Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt kwi 26, 2024 1:30



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 129 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona
 Własna twórczość forumowiczów - poezja 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn lip 07, 2008 10:48
Posty: 15
Post 
Mam kilka wierszy,na razie wrzucę 3 :-D

Jak trudna droga,
by Ciebie- Boga
usłyszeć, zrozumieć.

Świat pełen reklam,hałasu,
ciągle brakuje nam czasu,
by z Tobą spędzić choć chwilę.

Ty ciągle wołasz i mówisz w ciszy,
kto Twój głos usłyszy?
Ten,kto w tym życiu pragnie czegoś więcej
i się wyciszy.

Szukam Cię,Panie i całym sercem
chcę pełnić wolę Twą.
Dostrzec Cię łatwo,
w powiewie wiatru,w ciszy,przyrodzie
wypełniasz duszę mą.

Jesteś jak fala,która uderza,
na głębię wołasz mnie,
a moje życie do Ciebie zmierza,
lecz wypłynąć boję się.

Czasem brak wiary i brak ufności
wkrada się w życie me.
Proszę Cię Panie,bo często tonę,
byś w porę złapał mnie.

Dziwne uczucie,no i pytanie:
co ze mną dzieje się?
Serce Cię szuka,
dusza Cię pragnie
Ty odzyskałeś mnie!


28.09.2008r.


* * *

O Boskie Słońce- Hostio Biała
Tak miłosiernie spoglądasz na nas.
Ukryta Miłość,Boskie spojrzenie
O Panie,przyjmij moje milczenie.

Gdy klęczę przed Tobą i adoruję,
W ciszy z ufnością się w Ciebie wpatruję,
Otulasz mnie Panie swym milczeniem
A ja wielbię Ciebie dziękczynieniem.

O Hostio Święta,jak lilia biała,
Boże,Twa łaska wciąż spływa na nas
I chociaż czasem Ciebie nie czuję,
To w głębi duszy Cię miłuję.

Gdy klęczę w cichym Kościele
Jak Maria u stóp Twych trwam,
Ty wlewasz w mą duszę nadzieję
I radość na przyszły czas.

O Panie,przedziwne Twe drogi,
Ja pragnę,za Tobą chcę iść
I chociaż czasem mam "rogi"
To Miłość Twa zadziwia mnie.

2.11.2008r.


* * *

Jak usłyszeć Twój głos,o Panie
jak szukać- gdzie znajdę Cię.
Czy słyszę Twoje wołanie,
na głębię wzywasz mnie???

Ty odnalazłeś mnie w tłumie,
za rękę prowadzisz mnie
i nawet w tym świata szumie,
ma dusza pragnie Cię.

Ty jesteś,lecz droga nie łatwa
idę i ciągle potykam się,
lecz w sercu słyszę wołanie,
by nie poddawać się.

Gdy wołam Cię- jesteś blisko,
raduje się serce me.
Powierzam Tobie to wszystko,
co niepokoi mnie.

O Panie,czy to Ty wołasz,
czy to na pewno Twój głos?
Bo nie chcę się pomylić
-powierzam Tobie moj los.

Ty w sercu dajesz odpowiedź,
gdy nie wiem dokąd iść,
i zawsze wskazujesz drogę,
gdy człowiek ufa Ci.

Jak dobrze,że jesteś mój Panie,
z Tobą przez życie chce iść.
Wiem,że z Tobą rozpoznam powołanie,
które wyznaczyłeś mi.

(28.12.08r. )

_________________
"Wiedziesz mnie Panie po właściwych ścieżkach"
http://tymoteusz.org.pl/newsletter/

mój blog, zapraszam: http://wszystkozaczynasieodmodlitwy.blogspot.com/


N lis 08, 2009 19:10
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 05, 2007 18:33
Posty: 25
Post Re: Własna twórczość forumowiczów - poezja
WIESŁAW JANUSZ MIKULSKI
(ur.1959)




z cyklu „Rozrzucone sny”



*
* *

z dzbanów marzeń
wypłukuję kurz
okruszyny wspomnień
liście lata

płynie życie
wartkim nurtem dni
z tego świata
do tamtego świata ...



z cyklu „Samotność gwiazd”



*
* *

To Bóg zatrzymał się przed tobą
to On był kiedy myślałeś
że to jest tylko zwykły nędzarz
to Boga nakarmiłeś
odartego z blasku i splendoru
To Bóg zatrzymał się przed tobą
kiedy o drogę ciebie pytał
- Jemu podałeś swoją dłoń ...



z cyklu "Samotność gwiazd"



*
* *


tak wiele interesów spraw
uliczek krętych naszych godzin
Panie oczyść nas i spraw
by zachwyt Tobą miłość rodził

w zmęczeniu minut w pocie dni
które jak chmury przemijają
oczyść nas Panie i spraw by
deszczem spadały w ziemię czasu

tak wiele interesów spraw
i słów i słów zbyt wiele pada
oczyść nas Panie z kłamstwa prawd
miłością swoją wyspowiadaj ...


z cyklu „Skrzydła słońca”
*
* *


krytyków wielu
krytyków dużo
a wiatry wieją
i wszystko burzą

a wiatry burzą
płoty ulice
złote przysięgi
i tajemnice

a wiatry wieją
ognistą falą
i co po drodze
gniotą i walą

gniotą i miażdżą
sny i przyśnienia
nawet pomniki
z cnót i kamienia ...






















