Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 18:14



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 60 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4
 CZY NIE MACIE DOSC - PLANU STWÓRCY 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: CZY NIE MACIE DOSC - PLANU STWÓRCY
Cytuj:
napisane "masło maślane", a jest przecież coś innego. Jest mowa o rozpustnikach, rozwięzłych, cudzołożnikch, pijakach. Ludzie o przyziemnych dążeniach, których bogiem jest brzuch, mogą spodziewać się zagłady, a nie nieba.


Nie udawaj, że nie rozumiesz o czym mówie :mrgreen:
No i dlaczego używasz tutaj tych dwóch wyrazów, skoro oznaczają to samo? jaki ma to sens?
To tak jakbyś mówił że będziesz cytował Biblie i Pismo Święte.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Cz kwi 12, 2018 21:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: CZY NIE MACIE DOSC - PLANU STWÓRCY
Robek napisał(a):
Nie udawaj, że nie rozumiesz o czym mówie :mrgreen:

Pewnie, że rozumiem o czym mówisz. Mówisz o tym, o czym napisałeś, a ja mogłem to przeczytać.
Cytuj:
No i dlaczego używasz tutaj tych dwóch wyrazów, skoro oznaczają to samo?
A oznaczają to samo? Skąd wiadomości, że oznaczają to samo?

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Cz kwi 12, 2018 21:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: CZY NIE MACIE DOSC - PLANU STWÓRCY
chwat napisał(a):
A oznaczają to samo? Skąd wiadomości, że oznaczają to samo?


Skoro mówisz, że to nie jest to samo.
No to może byś w końcu wyjaśnił, czym różni sie rozpusta od rozwiązłości?

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Pt kwi 13, 2018 10:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: CZY NIE MACIE DOSC - PLANU STWÓRCY
Robek napisał(a):
chwat napisał(a):
A oznaczają to samo? Skąd wiadomości, że oznaczają to samo?
Skoro mówisz, że to nie jest to samo.
A gdzie powiedziałem, że to nie jest to samo?

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Pt kwi 13, 2018 12:15
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt kwi 13, 2018 14:17
Posty: 5
Post Re: CZY NIE MACIE DOSC - PLANU STWÓRCY
Czasem mam ale wiem, że to tylko mnie umocni i silniejszy stanę przed jego obliczem


Pt kwi 13, 2018 14:21
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: CZY NIE MACIE DOSC - PLANU STWÓRCY
chwat napisał(a):
Robek napisał(a):
chwat napisał(a):
A oznaczają to samo? Skąd wiadomości, że oznaczają to samo?
Skoro mówisz, że to nie jest to samo.
A gdzie powiedziałem, że to nie jest to samo?


A więc jednak to jest to samo :mrgreen:

Cytuj:
Czyż nie wiecie, że niesprawiedliwi nie posiądą królestwa Bożego? Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani cudzołożnicy, ani rozwięźli, (...) ani pijacy nie odziedziczą królestwa Bożego. (1Kor 6.9)

Wielu bowiem postępuje jak wrogowie krzyża Chrystusowego, o których często wam mówiłem, a teraz mówię z płaczem. Ich losem - zagłada, ich bogiem - brzuch, a chwała - w tym, czego winni się wstydzić. To ci, których dążenia są przyziemne. (Flp 3.18)


Jako alkoholik tego królestwa nie dostane :-D
Więc nie ma co sie pzrejmować, i moge kraść mordoować i gwałcić, w końcu i tak już nie mam nic do stracenia.
A plan stwórcy mi sie podoba, w końcu tyle ludzi na świecie głoduje czy tam są mordowani i tak dalej, więc ten 'PLAN STWÓRCY' jest czymś co widze w miare ciekawy sposób.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Pt kwi 13, 2018 14:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: CZY NIE MACIE DOSC - PLANU STWÓRCY
Robek napisał(a):
chwat napisał(a):
A gdzie powiedziałem, że to nie jest to samo?

A więc jednak to jest to samo

Skąd te wiadomości?

Cytuj:
Jako alkoholik tego królestwa nie dostane

Każdy ma to co chce.

