Czy slyszales kiedykolwiek Glos Boga?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Czy slyszales kiedykolwiek Glos Boga?
Chce sie was spytac: Czy slyszeliscie kiedykolwiek Glos Boga? Jezeli tak- to opiszcie ten stan. Mnie sie zdarzylo to raz w zyciu - i nigdy tego nie zapomne. Bylo to w kosciele ,gdy modlilem sie zarliwie do Boga o przebaczenie popelnionego grzechu. Wtedy uslyszalem glos - " Idz i nie grzesz wiecej". Dlaczego nie moge nigdy zapomniec tego wydarzenia? Pamietam intensywnie uczucie nieopisanego spokoju(tranquility), ktore ogarnelo mnie na ten krociutki moment. Intensywnosc tego spkoju byla tak wielka , ze przewyzsza to wszystkie doznania mego zycia razem wziete. Glos ten byl wszedzie - w kazdym miejscu mojej wewnetrznej i zewnetrznej przestrzeni. Jestem zdrowym , zrownowazonym psychicznie mezczyzna niepodatnym na zadne histerie i afektacje. I wierzcie mi , ze to piekne krociotkie przezycie Glsu Boga zostawilo nieprzemijajacy slad we mnie. Czy wam zdarzylo sie cos podobnego?
|
Pt wrz 19, 2008 17:38 |
|
|
|
|
movsd
Dołączył(a): Wt sie 05, 2008 12:15 Posty: 815
|
Mi nie.
|
Pt wrz 19, 2008 18:28 |
|
|
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Gdy byłem młodszy przed snem gdy byłem mocno rozluźniony zdarzało mi się słyszeć jakby fragmenty czyichś rozmów ale nie był to raczej żaden Bóg.
|
Pt wrz 19, 2008 18:41 |
|
|
|
|
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Głosu samego w sobie nie słyszałem , ale miałem kilka zdarzeń .
Kiedyś zastanawiałem się czy iść na spotkanie wiernych , szczerze mówiąc nie poszedłbym , nie chciało mi się . Już postanowiłem nie iść kiedy podczas przebywania w łazience drzwi otworzyły się . Ich ruch bezwładnościowy zawszy był przeciwny tzn. zamykały się same , trzeba było użyć siły aby je otworzyć .Tu nastąpiła sytuacja odwrotna , wykluczyłem przeciągi i udział osób trzecich, nigdy potem się to nie powtórzyło.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Pt wrz 19, 2008 18:58 |
|
|
KrzysiekPL
Dołączył(a): Cz sie 07, 2008 20:51 Posty: 21
|
W pewnym sensie każdego dnia każdy z nas słyszy głos Boga...pomaga nam podjąć decyzje, pociesza w trudnych chwilach...często działa przez ludzi...a czasem mówi nam to niejako wprost (jak w twoim przypadku...)
Pozdrawiam
_________________ Wieczny pielgrzym....
|
Pt wrz 19, 2008 19:00 |
|
|
|
|
movsd
Dołączył(a): Wt sie 05, 2008 12:15 Posty: 815
|
Seweryn napisał(a): Głosu samego w sobie nie słyszałem , ale miałem kilka zdarzeń . Kiedyś zastanawiałem się czy iść na spotkanie wiernych , szczerze mówiąc nie poszedłbym , nie chciało mi się . Już postanowiłem nie iść kiedy podczas przebywania w łazience drzwi otworzyły się . Ich ruch bezwładnościowy zawszy był przeciwny tzn. zamykały się same , trzeba było użyć siły aby je otworzyć .Tu nastąpiła sytuacja odwrotna , wykluczyłem przeciągi i udział osób trzecich, nigdy potem się to nie powtórzyło.
Może sprężyna w siłowniku się na chwile obluzowała
Szczerze mówiąc nie rozumiem dlaczego nieskończenie potężny Bóg miałby się z kimkolwiek komunikować poprzez zabawę drzwiami od kibla...
|
Pt wrz 19, 2008 19:10 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Glos Boga
Dla mnie najbardziej uderzajaca byla intensywnosc odczuwanego spokoju
gdy slyszalem Glos Boga. Ja subiektywnie jestem absolutnie przekonany
o prawdziwosci mojego przezycia.
Jezeli inni ludzie przezyli cos podobnego, moze pamietaja jakies efekty fizyczne i psychiczne towarzyszace percepcji Glosu Boga.
Dla mnie jako number one cecha percepcji glosu Boga jest:
1) Wszechorganiajacy Spokoj o niesamowitej intensywnosci
2)...............
3)...............
|
Pt wrz 19, 2008 19:11 |
|
|
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
movsd napisał(a): Może sprężyna w siłowniku się na chwile obluzowała Szczerze mówiąc nie rozumiem dlaczego nieskończenie potężny Bóg miałby się z kimkolwiek komunikować poprzez zabawę drzwiami od kibla...
Nie szkoda ci czasu?
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Pt wrz 19, 2008 19:15 |
|
|
R6
Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58 Posty: 3079
|
I po co było psuć dzieciom zabawę? To był Bóg i już.
Sewerynie, masz rację. To był Bóg. Nie mam wątpliwości. To logiczne.
Już dobrze?
_________________ Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html
|
Pt wrz 19, 2008 19:35 |
|
|
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
R6 napisał(a): I po co było psuć dzieciom zabawę? To był Bóg i już. Sewerynie, masz rację. To był Bóg. Nie mam wątpliwości. To logiczne. Już dobrze?
Tak twierdzisz, ja mam wątpliwości do dzisiaj.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Pt wrz 19, 2008 19:42 |
|
|
R6
Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58 Posty: 3079
|
Na poważnie to ja też mam wątpliwości co do tej sprawy otwierania drzwi przez Boga.
_________________ Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html
|
Pt wrz 19, 2008 20:56 |
|
|
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Jesteś zmienny jak chorągiewka
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Pt wrz 19, 2008 22:15 |
|
|
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Fajnie że zamieniacie ten temat w swoje prywatne forum do dyskusji, ale może by tak jednak poważnie podejść do tematu. Proponuje też niewierzącym ograniczenie się, bo jakoś dziwne że w takim temacie się wypowiadacie...
|
Pt wrz 19, 2008 22:19 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Swieta Faustyna
Czytalem ostatnio Dzienniczek Swietej Faustyny.
Swieta, do ktorej Bog przemawial , tez wspomina o wszechogarniajacym uczuciu nieziemskiego spokoju po doswiadczeniu Glosu Boga.
Jezeli bysmy uwiarogodnili wspolne cechy takiego przezycia - bylby to potezny argument w dyskusji ze sceptykami.
|
So wrz 20, 2008 12:40 |
|
|
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: bylby to potezny argument w dyskusji ze sceptykami.
niby na co?że słyszycie głosy?
|
So wrz 20, 2008 12:46 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|