Z cyklu „Słoneczne miasto”



*
* *

godziny lawiną smutku
zsuwają się z dni
jak z gór

Ty przecierasz me szlaki
i leczysz
wszelki ból

Noce noce mijają
wtopiony w mrok
naz sen

Ty idziesz na świtu
fali
w mój jasny szczęśliwy dzień ...




z cyklu „Słoneczne wybrzeża”

*
* *

odsłaniamy swoje twarze
gdy mroki ciszy
nadpływają pod noc

odkrywamy nagość serca
zdejmując wśród milczących ścian
uciążliwe protezy szczęścia

odnajdujemy Boga
lecz boimy się krzyża stając z twarzą
zeszpeconą grzechem ...








z cyklu „Słoneczny sen”

*
* *

za Tobą podążam jak ślepiec
wleczony czasem snów wiatrem
gdzie jestem nie wiem
podtrzymaj moje ręce bym przypadkiem
nie przewrócił się o nierównych chodników
krawędzie nie zbrudził nóg
błotem ulic idę za Tobą
jak ślepiec pomóż mi
bym mógł nauczyć się odczytywać
Twoją obecność Twoje słowa
na chropowatych wypukłościach
dni



z cyklu „Słońce i miłość”
*
* *

kapie kapie czas
jak wosk świecy
Twój czas i mój
wolno wolno się
wypala
spływa wosk jak ból
płomień większy
coraz większy
pnie się ciągle wzwyż
im gorętszy tym jaśniejszy
czas płonie
jak krzyż ...


z cyklu „Słońce i Ty”



MODLITWA O DESZCZ

Wznoszę ku Tobie dłonie
swe serce spieczone ciszą
deszczu ożywcze strugi daj
Panie mej ziemi
już pękającej od skwaru
nieba rozlej strugi
życia płaszczem ulżyj trawom
naszym oczom proszącym
o deszcz








z cyklu „Słońce w alei dębów”


NA MSZĘ ŚWIĘTĄ

przynoszę Ci
najlepsze chęci
i to co uznasz
za dobre
resztę spal
w ogniu swego
przebaczenia


z cyklu „Sny słońca”



*
* *

wiem że jesteś przy mnie
gdy szaleją strugi deszczu
po szybach dni
kiedy nocą otwierają się oczy
zbudzone bólem
wiem że jesteś przy mnie
kiedy płonie ściana ciszy
gdy z wyschniętej rzeki słów
nie ma już co pić
kiedy nogi plączą się wśród
kamieni krzywd
wiem że wtedy jesteś przy mnie ...



z cyklu „Światło i noc”


*
* *

odpoczywam
obok Twego krzyża
dajesz moc
mojej duszy
siły ciału


kocham Cię
tyle niezliczonych ran
jak promieni miłości
bije z Twego przebitego
Serca










z cyklu „Światło snu”

*
* *

oto Miłość idzie po falach
po głębi
idzie do nas Miłość

na dłoniach ma rany
na głowie pełno cierni

oto idzie po falach
woła nas do siebie
Miłość idzie po głębi

do mnie i do ciebie ...


















_________________
Serdecznie pozdrawiam wszystkich Czytelników
tej Witryny i zapraszam do lektury moich wierszy na stronach:
http://www.wjmikulski.prv.pl
http://www.Apostol.pl [w dziale: poezja] http://www.katolicki.net


Pt gru 11, 2009 17:03
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pn lip 07, 2008 10:48
Posty: 15
Post Re: Własna twórczość forumowiczów - poezja
Sieć Miłości

Idę
Na swej drodze spotykam Jezusa
coś mówi
- nie słyszę
idę dalej,
ale ta droga jest już inna
- czuję,że czegoś mi brakuje.
Idę
coś słyszę,
ale ten głos jest bardzo cichy
- zastanawiam się,rozmyślam...
coś czuję
to ogromna radość,która przenika serce.
Cokolwiek to jest,chcę za tym iść.
Poznaję Go bliżej- to On- Jezus,ciągle woła
- zbliżam się,
czuję radość i pokój .
Tak! To Jego mi brakowało!
Idę,wierzę,że idzie ze mną- mój Pan.
Powierzam Mu swe życie
Idę,
Na świecie jest również zło- pojawia się szatan
kusi,
- upadam
Jezus wyciąga rękę
- chwytam się,powstaję.
Idę,
droga nie jest łatwa
- znów leżę
szatan działa
- nie chcę pomocy
idę
Jezus woła
- udaję,że nie słyszę
woła głośniej
- zagłuszam Go,
uciekam.
Układam życie po swojemu,
- czegoś znów mi brakuje
idę dalej.
Na mojej drodze Kościół
wchodzę
- On czeka
Przepraszam Go,
czuję,że patrzy z miłością
idę
i nawet,gdy upadnę- powstaję,
bo życie ma sens,gdy jest w nim Jezus! :biggrin:
Ty Jezu mnie prowadź,
Tobie ufam,
dałam się złowić w sieć Miłości :D .

16.11.2008r.

* * *

Chcę szukać Cię,Panie
całym sobą,
dzień po dniu
i odnaleźć
w ciszy,w sobie,w lekkim powiewie,
by wsłuchać się w Twój głos.

Chcę słyszeć Cię,Panie
w głębi swego serca,
by móc dostrzec Cię,
w chwilach pięknych,a także trudnych
i Ciebie trzymać się.

Chcę widzieć Cię,Panie
oczami swej duszy,
a gdy dostrzegę Cię
- chcę iść za Tobą, za światlem Ducha
i bardziej kochać Cię.

Chcę kochać Cię,Panie
czystym sercem,
i Tobie oddać się,
by trwać przy Tobie
w blasku Twej miłości
i zawsze wielbić Cię.

Chcę wielbić Cię,Panie
całym życiem swoim
i trwać u Twoich stóp,
bo życie z ducha jest wielką radością,
kocha nas sam Bóg! :D

(11.01.2009r. )


* * *

Szukam swej drogi już od kilku lat,
Panie,Ty w moim życiu zostawiłes ślad.
Za Tobą chcę iść, moje serce już wie,
bo na każdym kroku doświadczam Cię.


Choć nie zawsze czuję obecność Twą
i ciemności przysłaniają dusze mą,
tym bardziej wtedy podajesz rękę mi,
bym nie zbłądziła w te trudne dla mnie dni.


Czas rozeznawania swego powołania,
jest pięknym czasem w wierze wzrastania.
Gdy napelniasz mnie swoją Miłością,
serce się raduje Twoją obecnością.


Gdy w moim życiu szatan zjawia się,
kusi ile wlezie,żeby poddać się.
Czasem nie wiem,co robić mam,
chcę uciec daleko,by zapomnieć tam,
że wołasz,że chcesz bym za Tobą szła,
później dostrzegam,że to droga zła.


Chciałam być dalej- jestem bliżej Ciebie,
kocham Cię Mistrzu,
kiedyś chcę Cię spotkać w Niebie,
wtulić się w Twoje ramiona
i nic nas rozdzielić nie zdoła.


