pragnę sercem i duszą mieć Chrystusa za Króla
modlę się o to codziennie

[...]

Intronizacja - to tak jakby cesarzowi powierzyć księstwo w jego cesarstwie , bp. Pieronek,profesor prawa kanonicznego.

Bp Pieronek jak zwykle przesadził
Ja bym to ujął nieco inaczej:
"to tak jakby cesarzowi powierzyć sołectwo w jego cesarstwie"

w konstytucji jest coś takiego że jest wolnośc wyznania a Wy chcecie Jezusa na króla Polski ?
Bylibyśmy chyba pierwszym krajem który by zrobił taka głupote
Pozdrawiam

To nie jest głupota mamy już królową Polski Matkę Bożą i nikomu z wyznawców innych wyznań z tego powodu się nic złego nie stało.
W Polsce jest większość katolików jeśli się nie mylę,mamy też demokrację więc dlaczego większość nie mogła by mieć króla którego chce

noOne, ja bym prosił o wyjaśnienie komu, bo nie wiem. Spodziewam się, że może chodzić o Żydów, liberałów, ateistów lub masonów, ale nie jestem pewien. Mógłbyś mnie oświecić?
P.S. A swoją drogą to ciekawe jak katolicy potrafią pluć na siebie wzajemnie. Świetna reklama Waszej religii, moje gratulacje!

Jest święto Chrystusa Króla Wszechświata i na terenie naszej archidiecezji mówiono w kościołach, że to wystarczy. Nie potrzebujemy już żadnej intronizacji. Chrystus jest już Królem, Polski też. Ludzie mają natomiast żyć wiarą i uczynić Chrystusa królem swych serc i wzorem Nauczyciela. Święta nie mają mocy magicznej i chroniącej naród przed kataklizmami. Powinniśmy się skupić na istocie wiary, a nie mnożyć niepotrzebnie święta. Blichtr świąt zamiast godnego chrześcijańskiego życia i pokornego serca?

No właśnie. Jeśli jednak objawienia R. Celakówny były wolą Pana to nie ma możliwości, by wola nie została wypełniona. Na razie KK nie widzi konieczności ogłaszania Chrystusa królem Polski.
Kiedy patrzę na to prywatnie, to dziwię się, że najpierw Maryja zostaje królową Polski, potem dopiero Chrystus. Czy wola Boga tak byłaby realizowana? Przeciętny katolik otrzymałby przesłanie o pierwszeństwie Maryi nad Jezusem.

I całe szczęście, że nic takiego nie postanowiono. To byłby wstyd na cały świat i już jestem w stanie wyobrazić sobie tysiące żartów na temat Polski (jakby już ich mało było... ). Ustanawianie Maryi "Królową Polski" było dobre kilkaset lat temu, dziś już świadomość ludzka skoczyła nieco do przodu. Poza tym nie mam pojęcia czemu zwolennicy tego pomysłu tak mocno za nim stoją - co zmieni im fakt nadania Jezusowi takiego tytułu?

A z punktu widzenia niewierzącej osoby to już kompletnie nie wiadomo co... nadawanie zmarłemu 2000 lat temu Żydowi tytułu "króla Polski" - tej Polski, w której ostatni prawdziwy monarcha sprawował władzę ponad 200 lat temu.

Świadomość ludzi wierzących nie zmieniła się, ateistom to trudno zrozumieć. Maryja pozostaje w sercach ludzi . Na mszach we środę zawsze jest wyższa frekwencja niż w inne dni tygodnia.

gratuluje tutaj myslicielom i teologom "sprytnego pomyslunku"
nie moge sie tez nadziwic katolikom ktorzy nie chca uznac Chrystusa Krolem..
On jest Krolem i byl zanim Wasz tata o Was pomyslal, byl tez Krolem tysiace lat temu,
rzecz w tym ze Polski katolik (wlacznie z episkopatem) nie chce UZNAC Go Krolem.. i tu jest załamka..
czy nie jest Wam wstyd ? katolicy? ze nie chcecie uznac Jezusa Chrystusa Krolem ?

innowiercom sie nie dziwie.. ale Polskim Katolikom - nie moge wyjsc z podziwu..

tak przy okazji Encyklika QUAS PRIMAS – Pius XI
http://dzieckonmp.wordpress.com/2011/07 ... as-pius-xi

Chrystus jest Królem Wszechświata. Czy nie znaczy to, że jest i naszym Królem? Czy Polska jest samotną wyspą wśród innych narodów, czy jako naród jest ponad wszystkimi innymi?
Polakom jest potrzebna rzetelna edukacja z podstaw religii i życia wartościami chrześcijańskimi, nie mesjańskie marzenia o wielkości. KK jest powszechny, nie polski.

Jezus ma być królem wszechświata? A może by tak ogólnoświatowe głosowanie? Słyszałem, że Mahomet też kandyduje, Buddyści też pewnie kogoś wystawią. Nie mówiąc już o ateistach z ich różowym niewidzialnym jednorożcem.

Smutne, że ta strona orędująca za kolejną intronizacją, kipi od pogardy, nienawiści do ludzi.
Gdy czytam tą stronę, coraz bardziej upewniam sią, że tworza ją ludzie niechętni, wrogo nastawieni do KK.
Albo zupełnie nie rozumiejący nauki Jezusa.

Czy zatem mam rozumieć, że jak nagle zbiorę sobie grupkę osób, która ogłosi mnie Królem Francji, to znaczy że mam już sobie rezerwować bilet do tego kraju i żądać przygotowania sypialni w Wersalu? Biorąc pod uwagę rozległość wszechświata uważam, że jest tam oprócz nas jeszcze minimum kilka cywilizacji, ciekawe zatem co one powiedziałyby na takie teorie.

Albo inaczej - kolego Commander - oto niniejszym ogłaszam Cię właścicielem domu koleżanki Lizy. Ogłosiłem Cię, zatem masz pełne prawo do tego tytułu i do egzekwowania swoich praw, to chyba oczywiste. Idź zatem i korzystaj ze swojej nowej własności. Kłaniam się.




Lizo, nie przejmuj się. Na pocieszenie ogłaszam Cię Królową Księżyca.

AquilaSPQR jak będziesz Bogiem i Stwórcą Świata to będziesz się mógł ogłaszać, na razie to nic nie możesz.