inspiracja biblijna w literaturze......
Autor |
Wiadomość |
identyfikator87
Dołączył(a): N mar 05, 2006 17:39 Posty: 15
|
inspiracja biblijna w literaturze......
poszukuję literatury współczesnej inspirowanej przez Biblię... pomóżcie;]
_________________________ dołączone z bliźniaczego wątku 5.03.2006:
mam ogromną prośbę... temat mojej prezentacji maturalnej brzmi: "rozważ rolę inspiracji biblijnej w literaturze współczesnej i w filmie". zebrałam częśc materiału - wiersze, filmy, ale nie mogę dotrzeć do żadnych powieści, a chciałabym oprzeć pracę głównie na książkach a nie filmach... gdyby to nie była literatura współczesna (przynajmniej po II wojnie światowej), to nie byłoby problemu, bo o wcześniejszych dziełach jest znacznie więcej informacji.
gdyby ktoś mógł mi polecić jakieś tytuły byłabym ogromnie wdzieczna...
|
N mar 05, 2006 19:44 |
|
|
|
|
magdzik
Dołączył(a): Cz gru 22, 2005 12:46 Posty: 96
|
Nie jestem pewna tego co piszę, ale podobno C.S.Lewis inspirował się Biblią pisząc "opowieści z Narnii"
|
N mar 05, 2006 20:23 |
|
|
Nektariusz
Dołączył(a): Wt lis 23, 2004 16:10 Posty: 552
|
Polecam książki Fiodora Dostojewskiego. Jego twórczość jest wprost przesycona Pismem Świętym.
_________________ http://www.ksiega-starcow.blogspot.com http://www.orthphoto.net
|
N mar 05, 2006 20:38 |
|
|
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Cytuj: Nie jestem pewna tego co piszę, ale podobno C.S.Lewis inspirował się Biblią pisząc "opowieści z Narnii"
faktycznie w Narnii jest sporo odniesień do Biblii. A dokładnie to tytuł jest "Kroniki Narnii"
Motyw apokaliptyczny jest wyraźny w "Dies irae" Kasprowicza
bardzo ważną pozycją będzie tutaj "Mistrz i Małgorzata" - w zasadzie prawie cała ksiażka to "zsekularyzowana Ewangelia"
|
N mar 05, 2006 22:18 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Ewangelia wg Afraniusza Kiryła Yeskowa
|
N mar 05, 2006 23:46 |
|
|
|
|
goostaf
Dołączył(a): Śr lut 01, 2006 8:49 Posty: 870
|
Trylogia Tolkiena, Imię róży Eco.
_________________ Powiedziano ci, człowiecze, co jest dobre. I czegoż żąda Pan od ciebie, jeśli nie pełnienia sprawiedliwości, umiłowania życzliwości i pokornego obcowania z Bogiem twoim Micheasz 6:8
|
Pn mar 06, 2006 10:27 |
|
|
identyfikator87
Dołączył(a): N mar 05, 2006 17:39 Posty: 15
|
dziekuję, jesteście kochani, ale ja jeszcze raz podkreślam... literatura współczesna - PRZYNAJMNIEJ PO II WOJNIE ŚWIATOWEJ:/ więc cześć tytułów odpada... resztę sprawdzę;] proszę o więcej^^
|
Pn mar 06, 2006 17:23 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Proponuje siegnac po ksiazki:
Jana Dobraczynskiego - np. "Listy Nikodema" (pisarz katolicki, wiele jego ksiazek ma inspiracje w Biblii)
Zofii Kossak, Romana Brandstaettera (wiersz Biblio Ojczyzno moja", powiesc "Powrót syna marnotrawnego", "Kręg biblijny", opowiadanie -"Noc biblijna", 4- tomowy "Jezus z Nazaretu".
Francois Mauriac - "Zycie Jezusa",
Jan Pawel II - "Tryptyk rzymski", Karol Wojtyla "Promieniowanie ojcostwa".
|
Pn mar 06, 2006 18:25 |
|
|
A.
Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39 Posty: 2702 Lokalizacja: Paragwaj
|
goostaf napisał(a): Trylogia Tolkiena
W życiu! Tolkien za życia powtarzał, żeby jego książek nie mieszano z religią
Zresztą jakoś nie wiem gdzie tam są widoczne inspiracje biblią jakoś...
_________________ Shame on the night for places I've been and what I've seen for giving me the strangest dreams But you never let me know just what they mean so oh oh so shame on the night alright And shame on you
|
Pn mar 06, 2006 20:44 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
A. skad masz takie wiadomosci o Tolkienie?
Lewis nawrocil sie wlasnie dzieki Tolkienowi. Tolkien byl praktykujacym katolikiem i wlasnie daltego, iz widzial jak malo jest ksiazek poswieconych wierze zaczal pisac tego typu ksiazki.
i krotki cytat
"Lewis "przemycał" chrześcijańską teologię w pogańskim przebraniu, tworząc Kroniki Narni. Zresztą świadomie przemycał chrześcijańskie znaczenia również w innych dziełach. W jednej z książek - "Dopóki mamy twarze" (Till We Have Faces) opowiada na nowo klasyczną historię Kupidyna i Psyche, w formie nowoczesnej powieści. Jej akcja dzieje się w w przedchrześcijańskich czasach, gdzie autor wykorzystuje znaczenie, jakie mogą mieć chrześcijańskie prawdy w pogańskiej rzeczywistości.
Nawrócenie i konwersja Lewisa była w dużej mierze ukształtowana argumentami Tolkiena, że narratorzy Ewangelii byli mistrzami w opowiadaniu historii i przedstawili w ostry i czysty sposób znaczenia znane nie tylko na Zachodzie ale doświadczane przez całą ludzkość.
"Dopóki mamy twarze" wykazuje w rzeczywistości wiele podobieństw do prozy Tolkiena - tłem "Władcy Pierścieni" również jest przed-chrześcijańska Europa. W opowiadaniu pojawia się także wspaniała zmiana świadomości Orual (siostry Psyche)
- Lewis był pod silnym wpływem Tolkiena, dla którego opowieść była czymś tak fundamentalnym jak sam język. Mówił iż opowieści i język są równorzędne dla istoty ludzkiej. Opowieść ma ogromną moc, by skonkretyzować, urealnić coś co zwykle wydaje się abstrakcją. Umożliwia człowiekowi zdobycie doświadczenia, którego nigdy by nie uzyskał gdyby poprzez swoją wyobraźnię nie wszedł w opowieść".
|
Pn mar 06, 2006 21:04 |
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
może to i nie powieść, ale warto wspomniec o "Pamiętnikach Adama i Ewy", tylko kurcze chwilowo wyleciało mi z głowy kto to napisał
|
Pn mar 06, 2006 22:28 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
"Pamietniki Adama i Ewy " M.Twain
|
Pn mar 06, 2006 22:43 |
|
|
A.
Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39 Posty: 2702 Lokalizacja: Paragwaj
|
Oczywiście, nawrócił się. Ale jego książki NIE są i nie były jakąkolwiek satyrą, przełożeniem, przenośnią, karykaturą ani polityczną, ani religijną. Tłem władcy pierścieni jest Śródziemie, a nie jakaś przedchrześcijańska europa A śródziemie masz opisane w Silmarilionie.
Jeśli już coś z wielkiej trójcy Tolkiena chcemy brać do takiej pracy to Silmarilion. Tylko i wyłącznie, ale zresztą i tak dla większości przeczytanie go będzie czystą męką.
_________________ Shame on the night for places I've been and what I've seen for giving me the strangest dreams But you never let me know just what they mean so oh oh so shame on the night alright And shame on you
|
Pn mar 06, 2006 23:02 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
A. Cos mi tu pachnie "racjonalista" .
|
Pn mar 06, 2006 23:25 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Polecam ksiazki Odnaleźć Boga we Władcy Pierścieni autorstwa K. Bruner, J. Ware oraz Paolo Gulisano Tolkien: mit i łaska)
Na szczęście nie musimy mówić niczego, czego Tolkien by sam juz nie powiedział. (
) A powiedział nam tyle, że świat fantazji, tak jak on go pojmował, jest w swej najwyższej i najczystszej formie miejscem, w którym sztuka, teologia i pierwotne ludzkie marzenia spotykają się i przecinają. Dla chrześcijanina może to oznaczać tylko jedną rzecz: świat fantazji jest miejscem, w którym możemy spotkać się twarzą w twarz z Chrystusem.
|
Pn mar 06, 2006 23:40 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|