Co daje chodzenie do kościoła??
Autor |
Wiadomość |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Co daje chodzenie do kościoła??
Nie odniosłem się ponieważ napisałem coś w podobnej perspektywie. Najprościej rzec że się zgadzam. Ale nie jest to temat o Apokalipsie. Odniosłem się zatem do autora tematu, który bardziej przechwala się swoją logiką, tym że niedługo osiągnie 18 lat, ale najwyraźniej opiera się na potocznej wiedzy dotyczącej wiary. Nie widzi sensu w chodzeniu do kościoła, ale też nie ma o nim zbyt wielkiego pojęcia. I o ile zatrzymałby się na stwierdzeniu że po prostu tego nie czuje, że więcej w tym przymusu, to było by ok. Ale zaczął popisywać się swoją wiedzą i widocznie nie raczył odpisać gdy się mu to udowodniło. Wybacz Inri, bo widocznie za bardzo wymieszałem wypowiedzi i w jedną całość ująłem to co przeznaczone dla dwóch różnych osób.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
N kwi 22, 2012 20:37 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Co daje chodzenie do kościoła??
malakaj napisał(a): Tylko ilu mamy chrześciajn w takiej dajmy Polsce ? 300? 400? Masz racje ciężko jest znaleźć prawdziwych katolików Cos w tym jest. Ja tu chodzę, szukam i nic. Wczoraj ponownie byłem w kosciele a tam sami rózańcoklepcy z ponurym wyrazem twarzy. Nie, no w sumie była jedna kobieta, która w momencie przekazywania znaku pokoju zamiast schylac głowę własnie z tym ponurym wyrazem twarzy podchodziła do ludzi wokół m.in do mnie, i z usmiechem na twarzy chwytała ludzi za ręce mówiąć pokój z Tobą. Sympatyczne to nawet było. Tylko te miny innych typu czego ty ode mnie chcesz kobieto, odejdź 
|
N kwi 22, 2012 20:53 |
|
 |
tredje
Dołączył(a): N sty 15, 2012 20:52 Posty: 646
|
 Re: Co daje chodzenie do kościoła??
Moze sie wtrace. Chodzenie do kosciola- strata czasu. Odruchy, jak u psow Pawlowa. Siadasz, klekasz, slinisz sie na dzwonek. Wszyscy tak robia, wiec to dobre. I jeszcze mnie widza, jaki jestem szlachetny... Ostatnio, w kosciele w Køge (cudo!) zauwazylam ten odruch- klekalam w glownej osi kosciola, choc tam nie ma (?) tabernekulum. Warto sie wyzwolic z takich pryzwyczajen. Ile jest ciekawych rzeczy! Ile mozna w tym czasie poznac. Popatrzec w oczy ptaka, pogadac z "nurkiem smietnikowym"... Ale nie, trzeba, stukajac dumnie obcasami, w najlepszym ubraniu, isc do kosciolka...
|
N kwi 22, 2012 21:01 |
|
|
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Co daje chodzenie do kościoła??
Jest w tym czysty subiektywizm. Chyba że obydwa byliście w każdej parafii, w każdym kościele, na każdej Mszy i poznaliście każdego katolika osobiście. Szkoda nawet czasu na dyskusje z takimi twierdzeniami. Jeśli ktoś w to wierzy, to właściwie po co wnikać? Podejrzewam raczej że chodzi tutaj o frustracje człowieka który musi robić coś wbrew woli. Nie zna kościoła, ani księży, ani wspólnot, ani dzieł, ani ewangelii. Wydaje mu się tylko że jego obserwacje można rozciągnąć na cały świat. Gdybym ja nie znał innego obrazu kościoła, to bym pewnie przyznał rację. Ale znam, co nie znaczy że mogę coś twierdzić tak autorytatywnie, ale zapewne miałbym do tego większe prawo. Taki ludzi, którzy z radością przekazują znak pokoju jest więcej. A co masz do ludzi modlących się modlitwą różańcową to ja nie mam. Widocznie jednak na kimś trzeba się wyżyć.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
N kwi 22, 2012 21:03 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Co daje chodzenie do kościoła??
WIST napisał(a): A co masz do ludzi modlących się modlitwą różańcową to ja nie mam. Widocznie jednak na kimś trzeba się wyżyć. Napisałem rózańcoklepcy z ponurym wyrazem twarzy a nie ludzie modlacy się rózańcem, a to róznica. Zakładam, że taka szczera modlitwa, medytacja, ujawnia się równiez na twarzy. Pojawia się na niej spokój, taka mieszanka radości, szczęścia, kaciki ust unoszą sie w lekkim usmiechu...
Ostatnio edytowano N kwi 22, 2012 21:10 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz
|
N kwi 22, 2012 21:08 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Co daje chodzenie do kościoła??
tredje - witam po nieobecności  ale pomimo mojej miłości do zwierząt wypraszam sobie nazywanie mnie psem osoby bez duchowości nie są w stanie pojąć, że w kościele można czegoś doświadczyć, coś przeżyć a nie tylko idzie się tam po to, żeby pochwalić się nowym ubraniem. Dla mnie to, co ma tam miejsce ma głęboki, duchowy wymiar i sens - ale to wielka łaska to rozumieć i móc to przeżywać.
|
N kwi 22, 2012 21:09 |
|
 |
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3467
|
 Re: Co daje chodzenie do kościoła??
alpert napisał(a): WIST napisał(a): A co masz do ludzi modlących się modlitwą różańcową to ja nie mam. Widocznie jednak na kimś trzeba się wyżyć. Napisałem rózańcoklepcy z ponurym wyrazem twarzy a nie ludzie modlacy się rózańcem, a to róznica. Zakładam, że taka szczera modlitwa, medytacja, ujawnia się równiez na twarzy. Pojawia się na niej spokój, taka mieszanka radości, szczęścia, kaciki ust unoszą sie w lekkim usmiechu... A może po prostu skupienie?
|
N kwi 22, 2012 21:11 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Co daje chodzenie do kościoła??
mareta napisał(a): A może po prostu skupienie? Może taki człowiek zanim zajmie sie jakąkolwiek modlitwa, medytacja powinien przejśc trening szine u buddystów. Żeby potem za długo sie nie skupiał, tylko doswiadczał duchowego uniesienia. 
