Witam wszystkich użytkowników forum
To może zacznę od początku.
Wychowałem się w wierzę katolickiej, przez dużą część swojego życia chodziłem do kościoła, modliłem się itd. gdy dorosłem i zacząłem sam podejmować decyzje poprzez, mijający czas, własne doświadczenia, przeczucia i przemyślenia odszedłem od chrześcijaństwa. Odrzuciłem wiarę w kościół, księży, budynki, mszę, sakramenty, przykazania jednak wiara w samego Boga pozostała, w głębi duszy odczuwam, że jest. Odkąd porzuciłem religie zacząłem przywiązywać bardzo dużą wagę na właściwe życie moralne, nie grzeszę dlatego, że tak nie wolno bo tak mówią przykazania tylko dlatego że tak mi podpowiada moje sumienie, działa to również w drugą stronę mam chęć pomagania innym, bycia sprawiedliwym, empatycznym i dobrym. Nie afirmuje jak również nie neguje Chrystusa jako syna Bożego. Spowiedź uważam za chory sakrament, dlaczego człowiek który nie jest w niczym lepszy ode mnie ma być pośrednikiem między mną a Bogiem. Uważam że jeśli będę kiedyś sądzony to za całokształt mojej osobowości a nie w kryteriach czy się spowiadałem, chodziłem do kościoła itp. Uważam że ktoś kto chodzi do kościoła, rescytuje modlitwy, spowiada się i przyjmuje sakramenty nie jest w niczym lepszy ode mnie, bo przecież najważniejsze jest to jaki jest w rzeczywistości i pod takim kryterium będzie sądzony. Kolejną rzeczą jest to iż uważam, że Bóg w żaden sposób nie ingeruje w życie człowieka i losy ziemi... Nie ma żadnych cudów, objawień, kar boskich itp. Dał każdemu z nas dobro, inteligencje, wolną wolę i świadomość tego co robimy, nie potrzebuje pokazywać niczego na ziemi ani wpływać na jej losy.

Moje pytanie brzmi ? Kim jestem ? Deistą, Nonteistą Chciał bym wiedzieć jak się nazywa mój pogląd religijny.

Pozdrawiam

Chyba właśnie jesteś nonteistą.
Gdybyś był deistą, nie mógłbyś mówić/pisać o sobie:Skoro Bóg nie ingeruje w życie człowieka i losy ziemi, to nie ingeruje - również poprzez swojego Syna.

A co uważasz na temat Biblii ? Co do Twojego pytania , to nie wiem, nie znam się .

Nonteizm, nieteizm – doktryna religijna, która nie afirmuje ani też nie neguje istnienia boga. Za religie nonteistyczne najczęściej uważa się: buddyzm i dżinizm, a także taoizm i konfucjanizm. W buddyzmie i dżinizmie istnieje doktryna oświecenia; porównania buddyjskiej i dżinijskiej doktryny nirwany z bogiem biorą się głównie z podobieństwa do hinduistycznej doktryny mokszy, która jest zdecydowanie teistyczna.

Religie i filozofie nonteistyczne charakteryzują się przede wszystkim skupianiem dużej uwagi na właściwym życiu moralnym.


Deizm – pogląd filozoficzny uznający istnienie boga jako stwórcy wszechświata, lecz odrzucający przekonania, w myśl których bóg ma moc ingerowania w życie człowieka i kierowania światem materialnym. Według deistów, o istnieniu duchowej siły sprawczej świadczy racjonalny porządek świata materialnego.

Deiści nazywani niekiedy bywają agnostykami poznawczymi z uwagi na to, że wyznają pogląd, iż bezpośrednie poznanie duchowej siły sprawczej nie jest dostępne dla człowieka. Deiści twierdzą natomiast, iż o istnieniu stwórcy można wnioskować w sposób pośredni, a mianowicie poprzez odkrywanie porządku świata w rozumieniu praw fizyki rządzących materią. Deistów, jako uznających istnienie metafizycznej siły sprawczej, nie należy zatem mylić z agnostykami sensu stricto.

Deiści odrzucają głoszone przez wyznawców religii monoteistycznych przekonania religijne, w myśl których objawienia, cuda, proroctwa i święte księgi posiadają faktyczną wartość poznawczą.

Za najstarszą filozoficzną szkołę, która wyznawała deizm, trzeba uznać epikurejczyków, którzy uznawali, iż bogowie istnieją, lecz nie są zainteresowani losem świata, ani człowieka i nie ingerują w dzieje świata. Według nich nie ma potrzeby bać się gniewu bogów, ani oddawać im czci[1].

zatem według defincji z wikipedii jesteś deistyczny w pogladach

Myślę że jesteś chrześcijaninem nie identyfikującym się z kościołem katolickim.
Jest na internecie test religijny, możesz sobie sprawdzić
http://www.beliefnet.com/Entertainment/ ... Matic.aspx test
http://www.e-mlodzi.com/belief-o-matic-vt3039.htm tłumaczenie

Koliduje to "trochę" z tym stwierdzeniem:
Czy da się pogodzić deizm z chrześcijaństwem?
Czy negowanie działania Boga w świecie nie jest bluźnierstwem przeciwko Duchowi Świętemu?

Kto by jednak zbluźnił przeciw Duchowi Świętemu,
nigdy nie otrzyma odpuszczenia, lecz winien jest grzechu wiecznego.
(Marka 3:29)

Okazuje się, że można!!
Deistami są np. Hiksyci, czyli niedogmatyczni kwakrzy:
http://forum.protestanci.info/viewtopic.php?p=144227#144227

Teraz już mnie nic nie zdziwi. Nawet wahabici-apateiści...