Wydzielone z "Wierzysz? Kim jesteś?"
Autor |
Wiadomość |
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
Wydzielone z "Wierzysz? Kim jesteś?"
Chyba jest oczywiste, że temat "Wierzysz? Kim jesteś?" służy tylko do przedstawiania się, a nie do dyskusji? Zresztą jest to wyraźnie zaznaczone. Jeśli więc Robek czy ktokolwiek inny chce polemizować z autoprezentacją nowych userów niech pisze do nich na PW, albo zakłada nowy temat. Ten będzie służył jako "przechowalnia". m_mReligijne napisał(a): Katolicyzm. Dlaczego? To proste. Jezus Chrystus, Syn Boga, przyszedł na świat aby odkupić człowieka z grzechu. Z tego względu stał się prawdziwie człowiekiem - bo tylko człowiek bógł odkupić winy ludzi Jakich ludzi? Kogo konkretnie? donkaszka napisał(a): Cóż odwołując się o teorii strun fizycy którzy ja badają mówią że tak skomplikowana materia nie mogła by powstać samoczynnie i że jest stworzona przez istotę wyższego rzędu. Do tego żeby świat istniał, żaden Bóg nie jest potrzebny. Natomiast z ludzkiego punku widzenia, świat wydaje się dziwny i bardzo skomplikowany, no i co niektórym naukowcom nasuwa się taka myśl, że te wszystkie stałe fizyczne ktoś musiał specjalnie tak poustawiać. Logma napisał(a): Obecnie jestem katoliczką i chodzę do kościoła. Lecz jestem w trakcie czytania Biblii to zauważyłam troszeczkę błędów w KK. Przecież Duch Święty czuwa nad tym, żeby KK poprawnie interpretował Biblie. Więc albo ty źle interpretujesz Biblie, albo Duch Święty
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
Wt mar 28, 2017 13:43 |
|
|
|
|
Logma
Dołączył(a): Pt lut 17, 2017 0:19 Posty: 118
|
Re: Wierzysz? Kim jesteś?
Robek napisał(a): Religijne napisał(a): Katolicyzm. Dlaczego? To proste. Jezus Chrystus, Syn Boga, przyszedł na świat aby odkupić człowieka z grzechu. Z tego względu stał się prawdziwie człowiekiem - bo tylko człowiek bógł odkupić winy ludzi Jakich ludzi? Kogo konkretnie? donkaszka napisał(a): Cóż odwołując się o teorii strun fizycy którzy ja badają mówią że tak skomplikowana materia nie mogła by powstać samoczynnie i że jest stworzona przez istotę wyższego rzędu. Do tego żeby świat istniał, żaden Bóg nie jest potrzebny. Natomiast z ludzkiego punku widzenia, świat wydaje się dziwny i bardzo skomplikowany, no i co niektórym naukowcom nasuwa się taka myśl, że te wszystkie stałe fizyczne ktoś musiał specjalnie tak poustawiać. Logma napisał(a): Obecnie jestem katoliczką i chodzę do kościoła. Lecz jestem w trakcie czytania Biblii to zauważyłam troszeczkę błędów w KK. Przecież Duch Święty czuwa nad tym, żeby KK poprawnie interpretował Biblie. Więc albo ty źle interpretujesz Biblie, albo Duch Święty KK by interpretował dobrze Biblię gdyby księża nie wymyślali właśnie nauk niezgodnych z nią. Po za tym samo to, że Bóg nie lubi jak ktoś stawia figurki przypominających Świętych to jest bałwochwalstwo. Celibat księży nie jest zabroniony przez Biblię, a kościół to wymyślił.
_________________ Jeszcze z Moskwicza zrobię rakietę kosmiczną
|
Śr mar 29, 2017 9:44 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Wierzysz? Kim jesteś?
