Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt sie 05, 2025 16:00



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 139 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 10  Następna strona
 Święci 
Autor Wiadomość
Post Święci
Chciałam się zapytać co to właściwie znaczy, że ktoś jest święty. Generalnie katolicy uznają, że to Bóg ocenia ludzi, a nie my. Dlaczego więc Kościół Katolicki uznaje świętych? I co to właściwie w praktyce znaczy, że ktoś jest święty?
Interesuje mnie też o co chodzi z tym, że jeden święty jest od tego, a inny od tamtego. Czy modląc się do nieodpowiedniego świętego człowiek nie uzyska pomocy?
I ostatnie: jaką siłę mają relikwie i po co się je sporządza?


Pt maja 02, 2008 18:17

Dołączył(a): Wt sty 29, 2008 9:47
Posty: 866
Post Re: Święci
Rita napisał(a):
Chciałam się zapytać co to właściwie znaczy, że ktoś jest święty. Generalnie katolicy uznają, że to Bóg ocenia ludzi, a nie my. Dlaczego więc Kościół Katolicki uznaje świętych? I co to właściwie w praktyce znaczy, że ktoś jest święty?
Interesuje mnie też o co chodzi z tym, że jeden święty jest od tego, a inny od tamtego. Czy modląc się do nieodpowiedniego świętego człowiek nie uzyska pomocy?
I ostatnie: jaką siłę mają relikwie i po co się je sporządza?

Święty to znaczy poświęcony, czyli oddany. A relikwie są pewnego rodzaju obecnością Boga w ciele człowieka i sporządza się je spożywając Eucharystię a potem umierając.


Pt maja 02, 2008 19:11
Zobacz profil
Post 
Modlimy się do Boga - świętych możemy jedynie prosić aby modlili się w naszych intencjach.
Bóg ocenia serce...a Jezus mówił "po owocach ich poznacie" i " tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie" - Kościół ocenia "po owocach", uczynkach, heroiźmie życia świętych.


Pt maja 02, 2008 19:19

Dołączył(a): Pt mar 21, 2008 8:30
Posty: 409
Post 
tzn generalnie kosciol katolicki sobie tworzy świętych na pęczki i sa oni i od kierowcow i od rolnikow takze to jest dosyc wg mnie zabawne.
natomiast chcialbym zaznaczyc ze w Biblii osoba swięta w oczach Boga nie jest osoba koniecznie uznana jako swięta przez kosciol.


Pt maja 02, 2008 19:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 27, 2007 15:17
Posty: 1233
Lokalizacja: Nowy Sącz
Post 
Nie znam przypadku, w którym Kościół ogłosiłby kogoś świętym/tą nie mając ku temu odpowiednich podstaw. Podstawą są z reguły cuda dokonywane za wstawiennictwem świętego/tej. Sam proces kanonizacyjny to też nie spotkanie na kawce z postanowieniem "a ten był ok więc niech sobie go ludzie czczą".

Relikwie jako takie mocy nie mają- moc ma ludzka modlitwa i wiara. Relikwie są znakiem obecności świętego/tej, mają służyć prowadzeniu ludzi ku świętości, ale przede wszystkim mają za zadanie pokazywanie ludziom, że świętym/tą można być i że Bóg to nie elf z bajki dla dzieci.

Relikwie są bardzo ważne: w Kościele Katolickim są one wmurowane w mensę ołtarza, na którym jest składana Najśw. Ofiara (święci są w tym momencie jak gdyby filarem na którym opiera się Kościół i ukazują łączność kościoła ziemskiego z niebieskim), natomiast Msza Święta w obrządku wschodnim nie odbędzie się bez tak zwanego antymins, w który są wszyte relikwie.

Pozdrawiam

_________________
"Nauka robi 95 kroków. Pozostałe 5 trzeba przejść na klęczkach."
Zenon Ziółkowski

http://blog.wiara.pl/nomines/ zapraszam :)


Pt maja 02, 2008 20:08
Zobacz profil
Post Re: Święci
Rita napisał(a):
I ostatnie: jaką siłę mają relikwie i po co się je sporządza?

po to by wierni przychodzili i wpłacali chajs...


Pt maja 02, 2008 20:29

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Cytuj:
Relikwie jako takie mocy nie mają

Podobnie jak święci niemniej przypisuje im się różne moce głównie lecznicze ale nie tylko .


Pt maja 02, 2008 20:37
Zobacz profil
Post 
Wierni przychodzą płaca chajs i nie sfustrują się z tego powodu, jak psy ogrodnika co same nie zjedzą i innym zabraniają :D


Pt maja 02, 2008 20:54
Post 
Dla mnie swięty to ktoś taki jak Matka Teresa z Kalkuty , Ojciec Marian Żelazek. Natomisat gadanie że kościół tworzy sobie świętych jest dla mnie troche niesprawiedliwe!! BO jednak za nic nie zostaje sie swietych. Jesli Maksymylian MAria Kolbe oddał życie za kogoś to myśle ze jest świetym. Jezus tez oddał życie za nas. Jesli ktos to podważa jego problem ale piszac to siedzi w w ciepłym domku a nie w obozie gdzie zabijano ludzi. Święci sa potrzebi zobaczcie jak wiele ludzi dzieki nim wróciło do Boga , np Ojicec Pio nawrócił wielu masnow, komunistów. Myśle że Bóg widziać że ludzie zapomnieli i Piśmie św wyznacza sobie pewnych ludzi jako narzędzia do nawrcacnia niewiernych, Za bardzo nas kocha żeby oddać złemu.


Pt maja 02, 2008 21:01
Post 
lereeeek napisał(a):
Dla mnie swięty to ktoś taki jak Matka Teresa z Kalkuty


czyli ktoś kto odmawia cierpiącym morfiny bo "cierpienie podoba się bogu"?

prawie jak Fritzl...


Pt maja 02, 2008 21:51

Dołączył(a): Pt mar 21, 2008 8:30
Posty: 409
Post 
no ale niestety taka prawda ze kosciol tworzy sobie coraz to nowych swietych zeby umocnic swouja pozycje, zeby pokazac ze sa katolicy ktorzy cierpia i wierza.

poza tym, nie wiem kto dał taką władze kosciolowi aby oceniac i osądzać czy ktoś jest święty czy nie. chyba Bóg tylko zna tak na prawdę człowieka i to On moze to uczynic a nie ludzie.


So maja 03, 2008 7:50
Zobacz profil
Post 
Kościół nie musi nic demontrować - człowiek powołany jest do świętości.
To grzech lata po ulicach i demonstruje swoje odmienności i swoja "wolność".
Idiota - miałbyś trochę więcej szacunku do swojej osoby i nie powtarzał bzdur wytworzonych przez bezmózgowców.
Kościół jest nakierowany na dobro człowieka, więc peplanie o przymusowym skazywaniu na cierpienie, jest tak horrrrrrendalnym bezsensem, że człowiek, który to powtarza wydaje bardzo naganne swiadectwo o sobie.


So maja 03, 2008 8:03
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 27, 2007 15:17
Posty: 1233
Lokalizacja: Nowy Sącz
Post 
Święci są jednocześnie powodem do dumy i wstydu dla Kościoła. Duma - że są ludzie, którzy nie lękają się iść za Bogiem i wiedzą jak żyć Jezusem. Wstyd - bo wciąż ich jest za mało.

W 1999 roku chyba w Starym Sączu Jan Paweł II powiedział "Nie lękajcie się być świętymi!". Ale by słuchał starego i schorowanego mężczyzny, który wiedział co to życie :-(

"Zdobywanie chajsu przez Kościół" jest jednym z najgłupszych argumentów jakie słyszałem przeciwko Kościołowi. Nóż mi się w kieszeni otwiera jak słyszę takie głupoty. W mojej parafii są relikwie św. Faustyny ale jeszcze nigdy nie widziałem żeby obok relikwiarza stała skarbonka na ofiary. Naturalnie mogłem nie dowidzieć ale wątpię bo mam możliwość bycia przy relikwiarzu a wzrok mam dobry 8)

krystianman napisał(a):
poza tym, nie wiem kto dał taką władze kosciolowi aby oceniac i osądzać czy ktoś jest święty czy nie

o ile mnie pamięć nie myli był taki facio jak Jezus który powiedział do innego faceta o imieniu Piotr "Paś baranki moje" a w innym miejscu "cokolwiek zwiążesz na Ziemi będzie związane w Niebie, a co rozwiążesz na Ziemi będzie rozwiązane w Niebie". Mogę się mylić, ale misja Piotra trwa nadal w osobie Papieża 8)

_________________
"Nauka robi 95 kroków. Pozostałe 5 trzeba przejść na klęczkach."
Zenon Ziółkowski

http://blog.wiara.pl/nomines/ zapraszam :)


So maja 03, 2008 9:07
Zobacz profil
Post 
Nie widziałeś obok relikwiarza skarbonki - nie zobaczysz też nigdy tych, którzy szermują tego typu "argumentami"....skąd oni biedacy zatem mogą znać prawdę?
Te "argumenty" antagonistów KK funkcjonuja na zasadzi "proletariusze wszystkich krajów łączcie się"...i łączą w propagowaniu totalnych bzdur :D


So maja 03, 2008 9:18

Dołączył(a): Śr mar 19, 2008 0:03
Posty: 301
Post 
Rita świety to człowiek który przyoblekł się w świętość Jezusa Chrystusa - czyli wyznał Go swoim Panem i Zbawicielem i żyje wg Słowa Bożego. Człowiek nie może być swiety sam z siebie, to świętość Jezusa może być w nim i przez to taki człowiek jest świętym.

Ustanawianie kogokolwiek świetym przez ludzi nie ma najmniejszego sensu. Ludzi myslą że na świetość trzeba/można sobie zapracować tymaczem jest to niemożliwe!!!

List do Rzymian 10:9: "Bo jeśli ustami swoimi wyznasz, że Jezus jest Panem, i uwierzysz w sercu swoim, że Bóg wzbudził Go z martwych, zbawiony będziesz".

Żeby wejść do Królestwa Bożego człowiek musi być świety, czyli przyobleczony w Chrystusa. Amen

_________________
Nie wstydzę się ewangelii Chrystusowej; jest ona bowiem mocą Bożą ku zbawieniu każdego, kto wierzy. (Rzymian 1:16)


So maja 03, 2008 10:42
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 139 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 10  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL