Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn kwi 29, 2024 4:35



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 71 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Czy artysta ma prawo obrażać uczucia religijne? 

Czy kiedykolwiek w życiu ktoś uraził Twoje uczucia religijne?
Tak 59%  59%  [ 34 ]
Nie 34%  34%  [ 20 ]
Nie zastanawiam się nad tym 7%  7%  [ 4 ]
Liczba głosów : 58

 Czy artysta ma prawo obrażać uczucia religijne? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 23, 2004 4:34
Posty: 1814
Post 
Ja np do sądu nie polecę jak mnie ktoś obrazi, niemniej czuję sie w jakiś sposób poinżony bo ktoś potargał świętości, w które wierzę...i wszystko :-)

Tu się chyba ze mną zgodzisz co nie ?

pzdr ;-)

_________________
http://www.odnowa.jezuici.pl/


Pn gru 13, 2004 12:15
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
A sąd apelacyjny? Co orzekł i dlaczego w ogóle istnieje?


Sąd apelacyjny uchylil wyrok, ze wzgledu na błędy proceduralne.
Sprawa do powtornego rozpatrzenia.


Pn gru 13, 2004 12:40
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 06, 2004 22:00
Posty: 261
Post 
Błędy proceduralne? Czyli jednak potwiedzasz, że sąd jest omylny?
W końcu to ludzie wydają wyroki, a nie bóg czy maszyny.

_________________
http://maga-prostak.blog.onet.pl
Bóg jest feministką.


Pn gru 13, 2004 12:41
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 23, 2004 4:34
Posty: 1814
Post 
Bóg też wyda wyrok spokojna Twoja głowa, ostateczny :P

:-)

_________________
http://www.odnowa.jezuici.pl/


Pn gru 13, 2004 12:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 26, 2004 23:12
Posty: 1036
Post 
A skąd wiesz jakimi kryteriami będzie się kierowal twój Bóg. Jakie dowody masz na to, że to nie Ty będziesz ukarany ?

A gdyby Bóg karał za 'sztywne myslenie' jak myslicie kto z was osiągnąłby raj ?


Wt gru 14, 2004 1:22
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 23, 2004 4:34
Posty: 1814
Post 
Nie liczę na moje zasługi i dobre uczynki, ale na nieskończoną dobroć, sprawiedliwość i przede wszystkim miłosierdzie Boga :-)

Nigdzie nie napisałem Qrczaku, że ja nie będe ukarany - gdzie to wyczytałeś ??

Co do sztywnego myślenia patrz punkt pierwszy.

I wcale nie piszę o tym, że mogę czynić źle bo Bóg i tak w swym nieskończonym miłosierdziu mi wybaczy. Pisze o tym, że pomimo tego, że czynię dobrze (w moim mniemainu oczywiście) to i tak nie mogę liczyć na siebie tylko na Boga.

pzdr :-)

_________________
http://www.odnowa.jezuici.pl/


Wt gru 14, 2004 7:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 26, 2004 23:12
Posty: 1036
Post 
No pewno ! zamknij się w domu i módl się. Przecież wszystko zależy od Boga !

Nieprawda, wszystko zależy od cieie i Bóg nie ma nic do gadania.

_________________
Jestem człowiekiem i jedyne czego mogę być pewny, to świadomość mojego istnienia. Jakakolwiek teza wygłoszona ponadto staje się dogmatem. Nie bądźmy niczego pewni, bo stworzymy kolejną religię.


Wt gru 14, 2004 16:56
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 23, 2004 4:34
Posty: 1814
Post 
Po części masz rację. Mam wolną wolę i jeśli zechcę wszystko będzie zależeć ode mnie. Pytanie tylko czy sam wszystkiemu podołam.

Wszystko ma swój początek u Boga i wszystko do Niego zmierza. Jeśli Go odrzucę w mojej wędrówce,zaginę i stoczę się w przepaść.

Pamiętaj, że to życie ma się nijak do wieczności ... to okruch, mgnienie oka. Jeśli tu zaprzepaścimy szanse na zbawienie, Tam już nic nas nie uratuje i spędzimy tę wieczność jako potępieni.

Dlatego oddaję może życie Bogu, od Niego je dostałem. Proste.

pzdr :-)

_________________
http://www.odnowa.jezuici.pl/


Wt gru 14, 2004 17:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 26, 2004 23:12
Posty: 1036
Post 
A gdyby okazało się, że Boga nie ma ?
Oddalbys zycie czemus, co nie istnieje.

Chyba lepiej wziąc je na własność.
A jako człowiek jesteś w stanie podołac wszystkiemu, co może Cie spotkać w życiu. Po co Ci Bóg ?

_________________
Jestem człowiekiem i jedyne czego mogę być pewny, to świadomość mojego istnienia. Jakakolwiek teza wygłoszona ponadto staje się dogmatem. Nie bądźmy niczego pewni, bo stworzymy kolejną religię.


Wt gru 14, 2004 17:28
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Po to żeby moje życie tu było jak najpiękniejsze.

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Wt gru 14, 2004 17:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 08, 2004 23:56
Posty: 573
Post 
Jawnogrzesznica Maga napisał(a):
Błędy proceduralne? Czyli jednak potwiedzasz, że sąd jest omylny?
W końcu to ludzie wydają wyroki, a nie bóg czy maszyny.
Spoko jeszcze z 20 lat i maszyny beda wydawac wyroki i nie tylko :/.

_________________
Obrazek


Wt gru 14, 2004 18:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 12, 2004 6:33
Posty: 171
Post 
czesto sie staje tak, ze koledzy sie smieja ze na cos nie mam ochoty bo to jest spowodowane chodzenie do kosciola. Ze nie mozna ze mna wypic piwa bo jestem animatorem Odnowy w Duchu Świetym.
Bania mala mi to nie przeszkadza :D

_________________
ProGóry Team www.progory.pl


Wt gru 14, 2004 19:58
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 23, 2004 4:34
Posty: 1814
Post 
Gdyby okazało się, że Boga nie ma (w co nie wierzę) to miałbym świadomość, że przeżyłem moje życie najlepiej i najpiękniej jak umiałem :-)
Hołdowałem dobrym wartościom i pięknym ideałom :-)
A dowiedziałbym się o tym i tak dopiero po śmierci więc nie miałoby to dla mnie znaczenia :-)
Niemniej wierzę w Boga więc takie gdybanie jest psu na budę :-)
Jako człowiek jestem słaby, ułomny i niedoskonały w zestawieniu z Wszechmogącym i bez Jego udziału w moim życiu byłoby ze mną marnie.
Ja w to wierzę, Ty nie...chyba nie ma o czym dyskutować :-)

Qrczak, nie jesteś w stanie wszystkiemu podołać...wyobraź sobie, że nagle oślepniesz, lekarze bezradnie rozkładają ręce...i czeka Cię życie w całkowitej ciemności? Co na to poradzisz ?

pzdr :-)

_________________
http://www.odnowa.jezuici.pl/


Śr gru 15, 2004 8:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 26, 2004 23:12
Posty: 1036
Post 
Dobra, przeżyes je godnie i pla,pla,pla... , ale co takiego zrobiłes, z czego mógłbys byc dumny ? Czy przez chwilą byłes człowiekiem ?

Nie byłeś. Cały czas chowaleś się za Bogiem. Jego zdanie było twoim zdaniem.
Cytuj:
Jako człowiek jestem słaby, ułomny i niedoskonały w zestawieniu z Wszechmogącym i bez Jego udziału w moim życiu byłoby ze mną marnie


Ja sam nie wiem czemu ma służyć takie gadanie. Jesteś czlowiekiem, możes wszystko. Wystarczy, że wyrzucisz Biblię i uwierzysz w siebie.

Cytuj:
Qrczak, nie jesteś w stanie wszystkiemu podołać...wyobraź sobie, że nagle oślepniesz, lekarze bezradnie rozkładają ręce...i czeka Cię życie w całkowitej ciemności? Co na to poradzisz ?

Sam nie wiem jaki to ma zwiazek z dyskusją, ale odpowiem Ci, bo będziesz krzyczał, że się 'migam'
Popełniłbym samoójstwo. Leiej umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach. Wy nigdy nie staliście, więc nie wiecie o co mi chodzi.

_________________
Jestem człowiekiem i jedyne czego mogę być pewny, to świadomość mojego istnienia. Jakakolwiek teza wygłoszona ponadto staje się dogmatem. Nie bądźmy niczego pewni, bo stworzymy kolejną religię.


Cz gru 16, 2004 0:58
Zobacz profil WWW
Post 
Cytuj:
Leiej umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach. Wy nigdy nie staliście, więc nie wiecie o co mi chodzi.


Zalezy przed kim
My przed "bozkami" i ludzmi na kolana nie padamy. Przed nimi stoimy prosto i nie lekamy sie ich.
Na kolanach jestesmy tylko i wylacznie przed Bogiem.


Cz gru 16, 2004 1:07
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 71 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL