Pytanie o ofiarę Jezusa w kontekście determinimzu
Autor |
Wiadomość |
Zbigniew3991
Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46 Posty: 2611
|
Re: Pytanie o ofiarę Jezusa w kontekście determinimzu
Nie odbiegliście od tematu?
Człowiek to dusza i ciało - to jedno. Wasze rozważania przypominają mi rozważania na temat: czy trzy płaty wątroby to jeden narząd, czy po pokrojeniu to już trzy samodzielne narządy?
_________________ MODERATOR
|
Wt lut 05, 2019 16:40 |
|
|
|
|
Wybawiony
Dołączył(a): Cz lis 01, 2018 13:16 Posty: 1393
|
Re: Pytanie o ofiarę Jezusa w kontekście determinimzu
Zbigniew3991 napisał(a): Człowiek to dusza i ciało - to jedno. Widocznie tylko Jezus posiadał ducha
_________________ Wiem, komu zaufałem.
|
Wt lut 05, 2019 17:22 |
|
|
Kapral135
Dołączył(a): Śr sie 08, 2018 19:39 Posty: 619
|
Re: Pytanie o ofiarę Jezusa w kontekście determinimzu
Głupoty opowiadacie, Jezus posiadał wszystko, miał i ciało i ducha i duszę, i każdy człowiek tak ma, to się na przestrzeni lat nie zmieniło. Cytuj: W ST dusze przebywają w bliżej nieokreślonym Szeolu, śpią, są w pamięci Boga... Czyli kształt, istota duszy się zmieniła? W ST była inna a w Nowym Testamencie jest inna?
|
Wt lut 05, 2019 22:45 |
|
|
|
|
Wybawiony
Dołączył(a): Cz lis 01, 2018 13:16 Posty: 1393
|
Re: Pytanie o ofiarę Jezusa w kontekście determinimzu
Oczywiście, że kazdy człowiek posiada ducha i nic się w tej kwestii nie zmieniło. Co do duszy, to w NT została ona jakby wyodrębniona. Jej przymiotami są myślenie, czucie, podejmowanie decyzji, czyli wszystko to, co decyduje o tym, że jesteśmy ludźmi.Dlatego też już w Księdze Rodzaju napisane jest w opisie stworzenia, że człowiek stał się duszą żyjącą. A że aktywności duszy towarzyszą procesy biochemiczne w naszym ciele oznacza to, że jedno z drugim jest ściśle związane. Tak więc koncepcja duszy jako bytu odrębnego od ciała i ducha, mogącego istnieć samodzielnie jest herezją, niezgodną zarówno z Biblią, jak i nauką.
_________________ Wiem, komu zaufałem.
|
Śr lut 06, 2019 16:40 |
|
|
Damian907
Dołączył(a): Pt gru 05, 2008 16:57 Posty: 121
|
Re: Pytanie o ofiarę Jezusa w kontekście determinimzu
Mrs_Hadley napisał(a): Chwalisz się swoją ignorancją, zamiast zapytać o związek między jednym i drugim. Przecież wiara, nadzieja i miłość stanowią rdzeń chrześcijaństwa, są to trzy cnoty Boskie. Myślę że moja wiedza o chrześcijaństwie i tak jest większa niż 80-90% katolików których znam. Dzięki za rozjaśnienie sprawy z tą miłością w chrześcijaństwie. Mrs_Hadley napisał(a): Damian907 napisał(a): Cytuj: Jeżeli zaś chodzi o łotra, który w chwili śmierci czuję skruchę, to takie zbawienie powinno być wyjątkiem, a w katolicyzmie urasta niemal do zasady, z tego co obserwuję. A te obserwacja na czym są oparte? Moje obserwacje oparte są na rozmowach z katolikami, wielu uważa że mogą grzeszyć, bo i tak będzie im odpuszczone, podobnie ze zbawieniem po śmierci.
_________________ Polecam:
http://www.buddyzm.edu.pl
|
Śr lut 06, 2019 18:01 |
|
|
|
|
Damian907
Dołączył(a): Pt gru 05, 2008 16:57 Posty: 121
|
Re: Pytanie o ofiarę Jezusa w kontekście determinimzu
Wybawiony napisał(a): Damian907 napisał(a): Wybawiony napisał(a): Bo człowiek nie jest w stanie zbawić samego siebie.
Uważam inaczej Nie Ty jeden. Są tylko dwie opcje. Albo ktoś polega na Jezusie, czyli żyje w wierze w Niego, otrzymując łaskę potrzebną do zbawienia, albo też polega na sobie, starając się dobrze czynić i próbując uwolnić się od grzechów bez Bożej pomocy, będąc jednak skazanym na porażkę. Wybór należy do człowieka. Wg chrześcijaństwa skazanym na porażkę, wiele systemów duchowych (zwłaszcza dalekowschodnich) udowadnia że można samemu osiągnąć duchowe przebudzenie.
_________________ Polecam:
http://www.buddyzm.edu.pl
|
Śr lut 06, 2019 18:14 |
|
|
Zbigniew3991
Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46 Posty: 2611
|
Re: Pytanie o ofiarę Jezusa w kontekście determinimzu
[Ciach- To temat o ofierze Jezusa i na tym należałoby się skupić, nie na offtopie. MH]
_________________ MODERATOR
|
Śr lut 06, 2019 19:56 |
|
|
Mrs_Hadley
Moderator
Dołączył(a): So sty 03, 2015 12:30 Posty: 2010
|
Re: Pytanie o ofiarę Jezusa w kontekście determinimzu
Damian907 napisał(a): Myślę że moja wiedza o chrześcijaństwie i tak jest większa niż 80-90% katolików których znam. Na podstawie relacji osób, które poznałeś osobiście, wyrabiasz sobie zdanie o tym, co uważa katolicyzm? Mnie się zdawało, że o tym czego uczy dana religia, należy sprawdzać w pismach Misztrzów/liderów, ewentualnie posłuchać papieża,a nie pytać sąsiada zza płotu, który się identyfikuje z jakąś religią, po czym ogłaszać, że skoro on tak rzecze, to znaczy że tak jest. Rozumiem jeszcze, jeżeli ktoś cierpi na wtórny analfabetyzm i ma problem ze znalezieniem źródeł, ale w innym przypadku nie rozumiem logiki, która polega na takim wyciąganiu wniosków. Piję tu oczywiście do Twojego stwierdzenia: Jeżeli zaś chodzi o łotra, który w chwili śmierci czuję skruchę, to takie zbawienie powinno być wyjątkiem, a w katolicyzmie urasta niemal do zasady, z tego co obserwuję.Cytuj: Moje obserwacje oparte są na rozmowach z katolikami, wielu uważa że mogą grzeszyć, bo i tak będzie im odpuszczone, podobnie ze zbawieniem po śmierci. Nie chodzi o to, że mogą grzeszyć, ale o to, że nie są w stanie nie grzeszyć. Inną sprawą jest postawa, jaką przyjmują wobec grzechu, nie każdy kto mówi: Panie! Panie! wejdzie do Królestwa Bożego. Powtórzę się, ale przypomnę, że o tym czego naucza religia, określa UNK, nie znajomi katolicy. Damian907 napisał(a): Wg chrześcijaństwa skazanym na porażkę, wiele systemów duchowych (zwłaszcza dalekowschodnich) udowadnia że można samemu osiągnąć duchowe przebudzenie. W tym wątku rozmawiamy o ofierze Jezusa w kontekście determinizmu, a nie o tym, że jak się komuś nie chce być zbawionym przez Jezusa, może zacząć szukać w innych systemach duchowych, bo alternatywnych dróg zbawienia w KK nie ma.
_________________ Otóż nic nie znaczy ten, który sieje, ani ten, który podlewa, tylko Ten, który daje wzrost - Bóg. 1 Kor 3, 7
|
Śr lut 06, 2019 20:07 |
|
|
Damian907
Dołączył(a): Pt gru 05, 2008 16:57 Posty: 121
|
Re: Pytanie o ofiarę Jezusa w kontekście determinimzu
Mrs_Hadley napisał(a): Na podstawie relacji osób, które poznałeś osobiście, wyrabiasz sobie zdanie o tym, co uważa katolicyzm? Mnie się zdawało, że o tym czego uczy dana religia, należy sprawdzać w pismach Misztrzów/liderów, ewentualnie posłuchać papieża,a nie pytać sąsiada zza płotu, który się identyfikuje z jakąś religią, po czym ogłaszać, że skoro on tak rzecze, to znaczy że tak jest. Rozumiem jeszcze, jeżeli ktoś cierpi na wtórny analfabetyzm i ma problem ze znalezieniem źródeł, ale w innym przypadku nie rozumiem logiki, która polega na takim wyciąganiu wniosków. Piję tu oczywiście do Twojego stwierdzenia: Jeżeli zaś chodzi o łotra, który w chwili śmierci czuję skruchę, to takie zbawienie powinno być wyjątkiem, a w katolicyzmie urasta niemal do zasady, z tego co obserwuję. Chciałem zwrócić uwagę na stan polskiego katolicyzmu, w końcu 90% naszych rodaków identyfikuje się z tym wyznaniem. Podobny nacisk na doktrynę słyszałem zresztą nie u sąsiada za miedzy, ale również u księży, a Ci chyba doktrynę katolicką powinni znać. Mrs_Hadley napisał(a): W tym wątku rozmawiamy o ofierze Jezusa w kontekście determinizmu, a nie o tym, że jak się komuś nie chce być zbawionym przez Jezusa, może zacząć szukać w innych systemach duchowych, bo alternatywnych dróg zbawienia w KK nie ma. Rozumiem że to sugestia, abym przypadkiem nie zaczął mówił o innych wyznaniach niż katolicyzm, bo jeszcze komuś by się to spodobało? Proponuję zapoznać się z regulaminem, konkretnie § I/6, jeżeli liczysz na specjalnie traktowanie, to się przeliczysz. MH
_________________ Polecam:
http://www.buddyzm.edu.pl
|
N lut 10, 2019 4:11 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|