Harry Potter i inne podobne książki czyli wpływ popkultury
Autor |
Wiadomość |
MayKasahara
Dołączył(a): So kwi 19, 2014 16:45 Posty: 92
|
Re: Harry Potter i inne podobne książki czyli wpływ popkultu
Kilka dni temu zamieściłam w tym wątku post na temat Harry'ego Pottera i jego wpływu na młodzież. Co się z nim stało? Nie wydaje mi się, by było w nim coś sprzecznego z regulaminem...
|
Cz gru 11, 2014 12:11 |
|
|
|
|
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
Re: Harry Potter i inne podobne książki czyli wpływ popkultu
MayKasahara napisał(a): Kilka dni temu zamieściłam w tym wątku post na temat Harry'ego Pottera i jego wpływu na młodzież. Co się z nim stało? Nie wydaje mi się, by było w nim coś sprzecznego z regulaminem... http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?p=837866#p837866
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Cz gru 11, 2014 13:31 |
|
|
Amieeabc88
Dołączył(a): Wt lut 11, 2014 14:23 Posty: 9 Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie
|
Re: Harry Potter i inne podobne książki czyli wpływ popkultu
Moim zdaniem nikogo te książki nie krzywdzą ani nie robią z nich psychopatów, ale wręcz odwrotnie- chociażby nieszczęsny Harry Potter zawiera dużo przesłanek walki dobra ze złem czy też pokazuje jak ważną wartością jest przyjaźń.
|
Śr gru 17, 2014 23:00 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Harry Potter i inne podobne książki czyli wpływ popkultu
Amieeabc88 napisał(a): Moim zdaniem nikogo te książki nie krzywdzą ani nie robią z nich psychopatów, ale wręcz odwrotnie- chociażby nieszczęsny Harry Potter zawiera dużo przesłanek walki dobra ze złem czy też pokazuje jak ważną wartością jest przyjaźń. I tego, że jak prawo przeszkadza w osiągnięciu celu, to można je złamać. Czego akurat nie można zaliczyć do dobrych wzorców przekazywanych przez H. Pottera.
|
Pt gru 19, 2014 8:34 |
|
|
Antko
Dołączył(a): So sie 02, 2014 10:19 Posty: 109
|
Re: Harry Potter i inne podobne książki czyli wpływ popkultu
Przecież to jest fikcja literacka, wiec w czym tkwi problem? Co innego, gdyby to był kurs magii czy ezoteryki, ale to jest książka przygodowa. Chyba, że co niektórym chodzi o to, że nie każdy widzi tutaj jedynie fantastykę.
|
Pt gru 19, 2014 17:15 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Harry Potter i inne podobne książki czyli wpływ popkultu
Antko napisał(a): Przecież to jest fikcja literacka, wiec w czym tkwi problem? W przekazywaniu tego, co opisałem.
|
Pt gru 19, 2014 17:18 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Harry Potter i inne podobne książki czyli wpływ popkultu
Yarpen_Zirgin napisał(a): I tego, że jak prawo przeszkadza w osiągnięciu celu, to można je złamać. Na przykład?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Pt gru 19, 2014 17:28 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Harry Potter i inne podobne książki czyli wpływ popkultu
Hm... Przykładowe prawa i zasady naruszone przez H. Pottera i jego przyjaciół:
Tom 1: Złamanie zakazu wchodzenia do korytarza na trzecim piętrze. Tom 2: Złamanie zakazu wchodzenia do Zakazanego Lasu. Tom 3: Złamanie zakazu chodzenia nocą po zamku. Tom 4: Poznanie z wyprzedzeniem treści zadania ze smokami. Tom 5: Złamanie zakazu opuszczania szkoły w czasie roku szkolnego. Włamanie do ministerstwa. Tom 6: Posłużenie się czarną magią. Tom 7: Użycie zaklęć niewybaczalnych, czyli popełnienie najcięższego przestępstwa wg. kodeksu czarodziejów.
|
Pt gru 19, 2014 18:42 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Harry Potter i inne podobne książki czyli wpływ popkultu
Nieźle To teraz: w których przypadkach było to nieuzasadnione?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Pt gru 19, 2014 18:47 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Harry Potter i inne podobne książki czyli wpływ popkultu
JedenPost napisał(a): Nieźle To teraz: w których przypadkach było to nieuzasadnione? To nie jest kwestia "uzasadnione - nieuzasadnione" (zresztą w żadnym z tych przypadków nie musieli tego robić). To jest problem tego, że złamali prawo lub zasady obowiązujące w szkole.
|
Pt gru 19, 2014 18:49 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Harry Potter i inne podobne książki czyli wpływ popkultu
Yarpen_Zirgin napisał(a): To teraz: w których przypadkach było to nieuzasadnione?
Hmm... no chyba jednak jest. Chyba nie jesteś zwolennikiem poglądu, że prawa/zasad nie można łamać bez względu na wszystko?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Pt gru 19, 2014 18:52 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Harry Potter i inne podobne książki czyli wpływ popkultu
JedenPost napisał(a): Chyba nie jesteś zwolennikiem poglądu, że prawa/zasad nie można łamać bez względu na wszystko? Cel nie uświęca środków. Zaś prawa, których można nie przestrzegać, to wyłącznie te, które są sprzeczne z nauczaniem Bożym i jego przykazaniami.
|
Pt gru 19, 2014 18:54 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Harry Potter i inne podobne książki czyli wpływ popkultu
Yarpen_Zirgin napisał(a): Cel nie uświęca środków. Dziwny pogląd. Choć "uświęca" to może za dużo powiedziane, ja bym raczej orzekł, że trzeba znać proporcję. Nie odniosę sie do większości podanych przez ciebie przykładów, bo nie pamiętam zbyt dokładnie wszystkich tych sytuacji, niemniej np. w tomie piątym Harry Potter i jego przyjaciele łamią mnóstwo zarządzeń Wielkiego Inkwizytora Hogwartu, niemniej wszystko to robią dla zapewnienia sobie i innym bezpieczeństwa w sytuacji, gdy mając racje i postrzegajac przed wielkim, grożącym wszystkim niebezpieczeństwem są całkowicie ignorowani. Uważasz, że w tym wypadku "cel nie uświecał środków"? Moim zdaniem w tym tomie zawarta jest mądra nauka, ażeby nie poddawać się tyranii głupców, nawet tych obdarzonych formalnie zatwierdzoną władzą. Yarpen_Zirgin napisał(a): Zaś prawa, których można nie przestrzegać, to wyłącznie te, które są sprzeczne z nauczaniem Bożym i jego przykazaniami. Czyli, rozszerzając - etyka (sumienie) ostatecznie stoi ponad prawem.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Pt gru 19, 2014 19:03 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Harry Potter i inne podobne książki czyli wpływ popkultu
JedenPost napisał(a): Yarpen_Zirgin napisał(a): Cel nie uświęca środków. Dziwny pogląd. Choć "uświęca" to może za dużo powiedziane, ja bym raczej orzekł, że trzeba znać proporcję. Nie odniosę sie do większości podanych przez ciebie przykładów, bo nie pamiętam zbyt dokładnie wszystkich tych sytuacji, niemniej np. w tomie piątym Harry Potter i jego przyjaciele łamią mnóstwo zarządzeń Wielkiego Inkwizytora Hogwartu, niemniej wszystko to robią dla zapewnienia sobie i innym bezpieczeństwa w sytuacji, gdy mając racje i postrzegajac przed wielkim, grożącym wszystkim niebezpieczeństwem są całkowicie ignorowani. Chyba nie zdajesz sobie sprawy z faktu, że gdyby nie zachowanie głównych bohaterów i ich notoryczne łamanie zasad, to nie doszło by do finalnej bitwy, a w konsekwencji do śmierci Syriusza. Ten tom jest jednym z lepszych pokazów tego, jakie są negatywne skutki łamania prawa. Cytuj: Uważasz, że w tym wypadku "cel nie uświecał środków"? Nie, nie uświęcał. Cel został bowiem błędnie określony i zgubne okazały się jego skutki. Cytuj: Moim zdaniem w tym tomie zawarta jest mądra nauka, ażeby nie poddawać się tyranii głupców, nawet tych obdarzonych formalnie zatwierdzoną władzą. Tyle, że nawet głupcom u władzy trzeba być posłusznym, a nie występować przeciwko nim. Jeżeli występujesz przeciwko władzy, nawet głupiej, to niczym się nie różnisz od przestępcy, którego usiłujesz w ten sposób zwalczyć. Cytuj: Yarpen_Zirgin napisał(a): Zaś prawa, których można nie przestrzegać, to wyłącznie te, które są sprzeczne z nauczaniem Bożym i jego przykazaniami. Czyli, rozszerzając - etyka (sumienie) ostatecznie stoi ponad prawem. Nie rozszerzaj, bo nie po to wskazałem nadrzędny punkt odniesienia, abyś go teraz rozmył w ludzkich punktach widzenia.
|
Pt gru 19, 2014 22:41 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Harry Potter i inne podobne książki czyli wpływ popkultu
Yarpen_Zirgin napisał(a): Tyle, że nawet głupcom u władzy trzeba być posłusznym, a nie występować przeciwko nim. Cóż, w tym punkcie na tyle jednoznacznie się nie zgadzamy, że chyba nie ma sensu tego ciągnąć.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
So gru 20, 2014 5:15 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|