Re: Bądź Wola Twoja versus natrętny przyjaciel
Teresse napisał(a):
Tak to sobie rozkminiam dlaczego modlitwa nie moze byc wysłuchana od razu - wiem ze to dla naszego dobra - moze modlitwa ma zajac czas i w tym czasie nie bedziemy robic zlych rzeczy.
Myślę, że tu bardzo, ale to bardzo uprościłaś, wręcz spłaszczyłaś powody, dla których modlitwy nie zostają wysłuchane od razu
To nie jest po to, żeby zająć nam czas, żeby wepchnąć nas w bezrozumny kołowrotek. Przychodzi mi do głowy co najmniej kilka rozsądniejszych powodów, dlaczego Bóg nie spełnia naszych próśb od razu. Na przykład:
1. Prośba ta może tylko pozornie działać na naszą korzyść, może dla nas akurat zaplanowane jest co innego.
2. To nie jest odpowiedni moment, dla Ciebie, dla innych, może jeśli zostanie spełniona za parę tygodni, miesięcy, lat (!) to skorzysta na tym więcej osób, albo owoce tej prośby będą większe, lepsze.
3. Może kiedy prosisz nie otrzymujesz tego co chcesz, ale otrzymujesz inne dary, bądź uważna, miej to na uwadze.
4. Bóg chce od nas wiary, prosi nas o wiarę prawdziwą. Wierzysz w Boga choć Go nie widzisz. Uwierz więc, że jeśli to o co prosisz jest dla Ciebie naprawdę dobre i pożyteczne, to już to otrzymałaś, tylko jeszcze musisz poczekać, aby to zobaczyć. Nie wątp, że Ojciec da Ci to o co prosisz, (jeśli jest to z pożytkiem dla Ciebie i innych). Uwierz Mu sercem. Uwierz, że już to otrzymałaś, że góra, którą chciałaś przenieść już w tym momencie się przesuwa, choć Ty jeszcze tego nie widzisz
5. Może niektóre intencje wymagają większej ofiary - więcej modlitwy, postu, wyrzeczenia? Co innego modlić się: "Panie Boże, błagam, niech na tym egzaminie mi pójdzie dobrze.", a co innego: "Panie Boże, niech Kim Dzong Un się nawróci i KRLD stanie się krajem chrześcijańskim". Nie sądzisz, że druga intencja wymagałaby duuuuuużo więcej modlitwy i wyrzeczeń?
To wszystko są powody, które ja mogę wymyślić, a jestem tylko człowiekiem. Bóg jest Bogiem i nie umiemy Go ogarnąć umysłem, w przeciwnym razie nie byłby Bogiem nieskończonym i wszechmogącym, prawda? Wiemy sporo o prawach, które ustalił dla naszego fizycznego, biologicznego świata, poznaliśmy wiele z nich. Ale co tak naprawdę wiemy o prawach, które ustanowił dla spraw duchowych? Ułamek. Coś tam wiemy, ale nie znamy na przykład praw rządzących modlitwą i ofiarą, Bóg nie zostawił nam "cennika". Widać uznał, że nie jest nam to potrzebne. Nie musimy tego wiedzieć