Autor |
Wiadomość |
Małgosiaa
Moderator
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40 Posty: 9097
|
Re: Sens chrztu niemowlat
dojrzałe A zdaje się, że nie tak dawno zwracałeś w niezbyt wybredny sposób uwagę na błędy wybranej czy sapperowi (nie pamiętam komu)
_________________ Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter
|
Pn sty 23, 2017 23:04 |
|
|
|
|
Iago
Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11 Posty: 1409
|
Re: Sens chrztu niemowlat
Małgosiaa napisał(a): dojrzałe A tak – coś mi ostatnio wtyczka spell checker'a szwankuje. Czasem działa, czasem nie. Małgosiaa napisał(a): A zdaje się, że nie tak dawno zwracałeś w niezbyt wybredny sposób uwagę na błędy wybranej czy sapperowi (nie pamiętam komu) Zwracam uwagę, a jakże, tyle że na błędy merytoryczne.
|
Pn sty 23, 2017 23:14 |
|
|
Małgosiaa
Moderator
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40 Posty: 9097
|
Re: Sens chrztu niemowlat
Mnie wtyczka nie jest potrzebna. Nie miałam pod górkę do szkoły. Iago napisał(a): Zwracam uwagę, a jakże, tyle że na błędy merytoryczne. Ortograficzny też. Dzisiaj juz nie poszukam, bo już mnie hypnos wzywa, ale znajdę dowód.
_________________ Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter
|
Pn sty 23, 2017 23:16 |
|
|
|
|
Iago
Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11 Posty: 1409
|
Re: Sens chrztu niemowlat
Małgosiaa napisał(a): Mnie wtyczka nie jest potrzebna. Niezmiernie się z tego powodu cieszę – natomiast niektórzy dyslektycy, a w szczególności dysortograficy jak najbardziej z niej korzystają, gdyż w znaczący sposób ułatwia im życie. Małgosiaa napisał(a): Ortograficzny też. Nie wydaje mi się.
|
Pn sty 23, 2017 23:24 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Sens chrztu niemowlat
Iago napisał(a): Swojego dziecka w żadnym razie bym nie ochrzcił. Odczytuję, że nie masz też żony. To zapewnienie wymagać będzie wyboru niewierzącej żony. W przypadku, gdy będzie wierzącą katoliczką, musisz zaakceptować nie tylko chrzest, ale i wychowywanie dziecka w duchu religijnym. To oznacza, że przeszkadzać nie będziesz. W przypadku małżeństwa mieszanego jesteś na pozycji zgadzającego się na warunki strony wierzącej.
|
Pn sty 23, 2017 23:38 |
|
|
|
|
Iago
Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11 Posty: 1409
|
Re: Sens chrztu niemowlat
Liza napisał(a): Odczytuję, że nie masz też żony. To zapewnienie wymagać będzie wyboru niewierzącej żony. W przypadku, gdy będzie wierzącą katoliczką, musisz zaakceptować nie tylko chrzest, ale i wychowywanie dziecka w duchu religijnym. To oznacza, że przeszkadzać nie będziesz. W przypadku małżeństwa mieszanego jesteś na pozycji zgadzającego się na warunki strony wierzącej. Doskonale znam prawo kościelne tyczące się tej kwestii. Nie zamierzam zawierać ślubu innego niż cywilny, a o moją partnerkę się nie martw, gdyż w tej kwestii jesteśmy zgodni.
|
Pn sty 23, 2017 23:57 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Sens chrztu niemowlat
Nie martwię się, bo moja dewiza życiowa brzmi: Kinder - Kirche - Küche Na prawo kościelne dotyczące chrztu i książki nie mam już czasu.
|
Wt sty 24, 2017 0:09 |
|
|
Małgosiaa
Moderator
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40 Posty: 9097
|
Re: Sens chrztu niemowlat
Iago napisał(a): Niezmiernie się z tego powodu cieszę – natomiast niektórzy dyslektycy, a w szczególności dysortograficy jak najbardziej z niej korzystają, gdyż w znaczący sposób ułatwia im życie. Iago napisał(a): I chwała im za to, że korzystają. Tyle, że był czas, kiedy łatwo było uzyskać orzeczenie o dysortografii, dysleksji i wszelkich dysach, a niekoniecznie było to związane z ową przypadłością. Nie wydaje mi się. Rzeczywiście. To nie Ty, a Tobie zwrócono uwagę. Wyszło na zasadzie: nieważne kto komu ukradł, ale to, że został zamieszany w kradzież .
_________________ Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter
|
Wt sty 24, 2017 7:27 |
|
|
Iago
Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11 Posty: 1409
|
Re: Sens chrztu niemowlat
Małgosiaa napisał(a): I chwała im za to, że korzystają. Tyle, że był czas, kiedy łatwo było uzyskać orzeczenie o dysortografii, dysleksji i wszelkich dysach, a niekoniecznie było to związane z ową przypadłością. A to z kolei co ma wspólnego ze mną? Chyba nie chcesz teraz podważać niczyich kompetencji, ani sugerować żadnych swoich głupotek na zasadnie "a bo mi się wydaje" – jeszcze wyjdzie tak samo niefajnie jak w sprawie tego, iż rzekomo zwracałem komuś uwagę na błędy ort.
|
Wt sty 24, 2017 13:32 |
|
|
Małgosiaa
Moderator
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40 Posty: 9097
|
Re: Sens chrztu niemowlat
Iago napisał(a): jeszcze wyjdzie tak samo niefajnie jak w sprawie tego, iż rzekomo zwracałem komuś uwagę na błędy ort. a co niby niefajnego z tego wyszło? Iago napisał(a): Chyba nie chcesz teraz podważać niczyich kompetencji, ani sugerować żadnych swoich głupotek na zasadnie "a bo mi się wydaje" Głupoty, bo nawet nie głupotki, to Ty walisz na każdym kroku. Zdarzyło mi sie kilka razy wyleczyć z dysortografii poprzez nakaz pisania poprawnie po dwie linijki każdego błędnie napisanego wyrazu. Jak delikwent miał do poprawy 5 stro, wyleczył się rychło.
_________________ Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter
|
Wt sty 24, 2017 14:35 |
|
|
Iago
Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11 Posty: 1409
|
Re: Sens chrztu niemowlat
Małgosiaa napisał(a): Głupoty, bo nawet nie głupotki, to Ty walisz na każdym kroku. Z tego co pamiętam to masę merytorycznych bzdur, błędów niechlujstwa intelektualnego etc. do tej pory wytykałem Ci ja, ale może spuśćmy na to zasłonę milczenia. Małgosiaa napisał(a): Zdarzyło mi się kilka razy wyleczyć z dysortografii poprzez nakaz pisania poprawnie po dwie linijki każdego błędnie napisanego wyrazu. Jak delikwent miał do poprawy 5 stro, wyleczył się rychło. A mi zdarzyło się kilka razy przemienić wodę w whisky, a w wolnych chwilach rozstępuję sobie morze bałtyckie – możemy sobie tak pleść do jesieni. Na szczęście ktoś tak "kompetentny" jak Ty w dziedzinie zaburzeń nie musi mnie "leczyć" – gdybym chciał jakiejś rzetelnej opinii tudzież pomocy to zwróciłbym się do kogoś kto dla odmiany posiada fachowe wykształcenie w tej dziedzinie. Doprawdy nie wiem jaki jest sens ciągnięcia tego offtopu dalej, więc na odpowiedzi inne niż w temacie wątku nie będę już raczej więcej tracił czasu.
|
Wt sty 24, 2017 14:58 |
|
|
Małgosiaa
Moderator
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40 Posty: 9097
|
Re: Sens chrztu niemowlat
_________________ Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter
|
Wt sty 24, 2017 15:08 |
|
|
harmn
Dołączył(a): Pt paź 27, 2017 10:10 Posty: 20
|
Re: Sens chrztu niemowlat
Ja mam pytanie czemu skoro według KK człowiek zaczyna swoje istnienie na tym świecie od momentu poczęcia to dlaczego nie można ochrzcić już zarodka w łonie matki tylko trzeba jednak czekać na poród?
|
Pt paź 27, 2017 10:29 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Sens chrztu niemowlat
harmn napisał(a): Ja mam pytanie czemu skoro według KK człowiek zaczyna swoje istnienie na tym świecie od momentu poczęcia to dlaczego nie można ochrzcić już zarodka w łonie matki tylko trzeba jednak czekać na poród? Może zaczniesz podpowiadać KK i rodzicom płeć zarodka.....
|
Pt paź 27, 2017 10:44 |
|
|
harmn
Dołączył(a): Pt paź 27, 2017 10:10 Posty: 20
|
Re: Sens chrztu niemowlat
Skoro według KK nieochrzczone dzieci idą do piekła to ja bym gdybym był katolikiem bał się czekać z chrztem a płeć dziewka w łonie matki do się przecież sprawić badaniami
|
Pt paź 27, 2017 10:50 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|