moze mi ktos wytłumaczyć dlaczego Bóg nakazuje święcić dzień 7 (sobota -sabat) a kościół przenosi tą hmm jak by to określić "uroczystośc" na niedzię??
dlaczego chodzimy do kościoła w dzień "powszedni" a wiekszość z nas pracuje przez sobotę
hyba nigdzie w bibli nie ma słów które nakazują taką zmianę ?

W Dziejach Apostolskich jest

Czy jednoznacznie?

Kosciol obchodzi niedziele jako dzien zmartwychwstania Panskiego.Agniulka wspomniala o Dziejach i warto poczytac sobie te ksiege aby dojsc do wlasciwych wnioskow.

Nie widzę tu żadnego problemu Duz Y , od jakiegoś czasu w KK możesz świętować i w sobotę, iść na Mszę Św. i będziesz miał dzień święty zaliczony a i sumienie spokojne. A tak poważniej wszystkie przykazania powinny służyć człowiekowi a nie Bogu, bez tego przykazania człowiek pewnie by się zaharował na śmierć. Bóg to nie bezwzględny arbiter który z żelazną konsekwencją egzekwuje swoje prawa (nakazy)

W Chinach za czasów "nieśmiertelnego i nieomylnego" Mao postanowiono przejść z siedmio na dziesięciodniowy system pracy, rychło się jednak okazało, że organizm ludzki tego nie wytrzymuje, tak się kończy sprawa gdy człowiek usiłuje poprawiać Naturę. Natomiast nie widzę żadnego powodu aby Dzień Święty święcić w środę czy w czwartek, to przecież rzecz całkiem umowna, z matematycznego punktu widzenia każdy dzień może być siódmym. A poza tym myślę, że każdy dzień powinien być tak przeżyty, aby być dniem świętym dla Boga

Może nie będę oryginalny, ale ju na te tematy się na Forum wymóżdzałem, więc może tu co

znajdziecie -

http://www.opatrznosc-boza.szczecin.opo ... /papa1.htm

Proszę o argumenty z Pisma Świętego, które są dowodem, że niedziela zastąpiła sabat.

Odsylam cie do Dziejow Apostolskich.

Tak się zastanawiałem, dla czego tak bardzo niektórym (konserwatystom ale i nie tylko) zależy tak dokładnie na siódmym dniu . Skąd wiadomo, że siódmy dzień akurat jest tym siódmym licząc oczywiście od początku Świata, bo dopiero przy takim założeniu argumentacja miałaby jakiś sens (byłaby w 100% prawdziwa). Niech mi ktoś poda dokładną datę początku stworzenia Świata a ja mu wyliczę czy dzień który faktycznie świętujemy jest tym właściwym

Niedziela jest dokładnie i w stuprocentach pewnym dniem Zmartwychwstania i Zesłania Ducha Świętego. To jest wystarczające uzasadnienie niedzieli

Dla tych, którzy wierzą tylko PS, ważniejsze są przykazania Boże i czczenia soboty.

Wlasnie niedzieli Tradycjonalisto.Agniulka dosc jasmo sie wyrazila w jej ostatnim poscie.

Pozdrawiam

To niech spróbuje powiedzieć to np. adwentyście. Życzę powodzenia.