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Pt kwi 13, 2018 15:29
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Re: CZY NIE MACIE DOSC - PLANU STWÓRCY
Robek, a znasz historię sprzedaży pierworództwa za miskę soczewicy?
Chcesz sprzedać Zbawienie za parę butelek wódki?

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Pt kwi 13, 2018 15:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: CZY NIE MACIE DOSC - PLANU STWÓRCY
Andy72 napisał(a):
Robek, a znasz historię sprzedaży pierworództwa za miskę soczewicy?
Chcesz sprzedać Zbawienie za parę butelek wódki?


No przecież już sprzedałem.
Alkoholikiem jest się do końca życia, więc tego czegoś nie sposób się pozbyć, a więc tego jakiegoś królestwa, też nie można dostać.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Pt kwi 13, 2018 18:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: CZY NIE MACIE DOSC - PLANU STWÓRCY
E tam. Ta definicja alkoholika do końca życia zawsze wydawała mi się bez sensu. Bo w końcu czy jest problemem to, że ktoś nazywa się alkoholikiem, ale już nie pije, czy to, że ktoś nie nazywa się alkoholikiem, ale pije?

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Pt kwi 13, 2018 19:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: CZY NIE MACIE DOSC - PLANU STWÓRCY
chwat napisał(a):
E tam. Ta definicja alkoholika do końca życia zawsze wydawała mi się bez sensu. Bo w końcu czy jest problemem to, że ktoś nazywa się alkoholikiem, ale już nie pije, czy to, że ktoś nie nazywa się alkoholikiem, ale pije?



Dokształć się w tym temacie :mrgreen:
Jak ktoś zostanie alkoholikiem, to już jest nim do końca życia.
A to czy pije czy nie pije, to już nie ma znaczenia.
No chyba że ty masz swoją własną definicje alkoholizmu, no ale to już jest tylko twoja definicja.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Pt kwi 13, 2018 19:35
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: CZY NIE MACIE DOSC - PLANU STWÓRCY
Robek napisał(a):
A to czy pije czy nie pije, to już nie ma znaczenia.

Akurat to ma znaczenie, co się robi. Jeśli ktoś nie nadużywa alkoholu, to wszystko jest w porządku, nazewnictwo jest drugorzędne.

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Pt kwi 13, 2018 19:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 13, 2015 14:38
Posty: 624
Post Re: CZY NIE MACIE DOSC - PLANU STWÓRCY
glejt napisał(a):
Cytuj:
Czy to jakaś nowa „ewangelizacja” Robek, dokładnie odwrotna do nauk Jezusa?

Robek zapytał :
Cytuj:
A twoja ewangelizacja "glejt" oparta na negowaniu istnienia Trójcy Świętej, również nie jest czymś specjalnie trafionym


Nigdy nie uznawałam, że Święta Trójca będąca nieustannie jednością nie istnieje!!! Bo jest Ona święta dlatego, że jest jednością i każdy ustanawiający jedność z Jezusem lub Duchem św czy Bogiem Ojcem wchodzi w tę jedność z definicji musi być święty bo zostaje przez tę trójcę uświęcony.

glejt napisał(a):
Cytuj:
Właśnie dostosowanie się do tego świata i uczestnictwo w jego ohydzie życia bez miłości jest zgubą człowieka. A pocieszające słowa Jezusa brzmią „ odwagi jam zwyciężył świat” nie jam się do niego przystosował!

Robek zapytał:
Cytuj:
Ma dać się ukrzyżować, tak jak Jezus?
Chodzić po świcie i nauczać?


Piotr też dał się ukrzyżować i to do góry nogami bo uznał, że nie jest godzien tak samo jak Jezus ! I co zmartwychwstał? A przecież wcześniej tez dokonywał cudów. Bóg który jest tylko miłością daje tylko kochająco ale wg praw Królestwa Niebieskiego. A prawa te działają odwrotnie do praw na tym świecie. Darem podobnym do daru Ojca ( który światu dał Syna)jest dar samego siebie w Eucharystii. Bo to co się wg tych praw daje umacnia się i utrzymuje w sobie. A ukrzyżowanie traktowane jako właściwa ofiara ( gdzie Jezus ma „stracić” życie w kontekście nieśmiertelności Syna Bożego)? Gdyby ta ofiara była bezwzględnie konieczna, to aby dokonywać cudów i likwidować skutki grzechów uzdrawianych i wskrzeszanych żydów, musiała by zostać dokonana jako pierwsza i a jej skutki mogły by być widoczne dopiero wtedy. Jednak Jezus najpierw uzdrawiał i wskrzeszał oraz dokonywał cudów zaprzeczających niedostatkowi tego świata ( rozmnażał chleb, wino, ryby). Jednak w pewien sposób krzyż był pomocny dla wszystkich , którzy krzyżują się na rozmaite sposoby aby „odpokutować” zło które im się przytrafiło. Jednak w jaki sposób przywróci się życie komuś kogo się zabiło? Przez biczowanie, samobójstwo? Jedynym sposobem jest zwrócenie się z modlitwą do Ojca o zmianę tego co dokonało się bez miłości ( bo zabójstwo jest brakiem miłości). A wszystkie cuda jakich dokonywał Jezus wynikały z bycia w łączności z Bogiem ( miłością) gdzie cudów tych dokonywał Bóg ale za pośrednictwem modlitw Jezusa. Jezus mówił moje brzemię jest lekkie a jarzmo słodkie. Z tej prostej przyczyny , że gdy jest się połączonym z Bogiem Bóg uskrzydla i daje swojego Ducha tak iż nic nie jest trudne ani niemożliwe. Nawet umierając modlił się z miłością za oprawców „Ojcze wybacz im bo nie wiedzą co czynią”. Czyli pokazał ,że nawet w tak skrajnej sytuacji można być wcieleniem miłości. A z drugiej strony aby wykazać potęgę miłości chciał przedstawić sytuację w której nawet fizyczne zabicie nie jest w stanie pozbawić życia kogoś kto jest samą miłością czyli źródłem życia. Jednocześnie dla wszystkich obłąkanych, którym wydaje się że za miłość trzeba czymś zapłacić dokonał symbolicznej „zapłaty” czym zamyka usta ego domagającego się ukarania każdego człowieka.
Czy masz chodzić po świecie i nauczać? Nie musisz ale i tak chodzisz! Z tym, że nauczasz swojej „prawdy”. Zachowując się tak jakby to w co wierzysz było prawdą i gdy tylko cokolwiek chce wyjść po za ramy tego w co wierzysz natychmiast reagujesz sprzeciwem, choć może nie zawsze zdajesz sobie z tego sprawę. I czyni tak każdy człowiek.

O czym mówię w kwestii pieniędzy? Że są bardzo wygodnym technicznie środkiem do przeprowadzania wymiany na to czego się potrzebuje. I nie przeczytałeś dokładnie tego co piszę. Ale tyle postów piszesz ,że wcale się nie dziwię, że nie dajesz rady.

Cytuj:
To świat stworzony przez Boga, jest przeciwieństwem Boga?


W Bogu wszystko jest miłością i miłujące to co sobie cenisz dajesz każdemu aby to zachować dla siebie. Gdy zatem działasz pod wpływem ego odwrotnie do praw Boga to ulegając złudzeniu czasu nie dostrzegasz, że to co zabierasz innym zabierasz sobie. Że nie dając miłości innym nie możesz sam otrzymać miłości. Ten świat jest wytwarzany w opozycji do Boga ( bo nie jest światem miłości) ale powstaje dzięki oszustwu ego , które oszukując pobudza Dziecko Boga do budowania świata odwrotnego. Bo ego samo z siebie jest niczym dopiero dziecko Boga przyjmując prawa ego za prawdziwsze od Bożych wypiera się tych prawdziwych, które są jego naturalnymi prawami.
Ten świat nie jest trwały, dlatego nieustannie się zmienia. Jednak Jezus pokazał, że nawet ten świat może zostać przemieniany o ile przyjmiemy pojednanie w Chrystusie. Czyli przyjmiemy Synostwo (jednego) Chrystusa stając się zstępującym ponownie Chrystusem. Bo zgodnie ze słowami jako w niebie tak i na ziemi.
Aby to się dokonało , trzeba nauczyć się jak pozbyć się ego i rozpoznać jedynego ducha Syna w sobie i innych. I wtedy kochać drugiego jak siebie samego. Albo przyjąć do serca przykazanie : „kochajcie się wzajemnie jak ja was umiłowałem”. I wtedy nie podlegając oszustwu ego będziemy zupełnie inaczej funkcjonować a przede wszystkim możliwe staną się cuda ( i nie pisze tu czczych słów bo gdy nie doświadczy się fizycznie tego w co się wierzy to będzie to tylko kolejna filozofią bez pokrycia. A doświadczone to musi być za życia! Choć rzeczywiście nie wszystkim to się uda ale jeżeli jest przez kogoś naprawdę kochany to jest szansa , że będzie zbawiony ale nie natychmiast.

Robek stwierdził:
Cytuj:
Masz racje
Bóg mnie nie pozbawi żadnych przyjemności, używki wszelkiego rodzaju będą w Niebie, i to w nieograniczonych ilościach.

Bóg, który nigdy niczego nie zabiera nie może ci odebrać czegoś co pragniesz. Jednak jednocześnie nie możesz doświadczać Królestwa Boga, gdy cenisz coś co jest dosłownie niczym, ponad to co jest skarbem Boga. Rozpoznanie ,że coś jest niczym już tu na tym świecie wydaje się w pierwszych momentach bolesne dopóki nie rozpozna się w innym punkcie życia ,że faktycznie jest to niczym i „strata” czegoś, co jest zaledwie pozbywaniem się uciążliwego balastu. Nie dzieje się to magicznie. Pojednanie , które zostanie przyjęte musi być utrzymane przez utrzymywanie w umyśle Praw bożych i nieustanne utrzymywanie miłości. Wydaje się , że potrzeba do tego tęgich umysłów ale wyprzedzają innych w tym dziele prostaczkowie, którzy po prosu kochają ludzi, stając się owymi ukrytymi Chrystusami. O których Jezus mówił byłem głodny… itd.

Ps. Grzeszyć to być po za miłością i funkcjonować bez niej. To tak jakby w sytuacji gdy Bóg jest wszechobecny wytworzyć sobie rodzaj matrixu w którym możliwe jest życie bez miłości. Co oczywiście możliwe jest w omamach niepoczytalnego umysłu. A jeżeli niepoczytalnych nie karze się nawet na ziemi to czyż Bóg, który nikogo nie osądza bo jest miłością ( osądzać będzie Syn) będzie osadzał kogoś komu brak rozumu? A jednak aby zakończył się ten cyrk , jakaś grupa ludzi musi nabrać tego rozumu ( w łączności z Duchem św).

_________________
[color=#BF00FF]Szukaj Prawdy a Prawda cię wyzwoli.[/color]


Pt kwi 13, 2018 20:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: CZY NIE MACIE DOSC - PLANU STWÓRCY
chwat napisał(a):
Robek napisał(a):
A to czy pije czy nie pije, to już nie ma znaczenia.

Akurat to ma znaczenie, co się robi. Jeśli ktoś nie nadużywa alkoholu, to wszystko jest w porządku, nazewnictwo jest drugorzędne.



Dla ciebie jest w porządku, no ale cały czas ktoś taki jest alkoholikiem, a pamiętajmy że tacy ludzie nie odziedziczą królestwa Bożego.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Pt kwi 13, 2018 20:35
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: CZY NIE MACIE DOSC - PLANU STWÓRCY
Ale do nieba nie idzie się na podstawie definicji, przedstawianych przez współczesnych terapeutów.
W końcu każdy jest grzesznikiem, a jednak niektórzy z tych grzeszników idą do nieba, więc jak najbardziej jest to możliwe. Wystarczy tylko zerwać z grzechem i wyrazić skruchę. W tym momencie jest się grzesznikiem, ale już się nie grzeszy i to wystarcza.

To tak jak dwóch łotrów ukrzyżowanych na Golgocie. Łotrami byli przecież obaj, prawdopodobnie w takim samym staopniu, a jednak jeden z nich poszedł do raju. Wystarczyła jego szczera skrucha.
List do Koryntian mówi o "pijakach" jako o tych, którzy nie odziedziczą królestwa Bożego, a nie o alkoholikach. Wystarczy więc, że zerwie się z grzechem i zostanie się "byłym pijakiem".

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Pt kwi 13, 2018 20:58
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 60 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL