Czy Bóg chce abym nadal był głupi? Nie modle o to zeby byc geniuszem ktory wiedze wykorzysta w złym celu. Chce wiedziec co jest dobre i jak być dobrym. Czy to źle skoro moje prośby nie zostały wysłuchane ?

mądrość to nie prezent pod choinkę, który można dostać za nic. Ona rodzi się w człowieku kiedy jest posłuszny Duchowi Świętemu. Jest taki fragment gdzieś w Piśmie Świętym.

Tylko zebym jeszcze wiedział co ten Duch Święty chce

"Tych kocham (mądrość), którzy mnie kochają, znajdzie mnie ten kto mnie szuka" Prz8,17

Znam wielu inteligentnych ludzi którzy osiągneli by mądrość gdyby nie mysleli, że jużją zdobyli. Trzeba prosić tak jak Salomon: nie chcę bogactwa ani długiego zycia, proszę Cie Panie tlyko o mądrosć.

Modlę sie o nią każdego dnia najpierw do Ducha Świętego, a potem proszę jeszce Salomona o wstawiennictwo.

Myśle, że z mądrością jest jak z przypowieścią o talentach: kto ma temu jescze będzie dodane. Bóg daje nam mądrość ukrytą w swoim słowie: Biblii, którą możemy wykozystać, zasiać. Jeżeli bedziemy dorymi rządcami, to dar nam sie podwoi, a zasiana przenica wyrośnie dając plon obfity. Jezeli zlekcewarzymy mała mądrość to Bóg nie da nam dużej na zmarnowanie.

"Kto prosi temu będzie dane..."

R6, na pewno znasz słowa Sokratesa "wiem, że nic nie wiem", nie wymagaj od siebie rzeczy niemożliwych

[quote]Czy to źle skoro moje prośby nie zostały wysłuchane ? [/quotea skąd wiesz,że Twoje prośby nie zostały wysłuchane?

a moze Bog nie chce inteligentnych ludzi bo moze by sie okazalo ze wcale nie jest potrzebny a wystarczy odrobina ,dyscypliny ,samozaparcia i wyobrazni zeby wszystko osiagnac ?

A może przeczytasz ten temat jeszcze kilka razy, aż zorientujesz się, że rozmawiamy o mądrości, a nie o inteligencji?

dobrze. to ma bezposredni zwiazek , dla mnie oczywiscie. Madry czlowiek wie czego mu trzeba ,inteligentnie wybiera i reasumuje .

jednak inteligencja to zdolność spostrzegania i racjonalnego analizowania faktów. mądrość to inteligencja plus "coś tam" jeszcze.

Kiedyś padło takie zdanie: "Każdy dobry czyn jest wielki ale nie kązdy wielki czyn jest dobry", mozna by to sparafrazować i "każda mądra decyzja jest inteligentna ale nie każda inteligentna jest mądra".

Hitler był jednostkąwybitną, niezwykle inteligentą, ale zabrakło w nim mądrości. Potrafił podjąć wiele słusznie militararnych decyzji, ale gdzie doprowadziła go inteligencja bbez mądrości?
Za to salomon, który zwycięzył Madianitów, równierz był inteligenty, ale posiadał jeszce mądrość która nie doprowadzila go do upadku.
Inteligencja to coś bradzo cennego, ale źle wykozystana, nie musi wcale przynieść dobrych owoców, w przeciwieństwie do sytuacji gdy towarzyszy jej mądrość.

Tych kocham (mądrość), ktorzy mnie kochają, znajdzie mnie ten, kto mnie szuka. ...Drogą prawości ja kroczę, ścieżkami sprawiedliwości.
Prz8,17-20