|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 11 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
Maro15
Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 17:18 Posty: 156
|
Śmierć i Anioł Śmierci
Jakie są wasze refleksje na temat śmierci? Słyszałem, że po śmierci człowiek ogląda całe swoje życie po którym oprowadza go ,,ktoś''. Jakaś świetlista postać. Czy to anioł śmierci, jak myślicie?
|
Pn lip 28, 2008 14:22 |
|
|
|
|
snafu
Dołączył(a): Pn lut 05, 2007 18:09 Posty: 1227
|
Przeniosłem ten wątek tutaj, ponieważ wydaje mi się, że formuła tego działu bardziej pasuje do jego tematu.
_________________ "Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny." (Mt 25,13)
|
Pn lip 28, 2008 16:01 |
|
|
cau_kownik
Dołączył(a): So sie 18, 2007 20:31 Posty: 637
|
Re: Śmierć i Anioł Śmierci
Maro15 napisał(a): Jakie są wasze refleksje na temat śmierci? Słyszałem, że po śmierci człowiek ogląda całe swoje życie po którym oprowadza go ,,ktoś''. Jakaś świetlista postać. Czy to anioł śmierci, jak myślicie? Mysle, ze filmy haha-dokumentalne to kiepskie zrodlo wiedzy na temat zycia pozagrobowego.
_________________ ---
teh podpiss
|
Pn lip 28, 2008 18:35 |
|
|
|
|
nomines
Dołączył(a): Cz gru 27, 2007 15:17 Posty: 1233 Lokalizacja: Nowy Sącz
|
Re: Śmierć i Anioł Śmierci
Maro15 napisał(a): Jakie są wasze refleksje na temat śmierci? Słyszałem, że po śmierci człowiek ogląda całe swoje życie po którym oprowadza go ,,ktoś''. Jakaś świetlista postać. Czy to anioł śmierci, jak myślicie?
O ile mnie pamięć nie myli to tradycja Kościoła wspomina w tym momencie o Aniele Stróżu danego człowieka, któremu towarzyszy od pierwszych chwil życia (czy też poczęcia) a po śmierci prowadzi go na sąd Boży. Co to oglądania całego życia... zawsze myślałem, że to Bóg analizuje z człowiekiem każdą chwilę i wydaje swój osąd.
Naturalnie mogę się mylić (w sumie nie kopnął mnie ten zaszczyt bycia "po drugiej stronie")
_________________ "Nauka robi 95 kroków. Pozostałe 5 trzeba przejść na klęczkach." Zenon Ziółkowski
http://blog.wiara.pl/nomines/ zapraszam :)
|
Wt lip 29, 2008 13:57 |
|
|
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Moja jedyna chyba refleksja na temat śmierci to fakt że jakby Boga nie było to było by głupio. Natomist co się potem dzieje to już kwestia przybliżonych opisów. Jak dobrze pójdzie i będę wierny Bogu, to wystarczy że po zamknięciku oczu obudze się tam gdzieś... no i zobacze wreszcie mojego anioła stróża. Mam nadzieje ze pokaże mi jakieś dobre uczynki też.
|
Wt lip 29, 2008 17:04 |
|
|
|
|
Pawel25
Dołączył(a): Cz lip 24, 2008 15:02 Posty: 171
|
Dobrze mówisz wist ,każdy człowiek chciałby się obudzić tam gdzieś tylko pamiętaj o jednym ,anioły jakimś cudem i to aż jedna trzecia ich zdołały sie zbuntować ,więc podobnie może być z tobą ,wystarczy ,że Bóg wyda ci jakies polecenie poczujesz w sobie bunt i żegnaj niebo na zawsze
|
Wt lip 29, 2008 17:10 |
|
|
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Chyba jednak nie bo w niebie nie mamy wolnej woli, tak przynajmniej słyszałem...
|
Wt lip 29, 2008 17:49 |
|
|
Pawel25
Dołączył(a): Cz lip 24, 2008 15:02 Posty: 171
|
Z jednej strony mamy cytat
<Ani oko nie widziało ani ucho nie słyszało co przygotował Bóg dla ludzi w niebie >
Z drugiej strony Adam i Ewa w raju mieli warunek albo całkowite posłuszeństwo albo kończymy zabawę i paszli won
Z kolejnej strony człowiek podobno już nigdy ziemi nie opuści ,takie więzienie chociaż w nie najgorszej do wyobrażenia sobie wersji
|
Wt lip 29, 2008 18:02 |
|
|
Inny_punkt_widzenia
Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09 Posty: 3798
|
Maro15 napisał(a): Jakie są wasze refleksje na temat śmierci? Słyszałem, że po śmierci człowiek ogląda całe swoje życie po którym oprowadza go ,,ktoś''. Jakaś świetlista postać. Czy to anioł śmierci, jak myślicie? O nie Maro 15 to nie Anioł śmierci . Anioł śmierci to Boży Anioł , ale sieje on prawdziwe spustoszenie w śród ludzi . Jego obecność odczuwa sie na wojnie w czasie epidemii , pandemii itd. Sieje prawdziwe spustoszenie na masową skalę . Dobrze Anioła śmierci za sprawą Mojżesza poznali egipcjanie - poczytaj Księgę Wyjścia .
|
Wt lip 29, 2008 19:32 |
|
|
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Pawel25 co Ty piszesz? Jakie polecenie od Boga?
A te zbuntowane naturalnie dziś się już inaczej nazywa.
|
Wt lip 29, 2008 21:16 |
|
|
lemon
Dołączył(a): N gru 02, 2007 21:22 Posty: 169
|
Dużo jest założeń co nas spotka. Każda jest ciekawa, tylko daleka odpowiedzi. Całkowicie źle postrzegamy takie rzeczy. Sprawy duchowych nie da się opisać słowami. Są to doświadczenia nie powtarzalne, jak niepowtarzalni jesteśmy, jak niepowtarzalna jest każda sekunda naszego życia i dla każdego z osobna. Aby opisać doświadczenia jakiekolwiek, potrzebny jest przekaz uczuć, wizji i myśli na raz, czego my nie możemy jeszcze rozbić. Jeśli ktoś wieży w słowo to musi wiedzieć, że ono dotyczy tylko wizji i nie potrafi nam przekazać nic więcej, jednak sami możemy zinterpretować tą zawartość. Dla tego teksty są takie pociągające dla nas, bo sami na swój sposób je interpretujemy.
|
Wt lip 29, 2008 21:23 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 11 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|