Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn maja 13, 2024 0:59



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 218 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 15  Następna strona
 Wartość życia wiecznego 
Autor Wiadomość
Post Re: Wartość życia wiecznego
Jerzy_67 napisał(a):
nolda napisał(a):
Rajcuje Cię to, żeby takie kocopoły pisać?...

Skąd tyle złości w Twej odpowiedzi spowodowało moje Pytanie? Z tego co napisałeś i na podstawie posiadanej wiedzy rozumiem to tak:

Ktoś zobaczył dziecko w synagodze, posłuchał co mówi, ocenił według swego widzimisię, w najlepszym wypadku przekazał Łukaszowi bezpośrednio swą opinię, Łukasz przeanalizował przekazał dalej (nie wiadomo czy w formie pisanej czy ustnej) ktoś spisał lub przepisał, potem ktoś z kopi zrobił kopię i dziś mamy tekst jednolity. A może również i on nie jest jednolity i różni się w zależności kto dokonał jego tłumaczenia i interpretacji?
Jeśli rozumiesz to inaczej wyjaśnij, Krzyk, jest argumentem ludzi którzy nie mają argumentów
PS
Jerzy_67, w co wierzysz, w tym przypadku nie ma znaczenia. Nie pytałem o to.


N paź 15, 2023 13:29
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49
Posty: 2039
Post Re: Wartość życia wiecznego
Swołocz - ta moja odpowiedź na pytanie nolda dotyczyła Łukasza i tu nie mam wątpliwości (nie będę z nim dalej tematu ciągnął, bo znam go jako szukającego zaczepki; nie mam na to chęci - niech idzie do innych i się czepia!); co do innych spraw to wątpliwości są czasem jakieś - np. kwestia tego, że dobrym się źle dzieje, a złym dobrze... (ale z tym to się już autor Psalmu 73 zmagał; potwierdzam, że to może być frustrujące).
Zatem nie obawiaj się: nie jestem prawdziwym fanatykiem, który jak koń z klapkami na oczach idzie; jestem człowiekiem z ludzkimi cechami, czyli mam też pytania bez odpowiedzi...
Cześć! :-)
    [PS. przez kilka kolejnych dni moja aktywność na forum zaniknie; jak Bóg da - jeszcze wrócę]

_________________
"Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21).
Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło…
+++
"Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).


N paź 15, 2023 13:33
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8670
Post Re: Wartość życia wiecznego
Swołocz napisał(a):
Wątpliwe, aby coś napisał - w szczególności wątpliwe, aby napisał tzw. listy Piotra. Wielu protestanckich badaczy uważa, że Piotr nie jest ich autorem.

Trzeba by dobrze zapoznać się z tematem. Pewne jest tylko to, że rybacy dwa tysiące lat temu nie potrafili pisać. Zawsze można jednak napisać list z czyjąś pomocą. Albo się nauczyć, choć w tamtych czasach byłoby to oczywiście mniej prawdopodobne.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


N paź 15, 2023 14:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49
Posty: 2039
Post Re: Wartość życia wiecznego
Soul33 napisał(a):
Ewangeliści nie byli świadkami wydarzeń, które opisują. Jedynym naocznym świadkiem, który coś napisał był Piotr.
A co z Mateuszem/Lewim celnikiem?!
Jako celnik musiał umieć pisać, więc gdy go Pan Jezus na apostoła powołał, to zabrane pióro mogło mu potem posłużyć, jako narzędzie pisarskie... - i tak mamy Ewangelię wg Mateusza!
Soul33 napisał(a):
Pewne jest tylko to, że rybacy dwa tysiące lat temu nie potrafili pisać.
Pewne to są 2 rzeczy: podatki i śmierć... co do reszty, nie bądźmy tacy pewni, jakie byłe realia życia 2000 lat temu, bo niestety, ale nagrania z ówczesnego jutuba się nie zachowały... ;)
[Żydzi kładli nacisk na praktyczne umiejętności, a pisanie/czytanie do nich należało - może rybacy co niektórzy nie tylko ryby łowili, ale i do szkoły chodzili?...]

Soul33 napisał(a):
Zawsze można jednak napisać list z czyjąś pomocą.
Otóż to! Nawet uczony Paweł/Szaweł z Tarsu korzystał z sekretarzy, co np. tu widać:
    Rz 16,22 PAU
    (22) Pozdrawiam was w Panu i ja, Tercjusz, który napisałem ten list.
List do Rzymian jest ze wszech miar Listem Pawła, ale nie on go pisał... dyktował go, ale pisał Tercjusz [zatem Piotr, czy jeszcze ktoś, mógł robić to samo! Nie ma więc co robić sensacji, gdyby faktycznie Piotr był niepiśmienny...]

_________________
"Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21).
Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło…
+++
"Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).


N paź 15, 2023 14:52
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8670
Post Re: Wartość życia wiecznego
Ewangeliści pewnie potrafili pisać. Nie byłoby w tym nic zaskakującego. Po prostu badania wykazują, że ewangelie synoptyczne powstały kilkadziesiąt lat po śmierci Chrystusa, a ew. Jana ponad sto lat.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Ostatnio edytowano N paź 15, 2023 16:08 przez Soul33, łącznie edytowano 1 raz

Błędny fragment usunięty



N paź 15, 2023 15:24
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32
Posty: 1458
Post Re: Wartość życia wiecznego
Gdyby rzeczywiście celnik Mateusz napisał pierwszą Ewangelię, to jest dziwne, dlaczego tyle tekstu przejął od Marka. Byłoby chyba bardziej naturalne i zrozumiałe, gdyby samodzielnie spisał zapamiętane wydarzenia. On jednak wziął prawie wszystko od Marka, dopisując pewne rzeczy, jak np. Kazanie na Górze.


N paź 15, 2023 15:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49
Posty: 2039
Post Re: Wartość życia wiecznego
Nie ciągnę tematu, bo - jak już wspominałem - na kilka dni znikam z forum! (nie twierdziłem, że Mateusz pierwszy napisał Ewangelię, ale że ją napisał, że umiał pisać, będąc apostołem; ponadto wierzę w natchnienie Boże, a to rozwiązuje wiele "problemów", jakie podnoszą ludzie).
Cześć!

_________________
"Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21).
Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło…
+++
"Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).


N paź 15, 2023 15:51
Zobacz profil

Dołączył(a): N gru 14, 2008 18:56
Posty: 564
Post Re: Wartość życia wiecznego
@Soul33
Cytuj:
Po prostu badania wykazują, że ewangelie synoptyczne powstały kilkadziesiąt lat po śmierci Chrystusa, a ew. Jana ponad sto lat.

Nie zgadzam się z Twoją opinią odnośnie ewangelii wg Jana. Ponad 100 lat po śmierci Chrystusa oznaczałoby datę późniejszą niż rok 130 ne. Tymczasem mamy najstarszy fragment odpisu tej ewangelii, datowany na ok. 120 rok:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Papirus_Rylandsa_457
Z tego powodu najpóźniejsze datowania tej ewangelii nie wykraczają poza przełom I/II w. Nie ma natomiast poważnych argumentów, by nie datować jej powstania np. na ok. 80 rok.

Co więcej datowanie odnosi się do ostatecznego ustalenia zawartości tekstu, przeznaczonego do rozpowszechnienia. W ewangelii Jana wspomina się o Marii i Marcie jako postaciach, które czytelnik powinien już znać - co oznacza, że ewangelia ta powstała później niż ewangelia wg Łukasza, która wspomina o Marii i Marcie (Łk. 10,38-42). Ale z drugiej strony gdy przeczytamy poniższy fragment:
(37) Dwaj uczniowie usłyszeli, jak mówił, i poszli za Jezusem. (38) Jezus zaś odwróciwszy się i ujrzawszy, że oni idą za Nim, rzekł do nich: Czego szukacie? Oni powiedzieli do Niego: Rabbi! - to znaczy: Nauczycielu - gdzie mieszkasz? (39) Odpowiedział im: Chodźcie, a zobaczycie. Poszli więc i zobaczyli, gdzie mieszka, i tego dnia pozostali u Niego. Było to około godziny dziesiątej. (40) Jednym z dwóch, którzy to usłyszeli od Jana i poszli za Nim, był Andrzej, brat Szymona Piotra. (J. 1,37-40)

Tożsamość drugiego z tych dwóch uczniów nie jest nigdzie wprost ujawniona, ale nostalgiczna dbałość o mało istotne szczegóły, wskazuje tutaj na obecność Jana, autora ewangelii.
A więc mamy tutaj przykład najwcześniejszego świadka, który napisał ewangelię datowaną najpóźniej ze wszystkich ksiag NT, ale której manuskrypt (fragment) jest datowany najwcześniej.

