Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 23:40



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 218 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 15  Następna strona
 Zapraszam do dyskusji każdego kto nie wierzy w reinkarnację. 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt sty 03, 2017 3:25
Posty: 14
Post Re: Zapraszam do dyskusji każdego kto nie wierzy w reinkarna
bylejaki napisał(a):
Czemu na katolickim forum (założyłem, że to jest katolickie forum) nikt nie usuwa takich głupot? Jeszcze, ktoś o mizernej wierze to przeczyta i pójdzie za tymi błędami...


Czytając Pana posty mam ochotę zgłosić znacznie więcej, a nie tylko ten. Proszę przemysleć czy takie zachowanie jest godne katolika, a najlepiej skonsultować to z księdzem, czytając mu tresć tych postów.

Pozdrawiam.


Cz sty 19, 2017 0:20
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 16, 2017 20:57
Posty: 462
Post Re: Zapraszam do dyskusji każdego kto nie wierzy w reinkarna
Kolego maskci, jakiś czas temu uwierzyłem w Pana Boga, proszę zawsze mieć na uwadze, że jestem katolikiem więc mówię o katolickich prawdach wiary, nauczaniu itp. to taki skrót myślowy. My katolicy mamy być zimni albo gorący. Mamy mówić prosto "tak - tak, nie - nie", mamy napominać błądzących i nawracać ich, a kiedy odmawiają mają dla nas być jak poganie, mamy strząsnąć proch z naszych sandałów na świadectwo dla nich. O co w tym chodzi? Nie będę robił osobistych wycieczek do Ciebie bo tylko Cię zrażę do siebie i ewentualnie do reszty katolików. Z punktu widzenia katolicyzmu (prozelityzm jest u nas fundamentem) poglądy o reinkarnacji to bzdury lub głupoty. Łagodniej można powiedzieć, że to są pogańskie poglądy. Zatem, jeżeli poczułeś się urażony to mówię: głosisz pogańskie poglądy, które są sprzeczne z nauką Kościoła Katolickiego i nie ma najmniejszego sensu się nad tym więcej zastanawiać. Jeżeli chciałbyś z katolikami o tym dyskutować, to z pewnością jest mnóstwo prac na ten temat, które można przeczytać i potem zadawać do tego pytania. Ty natomiast obrałeś inną drogę: zapraszam do dyskusji na temat reinkarnacji. Zrozumiałem z tego pytania, że próbujesz nawrócić na swoją wiarę. Ja nie ustąpię z mojej, Ty nie ustąpisz ze swojej. Twoje poglądy potępiam i uważam za błędne. Nawróć się, uwierz w Boga w Trójcy Przenajświętszej Jedynego. Nie ma innych bogów, nie ma reinkarnacji. Jestem Ci życzliwy, chciałbym żebyś się nawrócił i zbawił. Wstań, chodź!

Mi uwierzenie w reinkarnację raczej nie grozi. Ale być może ktoś wątłej wiary przeczyta jakieś zdanie, coś go poruszy i pójdzie za wiarą w reinkarnację, pogubi się. Wtedy ciężką winę zaciągają ci, którzy są za to odpowiedzialni. Ty mniejszą, katoliccy moderatorzy tego forum bardzo dużą. U Marii Simmy jest wiele przykładów, za co dusze cierpią w czyśćcu, absolutnie każde popełnione zło musi zostać rozliczone, każde zło któremu mogliśmy zapobiec musi być rozliczone, każdy nieuczyniony dobry uczynek musi być rozliczony, a wyjście z czyśćca jest możliwe dopiero wtedy, kiedy ustaną wszystkie, nawet najdalsze skutki naszych grzechów.


Cz sty 19, 2017 8:55
Zobacz profil
Post Re: Zapraszam do dyskusji każdego kto nie wierzy w reinkarna
Należy się jednak autorowi i czytającym wyjaśnienie, że reinkarnacja jest nie tylko sprzeczna z Biblią, bo tam jasno powiedziano, że umiera się raz, potem sąd. Jest także nadużyciem, żeby udowadniać ją na drodze naukowej. Nasz autor nie ma pojęcia o tychże metodach i ich rzetelności, więc na zasadzie prawdopodobieństwa obserwacji próbuje podać prawdę. Ona jest jedynie zgodna z jego spójnością wewnętrzną, inne poglądy zignoruje, bo mu tę spójność zaburzą. Są inne wyjaśnienia, więc należy szukać bardziej wiarygodnych metod. Nie ma ich. Prawda leży tam, gdzie jest a nie w statystykach strzępów pamięci.
Próbuje się ludziom, którym kojarzy się nauka z prawdą wmówić każdą bzdurę. To wyczone skojrzenie, że jak podane przez autoryter naukowy, nawet z innej dziedziny, musi być prawdziwe.

Obserwacje psychologiczne można interpretować różnie, więc pozostają na poziomie indywidualnego/subiektywnego poglądu naukowca.


Cz sty 19, 2017 10:33

Dołączył(a): Wt sty 03, 2017 3:25
Posty: 14
Post Re: Zapraszam do dyskusji każdego kto nie wierzy w reinkarna
Ja wychodzę z pozycji kogos, kto nie wie. Jestem wierzący i potrafię poswiadczyć, że wiara istnieje i czyni cuda. I co to ma do rzeczy?
Interesuje mnie dyskusja o reinkarnacji, a niestety nie spotkałem tutaj osoby która również chce odkryć ten temat w większym stopniu i zgłębić jak jest naprawdę.

Są 3 możliwosci :

1. reinkarnacja istnieje niezależnie od wiary
2. reinkarnacja nie istnieje niezależnie od wiary
3. reinkarnacja istnieje dla tych którzy w nią wierzą, i nie istnieje dla tych którzy nie wierzą

Nie wiem, czy macie tego swiadomosc, niezależnie od tego w co wierzycie, jest 1/3 szansy, że po smierci doswiadczycie reinkarnacji. A może ta szansa jest większa? Bądź mniejsza? To własnie staram się odkryć. Dla mnie jest całkiem spora.

Nie potrafię spojrzeć na człowieka widząc wyłącznie ludzi o moich przekonaniach. Mysląc o człowieku widzę olbrzymią różnorodnosc, ludzi którzy w ogóle nie wierzą, wierzą w rzeczy dla mnie dziwne, niezrozumiałe, itp. Ciekawi mnie ich los.

Cytuj:
Zrozumiałem z tego pytania, że próbujesz nawrócić na swoją wiarę.


Jest to mylna interpretacja, bo po pierwsze nie wierzę w reinkarnację tak jak Ty zdajesz się to rozumieć, po prostu zakładam jej prawdopodobnosć. Po drugie jestem ostatnią osobą która jest od nawracania, a jesli już to wyłącznie w sprawach których jestem 100% pewien - np. udało mi się powstrzymać wiele osób od praktycznego zajmowania się magią/okultyzmem. Nigdy nie forsuję jednak swoich poglądów.

Cytuj:
Mi uwierzenie w reinkarnację raczej nie grozi.


Jesli masz obawę, żeby zagłębić się w ten temat, to nie musisz się tym zajmować. Złosliwy ksiądz powiedziałby, że Twoja wiara jest zbyt słaba. Ja myslę, że starasz się na siłę pozbyć wątpliwosci z siebie. Myslę, że przeceniasz wartosć osobistych "przekonań". Wiara bowiem nie jest przekonaniem, tylko cnotą, jesli to dobrze rozumiem :)

Cytuj:
U Marii Simmy jest wiele przykładów, za co dusze cierpią w czyśćcu, absolutnie każde popełnione zło musi zostać rozliczone, każde zło któremu mogliśmy zapobiec musi być rozliczone, każdy nieuczyniony dobry uczynek musi być rozliczony, a wyjście z czyśćca jest możliwe dopiero wtedy, kiedy ustaną wszystkie, nawet najdalsze skutki naszych grzechów.


Maria Simma nie jest przez Kosciół uznawana za swiętą, nie słyszałem o niej wczesniej, teraz wyszukałem informację.
Dlaczego jako katolik uważasz jej wizje za prawdziwe? Kosciół nakazuje kwestionowanie wszystkich subiektywnych doswiadczeń duchowych, i sam to robi. To jak sprawdzają nawet "oczywistych" swiętych i ile wygląda proces beatyfikacji, czasem wygląda z mojej perspektywy absurdalnie.

Podajesz przykłąd jednego "mistyka" - nie jest powiedziane w jakiej tradycji jest to mistyczka, więc w kategorii po prostu "mistyka" sprawa wygląda następująco - mistyków były i są dziesiątki tysięcy. Gdybys zapoznał się ze wszystkimi ich przeżyciami, myslę, że głowa by Ci pękła. Ja sam po przeczytaniu paru dziwniejszych przeżyć mistycznych, tym bardziej sprzecznych często nie wiedziałem już gdzie jestem i kim jestem. Więc staram się wszystkie z nich traktować z przymrużeniem oka, bo można od tego zwariować. Nie każdy mistyk ma rację, a wizje mogą być ich wytworem, lub sposobem Boga żeby czegos ich nauczyć, tłumacząc im to w ich sposób.

Na koniec - nie wiem czy to dostrzegasz, ale obie idee - czysćca i reinkarnacji są jak najbardziej dobre.


Cytuj:
Należy się jednak autorowi i czytającym wyjaśnienie, że reinkarnacja jest nie tylko sprzeczna z Biblią, bo tam jasno powiedziano, że umiera się raz, potem sąd.


Nie przeczę, jednak Biblia jest bardzo skomplikowaną księgą, pełną sprzecznosci, której nie powinno się traktować dosłownie (nie moje słowa). W Biblii jest wiele cytatów, do których nie wypada się Chrzescijaninowi przyznać. Tym bardziej księża się ich wypierają, gdy na kazaniach starają się na siłę załagodzić drastyczne, momentami brutalne/szokujące słowa, albo gdy widzę jak omijają niepasujące im fragmenty w nauczaniu, zbiera mi się na wymioty. Albo wierzycie w Boga Zemsty, albo nie. Nie ma owijania w watę cukrową :3
Ciekawi mnie czemu wciąż tylu fragmentów z Biblii nie usunięto, skoro nikt nie chce się do nich przyznać, z wierzących.

https://youtu.be/UM0M-7YwTqk?t=519

Cytuj:
Ona jest jedynie zgodna z jego spójnością wewnętrzną, inne poglądy zignoruje, bo mu tę spójność zaburzą.


Nieprawda, a Ty, od czasu gdy włączyłas się do dyskusji, nie przedstawiłas żadnego konkretnego argumentu przeciw, nie wiem czy po prostu nie zastanawiałas się nad tym czy Ci się nie chce dyskutować ("Na innym forum podawałam argumenty świadczące o niematerialności nie tylko pamięci, ale umysłu.)
Jesli chcesz, mogę Cię wyręczyć:

Argument przeciwko reinkarnacji nr 1: Wcielenia tutaj nie są per se w celu wzrostu duszy, bo:
Skoro wcielenia tutaj są wyłącznie w celu duchowym, rozwoju duszy i mają czegos uczyć, to dlaczego nie pamiętamy poprzednich? Dlaczego zaczynamy z zerowym poziomem wiedzy? Dlaczego jestesmy tak do siebie podobni?
I dlaczego wcielamy się ponownie na tym swiecie, gdzie większosć swiata jest - przepraszam za okreslenie - "nieduchową pierdołą" (publiczny system edukacji, mnóstwo nic nie znaczących obowiązków, uczenie się znowu wszystkiego od poziomu zerowego wiedzy przez X wcieleń"? Totalny bezsens.

I tak mógłbym kontynuować całkiem długo, ale nie zamierzam tutaj rozmawiać samemu ze sobą, wszedłem tu żeby poszerzyć gamę argumentów przeciw, może czegos ciekawego się dowiedzieć, ale trudno mi powiedzieć, że cos pomogliscie.
Chyba powinienem poruszyć ten wątek na jakims forum, np. o tematyce religioznawstwa/filozofii i sięgnąć po okresloną literaturę, tym niemniej dzięki za wysiłek. Pozdrawiam.


Cz sty 26, 2017 21:54
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 16, 2017 20:57
Posty: 462
Post Re: Zapraszam do dyskusji każdego kto nie wierzy w reinkarna
Kolego, mieszasz. Po pierwsze, w objawienia prywatne nie ma obowiązku wierzyć. Dlatego można je naprawdę zignorować. Jeżeli negujesz Marię Simmę (a wolno Ci) to jest jeszcze Katarzyna Emmerich albo s. Faustyna. Idea reinkarnacji jest całkowicie różna od czyśćca. Ponieważ zakłada, że po pierwsze człowiek zbawia się sam swoimi siłami a po drugie w zasadzie eliminuje piekło, bo łatwo sobie pomyśleć: aaaa, najwyżej będę psem w przyszłym życiu a teraz to sobie użyję. Skoro ja uwierzyłem w Pana Boga to oczywistym jest, że dbam o swoją wiarę. Już się wyleczyłem z myślenia o ciągłym poddawaniu swojej wiary testom niby to w celu jej wypróbowania i wzmocnienia. Takie rzeczy robi Pan Bóg sam kiedy uzna za stosowne. Ja swojej wiary pilnuję a jakieś wątpliwości trzymam z daleka od siebie.


Pt sty 27, 2017 9:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 22, 2008 12:46
Posty: 1207
Post Re: Zapraszam do dyskusji każdego kto nie wierzy w reinkarna
ja byłem mrówką :D

_________________
.--- . --.. ..- ... // --..-. -.-- .--- . // .- -- . -. __1 Kor 13__
www.teologia.pl www.pro-life.pl
Pro dolorosa Eius passione, miserere nobis et totius mundi. Sanctus Deus,miserere nobis et totius mundi.


Wt lut 14, 2017 13:58
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Zapraszam do dyskusji każdego kto nie wierzy w reinkarna
bylejaki napisał(a):
Idea reinkarnacji jest całkowicie różna od czyśćca. Ponieważ zakłada, że po pierwsze człowiek zbawia się sam swoimi siłami


Nie znam takiej religii, która łączyłaby reinkarnacje z ideą zbawienia. Ty znasz?

maskci napisał(a):
Argument przeciwko reinkarnacji nr 1: Wcielenia tutaj nie są per se w celu wzrostu duszy, bo:
Skoro wcielenia tutaj są wyłącznie w celu duchowym, rozwoju duszy i mają czegos uczyć, to dlaczego nie pamiętamy poprzednich? Dlaczego zaczynamy z zerowym poziomem wiedzy? Dlaczego jestesmy tak do siebie podobni?


Poczytaj sobie, lub porozmawiaj z kimś na temat idei karmy. Tylko na spokojnie, bo to koncepcja, a raczej koncepcje bardzo odległe od naszego myślenia. Nie szukaj na siłę analogii z judeochrześcijaństwem, w szczególności nie mieszaj w to duszy w rozumieniu zachodnim, tylko postaraj się zrozumieć co to mogłoby oznaczać w praktyce.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Śr lut 15, 2017 11:27
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 16, 2017 20:57
Posty: 462
Post Re: Zapraszam do dyskusji każdego kto nie wierzy w reinkarna
Ale po co o tym czytać? Można też czytać np. wywody pigmejów (jeżeli takie wywody są), o tym, że funkcje trygonometryczne nie istnieją, niech to będą np. opasłe tomiska. Po co to czytać? Oczywiście z naukowego punktu widzenia może być to przydatne np. do tego żeby nawracać, ale z punktu widzenia zwykłego człowieka to strata czasu.


Śr lut 15, 2017 19:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11
Posty: 1409
Post Re: Zapraszam do dyskusji każdego kto nie wierzy w reinkarna
Ale zdajesz sobię z tego sprawę że wyznawcy innych religii mają podobne zdanie o Biblii?


Śr lut 15, 2017 19:59
Zobacz profil
Post Re: Zapraszam do dyskusji każdego kto nie wierzy w reinkarna
Ano mają. W dodatku Biblia to jest koszmarek literacki, równie dobrze można ją zjeść.

Ale poważnie: ostatni post bylejakiego, to dopiero strata czasu. Jeśli, bylejaki, nie interesuje Cię reinkarnacja, a tylko religia chrześcijańska, zgłębiaj chrześcijaństwo, a religiami Wschodu się nie zajmuj, nawet starając się negować je, bo metafora pigmejska działa tutaj w dwie strony (nawiasem mówiąc, funkcje trygonometryczne pierwsi opisali Hindusi).

Natomiast owszem, Orient jest ciekawy choćby hobbystycznie, bo koniec końców takie Chiny to jest coś w rodzaju starożytnego Egiptu, który, franca, nie chce ani upaść, ani się nawrócić. Na Zachodzie takiej ciągłości kulturowej po prostu nie ma.


Śr lut 15, 2017 20:05

Dołączył(a): Pn sty 16, 2017 20:57
Posty: 462
Post Re: Zapraszam do dyskusji każdego kto nie wierzy w reinkarna
Ja nie uważam, że wszystko jest względne i nie mam zamiaru wychodzić na jakiś neutralny grunt wszystko-względności! Jedynym Bogiem jest Bóg, którego znają Żydzi i Chrześcijanie. Reszta to zwodzenia Szatana. Dlatego dla zwykłego katolika czytanie o reinkarnacji to strata czasu, nie ma najmniejszego sensu się tym zajmować. Naukowcy, historycy, apologeci, duchowni niech czytają to co jest im potrzebne, co ich interesuje. Tytuł wątku to zaproszenie do dyskusji wszystkich niewierzących w reinkarnację. Spełniam ten warunek: uważam reinkarnację za totalną bzdurę i takie zdanie wypowiadam. Bzdurę należy nazwać bzdurą, a nie względną bzdurą. Oczywiście liczy się też język, mój raczej jest szorstki, być może taki nie powinien być - nad tą kwestią jeszcze się nie zastanawiałem, być może kiedyś zmienię mój sposób wyrażania się, na ten moment życiowy mam inne rzeczy do ogarnięcia.


Śr lut 15, 2017 20:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11
Posty: 1409
Post Re: Zapraszam do dyskusji każdego kto nie wierzy w reinkarna
Widzisz – ja również uważam reinkarnację za totalną bzdurę. :)
... z tym że za takową uważam również całe chrześcijaństwo z Kościołem rzymskokatolickim na czele. ;)

Wiara w boskość Chrystusa czy reinkarnacja – mi to jednako, taka sama bzdura. ;)


Śr lut 15, 2017 20:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 16, 2017 20:57
Posty: 462
Post Re: Zapraszam do dyskusji każdego kto nie wierzy w reinkarna
To po co jesteś na chrześcijanskim forum? Czytałem kiedyś regulamin tego forum, wynikało z niego jasno, że to chrześcijańskie forum (czy katolickie to już nie pamiętam). Dlatego nie rozumiem Twojej postawy.


Śr lut 15, 2017 20:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11
Posty: 1409
Post Re: Zapraszam do dyskusji każdego kto nie wierzy w reinkarna
Do tej zapewne błyskotliwej na codzień główki nie przyszła Ci może myśl że innowierca/niewierny może po prostu znajdować przyjemność/rozrywkę etc. w rozmowie z osobami o innych poglądach? Może Ty ubóstwiasz się powolutku pichcić w cuchnącym kółeczku wzajemnej adoracji ludzi o zbliżonych poglądach, ale ja do takowych osób się nie zaliczam. ;)


Śr lut 15, 2017 21:05
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 16, 2017 20:57
Posty: 462
Post Re: Zapraszam do dyskusji każdego kto nie wierzy w reinkarna
Czyli nie ma sensu żebyśmy ze sobą polemizowali.


Śr lut 15, 2017 21:08
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 218 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 15  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL