Niektórzy mówią ,że była jego siostrą . Ale to oznaczałoby kazirodztwo. Czy Bóg mógłby na to pozwolić ? Przecież potem tego zabraniał!

-"Dał tez Pan znamię Kainowi, aby go nie zabił, ktokolwiek go spotka" (Rdz 4,15 )
Trzeba wprzód przeczytać, a nie argumentowac "niektórzy mówią"

Alus: jest niedziela rano, i powoli myślę, więc się dopytam: co Twoja odpowiedź ma wspólnego z zadanym pytaniem?

A ja mysle, ze zanim zaczniemy gdybac poczekajmy na to, co bedzie (zapewne niedlugo) napisane tu: http://biblia.wiara.pl/index.php?grupa= ... 5142&katg=

Od siebie dodam, ze wlasnie w takich pytaniach widac, ze Biblii nie mozna brac doslownie jako opisu "obslugi procesu stworzenia".

Zadałam to pytanie, ponieważ pewien człowiek uznawany przez niektórych za proroka tak o tym mówi. ja w jego wypowiedziach widzę dużo sprzeczności ( a przynajmniej tak mi sie wydaje) ale jego wyznawcy, m.in. bliska mi osoba ich nie widzą , moim zdaniem są ślepo zasłuchani w to co on głosił.
Chcę Was posłuchać co myślicie o ty, może będa to dla mnie jakieś argumenty żeby zachować swoje przekonania albo je zmienić.

Rozumię - powoli myslisz po sobocie - więc jeśli Bóg dał znamię Kainowi, aby nie został zabity przez "kogokolwiek kto go spotka" - to chyba proste, że ziemię nie zamieszkiwali tylko Adam, Ewa i Abel.

Czy w ogóle Adam i Ewa mieli córki ?

A, tak, faktycznie, gdzieś ten już argument widziałem, i jest logiczny - wyleciało z głowy .

Z drugiej strony, co do kazirodztwa w pierwszych pokoleniach po Adamie i Ewie, wydaje mi się, że czytałem (gdzieś chyba tutaj: http://www.teologia.pl/index.htm - link podany kiedyś przez jednego z moderatorów), że było dopuszczone. Przyczyną takiego stanu rzeczy miałaby być większa "czystość genetyczna" pierwszych ludzi, a także niedopuszczenie do krzyżowania się z innymi odgałęzieniami naczelnych.

Kent Hovind mówił że to dlatego, że kazirodztwo stało się grzechem dopiero z momentem wydania dziesięciu przykazań. Przedtem można było wszystko

Kolejna dyskusja o ilości diabłów na główce od szpilki...

hmm..to może podam koncepcje mojego znajomego?..według niego (zważywszy też na to że istnieją rasy kolorowe)...Bóg stworzył swoich ludzi..którzy łączyli się z ludźmi innych bogów...np..mitologia..buddyzm..i inne które istniały przed chrześcijaństwem---pytanie jak o potop...a przecież wiadomo,ze Potop obejmował jaką część ziemi..a nie całą
biblii nie należy czytać dosłownie-biblia to przekaz słowa Bożego..to nauka..porównania..i nie sądzę aby kazirodztwo najpierw Bóg pochwalał.a potem był przeciwny..Bóg nie zmienia prawa..Jezus też nie zmieniał prawa ojca tylko je wypełniał...rozbudowywał i wyjaśniał...bo ludzie byli gotowi aby w swoim myśleniu posunąć się dalej) Pedagogika Boża jest doskonała po prostu

Przy czym należy nie zapominać, że termin "Adam" oznacza człowieka w ogóle, ludzi.

Grzmot :"niedopuszczenie do krzyżowania się z innymi odgałęzieniami naczelnych."- co to znaczy? jakie były inne odgałęzienia naczelnych?

Wszystko, co nie było Żydami, i nie zostało ulepione z gliny, a chodziło wyprostowane i bez ogona .

Krzyżowanie z "wyprostowanymi i bez ogona" skutkowałoby jak krzyżowanie konia a osłem - mułem.....ale czy widziałeś potomstwo mułów?