Celibat "wymyślił" Kościół nie z chmurki ja sądzisz, ale w zgodzie ze słowami Jezusa - a są i tacy bezżenni, którzy dla królestwa niebieskiego sami zostali bezżenni(Mt 19,12) Figury?.....złote cheruby na arce przymierza to też bałwochwalstwo.
|
Śr mar 29, 2017 10:43 |
|
|
|
|
Logma
Dołączył(a): Pt lut 17, 2017 0:19 Posty: 118
|
Re: Wierzysz? Kim jesteś?
Alus napisał(a): Celibat "wymyślił" Kościół nie z chmurki ja sądzisz, ale w zgodzie ze słowami Jezusa - a są i tacy bezżenni, którzy dla królestwa niebieskiego sami zostali bezżenni(Mt 19,12) Figury?.....złote cheruby na arce przymierza to też bałwochwalstwo. Pwt Wykroczenia w kulcie. Zresztą co rusz pisane jest o zakazie bałwochwalstwa. A po za tym co do tego cytatu co podałaś. Inni postanowili nie zawierać małżeństwa ze względu na Królestwo Niebieskie. Czyli to jest dobrowolne. Kto chce ten będzie miał żone, a kto nie to nie. Kościół Katolicki wręcz narzucił celibat. A większość z księży na pewno chciała by mieć rodzinę. Mój nauczyciel ksiądz też chce mieć rodzinę, ale zarazem chce dalej być księdzem. Czyż to nie jest narzucanie?
_________________ Jeszcze z Moskwicza zrobię rakietę kosmiczną
|
Śr mar 29, 2017 12:04 |
|
|
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
Re: Wierzysz? Kim jesteś?
Logma napisał(a): Alus napisał(a): Celibat "wymyślił" Kościół nie z chmurki ja sądzisz, ale w zgodzie ze słowami Jezusa - a są i tacy bezżenni, którzy dla królestwa niebieskiego sami zostali bezżenni(Mt 19,12) Figury?.....złote cheruby na arce przymierza to też bałwochwalstwo. Pwt Wykroczenia w kulcie. Zresztą co rusz pisane jest o zakazie bałwochwalstwa. A po za tym co do tego cytatu co podałaś. Inni postanowili nie zawierać małżeństwa ze względu na Królestwo Niebieskie. Czyli to jest dobrowolne. Kto chce ten będzie miał żone, a kto nie to nie. Kościół Katolicki wręcz narzucił celibat. A większość z księży na pewno chciała by mieć rodzinę. Mój nauczyciel ksiądz też chce mieć rodzinę, ale zarazem chce dalej być księdzem. Czyż to nie jest narzucanie? Kościół katolicki (rzymski, bo grecki na przykład już nie) nie narzucił celibatu. Jedyne, co zrobił to do stanu kapłańskiego wybiera sobie mężczyzn, którzy na celibat dla Królestwa się zdecydowali. Nie ma więc narzucania, jest selekcja. Skoro twój nauczyciel, ksiądz chce mieć rodzinę to znaczy, że ma problem.
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Śr mar 29, 2017 12:07 |
|
|
|
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Re: Wierzysz? Kim jesteś?
Logma napisał(a): Inni postanowili nie zawierać małżeństwa ze względu na Królestwo Niebieskie. Czyli to jest dobrowolne. No i to są właśnie kapłani Kościoła katolickiego. To nie jest żadne narzucanie.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Śr mar 29, 2017 13:08 |
|
|
Logma
Dołączył(a): Pt lut 17, 2017 0:19 Posty: 118
|
Re: Wierzysz? Kim jesteś?
medieval_man napisał(a): Logma napisał(a): Alus napisał(a): Celibat "wymyślił" Kościół nie z chmurki ja sądzisz, ale w zgodzie ze słowami Jezusa - a są i tacy bezżenni, którzy dla królestwa niebieskiego sami zostali bezżenni(Mt 19,12) Figury?.....złote cheruby na arce przymierza to też bałwochwalstwo. Pwt Wykroczenia w kulcie. Zresztą co rusz pisane jest o zakazie bałwochwalstwa. A po za tym co do tego cytatu co podałaś. Inni postanowili nie zawierać małżeństwa ze względu na Królestwo Niebieskie. Czyli to jest dobrowolne. Kto chce ten będzie miał żone, a kto nie to nie. Kościół Katolicki wręcz narzucił celibat. A większość z księży na pewno chciała by mieć rodzinę. Mój nauczyciel ksiądz też chce mieć rodzinę, ale zarazem chce dalej być księdzem. Czyż to nie jest narzucanie? Kościół katolicki (rzymski, bo grecki na przykład już nie) nie narzucił celibatu. Jedyne, co zrobił to do stanu kapłańskiego wybiera sobie mężczyzn, którzy na celibat dla Królestwa się zdecydowali. Nie ma więc narzucania, jest selekcja. Skoro twój nauczyciel, ksiądz chce mieć rodzinę to znaczy, że ma problem. To prędzej Kościół ma problem. Oprócz tego głupio tłumaczą, że ksiądz powinien zająć się parafią, a nie rodziną. Znam wielu pastorów co podołało obowiązkowi parafii jak i utrzymanie rodziny. Są pastorzy co żyją samotnie. Czy w KK taki układ był by czymś złym? Myślę, że nie. Bo większość księży albo by miało rodzine, albo by żyła samotnie. Chyba rozumiecie o co chodzi?
_________________ Jeszcze z Moskwicza zrobię rakietę kosmiczną
|
Śr mar 29, 2017 13:11 |
|
|
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
Re: Wierzysz? Kim jesteś?
Logma napisał(a): To prędzej Kościół ma problem. Oprócz tego głupio tłumaczą, że ksiądz powinien zająć się parafią, a nie rodziną. Znam wielu pastorów co podołało obowiązkowi parafii jak i utrzymanie rodziny. Są pastorzy co żyją samotnie. Czy w KK taki układ był by czymś złym? Myślę, że nie. Bo większość księży albo by miało rodzine, albo by żyła samotnie. Chyba rozumiecie o co chodzi? A ty uważasz, że kapłanem się zostaje po to, żeby zajmować się rodziną? To chyba dziwne myślenie? Jeśli chcę zajmować się rodziną to zakładam rodzinę. Jeśli chcę zajmować się posługą kapłańską w parafii to zostaję kapłanem. Odrobina logiki. Znasz wielu pastorów co podołało obowiązkowi parafii jak i utrzymanie rodziny? Gratuluję. Ja znam takich, co nie podołali. Po co od samego początku wprowadzać niepewność czy ktoś będzie w stanie połączyć te dwie funkcje? Nie twierdzę, że i w Krk żonaci kapłani nie mogliby sobie poradzić. Pewnie część dałaby sobie radę, a część nie bardzo. Jednak Kościół przyjął sobie taką zasadę doboru, która nikogo do niczego nie zmusza. Co najwyżej do pewnej konsekwencji. Uważasz, że Kościół nie ma prawa stosować swoich kryteriów doboru do kapłaństwa?
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Śr mar 29, 2017 13:27 |
|
|
Logma
Dołączył(a): Pt lut 17, 2017 0:19 Posty: 118
|
Re: Wierzysz? Kim jesteś?
medieval_man napisał(a): Logma napisał(a): To prędzej Kościół ma problem. Oprócz tego głupio tłumaczą, że ksiądz powinien zająć się parafią, a nie rodziną. Znam wielu pastorów co podołało obowiązkowi parafii jak i utrzymanie rodziny. Są pastorzy co żyją samotnie. Czy w KK taki układ był by czymś złym? Myślę, że nie. Bo większość księży albo by miało rodzine, albo by żyła samotnie. Chyba rozumiecie o co chodzi? A ty uważasz, że kapłanem się zostaje po to, żeby zajmować się rodziną? To chyba dziwne myślenie? Jeśli chcę zajmować się rodziną to zakładam rodzinę. Jeśli chcę zajmować się posługą kapłańską w parafii to zostaję kapłanem. Odrobina logiki. Znasz wielu pastorów co podołało obowiązkowi parafii jak i utrzymanie rodziny? Gratuluję. Ja znam takich, co nie podołali. Po co od samego początku wprowadzać niepewność czy ktoś będzie w stanie połączyć te dwie funkcje? Nie twierdzę, że i w Krk żonaci kapłani nie mogliby sobie poradzić. Pewnie część dałaby sobie radę, a część nie bardzo. Jednak Kościół przyjął sobie taką zasadę doboru, która nikogo do niczego nie zmusza. Co najwyżej do pewnej konsekwencji. Uważasz, że Kościół nie ma prawa stosować swoich kryteriów doboru do kapłaństwa? Co do pierwszego zdania wcale tak nie uważam. Ale od początku poruszonego tematu piszę swoje argumenty co do tego celibatu lecz widzę, że nie dojdziemy w tej kwestii do porozumienia. Więc dajmy sobie z tym za spokój. Po za tym większość katolików broni kwestii kultu. Lecz nie wiem jakim cudem przeczytaliście Biblię i nie zauważyliście, że panu Bogu bałwochwalstwo się nie podoba. Rozumiem będziecie bronić swojego, bo tradycja, a to, że nic sie nie stanie. Lecz jak można bronić kłamstwa i łamanie Biblii to mnie przeraża. W Biblii jest napisane, że nie można czcić w formie figurek itp tego co jest w niebie. Jeżeli dalej twierdzi KK, że jest zgodne z Biblią to mówię otwarcie NIE(chodzi mi o kult). Po za tym Biblia mi otworzyła oczy i stwierdzam fakt, że K.Baptystów jest zgodny z tym co mówi Biblia. Dlatego zmieniam wyznanie. Nie chce żyć w kłamstwie.
_________________ Jeszcze z Moskwicza zrobię rakietę kosmiczną
|
Śr mar 29, 2017 16:24 |
|
|
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
Re: Wierzysz? Kim jesteś?
Logma napisał(a): Lecz jak można bronić kłamstwa i łamanie Biblii to mnie przeraża. W Biblii jest napisane, że nie można czcić w formie figurek itp tego co jest w niebie. Jeżeli dalej twierdzi KK, że jest zgodne z Biblią to mówię otwarcie NIE(chodzi mi o kult). Po za tym Biblia mi otworzyła oczy i stwierdzam fakt, że K.Baptystów jest zgodny z tym co mówi Biblia. Dlatego zmieniam wyznanie. Nie chce żyć w kłamstwie. To Duch Święty za pomocą KK, informuje ludzi co jest kłamstwem a co prawdą. Natomiast twoje podejście jest trochę dziwne, bo skoro negujesz KK, to dlaczego nie negujesz Biblii? Przecież chrześcijaństwo wraz z Biblią wywodzi się w sporej części od apostołów, a dzisiaj apostołowie to tak jakby KK. Więc jak negujesz jedno to i powinnaś negować drugie.
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
Śr mar 29, 2017 16:54 |
|
|
Logma
Dołączył(a): Pt lut 17, 2017 0:19 Posty: 118
|
Re: Wierzysz? Kim jesteś?
Robek napisał(a): Logma napisał(a): Lecz jak można bronić kłamstwa i łamanie Biblii to mnie przeraża. W Biblii jest napisane, że nie można czcić w formie figurek itp tego co jest w niebie. Jeżeli dalej twierdzi KK, że jest zgodne z Biblią to mówię otwarcie NIE(chodzi mi o kult). Po za tym Biblia mi otworzyła oczy i stwierdzam fakt, że K.Baptystów jest zgodny z tym co mówi Biblia. Dlatego zmieniam wyznanie. Nie chce żyć w kłamstwie. To Duch Święty za pomocą KK, informuje ludzi co jest kłamstwem a co prawdą. Natomiast twoje podejście jest trochę dziwne, bo skoro negujesz KK, to dlaczego nie negujesz Biblii? Przecież chrześcijaństwo wraz z Biblią wywodzi się w sporej części od apostołów, a dzisiaj apostołowie to tak jakby KK. Więc jak negujesz jedno to i powinnaś negować drugie. Główna prawda znajduje się o Biblii. Ja przystąpię do tego wyznania co stosuje się do nakazów Biblii. A KK co do kultu to już wyjaśniłam wam. Przecież w Biblii jest tak napisane. Skoro Duch Św za pomocą kościoła informuje co jest kłamstwem, a co prawdą. To czemu nadal Katolicy klęczą przed figurkami Św. No coś tu nie halo.
_________________ Jeszcze z Moskwicza zrobię rakietę kosmiczną
|
Śr mar 29, 2017 17:32 |
|
|
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
Re: Wierzysz? Kim jesteś?
Logma napisał(a): Co do pierwszego zdania wcale tak nie uważam. Ale od początku poruszonego tematu piszę swoje argumenty co do tego celibatu lecz widzę, że nie dojdziemy w tej kwestii do porozumienia. Więc dajmy sobie z tym za spokój. Po za tym większość katolików broni kwestii kultu. Lecz nie wiem jakim cudem przeczytaliście Biblię i nie zauważyliście, że panu Bogu bałwochwalstwo się nie podoba. Rozumiem będziecie bronić swojego, bo tradycja, a to, że nic sie nie stanie. Lecz jak można bronić kłamstwa i łamanie Biblii to mnie przeraża. W Biblii jest napisane, że nie można czcić w formie figurek itp tego co jest w niebie. Jeżeli dalej twierdzi KK, że jest zgodne z Biblią to mówię otwarcie NIE(chodzi mi o kult). Po za tym Biblia mi otworzyła oczy i stwierdzam fakt, że K.Baptystów jest zgodny z tym co mówi Biblia. Dlatego zmieniam wyznanie. Nie chce żyć w kłamstwie. A w ogóle to rozumiesz, czy tylko zgadujesz, a może przyjmujesz powierzchowne wyjaśnienie tego, co oznacza sformułowanie: Cytuj: Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! Rozumiesz znaczenie słowa "bałwochwalstwo" i to, że w tym kontekście i w kontekście kultu obecnego w Kościele rzymskim nie ma ono zastosowania? Bo gdybyś je rozumiała, nie pisałabyś, że w Kościele rzymskim mamy do czynienia z bałwochwalstwem. Jeśli zmieniasz wyznanie tylko dlatego, że ktoś zamącił ci w głowie pobieżnym i kłamliwym odczytywaniem Biblii to pozostaje Ci tylko współczuć. Przyszłaś na forum z gotowymi usprawiedliwieniami swojej herezji. Myślisz, że to uspokoi twoje sumienie?
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Śr mar 29, 2017 18:01 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Wydzielone z "Wierzysz? Kim jesteś?"
A Logma przeczytala w Biblii jak Bog zazyczyl sobie ozdobic Arke Przymierza? Czy pastor nie podsunal tego opisu? Wj 25 i 1Krl 6
A co do obrazu tego co w niebie, to pretensje musisz zaniesc do ...Pana Jezusa (Kol 1,15)
Mozesz unikac obrazow czykrzyzy, jesli ci przeszkadzaja, ale - konsekwentnie- usun tez zdjecia krewnych i przyjaciol. To tez podobizny.
|
Śr mar 29, 2017 18:35 |
|
|
Logma
Dołączył(a): Pt lut 17, 2017 0:19 Posty: 118
|
Re: Wierzysz? Kim jesteś?
medieval_man napisał(a): Logma napisał(a): Co do pierwszego zdania wcale tak nie uważam. Ale od początku poruszonego tematu piszę swoje argumenty co do tego celibatu lecz widzę, że nie dojdziemy w tej kwestii do porozumienia. Więc dajmy sobie z tym za spokój. Po za tym większość katolików broni kwestii kultu. Lecz nie wiem jakim cudem przeczytaliście Biblię i nie zauważyliście, że panu Bogu bałwochwalstwo się nie podoba. Rozumiem będziecie bronić swojego, bo tradycja, a to, że nic sie nie stanie. Lecz jak można bronić kłamstwa i łamanie Biblii to mnie przeraża. W Biblii jest napisane, że nie można czcić w formie figurek itp tego co jest w niebie. Jeżeli dalej twierdzi KK, że jest zgodne z Biblią to mówię otwarcie NIE(chodzi mi o kult). Po za tym Biblia mi otworzyła oczy i stwierdzam fakt, że K.Baptystów jest zgodny z tym co mówi Biblia. Dlatego zmieniam wyznanie. Nie chce żyć w kłamstwie. A w ogóle to rozumiesz, czy tylko zgadujesz, a może przyjmujesz powierzchowne wyjaśnienie tego, co oznacza sformułowanie: Cytuj: Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! Rozumiesz znaczenie słowa "bałwochwalstwo" i to, że w tym kontekście i w kontekście kultu obecnego w Kościele rzymskim nie ma ono zastosowania? Bo gdybyś je rozumiała, nie pisałabyś, że w Kościele rzymskim mamy do czynienia z bałwochwalstwem. Jeśli zmieniasz wyznanie tylko dlatego, że ktoś zamącił ci w głowie pobieżnym i kłamliwym odczytywaniem Biblii to pozostaje Ci tylko współczuć. Przyszłaś na forum z gotowymi usprawiedliwieniami swojej herezji. Myślisz, że to uspokoi twoje sumienie? Nie no proste Katolickie tłumaczenie To wytłumacz mi czemu występuje figurka Jezusa, Maryi? Czyż Katolicy nie przedstawiają ich w niebie? "Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko". To nie są herezje tylko fakty z Biblii tym swoim cytatem sam się pogrążyłeś. Dobrze wiesz, że Pan Bóg niszczył tych co budowali figurki. Chyba wiesz, że gdy ludzie nie słuchali nakazów Pana zesłał na nie plagi. Tak trudno pojąć tą jedną rzecz? Mi też było z tym ciężko. Bałwochwalstwo jest wielbieniem czegokolwiek innego, oprócz Boga. KŁANIANIE SIĘ CZY PRZYKLĘKANIE PRZED PRZEDMIOTAMI JEST BOGU OBRZYDLIWOŚCIĄ. Bóg jest zazdrosny ichce byśmy my byli tylko mu oddani.
_________________ Jeszcze z Moskwicza zrobię rakietę kosmiczną
|
Śr mar 29, 2017 18:47 |
|
|
Logma
Dołączył(a): Pt lut 17, 2017 0:19 Posty: 118
|
Re: Wydzielone z "Wierzysz? Kim jesteś?"
Kael napisał(a): A Logma przeczytala w Biblii jak Bog zazyczyl sobie ozdobic Arke Przymierza? Czy pastor nie podsunal tego opisu? Wj 25 i 1Krl 6
A co do obrazu tego co w niebie, to pretensje musisz zaniesc do ...Pana Jezusa (Kol 1,15)
Mozesz unikac obrazow czykrzyzy, jesli ci przeszkadzaja, ale - konsekwentnie- usun tez zdjecia krewnych i przyjaciol. To tez podobizny. Mateusza 6:6 (BT) "Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie." Co do Krzyża Kościół Baptystów nic nie ma. To jest nasz symbol chrześcijaństwa i jest znakiem, że pan Jezus umarł za nasze grzechy. A rzeźb i obrazów wypadało by unikać. Tak jest napisane w Biblii Wj 34
_________________ Jeszcze z Moskwicza zrobię rakietę kosmiczną
|
Śr mar 29, 2017 18:55 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|