Ostatnio edytowano N kwi 22, 2012 21:21 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz
|
N kwi 22, 2012 21:20 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Co daje chodzenie do kościoła??
alpert napisał(a): Napisałem rózańcoklepcy z ponurym wyrazem twarzy a nie ludzie modlacy się rózańcem, a to róznica. Zakładam, że taka szczera modlitwa, medytacja, ujawnia się równiez na twarzy. Pojawia się na niej spokój, taka mieszanka radości, szczęścia, kaciki ust unoszą sie w lekkim usmiechu... Zgadza się. Postawy i świadomość czym jest modlitwa, są różne. Ale w oparciu o tą samą logikę niektórzy twierdzą, że skoro ktoś jest wierzący to powinien odnosić same sukcesy, również finansowe. Na podstawie grymasu twarzy oceniasz czyjąś modlitwę? Bo tak Ci się wydaje że powinno być? Zresztą, będziemy dyskutować o twarzach? A po co byłeś w tym kościele? Aby oceniać innych? Powiem więcej, chrześcijanie to nie jacyś cukierkowi ludzie. Najlepszym przykładem jest modlitwa Jezusa w ogrójcu. Jeśli ktoś uświadomił sobie podczas rozważania tej tajemnicy, jak wielkim cierpieniem obdarzony był Jezus i wyraził to mimika twarzy to chwała Bogu. Różnica między ludźmi wierzącymi, a tymi którzy lubią się wykłócać jaki to kościół jest straszny, polega m.in. na tym że ci pierwsi nie zajmują się ocenianiem innych, a ci drudzy wydają się za często tylko tym kierować.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
N kwi 22, 2012 21:20 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Co daje chodzenie do kościoła??
wk00 napisał(a): Chyba z cytowanie coś nie tak wyszło, bo to nie moje słowa, ale nie ma sprawy  
|
N kwi 22, 2012 21:22 |
|
 |
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3467
|
 Re: Co daje chodzenie do kościoła??
alpert napisał(a): mareta napisał(a): A może po prostu skupienie? Może taki człowiek zanim zajmie sie jakąkolwiek modlitwa, medytacja powinien przejśc trening szine u buddystów. Żeby potem za długo sie nie skupiał, tylko doswiadczał duchowego uniesienia.  Różaniec też jest formą medytacji, pamiętam z wykładów z psychologii. A buddyzm lepiejniech katolik omija z daleka
|
N kwi 22, 2012 21:23 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Co daje chodzenie do kościoła??
WIST napisał(a): . Różnica między ludźmi wierzącymi, a tymi którzy lubią się wykłócać jaki to kościół jest straszny, polega m.in. na tym że ci pierwsi nie zajmują się ocenianiem innych, To polecam poczytac Frondę i komentarze tamtejszych wierzących.
|
N kwi 22, 2012 21:25 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Co daje chodzenie do kościoła??
alpert napisał(a): WIST napisał(a): . Różnica między ludźmi wierzącymi, a tymi którzy lubią się wykłócać jaki to kościół jest straszny, polega m.in. na tym że ci pierwsi nie zajmują się ocenianiem innych, To polecam poczytac Frondę i komentarze tamtejszych wierzących. Albo wpisy niektórych wierzących na tym forum.
|
N kwi 22, 2012 21:29 |
|
 |
tredje
Dołączył(a): N sty 15, 2012 20:52 Posty: 646
|
 Re: Co daje chodzenie do kościoła??
Margaret_ka ciesze sie, Ty myslisz. Nie ma nic "duchownego" w chodzemiu do kosciola. Wpojone przyzwyczajenie. Warto poznac inne systemy wartosci, pozyc wsrod innych ludzi, zobaczyc, ze katolicyzm w gruncie rzeczy ludzi unieszczesliwia. ja w tej chwili przezywam kryzys- jedna z najwazniejszych dla mnie osob (nie czlowiek!!!) ma raka i umiera w kraju. A ja przez p... katolicki system w kraju nie mam pracy....
|
N kwi 22, 2012 21:50 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Co daje chodzenie do kościoła??
tredje- coś Ci się pomieszało.
To nie przez katolicyzm nie masz pracy, a bliska Ci osoba ma problemy. Podziękuj ludziom, którzy w większości głosowali tak a nie inaczej w wyborach parlamentarnych. To wybory większości spowodowały, że jest jak jest.
Wylewasz żale na system religijny, ale on niestety nie ma wpływu na politykę państwa w wielu dziedzinach. Ludzie nie chcą się religii podporządkowywać, tylko wybierają to, co w niej atrakcyjne. Przez to tworzy się stereotyp katolickiego kraju. Gdyby system katolicki działał to i by przestępczość byłaby niska. A tak nie jest.
|
N kwi 22, 2012 22:03 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|