobaczyła egzorcyzmowaną osobę opętaną i zobaczyła, jak reaguje na ten "zlepek atomów", myślę, że uciekłabyś z krzykiem Nie wierzysz? To sprawdź