W innym miejscu czytamy:
(2) W Jerozolimie zaś znajduje się sadzawka Owcza, nazwana po hebrajsku Betesda, zaopatrzona w pięć krużganków. (J. 5,2)
Użyty w tekście czas teraźniejszy sugeruje, że sadzawka ta wciąż w Jerozolimie jest w chwili przedstawiania relacji o uzdrowieniu paralityka. Tymczasem miejsce to przestało istnieć w 70 r., gdy po powstaniu żydowskim Jerozolima została zburzona. Aż do czasów współczesnych, gdy odkryto pozostałości tego miejsca, nie wiedziano nawet, jak ona wyglądała. A zatem utrwalenia 5-go rozdziału ewangelii Jana nastąpiło prawdopodobnie przed rokiem 70-tym (mimo iż cała ewangelia swój ostateczny kształt uzyskała nieco później).

Tych kilka uwag pozwala widzieć problemy z komunikowaniem świadectwa czwartej ewangelii. Jeśli ktoś chce podważać jej wiarygodność, będzie wypominał jej późne datowanie (jeszcze dodatkowo sztucznie opóźniane). Ale przecież to wciąż jest relacja bardzo wczesnego, bezpośredniego świadka.


N paź 15, 2023 17:51
Zobacz profil

Dołączył(a): N gru 14, 2008 18:56
Posty: 564
Post Re: Wartość życia wiecznego
@Swołocz
Cytuj:
Nie uważasz, że to trochę dziwne? Jak to było przeprowadzone w praktyce? Bóg szepnął Nabuchodonozorowi, żeby zaatakował Izrael? Albo sprawił, żeby Nabuchodonozorowi zachciało się najechać Jerozolimę (czyli wpłynął na jego umysł), a król babiloński prawdopodobnie nawet nie wiedział, że wykonuje wolę Boga?

Do ok. 625 r. pne. Babilonia była częścią imperium asyryjskiego, płaciła haracze, podlegała ich władzy, podobnie jak całe wschodnie wybrzeże Morza Śródziemnego, wraz z Egiptem. Ale babilońscy lennicy się zbuntowali, w 612 r. pne zburzyli Niniwę, stolicę Asyrii, a w 606 r. Asyria przestała istnieć. Babilon szedł za ciosem, postanowił zająć wszystkie tereny dawnej Asyrii, więc również wątłe królestwo Judy, ktore stało na drodze do Egiptu.
Nabuchodonozor przeprowadził trzy kampanie wojenne przeciwko Judzie. Pierwsze ok. 605 r. pne, jeszcze jako następca tronu. Później w 598 r. uprowadził sporą część judejskich elit oraz zagarnął skarby światyni do Babilonii, a w Jerozolimie ustanowił żydowskiego namiestnika, który - niestety posłuchał radykalnych doradców - i zbuntował się. W rezultacie w 587/587 r. pne. reszta mieszkańców zginęła lub została uprowadzona w niewolę, a Jerozolima wraz ze świątynią zburzona.


N paź 15, 2023 18:11
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8670
Post Re: Wartość życia wiecznego
Nie widzę powodu, aby podanie jakichś szczegółów miało jednoznacznie dowodzić osobistej obecności ewangelisty. Jezus zmarł ok. roku 30-tego, więc wynikałoby stąd, że ewangelia powstała 90 lat po jego śmierci. Jeśli nawet powstała z 10 lat wcześniej, to i tak nikt już raczej nie żył. A Ty przedstawiłeś to jako dowód ostateczny i niewątpliwy, że Jan był na miejscu.

Nie ma też dowodu, że autor był w Jerozolimie i musiał wiedzieć, co się stało z sadzawką. Wtedy nawet nie było zwyczaju, aby starać się przedstawiać wszystko rzetelnie. Po prostu nikt na to nie zwracał uwagi. Starożytni historycy czasem zupełnie rozmijali się z faktami, ponieważ ich to nie interesowało. W ogóle nie istniała taka idea, aby przedstawiać tylko obiektywne fakty. Zasady współczesnego dziennikarstwa powstały prawdopodobnie na gruncie wiary chrześcijańskiej, według której dążenie do Boga jest dążeniem do prawdy itp.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


N paź 15, 2023 18:40
Zobacz profil

Dołączył(a): N gru 14, 2008 18:56
Posty: 564
Post Re: Wartość życia wiecznego
Swołocz:
Cytuj:
Cytuj:
Soul33 napisał(a):
Jedynym naocznym świadkiem, który coś napisał był Piotr.

Wątpliwe, aby coś napisał - w szczególności wątpliwe, aby napisał tzw. listy Piotra. Wielu protestanckich badaczy uważa, że Piotr nie jest ich autorem.

Problem w tym, że europejska biblistyka protestancka od XIX w. była pod silnym wpływem tzw. szkoły tybińskiej, prowadzonej przez Ferdinanda Christiana Baura:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Szko%C5%82a_tybi%C5%84ska
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ferdinand_Christian_Baur
Szkoła ta stosowała w biblistyce filozofię Hegla, między innymi sztucznie kreowała rzekomą walkę wrogich sobie stronnictw wewnątrz chrześcijaństwa. Dążono do jak najpóźniejszych datowań biblijnych ksiąg, podważano wiarygodność jej autorów.
Niestety, te wprowadzane a priori uprzedzenia często przetrwały w biblistyce do czasów współczesnych.

Argumentem przeciwko autorstwu Piotra listów nazywanych jego imieniem miała być rzekoma nieprzezwyciężona niechęć Piotra do Pawła, po incydencie w Antiochii (Gal. 2,11-21), kolidująca z pozytywną opinią o listach Pawła, traktującą je na równi z Pismem świętym (2 P. 3,11-16).


N paź 15, 2023 18:42
Zobacz profil

Dołączył(a): N gru 14, 2008 18:56
Posty: 564
Post Re: Wartość życia wiecznego
Cytuj:
Nie widzę powodu, aby podanie jakichś szczegółów miało jednoznacznie dowodzić osobistej obecności ewangelisty.

Był to swoisty podpis autora, który zachowując swoją anonimowość wskazuje jednocześnie na bliskość wobec opisywanych faktów. Podobnie stosowane nieco dalej określenie: "uczeń, którego Jezus miłował".
Również Marek zaznacza swoją obecność jako tajemniczego młodzieńca w noc aresztowania Chrystusa (Mk. 14,50-52), a Łukasz jako uczestnik drugiej podróży misyjnej Pawła (Dz. 16,10).
Cytuj:
Jezus zmarł ok. roku 30-tego, więc wynikałoby stąd, że ewangelia powstała 90 lat po jego śmierci. Jeśli nawet powstała z 10 lat wcześniej, to i tak nikt już raczej nie żył.

Rok 120 jest datą powstania zachowanego do naszych czasów odpisu ewangelii Jana, a nie datą publikacji ewangelii. Ponieważ fragment ten znaleziono w Egipcie, gdzie Jan nigdy nie był, musiało od powstania ewangelii upłynąć wiele lat, prawdopodobnie więcej niż 10. Ale, jak napisałem wcześniej, że nie ma powodu, by nie było to lat 40, czyli rok 80-ty.
Późne datowanie czwartej ewangelii jest związane z utożsamieniem Jana ewangelisty z Janem, autorem kanonicznej Apokalipsy, z któej wynika, że w 95 roku był on za cesarza Domicjana zesłany na wyspę Patmos (Ap. 1,9), a zatem żył niemal u końca I w. Jeśli w momencie śmierci Chrystusa Jan miałby ok. 15 lat, to w 95 r. byłby 80-letnim starcem.
Cytuj:
Nie ma też dowodu, że autor był w Jerozolimie i musiał wiedzieć, co się stało z sadzawką. Wtedy nawet nie było zwyczaju, aby starać się przedstawiać wszystko rzetelnie. Po prostu nikt na to nie zwracał uwagi. Starożytni historycy czasem zupełnie rozmijali się z faktami, ponieważ ich to nie interesowało.

A jednak w Jerozolimie odnaleziono miejsce, zgodne z opisem Jana:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Sadzawka_Owcza
A więc czwarty ewangelista opisał wszystko rzetelnie. Prawdopodobnie nie widział zniszczonej Jerozolimy, ale na pewno wiedział o jej zniszczeniu. Wytłumaczeniem może być sytuacja, gdy 5-ty rozdział powstał i miał utrwaloną formę wcześniej, przed rokiem 70-tym.
Ty wierzysz, że ewangelia Jana została spisana nie przez Jana, do tego po 130 r. ne., gdy preferowany przez Ciebie autor nie mógł już wiedzieć, że w Jerozolimie 60 lat wcześniej była sadzawka o pięciu krużgankach.
Cytuj:
W ogóle nie istniała taka idea, aby przedstawiać tylko obiektywne fakty.

Taka opinia podważałaby zasadność chrześcijańskiej wiary.


N paź 15, 2023 19:39
Zobacz profil

Dołączył(a): N gru 14, 2008 18:56
Posty: 564
Post Re: Wartość życia wiecznego
@Swołocz
Cytuj:
Gdyby rzeczywiście celnik Mateusz napisał pierwszą Ewangelię, to jest dziwne, dlaczego tyle tekstu przejął od Marka. Byłoby chyba bardziej naturalne i zrozumiałe, gdyby samodzielnie spisał zapamiętane wydarzenia. On jednak wziął prawie wszystko od Marka, dopisując pewne rzeczy, jak np. Kazanie na Górze.

Istnieją poważne argumenty, że Mateusz swoją ewangelię napisał pierwotnie w języku aramejskim (tak na początku II w. twierdził Papiasz), a dopiero później przetłumaczył (być może z pomocą sekretarza) na grekę i rozszerzył. To oznaczałoby, że Marek i Łukasz mogli korzystać z aramejskiego Mateusza.

Podobną hipotezę o semickich (raczej hebrajskich) pierwowzorach dzieł Mateusza i Marka postawił Jean Carmignac (środkowa część poniższego tekstu):
http://mateusz.pl/ksiazki/vm-poch/poch_06.htm


N paź 15, 2023 21:18
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8670
Post Re: Wartość życia wiecznego
Rabarbar napisał(a):
Rok 120 jest datą powstania zachowanego do naszych czasów odpisu ewangelii Jana, a nie datą publikacji ewangelii.

Masz rację, oczywiście. Dawno o tym czytałem i coś mi się pomyliło.

Rabarbar napisał(a):
Cytuj:
W ogóle nie istniała taka idea, aby przedstawiać tylko obiektywne fakty.

Taka opinia podważałaby zasadność chrześcijańskiej wiary.

Od zawsze słyszałem, że Biblia to nie jest książka historyczna i nie opisuje faktów historycznych rzetelnie. Tylko chrześcijanie wierzą, że w sprawach wiary jest nieomylna - ale nie w pozostałych sprawach.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Pn paź 16, 2023 6:55
Zobacz profil

Dołączył(a): N gru 14, 2008 18:56
Posty: 564
Post Re: Wartość życia wiecznego
@Nolda
Cytuj:
Może tylko wyjaśnij, Łukasz był naocznym świadkiem tego wydarzenia, przytoczył zasłyszaną opowieść, miał objawienie, ...?

Łukasz jako źródła swych informacji, oprócz wcześniej spisanych informacji, szukał "tych którzy od początku byli naocznymi świadkami..." (Łk. 1,2). Tzw. ewangelia dzieciństwa u Łukasza miała swoje źródło informacji w Maryi, Matce Jezusa. Czytamy bowiem:
A Matka Jego chowała wiernie wszystkie te wspomnienia w swym sercu. (Łk. 2,51b)

To tak, jakby Łukasz napisał: a wszystkie te informacje zaczerpnąłem od Maryi, Matki Jezusa.
Ona była we wszystkich opisanych u Łukasza wydarzeniach, począwszy od zwiastowania, a treść zapowiedzi narodzenia Jana Chrzciciela, usłyszała lub sama była świadkiem u jego rodziców, Zachariasza i Elżbiety, kiedy ich odwiedziła (Łk. 1,39.56).
Cytuj:
Ktoś zobaczył dziecko w synagodze...

Świątynia jerozolimska była jedna, a synagog na terenie Judei i Galilei było bardzo wiele. Nie powinieneś mieszać obu.


Pn paź 16, 2023 7:14
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 218 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 15  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL