Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 15:23



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 184 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 13  Następna strona
 Czy Bóg kocha szatana? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: czy Bóg kocha szatana?
Miało być:
Robek napisał(a):
Skoro mówisz że szatan od zawsze istnieje w wieczności.
Więc jak widać nie mówię "od zawsze".
Jak chcesz rozmawiać, to nie przekręcaj i nie będzie problemu.

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


N cze 25, 2017 14:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: czy Bóg kocha szatana?
chwat napisał(a):
Miało być:
Robek napisał(a):
Skoro mówisz że szatan od zawsze istnieje w wieczności.
Więc jak widać nie mówię "od zawsze".
Jak chcesz rozmawiać, to nie przekręcaj i nie będzie problemu.


To co to znaczy że relacja Bóg szatan odbywa się w wieczności?

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


N cze 25, 2017 15:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: czy Bóg kocha szatana?
Może rusz sam głową od czasu do czasu zamiast trollować?

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


N cze 25, 2017 16:33
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: czy Bóg kocha szatana?
equuleuss napisał(a):
Nie będzie jednak już obecne wśród ludzi i aiołów którzy będą chcieli przebywać z Bogiem, szatan i jego demony, a także potępieni o ile tacy istnieją, oni będą na zawsze odizolowani


No i co z tego? Zmienia to coś w fakcie, że część stworzenia na zawsze będzie domeną zła?

equuleuss napisał(a):
Podobno szatan ma świadomość tego że już przegrał. Ale w tym czasie który mu pozostał chce zgubić jak najwięcej ludzi.


W jakim celu mianowicie?

equuleuss napisał(a):
Być może szatan wykalkulował swoją decyzję i mimo wszystko to podjął.


Możesz powiedzieć na ten temat coś więcej? Co sobie wykalkulował - "OK, a teraz się zbuntuję, w związku z czym będę cierpieć przez wieczność?"

equuleuss napisał(a):
Nie posiadam nawet ułamka inteligencji i wiedzy anioła.


Interesujące. Znasz jakiś przykład, by jakikolwiek anioł przejawiał jakąkolwiek inteligencję?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


N cze 25, 2017 16:51
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 03, 2015 12:30
Posty: 2000
Post Re: czy Bóg kocha szatana?
JedenPost napisał(a):
W jakim celu mianowicie?

Dla osobistej satysfakcji z nieszczęścia innych?

_________________
Otóż nic nie znaczy ten, który sieje, ani ten, który podlewa, tylko Ten, który daje wzrost - Bóg. 1 Kor 3, 7


N cze 25, 2017 17:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: czy Bóg kocha szatana?
Mrs_Hadley napisał(a):
JedenPost napisał(a):
W jakim celu mianowicie?

Dla osobistej satysfakcji z nieszczęścia innych?


Czyli powiadasz, że szatanowi dostępne są uczucia pozytywne? Interesujące. Nadto - na czym ta satysfakcja miałaby właściwie polegać? No bo my, białkowce, mamy te różne gruczoły, gdzie nam się różności gotują, stąd gratyfikację czerpać możemy z byle czego właściwie, byle połechtało gdzie trzeba, ale taki podobno wielce inteligentny duch? Anioły w ogóle odczuwają emocje, to jest uprawniona antropomorfizacja z tą "satysfakcją"?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


N cze 25, 2017 17:32
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 03, 2015 12:30
Posty: 2000
Post Re: czy Bóg kocha szatana?
JedenPost napisał(a):
Czyli powiadasz, że szatanowi dostępne są uczucia pozytywne?

Satysfakcja z cierpienia innych nie należy do uczuć pozytywnych. @JedenPost zapisał się do klubu ludzi zawistnych? :shock:

Cytuj:
No bo my, białkowce, mamy te różne gruczoły, gdzie nam się różności gotują, stąd gratyfikację czerpać możemy z byle czego właściwie, byle połechtało gdzie trzeba

