Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt cze 04, 2024 3:33



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 40 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
 Prosze ratuj.. boję się :( 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23
Posty: 3613
Post Re: Prosze ratuj.. boję się :(
crazy-maja napisał(a):
[...]
boję się..
tracę wiare.. nadzieję..
prosze.. pomóż..
[...]

Wydaje mi się niezbyt ładnym wykorzystywanie każdego pretekstu do wygłupów lub kpin z wiary w Boga.

Jest konkretny przypadek - nie abstrakt. Ktoś cierpi. Ktoś prosi o pomoc.

Nawet jeżeli nam się wydaje, że jesteśmy ponad 'to', że wiemy lepiej, że my uwolnieni od zabobonu jakim wydaje się wiara wiemy jak się ratować, to chyba jakąś odrobiną wrażliwości można się wykazać. Nieprawdaż ? Jonathan Sarkos, Matrix i storozak - przecież jest tyle wątków na Forum, gdzie można błyszczeć takimi dywagacjami.

crazy-maja. Żadnej nowej rewelacji - ponad to co co już wcześniej napisali Mieszek, jo_tka, Kri_yul, danbog - ode mnie nie usłyszysz. Najpierw lekarz. Najpierw pomóż sobie sama, a wtedy i Bóg ci pomoże.

Wspomniałaś o anoreksji. Podobne objawy wywołuje wiele schorzeń np. gruźlica, nadczynność tarczycy. W pewnym momencie nie wiadomo co jest przyczyną, a co skutkiem.

Medycyna to nie nauka ścisła. Nie wiem u ilu lekarzy się badałaś. Być może coś przeoczyli. Może zabrakło jakiegoś testu. I chorobę czysto somatyczną rozpoznali jako skutek stanu psychicznego.
Są choroby 'modne'. Np. depresja, np. właśnie anoreksja.

Zdobądź się na wysiłek (bo to wymaga wysiłku: trzeba być zdrowym, żeby się leczyć), a więc i upór we właściwym rozpoznaniu przyczyny. A potem na wysiłek wytrwałości w leczeniu. Zdobądź się na wysiłek przerwania 'zaklętego kręgu'.

A o modlitwy nie musisz żebrać. Masz je zapewnione.

_________________
Obrazek
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.


Wt kwi 18, 2006 13:18
Zobacz profil WWW
Post Re: Prosze ratuj.. boję się :(
Stanisław Adam napisał(a):
Medycyna to nie nauka ścisła.


Oj, obawiam się, że bardzo ścisła :-D


Wt kwi 18, 2006 23:39

Dołączył(a): So gru 20, 2003 12:24
Posty: 38
Post 
ALLELUJA !! ALLELUJA !!
Wysłuchał nas !!! wysłuchał i sprawił cud !!
W poniedziałek wielkanocny otrzymałam to o co tak długo zebrałam..
modlitwa wielu ludzi.. pomogła...
Zostałam uzdrowiona !!!



DZIĘKUJĘ WASM WSZYSTKIM !!! DZIĘKUJĘ ZA WSPARCIE!! DZIŚ I JA ODWDZIĘCZAM SIĘ TYM SAMYM...
DZIEKUJĘ !!




Niech Miłosierny Bóg was błogosławi !!! :*

_________________
Dopiero rozpoczełam drogę do Boga...


Śr kwi 19, 2006 20:32
Zobacz profil
Post 
Wykaz istnienie wziazku przyczynowo-skutowego miedzy wyzdrowieniem a modlitwami i Bogiem.


Śr kwi 19, 2006 20:36
Post 
Ze on zawsze uzdrawia z takich "uzdrawialnych "przypadlosci :D


Śr kwi 19, 2006 21:12

Dołączył(a): Cz kwi 06, 2006 10:31
Posty: 78
Post 
O ile się nie mylę Modlitwa(czym jest... każdy niech wstawi swoją definicję)... ma pewien wpływ (znaczny, jeśli się w nią głęboko wierzy) na układ psychosomatyzny... (tak jak medytacja oraz inne podobne/pochodne). Anoreksja jest chorobą o podłożu psychicznym... toteż Modlitwa(pod która kryje się wiele definicji) może pomóc choremu, który zaczyna bać się z powodu własnej choroby... której podłoże jest w jego głowie... jeto to pewien paradoks... kiedy choroba(jej zaawansowanie) prowadzi(jest bodźcem) do wyleczenia

pozdrawiam

_________________
Gdzie te dinozaury ?
-----------------------
Mądrzy dawno wiedzą, a głupi wiedzieć nieciekawi


Śr kwi 19, 2006 21:35
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt mar 14, 2006 21:55
Posty: 59
Post 
crazy-maja,

Zastanów sie po co to było :) . Na wszystko bedzie czas. Może to dla Ciebie jakiś sygnał, żeby coś zmienić :) ??

_________________
Ty tylko mnie poprowadź
Tobie powierzam mą drogę
Ty tylko mnie poprowadź
Panie mój


Śr kwi 19, 2006 22:34
Zobacz profil

Dołączył(a): So gru 20, 2003 12:24
Posty: 38
Post 
tojhs
co zmienić ???

Jesteście tutaj na forum.. myślałam że głęboko wierzycie w Boga i w Jego moc.. a widzę że tutaj coraz więcej jest ludzi.. o słabej wierze..
o co chodzi ??

_________________
Dopiero rozpoczełam drogę do Boga...


Cz kwi 20, 2006 14:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
W jednym masz rację, Maju. Sporo jest tutaj ludzi, których jedynym celem jest chyba wyśmianie wiary innych :?

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Cz kwi 20, 2006 17:18
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06
Posty: 2184
Post 
Crazy-maja !

Cytuj:
......o słabej wierze..
o co chodzi ?


Zapędziłaś się do działu : " Wierzyć , nie wierzyć ? ".
Jest to dział [w moim odczuciu] dla ludzi mających dylematy co do wyboru "drogi".
Lubie sobie tu pozaglądać by poznać myśli wierzących , przy okazji wyrażając własne.
Uważam że jest to postępowanie przynoszące obopólną korzyść.
Zarówno mnie jak i innym formułowiczom pozwala zrozumieć czym jest wiara , by świadomie dokonać wyboru.


Cz kwi 20, 2006 22:58
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 40 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL