Wyglada na to ze wynaturzenie mozna znalezc rowniez w kazdym czlowieku np w naszym partnerze z dyskusji. Swiadczy o tym niewinne wtracenie "kraju wszak katolickim" i dokladne odwrocenie znaczenia "ubodzy i prosci" vs. medrcy tego swiata.

W tej historii chodzilo o to ze grupa bialych po prostu chciala sie zabawic kosztem grupy Indian i z podobnymi wydarzeniami (oczywiscie na mniejsza skale) mozna sie spotkac w naszej ojczyznie gdzie grupa cwaniakow pod budka z piwem obiera sobie niewinna ofiara i czasami rowniez dochodzi do morderstw.
To na co pozwolil sobie Jeden Post - "prostaczkowie tego świata to nie tylko naturalni święci, ale jakże często także bezmyślni sprawcy największych okrucieństw" nazwanie kolesi spod budki z piwem prostaczkami tego swiata swiadczy o jego, mowiac wprost, zezwierzeceniu. Przepraszam ale inne slowo nie przychodzi mi do glowy.

Nie. Chodziło o to, że ta grupa ludzi żyła w świecie stworzonym przez brutalną, ludobójczą chrześcijańską kolonizację. Niestety, z powodu swojej prostoty nie zauważyli, że czasy się nieco zmieniły i to, co dawniej było cnotą, stało się (słusznie) zbrodnią.

Nie ma w tym nic dziwnego niestety. Wystarczy prześledzić jak wyglądała chrystianizacja Ameryki Południowej przez katolicką Hiszpanię, Portugalię i protestancką Anglię - jedno słowo pasuje do tego najlepiej - ludobójstwo...

Może byś tak popatrzył dokładnie? Zerknij sobie na to, jaki procent populacji stanowią Indianie w krajach kolonizowanych przez Portugalię i Hiszpanię, a jaki w tych, gdzie robiła to Anglia.

Z tego wynika, JedenPost, że nie sprawcy tego okrucieństwa byli ludźmi tej prostoty, lecz ich ofiary - zaatakowani przez nich Indianie...

To że prostota w swojej otwartości i wrażliwości łatwo staje się w podobny sposób ofiarą (celowych, zakłamanych, z premedytacją zaplanowanych a więc pozbawionych prostoty) egoistycznych, często okrutnych działań innych ludzi, jest nam wszystkim niestety znane. Najbardziej smutne i przerażające jest to na przykładzie dzieci, których bezbronność jest największa.

Lecz pomimo tej swojej "słabości" naturalna prostota (zarówno nasza własna jak i innych) jest czymś bardzo cennym dla świata. Chrońmy ją.

Czyżbyś uważał, że kolonizacja katolickiej Hiszpanii była bardziej cywilizowana? Gdzie w takim razie podziały się cywilizacjie Azteków, Inków czy Majów?

Państwa nie istnieją, ale potomkowie tych ludów żyją po dziś dzień. Jak pisałem: Sprawdź ilu Indian żyje w krajach latynoamerykańskich i Ameryki Południowej, a ilu w USA czy Kanadzie.

Protestanci byli tacy sami jak katolicy. Sprawdz ilu Indian żyje w Argentynie?

Protestanci tacy sami? Ciekawe. W krajach, gdzie kolonie zakładali katolicy, Indianie byli traktowani jak ludzie, a nie zwierzęta, które można zamykać w rezerwatach.

Zaś co do Argentyny:

Ludność Argentyny ukształtowała się w wyniku masowych migracji z Europy i kolonizacji prawie bezludnych terenów zamieszkanych przez nieliczne plemiona indiańskie – w czasach przedkolumbijskich zamieszkiwało tam około 300 tys. Indian.

Oczywiście. W Meksyku na przykład w latach 1519 - 1565 liczba ludności spadła z 25 do 2,5 miliona.
Hiszpanie najechali Meksyk, zawłaszczyli sobie obce ziemie, zniszczyli kulturę miejscowej ludności przy okazji zarażając ich chorobami i indoktrynując miejscową ludność.
Zostali potraktowani po katolicku.

Co to w ogóle ma wspólnego z chrześcijaństwem?
Uważasz, że to Bóg nakazał tym chrześcijanom zgładzenie Indian?

To takie samo gadanie jak: większość złodziei w Polsce to katolicy.
Niby fakt, ale czy to religia skłania ich do kradzieży?

Kościół uczestniczył w tym całym procederze i jest współodpowiedzialny. Jeśli twierdzisz, że to tylko ludzie to ja się pytam po jakiego grzyba jest komuś potrzebny Kościół który w tylu momentach historii nie potrafił (niby z pomocą Boga) rozróżnić dobra od zła?

Najpierw wskaż dokumenty Kościoła, w których wzywa do eksterminacji Indian i ich zniewalania, a potem twórz takie tezy. Bo z tego, co mi wiadomo, to wzywał do czegoś przeciwnego.

A co kogo obchodzi do czego KK wzywał? Ważniejsze jest to co robił.
Kościół wzywa owieczki do ubóstwa a sam opływa w bogactwa materialne...

Obchodzi tych, których interesuje prawda, a nie kłamstwa i kalumnie pod adresem Kościoła. Dawaj dokumenty katolickie, w których mamy wezwanie do eksterminacji Indian czy ich zniewalania albo skończ z tekstami, ze Kościół ich niszczył.


Nie zmieniaj tematu.