Dla @JednegoPosta niech będzie, że wspomniane uczucia są pozytywne. Natomiast wg ogólnie przyjętych definicji satysfakcja z niedoli innych jest z oczywistych względów uczuciem negatywnym, ponieważ może wynikać z nienawiści, zazdrości, zawiści, pychy itd.
Badania naukowe wykazują, że osoby pragnące zemsty, po realizacji swoich pragnień wcale nie czują się lepiej niż osoby, które przebaczyły. Pragnienie zemsty niszczyło je wewnętrznie, kłębiły się w nich przez długi czas negatywne emocje, które pochłaniały sporo ich sił witalnych i negatywnie odbijały się na ich systemie odpornościowym. Destrukcyjne emocje poznaje się po tym, człowiek może mieć później kłopoty z zaśnięciem, podwyższone ciśnienie, odczuwa zmęczenie, ma gorsze wyniki spirometrii, problemy żołądkowe i dwunastnicę, układu sercowo-naczyniowego, astmę, depresję, a także problemy z koncentracją i racjonalną oceną sytuacji. Problemy potęgują się im częściej człowiek ulega destrukcyjnym emocjom, co może prowadzić nawet do nowotworów.
Tyle z biologicznego i psychologicznego punktu widzenia. Natomiast psycholodzy obserwują, że są choroby fizyczne, które mają swe źródła w naszej osobowiści. I nie mam tu na myśli chorób psychosomatycznych, takich jak anoreksja. Żadne zdrowe odżywanie i sport nie pomoże, jeżeli w relacjach z innymi jesteśmy cynikami, wrogo nastawionymi do innych ( to zwiększa prawdopodobieństwo chorób układu serca, dla przykładu badania wykazały, że u takich osób wzrasta o 50-75% ryzyko choroby wieńcowej), u neurotyków szwankuje cały układ odpornościowy, osoby tłumiące w sobie emocje chorują na raka(zostaje zaburzone działanie głównej grupy komórek układu odpornościowego– natural killers), astmatycy mają z kolei problem z rozróżnianiem i nazywaniem emocji.
Nie jest więc prawdą, jakoby było dla nas obojętne skąd czerpiemy gratyfikacje i stąd w psychologii mamy podział na emocje pozytywne i negatywne. W uproszczonej formie podziału na emocje dobre i złe uczy się już dzieci w przedszkolu. Natomiast rozbudowane systemy moralne uściślają pewne nieścisłości dotyczące naszych uczuć.
JedenPost napisał(a):
ale taki podobno wielce inteligentny duch? Anioły w ogóle odczuwają emocje, to jest uprawniona antropomorfizacja z tą "satysfakcją"?

Skoro Bóg i człowiek nie jest pozbawiony emocji, to dlaczego akurat anioły miałyby być emocjonalnymi amebami i tym samym być gorszymi od człowieka? Uważasz, że emocje są niestosowne u kogoś, kto ma wysoki IQ?
Anioły są duchowymi istotami, które myślą, posiadają emocje i wolę. Jest to prawda zarówno o złych, jak i o dobrych aniołach. Anioły myślą (Ewangelia wg św. Mateusza 8:29; 2 List św. Pawła do Koryntian 11:3; 1 List św. Piotra 1:12), posiadają emocje (Ewangelia wg św. Łukasza 2:13, List św. Jakuba 2:19; Księga Apokalipsy 12:17), mają wolę (Ewangelia wg św. Łukasza 8:28-31; 2 List św. Pawła do Tymoteusza 2:26; List św. Judy 6). Fakt, że nie posiadają one ciała nie wpływa na ich osobowość (podobnie jak u Boga).
Myślę, że @MarekPiotrowski mógłby szerzej omówić temat z perspektywy teologicznej, ja niestety nie mam tyle czasu, więc ograniczyłam się do Ewangelii.
Natomiast co do satysfakcji i tak dalej, polecam zapoznanie się z nauką KK o Szatanie, zadań domowych z podstaw wiedzy o nauce KK za Ciebie odrabiać nie będę.

_________________
Otóż nic nie znaczy ten, który sieje, ani ten, który podlewa, tylko Ten, który daje wzrost - Bóg. 1 Kor 3, 7


N cze 25, 2017 19:25
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: czy Bóg kocha szatana?
Mrs_Hadley napisał(a):
JedenPost napisał(a):
Czyli powiadasz, że szatanowi dostępne są uczucia pozytywne?

Satysfakcja z cierpienia innych nie należy do uczuć pozytywnych. @JedenPost zapisał się do klubu ludzi zawistnych? :shock:


Mylisz - o czym świadczy dalsza część Twojej wypowiedzi - pozytywne z ocenianym pozytywnie, tudzież takim, które powinno być tak oceniane.


Mrs_Hadley napisał(a):
Destrukcyjne emocje poznaje się po tym, człowiek może mieć później kłopoty z zaśnięciem, podwyższone ciśnienie, odczuwa zmęczenie, ma gorsze wyniki spirometrii, problemy żołądkowe i dwunastnicę, układu sercowo-naczyniowego, astmę, depresję, a także problemy z koncentracją i racjonalną oceną sytuacji. Problemy potęgują się im częściej człowiek ulega destrukcyjnym emocjom, co może prowadzić nawet do nowotworów.


...i tak dalej. wybacz, że tak to podsumuję, ale nie widzę sensu w marnowaniu czasu na rozważanie tego typu dygresji, skoro mówimy o istocie, której nic z tego katalogu nie dotyczy.

Mrs_Hadley napisał(a):
Skoro Bóg i człowiek nie jest pozbawiony emocji, to dlaczego akurat anioły miałyby być emocjonalnymi amebami i tym samym być gorszymi od człowieka? Uważasz, że emocje są niestosowne u kogoś, kto ma wysoki IQ?


Bóg i emocje? Nie sądzę. Bóg jest bytem niezłożonym, to się zwyczajnie nie klei. I dlaczego właściwie brak emocji miałby czynić anioły gorszymi, wyjaśnisz?

Zresztą gdyby je nawet posiadały, to trudno oczekiwać, by kierowały się nimi wbrew rozeznaniu i własnym interesom, tak jak czynią to niewolnicy gruczołów.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


N cze 25, 2017 19:50
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 03, 2015 12:30
Posty: 2000
Post Re: czy Bóg kocha szatana?
JedenPost napisał(a):
Mylisz - o czym świadczy dalsza część Twojej wypowiedzi - pozytywne z ocenianym pozytywnie, tudzież takim, które powinno być tak oceniane.

Możemy mówić o roli różnych ośrodków w mózgu, ale ostatecznie to zawsze nasza ocena czy coś jest negatywne czy pozytywne w konkretnym układzie odniesienia. Zatem oceniasz pozytywnie uczucie, które ktoś odczuwa z powodu nieszczęścia drugiego. Są na forum osoby, które Ci przyklasną, ja do nich nie należę i zawsze będę krytykować takie postawy.

JedenPost napisał(a):
Bóg i emocje? Nie sądzę. Bóg jest bytem niezłożonym, to się zwyczajnie nie klei. I dlaczego właściwie brak emocji miałby czynić anioły gorszymi, wyjaśnisz?

Nie klei się, ponieważ @JedenPost ma obraz Boga kreatury, który nie potrafi kochać człowieka, jest amebą uczuciową. Zadanie domowe: W jaki sposób przejawia się miłość Boga do człowieka pozbawiona emocji? Jak należy rozumieć przykazanie miłości?

Brak emocji czyni anioły gorszymi od ludzi, ponieważ pozbawia je osobowości, czyni je robotami wykonującymi zaprogramowane polecenia, jak komputer. To emocje pozwalają nam podejmować różne, nieraz odmienne decyzje, kształtują nasz charakter i silną wolę. Czynią nas również niepowtarzalnymi w świecie miliardów ludzi. Mamy ludzi wesołych, melancholijnych, gwałtownych czy flegmatycznych. Każdy z nich ma potencjał do bycia dobrym i każdego człowieka Bóg kocha i pragnie, aby Jego kochano. Nie ma modelu matematycznego Boga, bo Bóg nie jest maszyną.
Cytuj:
Zresztą gdyby je nawet posiadały, to trudno oczekiwać, by kierowały się nimi wbrew rozeznaniu i własnym interesom, tak jak czynią to niewolnicy gruczołów.

W takim razie wyjaśnij, jaki interes miał Szatan buntując się przeciw Bogu? Potrafisz podać taki powód, który eliminuje jakąkolwiek emocję?

Człowiek nie jest niewolnikiem gruczołów. Nie musisz zabijać sąsiada z zawiści, jeżeli dorobił się fajnego Audi z tegorocznej kolekcji. Nie musisz gwałcić, jeżeli masz ochotę na seks, a akurat brakuje Ci środków, by w sposób legalny zrealizować potrzebę. Nie musisz uprawiać seksu z każdą kobietą, wobec której czujesz pożądanie, nie musisz realizować wielu zwierzęcych instynktów. To są wybory życiowe. Człowiek sam czyni się niewolnikiem instynktów. Mamy wątek, w którym ktoś się takim uczynił.

_________________
Otóż nic nie znaczy ten, który sieje, ani ten, który podlewa, tylko Ten, który daje wzrost - Bóg. 1 Kor 3, 7


N cze 25, 2017 20:27
Zobacz profil
Post Re: czy Bóg kocha szatana?
equuleuss napisał(a):
Podczas zapisu audio realnego egzorcyzmu przeprowadzonego przez Glasa, szatan krzyczy ustami opętanej dziewczyny - bądź wola moja! Jest to w sytuacji gdzie diabeł zostaje przymuszony do powtarzania słów modlitwy Ojcze Nasz.

W moim przekonaniu nie jest właściwym publikowanie egzorcyzmów. Myślę, że KKK tego zabrania.

Cytuj:
Nie sądzę Magdaleno, pogląd jakoby zdrada Judasza była konieczna jest dziwny i nie wydaje mi się iż jest właściwy.

A mnie przychodzi na myśl pewien werset z Ew. Jana., w którym Jezus mówi do Piotra "Nie twoja to sprawa". Chodziło o cień który podążał za nimi.

Pamiętaj, że Lucyfera nazywamy upadłym aniołem.


N cze 25, 2017 22:06

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: czy Bóg kocha szatana?
Mrs_Hadley napisał(a):
Zatem oceniasz pozytywnie uczucie, które ktoś odczuwa z powodu nieszczęścia drugiego. Są na forum osoby, które Ci przyklasną, ja do nich nie należę i zawsze będę krytykować takie postawy.


Dalej nie rozumiesz. Nie rozmawiamy o ocenie społecznej, Twojej, czy mojej. Satysfakcja jest zawsze uczuciem pozytywnym z perspektywy owo uczucie odczuwającego.


Mrs_Hadley napisał(a):
Nie klei się, ponieważ @JedenPost ma obraz Boga kreatury, który nie potrafi kochać człowieka, jest amebą uczuciową. Zadanie domowe: W jaki sposób przejawia się miłość Boga do człowieka pozbawiona emocji?


Zadanie domowe: dowiedzieć się, dlaczego wedle nauki autorytetów KRK miłość Boga do stworzenia nie jest uczuciem. w razie czego medieval man powinien Ci pomóc, zdaje się, że już to komuś wyjaśniał.

Mrs_Hadley napisał(a):
W takim razie wyjaśnij, jaki interes miał Szatan buntując się przeciw Bogu?


Absolutnie żadnego. Od początku mojej aktywności na tym forum ilekroć pojawia się ten temat konsekwentnie twierdzę, że cała ta historia jest absurdalna. Chrześcijaństwo nie potrafi podać żadnego logicznego wyjaśnienia problemu istnienia zła.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pn cze 26, 2017 13:51
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Re: czy Bóg kocha szatana?
Jezus ukazuje nam Boga. A Jezus wzruszał się do głębi czy płakał nad Łazarzem. Czemu robisz z Boga robota pozbawionego uczuć?

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Pn cze 26, 2017 13:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: czy Bóg kocha szatana?
Andy72 napisał(a):
Jezus ukazuje nam Boga. A Jezus wzruszał się do głębi czy płakał nad Łazarzem.


Bo był człowiekiem. Jezus odczuwał także strach - uważasz, że Bóg czasem się boi?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pn cze 26, 2017 14:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: czy Bóg kocha szatana?
JedenPost napisał(a):
Chrześcijaństwo nie potrafi podać żadnego logicznego wyjaśnienia problemu istnienia zła.
Istnienia teoretycznego czy praktycznego?

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Pn cze 26, 2017 15:16
Zobacz profil
Post Re: czy Bóg kocha szatana?
JedenPost napisał(a):
Chrześcijaństwo nie potrafi podać żadnego logicznego wyjaśnienia problemu istnienia zła.


A kto potrafi? Istnieje takie logiczne wyjaśnienie? W jaki sposób problem zła tłumaczą sobie ateiści? Że zło jest wypadkową ewolucji lub też pojęciem umownym, względnym?

A jeśli wpiszesz się w poczet zbawionych to czy będzie to Twoim problemem że szatan i jego demony istnieją gdzieś potepieni, ale nie mający już mocy aby szkodzic innym? Bóg, z tego co mówi nam teologia w pewien sposób jakby zatrzyma czynienie zła przez szatana. Jego natura nie zmieni się, szatan nadal bedzie zbuntowany, ale nie będzie w stanie już czynić zła, szkodzić innym. W takim pojeciu zło zostanie wyeliminowane.

Maria-Magdalena napisał(a):
W moim przekonaniu nie jest właściwym publikowanie egzorcyzmów. Myślę, że KKK tego zabrania.


W pewnych przypadkach jest to uzasadnione. To jest ogólnie film, dokument który można znaleźć na kanale RCS, na Youtube, a tytuł tego video to Demony Seksu.

Cytuj:
A mnie przychodzi na myśl pewien werset z Ew. Jana., w którym Jezus mówi do Piotra "Nie twoja to sprawa". Chodziło o cień który podążał za nimi.


Poniewaz Jezus wiedział co się dzieje, a nie chciał aby między apostołami było zarzewie wzajemnego uprzedzenia, podejrzeń, gniewu czy nienawiści. Szukanie sensacji w Ewangelii kojarzy się z filmami typu Kod da Vinci czy tym podobne. A juz całkowiecie absurdalnym jest podejrzenie iż postać Judasza zostana wykorzystana przez Boga w taki sposób.

To co Judasz zrobił było jego wolą, nie musiał tego robić, nie musiał być taki jakim był. Miał wszelkie środki aby poprawić się, przemienić swoje serce i postawę, ale tego nie uczynił, do ostatniej chwili nie skorzystał z Bożego miłosierdzia, a Jezus przebaczyłby mu nawet z krzyża.

Cytuj:
Pamiętaj, że Lucyfera nazywamy upadłym aniołem.


A jaki to ma kontekst?


Pn cze 26, 2017 16:46
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 184 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 13  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL