Pytanie całkowicie na poważnie.
Wg katolików najważniejszym, tym najgorszym diabłem jest Lucyfer.
Mam w zasadzie dwa pytania.
Pierwsze:
1. Skąd religia katolicka czerpie informacje na temat imienia tego diabła ?
2. Przeczytałem, że imię Lucyfer oznacza z łaciny "Niosący światło" - ten przymiot pasuje raczej do boga, co o tym sądzicie ?

Diablica? To by potwierdzała codzienna praktyka.
Biblia to jednak Księga Mądrości. Niesamowite, jak trafne są obserwacje o naturze bytów w niej zawarte.

No fajny ten filmik, tak erotyką trochę zalatuje ta wizja Lucyfera.
Ale ja na poważnie chciałem wiedzieć,
Skoro Kościół przyjmuje do wiadomości istnienie tego pierwszego diabła, to na jakiej podstawie przyjął jego imię ? No i ten niosący światło...
Ja tam oczywiście w diabełki nie wierzę.
Ale chciałbym znać zdanie katolików na ten temat, bo osobiście mnie również jako dziecko szprycowano opowieściami o diabłach i lucyperach, ale jakieś źródło tych imion musi być ?

Z tego, co pamiętam niosący światło odnosi się do jego funkcji jaką niegdyś pełnił na dworze anielskim przed upadkiem...

A informacje pochodzą zapewne z Tradycji...

Mnie ciekawi skąd ten przypominający minotaura wygląd...

Lucyferek inaczej wygląda, ta ich wizja odbiega sporo od prawdy, tak naprawde ma coś wspólnego z muzyką, tylko tyle w tej chwili pamiętam.

do autora wątku:

„I zrzucony został ogromny smok, wąż starodawny, zwany diabłem i szatanem, który zwodzi cały świat; zrzucony został na ziemię, zrzuceni też zostali z nim jego aniołowie”1. „Rzekł więc do nich: Widziałem jak szatan, niby błyskawica, spadł z nieba”2.

Skąd diabeł wziął się w niebie? Czy Pan Bóg stworzył szatana? Dlaczego w stworzonym przez Boga wszechświecie pojawiło się zło? Oto pytania, które zadaje sobie wiele osób. Pismo Święte daje odpowiedź. Lucyfer, bo to o nim mowa, był pięknym potężnym aniołem, zajmującym miejsce tuż u tronu Boga. To on stał się szatanem, czyli przeciwnikiem Bożym. Jakby na przekór wielu obrazom, diabeł nie jest brzydkim stworzeniem z rogami, kopytami, ogonem i widłami. Wykorzystując symbolikę króla Tyru, Pismo Święte opisuje anioła Lucyfera, zanim stał się szatanem, diabłem: „Ty, który byłeś odbiciem doskonałości, pełnym mądrości i skończonego piękna, byłeś w Edenie, ogrodzie Bożym, (...) okryciem twoim były wszelakie drogie kamienie, a twoje ozdoby zrobiono w dniu, w którym zostałeś stworzony. (...) byłeś na świętej górze Bożej, przechadzałeś się pośród kamieni ognistych”3. Jak więc widzimy, Lucyfer zajmował szczególne miejsce w niebie. Ale nie był on zadowolony z tego. Coś się stało, co zniszczyło jego bliskie kontakty z Bogiem. Bóg podaje nam wyjaśnienie tego: „Nienagannym byłeś w postępowaniu swoim od dnia, gdy zostałeś stworzony, aż dotąd, gdy odkryto u ciebie niegodziwość. Twoje serce było wyniosłe z powodu twojej piękności, zniweczyłeś swoją mądrość skutkiem swojej świetności. Zrzuciłem cię na ziemię... O, jakże spadłeś z nieba, ty, gwiazdo jasna, synu jutrzenki! Powalony jesteś na ziemię, pogromco narodów! A przecież to ty mawiałeś w swoim sercu: Wstąpię na niebiosa, swój tron wyniosę ponad gwiazdy Boże i zasiądę na górze narad. Wstąpię na szczyty obłoków, zrównam się z Najwyższym”4.

Bunt Lucyfera zaczął się szerzyć w niebie tak, że aż 1/3 aniołów opowiedziała się za rebeliantem. Bóg mógł zniszczyć ich wszystkich jednym słowem, ale nie uczynił tego, gdyż wówczas wszystkie Jego stworzenia zaczęłyby służyć Mu ze strachu. Pozwolono szatanowi pokazać jego sposób rządzenia. Podstępnie podszedł pierwszych ludzi na planecie Ziemi, sprowadzając na nich nieszczęście. Nasz doskonały świat został splamiony przestępstwem grzechu. Ziemia stała się siedliskiem chorób, okrucieństwa i śmierci, problemów, łez i przemocy. Oto skutek rządów szatana!

Chrystus zdemaskował diabła. Pewnego razu, gdy nauczał, zauważył kobietę zgiętą wpół. Gdy ją uzdrowił, był krytykowany, że uczynił to w sabat. Odpowiedział wówczas: „A czy tej córki Abrahama, którą szatan związał już od 18 lat, nie należało rozwiązać od tych pęt w dniu sabatu?”5. Warto zwrócić uwagę na słowa Jezusa, że to szatan ją związał. To on jest winowajcą każdej choroby i cierpienia, a także śmierci.

Pismo Święte podaje dobrą nowinę, że nasza planeta, która została porwana przez szatana, będzie odzyskana przez Boga. Wszyscy we wszechświecie przekonali się, że szatan nie miał racji. Jego bunt był nieuzasadniony i dlatego zostanie zniszczony. Grzech i cierpienie znikną na zawsze. Wielki bój pomiędzy dobrem i złem zakończy się. Nastąpi wspaniały powrót do Edenu, a szczęśliwe życie w nim nigdy nie zostanie zmącone przez jakiekolwiek zło. „Utrapienie drugi raz nie powstanie”6.

Masa.
Przytoczyłeś/aś cytaty opisujące Lucyfera.
Ale ja się pytam dlaczego Lucyfera, ? Skąd wiadomo, że to pismo święte opisuje Lucyfera, Belzebuba, ?
Skąd wiadomo to imie ? Przecież w piśmie świętym go nie ma. Czyżby kościół znał imię tego diabła z innego źródła ?

Zamiast coraz bardziej śmiecić przeczytajcie raz jeszcze to co napisała Teresse.

Lucyfer to co innego niż Belzebub, jest gdzieś lista upadłych aniołów, dlatego warto się najpierw zaznajomić zanim się komuś przyklei nie zgodną z prawdą etykietke.

Ale wszystko wraca do punktu O i tak będzie.

Terese napisała, że informacje o Lucyferze, jak i zapewne jego imieniu pochodzą z tradycji.

Czyli kościół nie ma żadnych informacji na temat imienia tego najgorszego diabła.
Po prostu katolicy zaczerpnęli to imię z tradycji lub sami je sobie wymyślili.
Dziwne, że kościół akceptuje to imię. Powinno się oduczać katolików, że najgorszy diabeł nie nazywa się Lucyfer, ?... Bo przecież pismo święte jest najważniejsze ?....

chyba, że poganie mieli rację....