Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt mar 29, 2024 14:36



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 
 Życie po życiu 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lis 09, 2017 10:35
Posty: 18
Post Życie po życiu
Kto mi wyjaśni co z życiem po życiu? nie pasuje mi ciało i dusza jakie powiązanie mają po śmierci?
Jedni piszą że znaleść jedność z Bogiem trzeba już tu na ziemi a co ze zmartwychwstaniem ciała, przeciez to jedna z głównych prawd wiary


N lis 12, 2017 11:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lis 09, 2017 10:35
Posty: 18
Post Re: Życie po życiu
Ale nie umiem tego pojąć, czy wiara to na prawdę taki skok ze spadochronem w przestrzeń a Bóg będzie naszym spadochronem?
Jak do tego wszystkiego mają się modły za zmarłych, w jakim sposób ktoś trzeci może pomóc w zbawieniu? czuję że mam duże tyły w zgłębianiu wiary. Gdy jest się dzieckiem wierzy się szczerze w Pana Jezuska w Niebo i Anioły, wszystko jest proste i piękne, ale z wiekiem brak nam pogłębiania wiary.
Zatracamy przez to swoją jedność z Bogiem, takie przynajmniej jest moje odczucie.
Obudziłem się jakby po latach i dookoła jest pustka, nie umiem się odnaleźć choć czuję że bardzo chcę nawiązać kontakt z Bogiem.
To wszystko nie do ogarnięcia.


N lis 12, 2017 11:56
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Życie po życiu
Nikt nie może pomóc w zbawieniu (chyba że póki żyjesz, może się modlić o Twoje nawrócenie).
Co do modlitwy za zmarłych, nie modlimy się o ich zbawienie - ludziom potępionym pomóc nie możemy, ludziom w Niebie pomóc nie ma potrzeby, możemy pomóc tylko będącym w Czyśćcu - a Ci mają już pewność zbawienia.

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


N lis 12, 2017 21:47
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): So cze 05, 2010 13:07
Posty: 103
Post Re: Życie po życiu
Wiesz co, skakaniem po forum czy po różnych forach daleko chyba nie zajdziesz, bo nie złoży Ci się to raczej w sensowną całość. Szarpiesz z różnych stron i dalej mgła. Poszukaj katechez dla dorosłych w realu. Albo wspólnoty, która pomoże Ci nadrobić istotne zaległości.


N lis 12, 2017 23:08
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 20, 2017 13:37
Posty: 180
Post Re: Życie po życiu
Dusza po zakończeniu życia postaci człowieka zostaje odprowadzona do bezpiecznego dla niej miejsca. Ciało fizyczne kończy swoje istnienie wraz ze śmiercią biologiczną.
Jest jeden aspekt, który z punktu widzenia Boga stawia człowieka sobie równym. Jest to nieśmiertelna dusza, która nie biorąc pod uwagę hierarchii jest właśnie tym aspektem.
Dla duszy nie są potrzebne walory ciała fizycznego, one ograniczają jej możliwości. Dla duszy ważne są emocje, których człowiek jest nieustannym twórcą. Każda myśl jest przyczyną działania emocjonalnego, odczuwamy je w różnoraki sposób, jako radość, szczęście, miłość, jako smutek, strach i nienawiść. Jest to bardzo szeroka skala i bez wątpienia cała ta skala emocji nie jest miła duszy. Dla duszy najbardziej korzystne będą emocje najwyższe, te z zakresu miłości. Jednak widać tu zagrożenie, które wynika z bezwarunkowego powstawania emocji w życiu człowieka.
Istoty duchowe spełniają zadanie opieki w stosunku do człowieka a dokładniej w stosunku do duszy. Człowiek uzyskuje olbrzymie predyspozycje, których zadaniem jest rozwinięcie doskonałego systemu psycho-emocjonalnego. Twórczość emocjonalna człowieka, to generowanie najwyższej klasy uczuć, ale w sytuacji, gdy człowiek nie doznaje przyczyn do negatywnego postępowania. Takie uczucia i emocje będą pozytywne i spełnią potrzeby duszy. Dzięki potencjałowi nadświadomości i podświadomości od momentu narodzin człowiek buduje świadomość.
Tu nadmienię, że zadanie tego na poły fizycznego umysłu, jakim jest świadomość i osobowość w jednym, jest niezmiernie delikatne i trudne zarazem. Człowiek poprzez swoją świadomość, posiadł dyspozycję władzy nad pomysłami wysoko rozwiniętych istot duchowych, które wchodzą w skład jego nadświadomości.


N lis 12, 2017 23:26
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Życie po życiu
Drwal napisał(a):
Dusza po zakończeniu życia postaci człowieka

Jakiej postaci człowieka? Dusza nie jest postacią człowieka. To, o czym piszesz, to herezja zwana spirytyzmem.
Drwal napisał(a):
zostaje odprowadzona do bezpiecznego dla niej miejsca.

Każda?
Drwal napisał(a):
Ciało fizyczne kończy swoje istnienie wraz ze śmiercią biologiczną.
Jest jeden aspekt, który z punktu widzenia Boga stawia człowieka sobie równym. Jest to nieśmiertelna dusza, która nie biorąc pod uwagę hierarchii jest właśnie tym aspektem.

Dusza jest stworzona przez Boga i nie jest mu równa
Drwal napisał(a):
Dla duszy nie są potrzebne walory ciała fizycznego, one ograniczają jej możliwości.

Herezja - spirytyzm
Drwal napisał(a):
Dla duszy ważne są emocje, których człowiek jest nieustannym twórcą.

Emocje są skutkiem poznania zmysłami, a więc przy pomocy ciała fizycznego. Tak więc walory ciała fizycznego są duszy potrzebne
Drwal napisał(a):
Każda myśl jest przyczyną działania emocjonalnego, odczuwamy je w różnoraki sposób, jako radość, szczęście, miłość, jako smutek, strach i nienawiść. Jest to bardzo szeroka skala i bez wątpienia cała ta skala emocji nie jest miła duszy.

To są zwykle reakcje psychosomatyczne, więc to czy są miłe jakiejś urojonej duszy nie ma znaczenia.
Drwal napisał(a):
Dla duszy najbardziej korzystne będą emocje najwyższe, te z zakresu miłości. Jednak widać tu zagrożenie, które wynika z bezwarunkowego powstawania emocji w życiu człowieka.
Istoty duchowe spełniają zadanie opieki w stosunku do człowieka a dokładniej w stosunku do duszy.

Że tak zarzucę starym, protestanckim: pokaż mi to w Biblii.
Albo katolickim: gdzie tak się mówi w Tradycji Kościoła?
Istoty duchowe spełniające zadania opieki to tezy ze współczesnej ezoteryki.
Drwal napisał(a):
Człowiek uzyskuje olbrzymie predyspozycje, których zadaniem jest rozwinięcie doskonałego systemu psycho-emocjonalnego.

Spirytyzm i ezoteryzm. Herezja, drogi proroku.
Drwal napisał(a):
Twórczość emocjonalna człowieka, to generowanie najwyższej klasy uczuć, ale w sytuacji, gdy człowiek nie doznaje przyczyn do negatywnego postępowania.

Ké?
Twórczość człowieka, który twoim zdaniem przeszkadza duszy czy duszy, której przeszkadza człowiek?
Drwal napisał(a):
Takie uczucia i emocje będą pozytywne i spełnią potrzeby duszy. Dzięki potencjałowi nadświadomości i podświadomości od momentu narodzin człowiek buduje świadomość.

Pewnie jeszcze immanentnej nadświadomości i podświadomości?
Bo skoro od momentu narodzin, to znaczy, że dusza została już twoim (?) zdaniem stworzona nie jako czysta karta, ale z zapisanymi doświadczeniami wyższej nieświadomości?
Bełot
Drwal napisał(a):
Tu nadmienię, że zadanie tego na poły fizycznego umysłu, jakim jest świadomość i osobowość w jednym, jest niezmiernie delikatne i trudne zarazem. Człowiek poprzez swoją świadomość, posiadł dyspozycję władzy nad pomysłami wysoko rozwiniętych istot duchowych, które wchodzą w skład jego nadświadomości.

No tak, spirytzm, ezoteryzm, współczesna psychosynteza.
Wszystko w katolickim sosie.
Sformułowanie o "wysoko rozwiniętych istotach duchowych" pochodzi z współczesnej ezoteryki. Brak mi jeszcze tez o wysokich ciałach i ciałach buddialnych czy schemacie ciała astralnego na dowolnym poziomie - na przykład opiekuna, krokodyla i jego nosiciela.

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Pn lis 13, 2017 12:06
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Cz lip 20, 2017 13:37
Posty: 180
Post Re: Życie po życiu
Cywilizacja Nieba jako obiekt astronomiczny jest olbrzymią przestrzenią, dziesiątki razy większą od wszystkich wszechświatów, które ta cywilizacja zbudowała. O ile w każdym wszechświecie materia, czyli systemy galaktyczne, zajmują tylko znikomą ilość przestrzeni wszechświata, to zakres zajętego miejsca, którym dysponuje cywilizacja nieba w swojej przestrzeni, jest taki, że tamta przestrzeń jest cała zajęta.
Niebo to obiekt zagospodarowany wewnętrznie w całej kulistej przestrzeni, inaczej niż na ziemi gdzie zagospodarowana jest tylko powierzchnia. Jeżeli chodzi o kolory to występuje tam cała gama kolorów i dźwięków. W aspekcie aranżacji zaistnieją formy wszelkiego rodzaju.
Dodatkowo dla lepszego zrozumienia tematu przedstawię przykład naszego wszechświata.
Jego fizyczna budowa to kulista przestrzeń otoczona trudną do przebycia czarną materią.
Wewnętrzna przestrzeń tej kuli cała wypełniona krystaliczna siatką mikrowielkości w skali proporcji, którą możemy porównać w ten sposób; jeden kryształ siatki przyjmiemy jako kryształ trzymany w dłoni to wielkość atomu wodoru w stosunku do tego kryształu będzie tak duża jak największa góra na ziemi w stosunku do naszej dłoni. W środowisku takiej siatki w fomie spialnej z centralnego miejsca przestrzeni wszechświata inicjowany jest ruch cząstek materii, która spowoduje powstawanie światła i dźwięku na drodze spiral wszechświata, w kolejnych etapach ewolucji z tego światła i dźwięku powstaną gwiazdy i planety, na powierzchni niektórych planet utworzone będzie życie biologiczne.
Masa materii wyewoluowanej zgromadzona w gwiazdach i planetach jest tak duża,że gdyby ją rozrzedzać do postaci eterycznej zajmowała by coraz większą przestrzeń wszechświata.
Życie eteryczne w tym nowym stanie fizycznym mogło by przenieść się z powierzchni planet w przestrzeń,która wypełniała by materia eteryczna.W kolejnych etapach tego typu ekspansji eteryczne formy życia opanowały by całą wewnętrzną przestrzeń kulistego wszechświata.A więc tak rozwinięte formy życia wszechświata zagospodarowują całą jego przestrzeń gdzie już nie istnieje próżnia, ale też nie ma skupisk materii w postaci gwiazd i planet. Życie istniało by w całej wewnętrznej przestrzeni w formie jednorodnej i kompatybilnej. Do takiego etapu i stanu rozwinęło się życie Cywilizacji Nieba w przestrzeni kulistej identycznej jak przestrzeń kulista wszechświata tylko tysiące razy większej.
Cytuj:
Jakiej postaci człowieka? Dusza nie jest postacią człowieka. To, o czym piszesz, to herezja zwana spirytyzmem.

Dusza w środowiskach wszechświata przebywa w osłonach. Taką jest ciało.
Cytuj:
Każda?

Tak.
Cytuj:
Dusza jest stworzona przez Boga i nie jest mu równa

Pod względem nieśmiertelności jest.
Cytuj:
Emocje są skutkiem poznania zmysłami, a więc przy pomocy ciała fizycznego. Tak więc walory ciała fizycznego są duszy potrzebne

W perspektywie życia wiecznego, patrząc dalekosiężnie nie.
Cytuj:
Że tak zarzucę starym, protestanckim: pokaż mi to w Biblii.
Albo katolickim: gdzie tak się mówi w Tradycji Kościoła?
Istoty duchowe spełniające zadania opieki to tezy ze współczesnej ezoteryki.

W Biblli nie ma wszystkiego, chociaż oczywiście wszystko co się w niej zawiera jest jak najbardziej prawdą.
Każdy człowiek ma swojego anioła stróża, jest to istota duchowa. Także nie wiem gdzie tu widzisz ezoterykę.
Cytuj:
Pewnie jeszcze immanentnej nadświadomości i podświadomości?
Bo skoro od momentu narodzin, to znaczy, że dusza została już twoim (?) zdaniem stworzona nie jako czysta karta, ale z zapisanymi doświadczeniami wyższej nieświadomości?
Bełot

Coś z ten deseń. Dusze posiadają pełne prawo WOLNEJ WOLI, ich obowiązki są ujęte, ich wolą w zakresie chęci współżycia w rodzinie i w całej otwartej cywilizacji. Obecnie już nie występują potrzeby spełniania się w sytuacjach wynikających z konfliktów emocjonalnych, jak również z przyczyn, którymi są skrajne emocje. Kolejnym istotnym elementem, który nie istnieje jako przyczyna działania w niebie, jest brak indywidualnych potrzeb, cała cywilizacja jest samo wystarczalna.


