Tak jestem starszym bratem Jezusa Chrystusa ,starszym mocą ,panowaniem ,Jezus docelowo będzie mi podlegał ,i będzie musiał się mnie słuchać a ja Boga Ojca ,mamy tego samego Ojca chociaż inne matki ,mnie również czeka ofiara krzyżowa taka jaką Jezus miał z tym ,że moja będzie dwa razy cięższa dlatego ,że mam być docelowo dwa razy większy od swojego brata .
Chcecie prostego dowodu ,że Bóg przemawia do mnie ?Już wam go daję ,jak oglądam jeden z dziesięciu to Bóg podaje mi z wyprzedzeniem odpowiedzi na każde pytanie ,na które ja sam osobiście nie znam odpowiedzi ,nie posiadam wszechwiedzy jak Bóg Ojciec gdyż jest mi do niczego nie potrzebna na razie .Jezus również jej nie posiadał ,dopiero uzyskał ja w Niebie .

Podpowiem Ci - tyle jest potrzebujących, chorych dzieci, których rodziców nie stać na często kosztowne leczenie - poproś Boga niech Ci podyktuje numery w totka, opłacisz im leczenie i uratujesz kilkoro niewinnych istot.

Już kiedyś pytałem Boga o liczby w totka ,podał mi ale nietrafne ,widocznie nie chciał żebym wygrał . Nie mam czasu w tej chwili na ratowanie dzieci ,mam wiele innych misji do wykonania ,rozpocznę swoją działalność jak tylko wszystko będzie gotowe .Czasu jest mało ,a mam dopiero wykonane niewiele ponad 15% misji które Bóg dla mnie wyznaczył . Wielu nie wykonałem ,bo często przerastały mnie ,byłem zdolny je wykonać jednak stchórzyłem .
Jezus Chrystus mój brat wykonał przez całe swoje ziemskie życie dokładnie 93% zadanych mu misji przez Ojca .To bardzo dużo ,wykonał prawie wszystko .
Na Nowej Ziemi ,Bóg mi to ostatnio powiedział 2/3 królestwa będzie należało do mnie a 1/3 to Jezusa Chrystusa dlatego ,że będę docelowo dwa razy większą od Niego mocą i panowaniem .
Mam mnóstwo zadań ,np walka z masonerią ,głoszenie nowej ewangelii ,nawrócenie świata na prawdziwą wiarę ,pokonanie demonów ,uwięzienie szatana ,jest tego cała masa ,cały czas staram się szkolić i zdobywać nową wiedzę i umiejętności .

Sporo rzeczy niie zgadza sie w tym co piszesz.
Twierdzisz ze masz widzenia-oredzia od 2008 rooku, ale strona o ktorej piiszesz zaczyna sie od 1999 roku.
Czyzbys miial widzenia przed widzeniami, czy moze pierw zalozyyles strone a pozniej okkazalo sie ze lepiej ja podepszec jakimis widzeniiami?

Czytalem twoje wpisy i wiem ze wiele z nich jest prawda, ale chyba przecholowales z wnioskami wobec siebie samego, pycha, pyche, pycha pogania.
Poza tym w Niebie nie ma juz "wolnych etatow" na kolejnego mesjasza.
Sa jedyniie wolne w opozycji.
Z datami tez przecholowales, ale dzieki temu wiem ze niie mozna ci wierzyc.
Tak przy okazji, to nikt o zdrowych zmyslach i wierzacy w Slowo Boze niie poda publicznnie daty konca.
Z tego co wiem kazda taka data upublicznniona chocby byla objawiona przez samego Boga nie sprawdzi sie, bo tego Bog nie poda komukolwiiek by bylo to upuplicznione.
Takie informacje moze poznac jedynie Papiez i osoba ktorej to objawiono. Nikt poza tym.
Inna sprawa jest to ze wszelkie wczesniejsze daty nie byly trafne chocby z tego wzgledu ze modlitwy do Matki Bozej skutkowaly tym ze czas na nawrocenie ludzi zostawal dzieki Jej staraniom przedluzany i chocby z tego powodu nie sprawdzi sie zadna, podana publicznie data.
Zejdz na ziemie, nie masz najmniejszej mozliiwosci byc kims wazniejszym od Jezusa, mozesz jedynie zastapic ktoregos z upadlych aniolow w nowej ziemi.
Watpie czy wiesz co oznacza "Nowa Ziemia".

Nie rozumiesz o co chodzi w orędziach żywego płomienia ale jestem skłonny Ci to wyjaśnić ,po pierwsze orędzia zaczynają się od roku 1991 ,to nie ja mam te wizje - orędzia tylko ma je Piotr Żywy Płomień ,osoba wybrana przez Boga ,która otrzymuje przekazy od w sumie czterech osób ,od całej Trójcy Świętej oraz od Matki Boskiej ,kursywą w każdym orędziu są zaznaczone słowa skierowane bezpośrednio do mnie ,np posłuchaj kochany synu Żywy Płomieniu itp itd . Reszta orędzia jest skierowana ta nie napisana kursywą do wszystkich ludzi . Ja jestem Żywym Płomieniem dlatego ,że chodzi tu o pewną cechę mojego wyglądu . Czyli jak czytasz Piotr Żywy Płomień to Bóg to tak skonstruował ,że Piotr to jest osoba ,która je otrzymuje a Żywy Płomień to jestem ja .
Czas w którego pochodzą orędzia nie ma znaczenia ,bo ja również tak jak mój Ojciec stoje poza czasem ,i np kiedyś czytałem w orędziu którymś z lat 90tych takie zdanie ,w tej chwili napełniam Cię łaską i dokładnie w tym momencie ją otrzymałem ,to taki jeden z wielu dowodów na prawdziwość orędzi .
Kolejny dowód dosyć prozaiczny ale też ,Bóg Ojciec pisze do mnie "wiem ,że ważysz trochę za dużo ,dbaj o swoje zdrowie " i faktycznie zwraca się do mnie ,bo byłem w momencie czytania tego otyły.

Tutaj daje fragment bezpośredniego zwrotu do mnie jak zwykle pisanego kursywą :
"Żywy Płomieniu, nie poddawaj się apatii, ani jakiemukolwiek zniechęceniu, bo ojcem tego uczucia jest zły duch. Poddając się tym uczuciom, zniechęcasz się do czynienia czegokolwiek. Chcę jednak, abyś podjął trochę wysiłku pracując dla Mnie, zapłatą będzie wieczne szczęście niedaleko Mojego Tronu. Wysiłek życia w posłuszeństwie dla Trójcy Świętej jest dobrym, choć wymagać będzie od ciebie nieustannej pracy nad sobą i nieustannego dostosowywania się do najwyższych Bożych wymagań. Ty jesteś jak ta mulista glina, a podlewany odrobiną wilgoci Łaski Bożej, stajesz się elastyczny i chętnie poddajesz się palcom Bożym.

Nie mogę dać ci teraz zbyt wielu łask, abyś nie stał się zbyt rozluźniony, bo jak ciecz, która umyka gdy znajdzie byle ujście, tak ty mając zbyt wiele łask naraz, stajesz się nieostrożny. Wystarczy odpowiednio ukształtowana pułapka demona, abyś uległ jej urokom, mniemając, że to kolejny poziom wymogów Stwórcy. Pułapki demona są niezwykle subtelne, ale zjednoczony z Łaską Trójcy Świętej zauważysz, gdy oświetli ją snop Bożej Łaski. Mając Boga za Przyjaciela i poddając się wszelkim Bożym wymaganiom, pracujesz dla Niego nie szczędząc wysiłku, zaraz nabierasz cech, które sprawiają, że żyje ci się lepiej, bezpieczniej, żyjesz wówczas pełnią Bożego życia."

I faktycznie Bóg w tym momencie jak do mnie się zwrócił nie daje mi zbyt wiele łask ,bardzo rzadko je daje ,a czasami w ogóle .

W Niebie jest mieszkań tyle ,że starczy dla każdego ,a Bóg chciał mieć dwóch synów dlatego mnie zrodził .
Nowa Ziemia to odnowiona Ziemia ,na której wszyscy ludzie którzy tam się znajdą będą posiadali ciała chwalebne ,nie będzie tam cierpienia żadnej kategorii ,będzie obcowanie ze świętymi ,będzie na niej dwóch królów Synów Bożych ,ja i Jezus Chrystus .

Totalna bzdura, nic dodac nic ujac.

Nawet gdyby jakims dziwnym cudem mialo tak byc to sam fakt ze osoba ziemska uzurpuje sobie takie prawa bedac jescze smiertelnikiem swiadczy jedynie o tym ze to dzialania zlego i calosc to totalne bzdury wykozystujace niektore prawdy by wprowadzic innych w blad.
Tym samym twoja matka byla by wazniejsza od Matki Jezusa, i pewnie bardziej bez skazy pierworodnej poczeta.

To Twoje zdanie ,masz do niego prawo i nic poza tym ,czas pokaże czy jestem faktycznie wiarygodny .Jakby co to jak już będę w telewizji to pozdrowię całe to forum i Ciebie osobiście .

Nie chcę nikogo wprowadzać w błąd ,po prostu czas jest już bliski dlatego postanowiłem napisać część tego co wiem . A po resztę to odsyłam do lektury Biblii ,a także orędzi Żywego Płomienia ,do Kościoła ,do rozmów z kapłanami .

I tutaj trafiłeś w sedno ,o czym miałem z resztą później powiedzieć ,Bóg mi już dawno o tym powiedział ,że moja matka jest ważniejsza od Maryji matki Jezusa ,że jest to najważniejsza kobieta jaka kiedykolwiek stąpała po Ziemi ,potem jest Maryja matka Jezusa . Jako dopełnienie powiem ,że moja matka nazywa się Maria .Gdybym był zwykłym człowiekiem to jej imię nie miałoby żadnego znaczenia jednak przypuszczam ,że pokierował tym Bóg Ojciec.

Jeszcze powiedz ze wyglada jak Matka Boza Jasnogorska.

Tutaj wybrałem fragment orędzia do mnie z roku 2012 :
"Żywy Płomieniu, nie lękaj się i nie obawiaj swojego Niebiańskiego Ojca. Ufaj Mi nadal, bo chronię cię oraz przychylam się do niektórych twoich pragnień. Nie lękaj się o swój i swojej rodziny byt, bo oto troszczy się dla ciebie Boża Opatrzność. Do czasu nie uda ci się zmienić twojej tuszy i wagi, bo jest to twoim ościeniem i tym co cię ogranicza. Udzielę ci jednak odpowiednich wskazówek, do wzmocnienia twoich sił i kondycji. Słuchaj nadal co do ciebie mówię, a nie zginiesz.

Powołuję nowe miejsca wybrane, miejsca udzielania specjalnych Łask Bożych, aby ukrócić demonom możliwość ich nadmiernego działania. Żywy Płomieniu, nie wszystkim zdołasz pomóc i ukrócić na nich ataki demoniczne. Dawaj wszystkim nadzieję i otuchę. Pomnażaj w ludziach wiarę i dawaj nadzieję. W brew pozorom jest to trudna, ale ważna praca, którą masz wykonać. Nie kieruj się nigdy tym, co sam wymyślisz, lecz jedynie Bożymi wskazaniami. Ja zawsze ci pomogę, ale musisz nadal Mi ufać bezgranicznie. Nigdy nie reaguj na słowa jałowej, kłamliwej krytyki. Pozwól Mi nadal działać w tobie, ale i poprzez ciebie. Ja sam utwierdzę cię w prawdzie, w tym co słuszne i święte, po twoim totalnym oczyszczeniu."

I faktycznie czasami boję się Boga dlatego mówi do mnie żebym się nie lękał i nie obawiał .

W telewizji? A czy slyszales o tym ze w czasach ostatecznychh nie bedzie czegos takiego jak telewizja, internet, czy telefony?
Zadne urzadzenie elektrycznne nie bedzie dzialac, a jedynym dostepnym dla wiernych oswietleniem bedzie poswiecona Gromnica.

Poza tym to juz od wielu lat Jezus Ani tym bardziej Bog nie udziela lask i objawien.
Jedynie Matk Boza, bo cierpliwosc Boga i Jezusa sie juz dawno skonczyla.
Jesli w dzisiejszych dniach ktos twierdzi ze to Bog czy Jezus mu sie objawia jest klamca.

Chłopie o czym my tu w ogóle rozmawiamy ,Jezus był u mnie w domu w salonie ,siedział na fotelu około pół godziny ,emanował taką energią ,mocą ,że ciężko to opisać ,po czasie ulotnił się a ja potem siedziałem w tym fotelu czerpiąc z pozostawionej po nim mocy .
Za każdym razem jak modlę się do obrazu z Jezusem czy Matką Boską do do mnie mrugają oczami .
Przez moment w Norwegii miałem w Kościele i w domu na chwilę uruchomione Chrystusowe Serce ,tylko na moment żeby cały świat się o mnie nie dowiedział ,bo nie był to jeszcze czas i pora .

Zaraz, zaraz, z tego co piszesz to ten zywy plomien to nie tyy tylko ktos komu ty pprzekazujesz informacje?
Jakie jest w takim razie jego zadanie i czy on ma byc trzecim synem?
Nie wyjdzie z tego na koncu jakas druzyna pilkarska?

Twoje kpiny ani mnie nie ruszają ani zbytnio nie interesują ,swoje wiem .
To jest dwa w jednym ,Piotr Żywy Płomień to osoba otrzymująca orędzia i zamieszczająca je w internecie ,ja jestem Żywym Płomieniem ,moje imię w tym momencie ma małe znaczenie ,jest nieistotne .