Witam, z góry przepraszam za umieszczenie w nieprawidłowym dziale, ale nie znalazłem odpowiedniego. Nurtuje mnie pytanie co sam Bóg/Jezus mówi bezpośrednio na tematy podane poniżej.Ostatnio coraz częściej myślę o swoim życiu pod kątem tego czy moja dusza jest dobra/zła/obojętna i chciałbym dojść do jakiś konkretnych wniosków ale gdy myślę o odpowiedziach na zadane pytania tych mnoży się coraz więcej.

1) Czy żołnierz idący na wojnę i zabijający swoich wrogów ma możliwość uzyskania życia wiecznego? Nie interesuje mnie tutaj stanowisko kościoła a jedynie proszę o wskazanie miejsca w starym/nowym testamencie gdzie zagadnienie to jest poruszone przez Jezusa lub Boga.

2) Ostatnio papież Franciszek przypadkiem wygadał swojemu przyjacielowi że złe dusze zostaną unicestwione bo piekła nie ma - na pewno każdy o tym słyszał. Jak śmierć i życie po śmierci wygląda od strony starego testamentu? Kapłan na mszy wypowiada słowa "Pamiętaj także o naszych zmarłych braciach i siostrach, którzy zasnęli z nadzieją zmartwychwstania" - dla mnie (na podstawie tych słów) jest jasne że życia po śmierci nie ma, jest tylko stan zawieszenia do dnia sądu ostatecznego. Czy ktoś z odpowiednią wiedzą teologiczną mógłby się do tego odnieść?

3) Ostatnie pytanie również kieruję do kogoś z wiedzą teologiczną. Czy w starym testamencie występuje gdzieś opis faktycznego zabicia człowieka w celu złożenia ofiary Bogu? Czy kiedyś stosowano takie ofiary?

Pozdrawiam

Ani przyjaciel, ani Franciszek nie wygadał przypadkiem, ot publicysta podał kilka autentycznych wypowiedzi papieża i resztę dołożył od siebie - w tym o piekle, o czym informował komunikat Watykanu.

Tak, złożono w ST Bogu ofiary z ludzi. Sprawa jednak nie jest jednoznaczna. W 5Moj (Powt.Pr) 12.29-31 i 5Mojż 18.10 jest zakaz składania ofiar z dzieci i w tradycji żydowskiej było to nie do pomyslenia.

Mesza złożył w ofierze syna (2Krl 3.27). Zlożył go bogu kananejskiemu. Inna wersja nie trzyma sie logiki.

Aby usmierzyć gniew Boga zabito Achana z cała jego rodziną (Joz 7). Czy to była ofiara, kara, czy wykonanie woli Boga (skoro zagarnął nieczyste, to sam z rodzina stał sie nieczysty)? Na pewno nie ofiara.

Samuel posiekał Agaga przed Bogiem (!Sam 15). Wypełnił prawo, wypełnił wole, czy służył ofiarę? To ostatnie zupełnie nie pasuje do tej historii.

Znana jest historia Abrahama i Izaaka (1Mojż 22). Ale ofiara została przerwana. To była próba posłuszeństwa.

Jefta złożył ofiarę z córki (Sędz 11). I jest to jedyne znane mi miejsce, gdzie wg tradycji żydowskiej faktycznie złożono ofiarę z człowieka. Chrześcijanie próbują tu tłumaczyć, ze dał jako dziewicę na służbę w świątyni ale trudno znaleźć uzasadnienie.

podbijam

Co do papieża Franciszka i ponoc jego wypowiedzi na temat piekła, dodam do tego, co powiedziała Alus: jak prawie stuletni człowiek bez dyktafonu może być wiarygodny, jesli chodzi o pamięć? Z drugiej strony, znacznie młodsi tez mogą coś opacznie zrozumieć. Takie wypowiedzi powinny być autoryzowane, a ta nie była.
Słowa kapłana, które przytoczyłeś nie świadczą o zawieszeniu do dnia sądu, a mówią o zmartwychwstaniu ciał. Po śmierci ciało spoczywa w grobie, a dusza żyje (w niebie, czyśćcu lub piekle). Dowodem na to jest choćby Mojżesz i Eliasz na Górze Tabor. Tu masz więcej na ten temat: http://www.teologia.pl/m_k/zag08-1a.htm

Co do wypowiedzi papieza Franciszka raczej jestem sklonny potwierdzic ze tego nie powiedzial, papiez zna przeciez Pismo Swiete wiec doskonale wie co jest tam napisane, to raczej wymysl starszego pana ktory chcial wzbudzic sensacje.

Dziękuję.
A jeśli chodzi o pierwszy punkt to ktoś będzie w stanie odpowiedzieć?

"Lekarz nie jest potrzebny zdrowym, lecz chorym. Idźcie i starajcie się zrozumieć, co znaczy: Miłosierdzia chcę a nie ofiary. Bo nie przyszedłem powołać sprawiedliwych, ale grzeszników" (Mt 9,9-13).