Pn lis 13, 2017 12:45
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Życie po życiu
Drwal napisał(a):
Cywilizacja Nieba jako obiekt astronomiczny

No tak.
W zasadzie nie ma sensu czytać dalej
Jeśli Niebo utożsamiasz z jakąś cywilizacją, z obiektem astronomicznym, to jesteś gdzieś o lata świetlne od chrześcijaństwa.
Oczywiście, stroisz się w szatki wierzącego, ale jesteś zwykłym spirytystą, ezoterykiem, newageowcem
Drwal napisał(a):
jest olbrzymią przestrzenią, dziesiątki razy większą od wszystkich wszechświatów, które ta cywilizacja zbudowała.

Nie bądź skromny... powiedz: setki, tysiące, a może miliony?
Drwal napisał(a):
O ile w każdym wszechświecie materia, czyli systemy galaktyczne,

systemy galaktyczne to nie tylko materia
Drwal napisał(a):
zajmują tylko znikomą ilość przestrzeni wszechświata, to zakres zajętego miejsca, którym dysponuje cywilizacja nieba w swojej przestrzeni, jest taki, że tamta przestrzeń jest cała zajęta.

Jakie są cechy tamtej przestrzeni?
Drwal napisał(a):
Niebo to obiekt zagospodarowany wewnętrznie w całej kulistej przestrzeni, inaczej niż na ziemi gdzie zagospodarowana jest tylko powierzchnia.

Bóg jest w środku czy na zewnątrz tej kuli?
Drwal napisał(a):
Jeżeli chodzi o kolory to występuje tam cała gama kolorów i dźwięków.

w jakim zakresie widma?
Drwal napisał(a):
W aspekcie aranżacji zaistnieją formy wszelkiego rodzaju.

Klękajcie narody...
Drwal napisał(a):
Dodatkowo dla lepszego zrozumienia tematu przedstawię przykład naszego wszechświata.
Jego fizyczna budowa to kulista przestrzeń otoczona trudną do przebycia czarną materią.
Wewnętrzna przestrzeń tej kuli cała wypełniona krystaliczna siatką mikrowielkości w skali proporcji, którą możemy porównać w ten sposób; jeden kryształ siatki przyjmiemy jako kryształ trzymany w dłoni to wielkość atomu wodoru w stosunku do tego kryształu będzie tak duża jak największa góra na ziemi w stosunku do naszej dłoni. W środowisku takiej siatki w fomie spialnej z centralnego miejsca przestrzeni wszechświata inicjowany jest ruch cząstek materii, która spowoduje powstawanie światła i dźwięku na drodze spiral wszechświata, w kolejnych etapach ewolucji z tego światła i dźwięku powstaną gwiazdy i planety, na powierzchni niektórych planet utworzone będzie życie biologiczne.
Masa materii wyewoluowanej zgromadzona w gwiazdach i planetach jest tak duża,że gdyby ją rozrzedzać do postaci eterycznej zajmowała by coraz większą przestrzeń wszechświata.
Życie eteryczne w tym nowym stanie fizycznym mogło by przenieść się z powierzchni planet w przestrzeń,która wypełniała by materia eteryczna.W kolejnych etapach tego typu ekspansji eteryczne formy życia opanowały by całą wewnętrzną przestrzeń kulistego wszechświata.A więc tak rozwinięte formy życia wszechświata zagospodarowują całą jego przestrzeń gdzie już nie istnieje próżnia, ale też nie ma skupisk materii w postaci gwiazd i planet. Życie istniało by w całej wewnętrznej przestrzeni w formie jednorodnej i kompatybilnej. Do takiego etapu i stanu rozwinęło się życie Cywilizacji Nieba w przestrzeni kulistej identycznej jak przestrzeń kulista wszechświata tylko tysiące razy większej.

To stąd wziąłeś?
http://www.mesjasz.pun.pl/viewtopic.php?id=90&p=1
Jesteś z K-Paxa?

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Pn lis 13, 2017 13:07
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 8 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL