Interesuje mnie, jak podchodzicie do innych Bogów?
Nie mówię, nawet o Żydach i Islamie,
tylko np. o tych Bogach przed którymi przestrzegał Jahwe,
do Baala, Molocha, również, do innych egzotycznych bogów uważanych za pogańskich, jak Thor, Odyn, i dziesiątki towarzyszących im bogiń.
Proszę o udział w ankiecie, a jeżeli opcje ankiety są niewystarczające, to o sprostowanie w komentarzu.

Jeśli chodzi o bogów których od ludzi odróżniała ich jedynie nieśmiertelność to znajduje 4 możliwości

1) To byli wielcy ludzie, dawni wodzowie, królowie którzy prowadzili armie i cały lud i po wielu latach w opowieściach nadano im boską moc. Wiadomo jak to jest z plotkami
2) Opętana przez demona osoba mogła np. wymawiać cały czas imie demona który go opętał, a całe otoczenie uznało ów demona za boga i tak mógł (chodź wcale nie musiał) powstać Moloch jako bóg
3) "Naszego" Boga odebrano w zły sposób i "rozbito" Go na np. Thorów, Zeusów, Perunów itp.
4) Wykreowani przez bajkopisarzy na niezłym haju

Co do religii monoteistycznych, a już w szczególności - Abrahamowych to uważam, że wszyscy modlimy się do tego samego Boga, tylko odmienne mogą być koncepty Jego wizerunku, pojęcie grzechu oraz struktura i rola wspólnoty

Może są bogowie, a może ich nie ma...
Któż jest na tyle mądry żeby to wiedzieć...

Jesli założyć, że Bóg istnieje, to mogł on się objawić różnym ludom w różny sposób, stosowny do danej kultury i pojmowania świata, czy przyrody przez różne narody - inaczej Słowianom, Germanom, Żydom, Arabom itd. Stąd różne religie i różne wizerunki Boga/Bogów.

No tak,
ale czy wtedy Jahwe ostrzegał by przed samym sobą ?
Skoro jednym objawiał się jako Moloch,
Innym jako Baal,
A jeszcze innym jako Jahwe ?

W sumie dobre pytanie, Nieja. W takim razie można również założyć, że każda kutlura wymyśliła sobie swojego Boga, więc to nie Jahwe, a Żydzi potępiali kult Molocha.

Kiedyś dawni bogowie z pewnością byli prawdziwi, podobnie jak dla wielu ludzi obecnie prawdziwe jest chrześcijańskie wyobrażenie Boga. Żyli oni w duszach i umysłach swoich wyznawców i umarli razem z nimi. Przeminęli pokonani przez największego niszczyciela, któremu nawet bogowie nie są w stanie się oprzeć – Czas…

@mauger

Przeminęli pokonani przez największego niszczyciela,

Ale czas to tylko czynnik pośredni. Czynnikiem bezpośrednim byli... inni bogowie.

Zaś bogów pogańskich postrzegam jako bardziej ludzkich i sympatycznych. Ludzie żyli w szacunku dla natury. Choćby słowiańskie święte gaje. A co oferuje chrześcijaństwo? Ziemia, ba cały wszechświat - stworzony dla człowieka - korony stworzenia. To jest IMHO pycha a nie pokora.

Czy samo przykazanie "Nie będziesz miał Bogów cudzych przede mną" nie oznacza, że inni Bogowie istnieją?

Był tu chyba kiedyś nawet o tym temat. Jahwe wprawdzie kazał wyznawców Baala eksterminować w trybie natychmiastowym, ale ani słowem chyba nie wspomniał, że Baal nie istnieje

To przykazanie pokazuje, ze inni bogowie istnieją! Bo jak mozna mieć coś przed Bogiem, skoro to coś nie istnije? A dorabianie debilnych ideologii, że Bogu chodziło o telewizor, samochód i kasę mija się z celem...

Poganie nie mieli raczej trudności z akceptacją istnienia także innych Bogów niż tych których tradycyjnie wyznawali możliwe więc, że z żydami było pod tym względem podobnie w końcu wyznawanie tylko jednego Boga nie musi automatycznie oznaczać, że inni nie istnieją choć nie znaczy też, że wszystko co mówią o nich ich wyznawcy jest prawdziwe. Chrześcijanie też dość powszechnie wierzyli, że pogańscy Bogowie istnieją tyle, że jako... złośliwe demony.

Inni Bogowie? Jest jeden Bóg, każdy człowiek jest nim sam dla samego siebie. Każdy w samotności. Inni Bogowie? Istnieją! Są to inni ludzie!

Jezus mówił ludziom, by nie nazywali Go Bogiem! Ani dobrym itd... ale znaczeniowo chodzi tu o to samo! Jednocześnie często mówił, że On jednym jest z Tym, który Go posłał!

"Ojciec i Ja, jednym jesteśmy" [słowa z ewangelii]

Więc jak to jest? Jezus był/jest Bogiem czy nie? Raz mówił, by Go tak nie nazywać, innym razem mówił, że był/jest! Prawda jest prosta! Jezus był/jest takim samym Bogiem jak każdy inny człowiek! Nie chciał by Go ludzie nazywali Bogiem, bo chciał by sobie uświadomili własną Boskość! A czego naucza kościół? Naucza tego, że Jezus jest jedynym Bogiem i każdego zmusza do tego, by te przekonanie zaakceptował w własnym życiu! A to nie jest w żaden sposób zgodne z naukami Jezusa!

Cóż, więcej napisałem o tym na swoim blogu, zapraszam chętnych.

http://wzniesienie.blogspot.com/2009/08/krolowie-i-niewolnicy-podsumowanie-dnia.html

Kaloryferowo-kumpelski test na wybór religi:

Dla mnie pochodnymi pytaniam do tych z ankiety są:
1. czy wszyscy moga mieć racje naraz?
2. jesli nie 1 to ktoś się musi mylić
3. ewentualnie wszyscy się mylą

Na podstawie analizy "socjologiczno-antropologicznej" i doświadczeń osobistych podmiotu formułującego formułuję tezę 1. "w kupie raźniej" następnie zastnawiam się w której grupie jest mi najraźniej i się do nich przyłączam.
Wniosek1: jeśli nie mam racji to nie będę sam i nie będzie obciachu
Wniosek2: jeśli mam rację to będę miał z kim to opić
Wniosek-podsumowanie: każda opcja wygrywa.

Dziękuje za uwagę i pozdrawiam

Ta ankieta wyraźnie ukazuje, że Bóg nie istnieje.
Większość zagłosowała na 3, i zgoda.

Jeżeli chodzi o pozostałe opcje, to nie można mówić, że Bóg był różnie odbierany, bo skoro był odbierany jako Jahwe Baal, i Moloch, to ten jeden Bóg nie mógł przecież ostrzegać ludzi przed samym sobą !

Jeżeli innych Bogów zmyślili ludzie, to trzeba być naprawdę wielkim optymistą, aby uważać, że i naszego nie zmyślili.