Jakąkolwiek bym drogę życia wybrała,
spraw,bym zawsze przy Tobie trwała.
Ukryj mnie w cieniu rąk Twoich i ucz mnie wytrwałości,
bym z Twoją pomocą wzrastała w świętości.


Bądź dla mnie latarnią,oświetlaj moją drogę,
bo z Tobą na ścieżce życia zbłądzić nie mogę.


(25.10.09r.)

_________________
"Wiedziesz mnie Panie po właściwych ścieżkach"
http://tymoteusz.org.pl/newsletter/

mój blog, zapraszam: http://wszystkozaczynasieodmodlitwy.blogspot.com/


Pt gru 11, 2009 20:00
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lut 17, 2006 19:17
Posty: 149
Post Re: Własna twórczość forumowiczów - poezja
Eliksir Nieśmiertelności -z cyklu opowieści podsłuchane

Szukając nieśmiertelności
wędrował po całym świecie
zimą po śniegu i lodzie
i skwarnym słonku w lecie
Aż spotkał na swej drodze
człowieka trochę dziwnego
jakby nie z tego świata
i bardzo czymś przejętego

-Szukałeś mnie tak długo
a ja czekałem na Ciebie
chcę Ci dać coś czego nie masz
a mają inni w niebie
To skarb nad wszystkie skarby
Eliksir nieśmiertelności
postawię tylko warunek
dążenie do świętości
To nowy etap w życiu
i jedna jedyna droga
wprowadzona w codzienność
prowadzi prosto do Boga
A świętość mój drogi Synu
to dar i trudne zadanie
ja Ci ją przeznaczyłem
to Twoje powołanie -

Zadumał się człowiek wielce
bo przecież nic nie rozumie
musi mieć jakieś wskazówki
gdyż żyć w świętości nie umie

-Mam tu dla Ciebie gwarancję
i sam się wkrótce przekonasz
od Ewangelii żyć zacznij
to to zadanie wykonasz
W tej księdze zawarte słowa
Moje i Ojca Mojego
taka instrukcja obsługi
co zmieni Cię na świętego
Zrozumiesz czym sakramenty
Pokuty i Pojednania
czym uczta Eucharystii
radość z bliskiego spotkania
Jak wielka to tajemnica
gdy uczestnikiem jej będziesz
za Moje męki cierpienie
życie wieczne posiądziesz
Gdy działa ci się krzywda
razem z Tobą cierpiałem
dla Ciebie umarłem na krzyżu
dla Ciebie też Zmartwychwstałem
I będę czekał tak długo
aż mnie zaprosisz do Siebie
ja twoim eliksirem
na życie wieczne w niebie -

Renia


N sty 10, 2010 18:00
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lut 17, 2006 19:17
Posty: 149
Post Re: Własna twórczość forumowiczów - poezja
By Katyń ocalił pamięć

Ocalała z pożogi
samotna w katyńskim lesie
po kim tak płaczesz żałośnie
że szloch po ziemi się niesie

Dlaczego tylko ty jedna
pośród żywych zostałaś
powiedz ach powiedz brzozo
co w ten poranek widziałaś

Widziałam orła białego
nim spadł na ziemię z chmury
widziałam polskie kwiaty
płaczące kroplami purpury

Widziałam dusze ofiar
Anioł wzniósł je do nieba
widziałam ognistą tęczę
po której szli do Boga

A teraz na tych zgliszczach
rozpacz się błąka wśród ciszy
by Katyń ocalił pamięć
o której świat usłyszał
Renia

Nieszczęsna Ziemia

Gdyby tak prochy Ojców dziadków
przemówić mogły po latach milczenia
nawet najbardziej zatwardziałym
pękło by serce z ogromu cierpienia

Pamięć co zwykle krótką bywa
tu w lasku katyńskim z grobu wstała
na nią czekały rodziny ofiar
by prawda szczera w nas dojrzała

Teraz gdy nadszedł czas ku temu
by dług wobec niej był spłacony
niebo z rozpaczy płacze łzami
bo las powtórnie krwią zroszony

I nam wyroki zły los pisze
cierpieniem którego nic nie zmieni
kiedy ból jęki konających
echo poniosło ku polskiej ziemi

Podstępnie na listę swe ofiary
nieszczęsna ziemia znów wciągnęła
Katyń podwójnym symbolem męczeństwa
którym ta ziemia się okryła

Renia


Cz kwi 15, 2010 20:59
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lut 17, 2006 19:17
Posty: 149
Post Re: Własna twórczość forumowiczów - poezja
Na Watykanie zabiły dzwony

Oddechem co siły odbiera
iskierka życia jak gwiazda zgasła
odszedł stąd człowiek serca wielkiego
papież słowiański rycerz Maryji

Tak jak przed laty gdy został wybrany
na Watykanie zabiły dzwony
wtedy radosne niosąc w świat echa
dzisiaj żałobą płaczą ich tony

Zraniona ziemia kir przyodziała
w pokorze przyjmując cios przeznaczenia
a On jak ta sosna zgasł na wygnaniu
niosąc na barkach brzemię cierpienia

Krzyżową drogą przez życia ścieżki
Ten co pokazał światło miłości
walcząc o godność człeka każdego
prowadził owce do wiecznej radości



Rybak naszych czasów

Szukając wśród nas godnych rybaków
łowiłeś serca słów bożych prawdą
a teraz płyniesz barką samotny
rybaku naszych czasów

Lecz zawsze wracasz z siłą mocarza
co miażdży słowem kamienne serce
wnikając w każdą jego szczelinę
by ożyło dla Boga

A gdy kamienie zakwitną słowem
i światłość wiary niesie nadzieją
wyryte w sercu Twoje nauki
drogowskazem do nieba

R.SOBIK

_________________


Śr paź 06, 2010 22:28
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 07, 2008 10:48
Posty: 15
Post Re: Własna twórczość forumowiczów - poezja
W Wielki Czwartek zanim poszłam na czuwanie, coś mnie naszło,by napisać piosenkę, więc z gitarą w ręku powstała ta piosenka dziękczynna:

Ref. Panie, kocham Cię i zawsze chcę przy Tobie trwać, GCaD
Jezu, Tyś Królem mym, me serce pragnie wielbić Cię.


1. Kiedy byłam zagubiona- Ty podałeś rękę mi. C e d a
Przygarnąłeś swą miłością- prowadziłeś w trudne dni.
Miłość Twoja jest tak wielka- niepojęta łaska Twa,
że z radością, z uwielbieniem- śpiewa Tobie dusza ma... C e d a D

2. Droga z Tobą nie jest łatwa- więc zwątpienie wkrado się Ceda
Szatan sposób już wyczaił- by zaatakować mnie.
Walka trwała- Tyś zwyciężył- otworzyłeś oczy mi.
Przyjmij z serca tę piosenkę- pragnę ją zaśpiewać Ci... CedaD

3. Teraz patrząc na swe życie- widzę wciąż obecność Twą, Ceda
Jezu, oddaję się Tobie- ocaliłeś duszę mą.
Blaskiem swym mnie otoczyłeś- rozjaśniłeś szare dni,
za Twe dzieła Cię wysławiam- radośnie z dziękczynieniem Ceda
śpiewam Ci, śpiewam Ci, śpiewam Ci... D a D

4. Ty w Monstrancji wystawiony- blaskiem swym przyciągasz mnie Ceda
Hostio Święta, Zdroju łaski- pragnę adorować Cię.
W tej Świątyni oddać chwałę- Temu,który kocha mnie,
Odpowiedzieć na Twą miłość- w ciszy,w sercu mówiąc,że... CedaD

(1.04.2010r.)

* * *

Dzięki Jezu,że wydobyłeś mnie z ciemności, że pokazałeś drogę mi,
że że odkupiłeś mnie w miłości, że otworzyłeś nieba drzwi.
Za to uwielbiać Cię będę, pokazałes światło mi,
Ty błogosławiony będziesz,
przez wszystkie moje dni.

Przez swą mękę uczysz pokory,
choć jeszcze wiele brakuje mi,
to przez modlitwę tak mnie przemienisz,
bym stała się jak Ty.


O wzorze łagodności i miłości,
swym blaskiem rozjaśnij duszę mi
i pomóż wzrastać w świętości,
bym z radością służyła Ci.

Wpatrywać się Panie w Twe święte Ciało
pragnę do końca moich dni,
bo me serce Ciebie pokochało,
ukrytego w białej Hostii.


Pragnę być czysta- jak lilii kwiat
i służyć Tobie przez wiele lat.
Wypal mnie ogniem miłości Twojej,
bym się pozbyła woli swojej.
By moja wola- Twoją się stała,
bym tylko Ciebie przed oczami miała.

Serce Twe Jezu miłością goreje,
a w mojej duszy radość istnieje.
W swoim świętym sercu- serce moje zamknąłeś,
zmazałeś mój grzech, zburzyłeś mury i w swe ramiona przyjąłeś.


Dziękuję za łaski, tak wielkie,że słów brak,
bo moja wiara rozwija skrzydła jak ptak.
Całą mą nadzieję w sercu Twoim składam
i ten wiersz specjalnie dla ciebie układam .

Jak jedna kropla w oceanie,
tak mało ludzi wielbi Ciebie Panie.
Pragnę wypełnić pustkę swym westchnieniem
- uczyń me życie dziękczynieniem.


Za Twego Ducha dziękuję Ci,
że dotknął mnie, uświęca moje dni,
za dar języków, za charyzmaty,
bo duchem człowiek ma być bogaty.

Bądź uwielbiony za dzieła Twoje,
modlitwą uczyń życie moje.


(30.05.2010r.)

* * *

Tak jakoś św.Franciszek i św.Klara stają wciąż na mojej drodze, więc musiałam coś o nich napisać


1. Święty Franciszku, C
stajesz na mej drodze da
już od wielu wielu długich lat. eCD
Zachwyciłeś sobą, pokazałeś jak, Ceda
piękny jest franciszkański świat. eCD
Porzuciłeś bogactwa eA
Ubogą ubrałeś szatę eA
i z Bogiem w sercu ruszyłeś w świat CDe
Mimo przeciwności eA
oddałeż życie Bogu eA
zaufałeś Mu, do końca swych lat. CDe

Ref. Za Tobą CG
św.Franciszku De
podążać chcę przez wiele lat. CGD7
Pan mnie tak poprowadził, Ce
przez Twoje życie pokazał, da
wspaniały franciszkański świat. eGA


2. Święta Klaro, Ce
choć niewiele wiem o Tobie, da
swą silną wiarą zachwyciłaś mnie. eCD
Poszłaś drogą światłości, drogą pełną miłości, Ceda
tą drogą prowadź także mnie. eCD
Wybrałaś ubóstwo eA
wtuliłaś się w Krzyż eA
Taką drogą naucz iść. CDe
Zamknięta za kratą, eA
pociągnął Cię Hostii czar, eA
który w sercu rozpalił miłości żar. CDe

Ref. Za Tobą CG
św. Klaro De
podążać chcę przez wiele lat. CGD7
Pan mnie tak poprowadził, Ce
przez Twoje życie pokazał, da
wspaniały franciszkański świat. eGA


3. Świętość Waszego życia, jasno pokazuje,że Ceda
do szczęścia wystarczy Bóg. eCD
Nauczcie trwania przy Nim,wytrwałej modlitwy, Ceda
by zrozumieć miłości cud. CDe
Pomóżcie świat zostawić, eA
wszystko stracić eA
i Krzyżem Pana się wzbogacić. CDe
Przylgnąć do Niego, eA
o łaskę wiary prosić eA
i dziękczynne modlitwy przed Tron zanosić. CDe


Ref. Za Wami CG
św.Franciszku i Klaro, De
podążać chcę przez wiele lat. CGD7
Pan mnie tak poprowadził, Ce
przez Wasze życie pokazał, da
wspaniały franciszkański świat. eGA


(20- 22.09.2010r. :-D )

* * *

1. Adorować Panie, Twoje Święte Ciało, GDeCD
pragnę po, wszystkie moje dni. GDeCD
Moje serce, Ciebie pokochało, GDeC
ukrytego w białej Hostii. GDeD

Ty jesteś Hostią, ja mam być monstrancją, GDeC
a promienie łaski przenikają mnie. GDeD
W Eucharystii Jezu, dajesz się w Ofierze, GDeC
zawsze pragnę, spożywać Ciało Twe. GDeD

Ref. Panie, zamknij moje serce GDe
- w moim sercu. CD
Niech Twój Duch wypełnia mnie GDe
- bardzo tego chcę. CD
Kiedy w ciszy na modlitwie GDe
- Twą wolę poznać chcę CD
Mówisz w sercu moim,że GDe
- w adoracji mam kochać Cię. CDe


2. Chcę dziękować Panie, za dar Twej miłości, GDeCD
ufam, wierzę, kocham, adoruję Cię. GDeD
Rozpal ogień w sercu, pragnę Twej bliskości, GDeCD
wypal wszystko, co oddala mnie. GDeD

Ty jesteś Hostią, ja mam być monstrancją, GDeC
a promienie łaski przenikają mnie. GDeD
Nie pociechy Twoje, na modlitwie Panie, GDeC
lecz samego Ciebie kochać chcę. GDeD

(29.09, 1.10.2010, po godz.15.00 :D)

_________________
"Wiedziesz mnie Panie po właściwych ścieżkach"
http://tymoteusz.org.pl/newsletter/

mój blog, zapraszam: http://wszystkozaczynasieodmodlitwy.blogspot.com/


Cz paź 07, 2010 10:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 28, 2010 12:05
Posty: 79
Post Kto gdzie dokąd...?
~~~~~~~~~~~~
Kto gdzie dokąd...?
~~~~~~~~~~~~


Kto to stoi
Kto wzywa
Kto kołacze
Kto odpowie
Kto poruszy
Kto zapłacze
Gdzie klucz brama kto otworzy
Kto jest Ten co pierwszy się ukorzył
Gdzie odpowiedź na pytanie
Tam gdzie słowo zapisane
Dokąd wiara i niewiara
Odkąd łaska odkąd kara


- tedeus Dobre dzieje 20.12.2009 02:41
~~~~~~~~~~~~

_________________
Wiara Bogu prowadzi tam gdzie nie prowadzi niewiara - tedeus Dobre dzieje


So gru 25, 2010 20:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 28, 2010 12:05
Posty: 79
Post Słowem mieczem - rozważanie z przesłaniem
~~~~~~~~~~~~
Słowem mieczem - rozważanie z przesłaniem
~~~~~~~~~~~~


Jedni się dziś rodzą drudzy żyją inni odchodzą
A że czas mamy dobry a wieki szybko mijają
Podumajmy jaką wartość dziś po ludziach ślady mają

Jeden maluczkim drugi wielkim się zdaje
Wszelako który dobrym oto jest pytanie
Każdy jakieś dobro brał każdy jakieś dobro miał
Ważne kołacze zapytanie
I już stawiam wskazanie
Czy to dobro siał
Czy siał komu czy nikomu
Czym i jak gościł gości w swoim domu
Czy to Dobry mu co dał
Czy z mniejszego sobie brał
Co też chętnie dawał w darze
Miłość z cnotą czy szła w parze
Czy zasady miał takie
Niewątpliwie z dobrym smakiem

O jasną wypowiedź proszę tutaj Panie
Podaj nam wzór na dobre równanie

Nie zawsze wielki wielkim
Nie każdy mały małym
Oto rozwiązanie
Kto z jakiego czerpie takim się staje
Nie o ślady tutaj chodzi
Lecz czyim śladem gdzie kto idzie
Dokąd krok swój prowadzi

Naukę z tego weź człowiecze
Czerp z Dobrego równaj w górę
Ja za tobą stanę murem

Od miecza ginie kto mieczem wojuje
Kto mądrym słowem roztropnie szafuje mądrości nabiera
Ten się nie zepsuje

Jest słowo jak miecz posłane co wybornie oddziela
Starego od nowego wielkiego od małego
Niemowlę w syna przemienia
Kto wskazaną ścieżkę duchem swoim czuje
Niechaj posłane cenne słowo odtąd szanuje

Czasy czasów mijają
Wszyscy wybierają
Jedni odchodzą drudzy zawracają
Moi ze mną podążają


Do drzwi twoich pukam człowieku tak mi miły
Otwórz wszystko zapłaciłem
Uleczę Twoje rany i obmyję winy




- tedeus Dobre dzieje 02.11.2009 18:08
15 Cheshvan 5770 ט״ו בְּחֶשְׁוָן תש״ע
~~~~~~~~~~~~

_________________
Wiara Bogu prowadzi tam gdzie nie prowadzi niewiara - tedeus Dobre dzieje


So gru 25, 2010 20:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 28, 2010 12:05
Posty: 79
Post Dwa królestwa
~~~~~~~
Dwa królestwa
~~~~~~~



Dwa królestwa
Władców dwóch
Jeden Pan
Jeden wróg
Stwórca i uzurpator
Duch Boży i zaborczy dominator
Potężne armie sprawny w boju Król
Wojownicy Królestwa i zbuntowanych rój
Walka trwa
W niej ty i ja
Komu kto dziś na alarm gra

Jeden Pan
Jeden królów Król
Jeden Zwycięzca skruszy każdy mur
Rozbija warownie podstępnie wzniesione
Gubi wojska gdzie pięści podniesione
Wieża pychy się nie ostoi
Przed mężnym sercem w Ducha zbroi

Swoim Słowem napełniasz kielichy wybrane
Przygotowane zahartowane hufce miłości oddane
Serca spokojne krok równy
Niesiemy Cię Światło nasz Panie
a Ty jeńcom kruszysz kajdany




- tedeus Dobre dzieje 24.12.2008 o6.50
~~~~~~~

_________________
Wiara Bogu prowadzi tam gdzie nie prowadzi niewiara - tedeus Dobre dzieje


So gru 25, 2010 20:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 28, 2010 12:05
Posty: 79
Post Z nami Bóg Jego imię Jezus Chrystus Emmanuel
~~~~~~~
Z nami Bóg Jego imię Jezus Chrystus Emmanuel
~~~~~~~



Jeden Jest nasz Zbawiciel

Mesjasz Pan Boga Syn Odkupiciel

Przez Jego Słowo wiara łaska poznanie

Duchem ożywienie z Ojcem pojednanie



Drogo nas wykupił wolność przyniósł w darze

Wojowników nalewa i wypala w żarze

Z Ducha poczęty z dziewicy zrodzony

Przez wiernych uwielbiony pokornym objawiony

Fundament Skała Głowa Kościoła nasz Oblubieniec

Alfa i Omega Pierwszy i Ostatni Początek i Koniec

Drzewo życia Dawida korzeń światłości sprawca

Droga i Prawda Słowo w ciele Jedyny Wybawca



królów Król

panów Pan

W wiernych Jest Pan



Tobie Chwała Tobie Cześć

Tobie Pokłon Tobie Pieśń

Tobie nasze Uwielbienie

Tobie dźwięczne Dziękczynienie



Tobie Taniec i w Duchu Wołanie

Ulepiaj i prowadź nas Panie

Ulepiaj i nalewaj mnie Panie

Ulepiaj i prowadź mój Panie



królów Król

Święty świętych

Z nami Bóg Twoje imię

Jezus Chrystus Emmanuel



- tedeus Dobre dzieje
~~~~~~~
Emmanuel to znaczy Bóg z nami
=> Mt 1:23
~~~~~~~
Hillsong - Emmanuel
http://www.youtube.com/watch?v=2T-FSkUHwuc
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Dobre dzieje i muzyka
http://zielgora.pl/modules.php?name=For ... highlight=

_________________
Wiara Bogu prowadzi tam gdzie nie prowadzi niewiara - tedeus Dobre dzieje


So gru 25, 2010 20:38
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 05, 2007 18:33
Posty: 25
Post Re: Własna twórczość forumowiczów - poezja
WIESŁAW JANUSZ MIKULSKI
(ur.1959)





z cyklu „Tańczący pegaz”

*
* *

odszukajmy swoje dawne
słowa dawne myśli

odszukajmy swoje własne
twarze ...

odszukajmy swoje własne
oczy zza pajęczyn bólu

odszukajmy swoje własne
własne twarze ...




UPOMNISZ SIĘ

upomnisz się o swoje
miny srebra
o procent w bankach
naszych serc

o każde słowo
każdą myśl
o światło stawiane
pod korcem

upomnisz się o kalek
tłum zgony niewinnych
krwawe rany o wyciśnięte
ludziom łzy ...



*
* *

naucz mnie liczyć czas
w banku Twojej łaski
wyłuskiwać z kłosów dni
ziarna Twego chleba

naucz mnie przepływać
cieśniny ciszy do następnego
świtu gdy niebo zamulone mgłą
nie skrzy się gwiazdami

naucz mnie wzbijać się
jak Ikar w niebo
i nigdy nie opaść
nie opaść na ziemię ...

z cyklu "Tańczący pegaz"
*
* *

kojąco szemrze woda
wiatr woda las
ciszy zielonej ochłoda
w upalny życia czas

ciszy zielonej dłonie
jak balsam na moją twarz

wiatru strumieniem się koję
cisza oplata mą twarz ...




*
* *

daj by pąki mojej nadziei
pragnień nie zmarzły
w lodowatych szponach
niewierności -

by każdy dzień zakwitał
w słońcu Twojej łaski
miłością pokojem
dobrem


daj bym banknoty Twoich dni
czasu rozdanego hojnie
nie zakopywał w ziemi śmierci
lenistwa obojętności
lecz bym przynaglany Twoją miłością
rozdawał rozsiewał ją jak Ty

*
* *

jesteś we mnie
płomieniem
i wodą

w upadku
oczyszczeniem

jesteś we mnie
skwarem
i ochłodą -

krzyżem
i zbawieniem ...






* z cyklu „Tańczący pegaz”
* *

odnajdujemy siebie
gdy nogi nie bardzo
chcą służyć
gdy usta przymknięte cierpieniem
odzwyczaiły się od młodzieńczych
uniesień
gdy noc zamiast gwiazd
iskrzy się łzami w oczach
gdy bezsenność miłości zamienia się
w bezsenność cierpienia ...



*
* *

czas jak węgiel spalam
w piecu serca

gdy sen zamyka piec
chłodem napływa noc

chmury pędzą pędzi życie
wśród mgieł ...


*
* *

spłukujemy się z siebie
chcąc zbyt natarczywie
szukać siebie

spłukujemy się z miłości
chcąc ją zakuć
w niewolnicze pęta

spłukujemy się z prawdy
jeśli niosąc ją przed sobą
szukamy tylko własnych korzyści ...

















z cyklu „Tęsknota słońca”

*
* *


obmyj mi nogi Panie
i ręce moje
i moją twarz
i myśli w strugach
Twojego deszczu
niech miłość moja
w nim lśni i drga
wykąp mnie w morzu
łaski swej
co nie zna nocy ani dnia
obmyj mnie Panie
w strugach Twych
niech się oczyszczę
z brudu lat ...

*
* *

idziemy niosąc czasu kosze
krętymi ulicami dni
wyboistymi grzbietami godzin
idziemy Panie za Tobą
Ty sycisz zielone drzewa
rozjaśnione źrenice naszych oczu
i twarz nasza podobna Twojej
zastyga w zwycięskiej śmierci




*
* *

łaski mi łaski więcej
udziel
gdy wiatr czasu kolebie moim sercem
jak flagą
wzmocnij mnie
w trudzie biegu dni
niczym uskrzydlonych koni
w gonitwie czasu
gdzie dzień miesza się
z nocą
Panie swojej łaski
mi udziel
wspomóż swoją mocą ...







z cyklu "Tęsknota słońca"
*
* *

miłością rozpędzony
mój pegaz mknie
ponad czasu ciszę
kiedy Słońce biegiem Ziemi
się gnie zastyga rozpalone
w nurtach nocnej mgły
miłością rozpędzony biegnie tam
gdzie Ty ...



*
* *

podnoszę ku Tobie oczy
gdy budzi mnie dzwon światła
dziękuję Ci za łaskę snu
odpoczynek serca krzepkość nóg
napełnij mnie swym Duchem
bym dziś czynił co Ty chcesz
na drogach wzmocnij moje nogi
uczyń odporną moją twarz
na bicz kamyczków którymi miota
zła wiatr






*
* *


przepływamy czasu wartki nurt
wśród zachodów wschodów
dni co giną
bije zegar niczym serce
czas spada w ziemię
minutą godziną
w ogniu słońca płoniemy i my
zapatrzeni w nieuchwytne niebo
przepływamy tęsknotą nurty dni
ciągle siebie pytając: dlaczego ...














z cyklu „Tulipany w słońcu”
*
* *

powiedziały mi o Tobie
kwitnące bzy
spokój polnych traw
owianych słońcem
konary drzew
wśród skwaru
uśmiechnięte oczy dziecka
podane dłonie
powiedziało mi o Tobie
radosne merdanie psa
koncert ptasi wśród drzew
balsam wody
kojącej skronie
upojenie niebem
pełnym gwiazd ...



*
* *

nie pytaj co słychać
za oknami wiatr
chmury w niebo pędzi
właśnie deszcz już spadł
obmył drzew konary
napoił i znikł
nie pytaj co słychać
jest już noc jest cisza
i daleko świt ...




*
* *

bohaterom wojen
i powstań polskich


w głębi ciebie tkwią
odłamki czasu
ślady gruzu na stopach
zapach spalonych ulic
którymi kiedyś spacerowałeś
wśród kwitnących drzew
teraz rozgrzane słońcem
kamienne tablice
płoną w ciszy znicze
i pamięć tamtych lat ...





z cyklu „Tulipany w słońcu”


*
* *

Pamięci Mamy Żanety

noc rozorana jest bólem
w jej grudy wpadają
krople Twoich łez
światło szpitalnej ciszy
miesza się ze srebrem gwiazd
za oknami
pamięć obraca się jak karuzela
serce Twoje coraz bardziej zmęczone
usypia wieczność

*
* *

drzewo trzyma się ziemi
z jej piersi pije
jak dziecko
ona go trzyma oburącz
gdy wiatry przeginają pień
drzewo trzyma się ziemi
skulone listkami płacze
jak dziecko ...


_________________
Serdecznie pozdrawiam wszystkich Czytelników
tej Witryny i zapraszam do lektury moich wierszy na stronach:
http://www.wjmikulski.prv.pl
http://www.Apostol.pl [w dziale: poezja] http://www.katolicki.net


N mar 20, 2011 21:23
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Cz lip 05, 2007 18:33
Posty: 25
Post Re: Własna twórczość forumowiczów - poezja
z cyklu „Tulipany w słońcu”

*
* *

w miłości falach obmyję się
zanurzę gdy piecze światło
na drodze mych dni
jej wodami skronie swe
ostudzę w miłości falach
utopię zmęczenie
w miłości falach dopłynę
do Ciebie wśród nocy
która patrzy gwiazdami na świat ...







z cyklu „Twarze gór”
*
* *

za złotem za złotem
gonimy ...
co potem

marzeń okrągłe
pieniądze
i żądze ...

a gdy czar ziemi
znika
w piersiach zatyka ...





*
* *

zroszony Panie Twą łaską
jak kwiat omdlały znów rosnę
na mych liściach pełno Twego blasku

zbudzony świetlistym dźwiękiem
jak dzwonem w kościele świata
kwitnę Panie dla Ciebie

moje korzenie są w Tobie
z Twej ziemi czerpię swe soki
ożywiasz me liście i płatki ...


*
* *

na targowisku miłości
kupisz pachnące słowa
woń tęsknoty
jak olejek nardu

na targowisku prawdy
kupisz dopasowane litery
ułożone mozaiki interesów
bukiety więdnących słów


na targowisku stanowisk
kupisz kosze nadgniłych obietnic
tuzin uśmiechów
słowa bez dźwięku
prawdy bez treści


z cyklu „Twarze gór”

*
* *
kochasz mnie wypuszczam
coraz nowe liście nadziei
może rozkwitnę
w Twoim słońcu

kochasz mnie tracę soki
gdy korzenie wyrwę
z Twej ziemi
i oddam nocy



*
* *

pukam do Ciebie
w milczenia czas
i serce Ciebie woła
wśród ulic myśli
skrzyżowanych Tobą
w chłodnych murach kościoła


pukam do Ciebie
gdy w ciszy ból
przenika mnie
z Twego Krzyża
do Ciebie pukam
proch i syn Twój
głowę pochylam zniżam ...

*
* *

wrastam w przyszłość
korzeniami przeszłości
doświadczeniem buduję
jutra most

wrastam w Ciebie
w glebę mej miłości
z Ciebie życie kształtuję
i los

jutro znowu
w Twym słońcu się zbudzę
dzwonem światła
ciepłem Twoich łask

dziś już stulam
swe listki nie marudzę
w mroku nocy
chłodem wieje świat ...

z cyklu „Twarze gór”



*
* *

1

biegnę do Ciebie jak ślepiec
mam w oczach noc

moje wołanie jest nieme
i moje dłonie żebracze

z duszy wyrywam krzyk
biegnę do Ciebie
i płaczę

2

Ty mnie przenikasz
swym światłem
miłości dotknieniem zdrowieję

wraca mój wzrok
i siły i barwy i kształt
i nadzieje ...








*
* *

powiedz mi na której łodzi
zmęczony śpisz
że nawet burza
Ciebie nie budzi

chcę się przytulić
do Twoich rąk niech mnie prowadzą
przez fale wzburzone
w niebo

powiedz mi na której łodzi
oparłeś swoją zmęczoną skroń
że nawet burza
nie budzi Ciebie ...





z cyklu „Twarze gór”

*
* *

drżę jak mała gałązka
gdy wiatr nią potrząśnie
z nagła

drżę gdy mnie przenikną
Twe płomienie
z nieba

i otwieram kielich swego serca
by w nie kropla Twojej łaski
wpadła ...



z cyklu „Twarze miłości”

*
* *

czas jest jak skrzynia
co do niej włożysz

tym żyć będziesz - -





CHOINKA BOŻONARODZENIOWA

Ostrołęka, 2000 r.

igły wystrojonej sztucznej
choinki nie mogą kaleczyć
przecież mieni się ona piękną
baśnią dzieciństwa
ma oczy gwiazd których
zaklęte marzenia niosą ciszę
wśród baśniowych bombek
łańcuszków i zmierzchu ...






NA CMENTARZU

tu są wasze choroby
zmartwienia i lęki
troski o pieniądze
pierwsze i ostatnie miłości
odeszły stąd w zaświaty
nieustanne boje o prawdę
pozostały tu pobojowiska
zwycięzców i zwyciężonych ...







z cyklu „Uroda światła”



*
* *
cierpienie to powódź słów
pomylonych spotkań
gruz
rany od szkieł materialnych
bóstw
wyrzucone jak śmieci godziny
i dni







z cyklu „Usypianie ciszy”


JESTEŚ CORAZ BLIŻEJ

myśli moje wspinają się
po oblodzonych ścianach ciszy
wśród nich delikatne pajęczyny pamięci

stoję na szczycie rumowiska dni
w bryły lodu wbijam haki Twojej łaski
ponad ciszą nie ma śmierci jest miłość i Ty ...




z cyklu „Uśmiechy dni”

*
* *

zaczniemy siebie szukać
gdy ciemność ulic przesłoni widzenie
gdy z terminarza spraw zardzewiałe
godziny jak koła wypadną z łoskotem
gdy nogi przykują na zawsze
ziemską pychę i zatrzymają zbytni pośpiech
ku sobie – od siebie
zaczniemy szukać wystraszonych dat
wypędzonych oczu i zranionych serc








z cyklu "Uśmiechy dni"


MODLITWA PIELGRZYMA

Boże Ojcze
zaprowadź mnie do domu

Synu Boży
naucz mnie kochać na Twoje podobieństwo

Boże Duchu Święty
naucz mnie żyć prawdą i prawdziwą miłością








*
* *

Świat ubolewa że spadają akcje

nie ubolewa że coraz mniej kocha ...




*
* *

poszukujemy siebie
dotykając zimnych szyb ciszy
mówiąc głośno do grobowych marmurów
poszukujemy siebie dopiero nocą
gdy dzień umknął i światło
poszukujemy siebie w labiryntach
lęków i obaw czytając zawieszone
na imionach i nazwiskach etykietki
zbyt szybko zbyt szybko napisane
wśród słów




_________________
Serdecznie pozdrawiam wszystkich Czytelników
tej Witryny i zapraszam do lektury moich wierszy na stronach:
http://www.wjmikulski.prv.pl
http://www.Apostol.pl [w dziale: poezja] http://www.katolicki.net


Śr gru 14, 2011 23:14
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Cz lip 05, 2007 18:33
Posty: 25
Post Re: Własna twórczość forumowiczów - poezja
WIESŁAW JANUSZ MIKULSKI
(ur.1959)








z cyklu „Uśmiechy gwiazd”


*
* *

ziemie szczęścia jałowieją
gdy ręce zamiast pracy
szukają taniego zbytku
gdy ciało okolone
aureolą zmysłowości
swoją świątynię zamienia
na bank


ziemie szczęścia jałowieją
nie uprawiane od lat









z cyklu „W nurcie godzin”


*
* *

grzech jest jak zielsko
na polu
w ogrodzie
na działce

i jemu sprzyja
słońce
deszcz z nieba

nie wyrywany
niszczy owoce
plony dni








*
* *

po drodze
wypatruję Ciebie
gdy za szybami deszcz
i gdy drży mi serce
jak wskazówka zegarka


po drodze
wypatruję Ciebie
po ramionach krzyża
wielkiego jak czas
dojdę do Ciebie ...




*
* *

W obręczach Twojej łaski
ciągnę swój życia wóz
przede mną cienie i blaski
za mną czas jak gruz

idę znużony drogą
w ciszę w nieznany świat
ciągnę noga za nogą
mój wóz z kołami lat ...








* z cyklu „W nurcie godzin”
* *

pod Twój Krzyż znoszę
z ulic miasta pozbierane
rany z ulic świata ból
i udrękę

pod Twój Krzyż przynoszę
krzyk niemy
nie narodzonych

pod Twój Krzyż znoszę
serce obolałych pamięć
i nadzieję mych dni ...


*
* *

Kim naprawdę jesteśmy
w lustrze ciszy
gorącej jak miłość

gdzie zagubiła się
twarz na targowisku
słów

i którą bramą trzeba
wyjść by powrócić
do siebie ...



*
* *

Żonie

wieczorną godziną
siedzisz przy mnie
miła

gdy gwiazdy
w wydmach chmur
zasypane są wszędzie

wieczorną godziną
mówisz do mnie
miła

że pogoda
znów wróci
i że jakoś będzie ...

z cyklu „W Psarskim Siole”


*
* *


nie pukaj gdy zamknięte
drzwi przed światłem
przed miłością
niech się sypią gwiezdne
skry niech płomień nocy
nie pozwoli spać tym
co kokardy patetycznych słów
uwiesili na klamkach
swych domów ...

*
* *

zbyt daleko do siebie
gdy odmierzamy centymetrem
wagą wizyty telefony
gdy milczenie nie jest barwą miłości
gdy słowa jak kamienie
zawinięte w białe płótna form
zadają ból
za daleko do siebie
gdy w ciemnych okularach
obłudy nie patrzymy
sobie w oczy ...







MEDYTACJA II

naucz nas liczyć
nasze grzechy
jak liczymy pieniądze
procenty w banku

naucz nas liczyć
nasze winy
jak liczymy upadki tych
co bardziej kochają niż my ...






z cyklu "W Psarskim Siole"
*
* *

chciałbym przebrnąć
przez wszystkie mury
by dojść do Ciebie

chciałbym dotknąć
skrawka Twoich szat
kiedy przechodzisz w tłumie

chciałbym żebyś mnie zawołał
kiedy siedzę skruszony
na drzewie marzeń ...




*
* *

świat się stał wielkim szpitalem
pełnym ran

dzielnicą kalek
bez serca

i wielkim Kościołem
Twojej miłości ...






*
* *

na dnie kieliszków
trzepiemy jak ptaki

zbyt mokre są skrzydła
by unieść się w niebo ...





z cyklu „W ramionach serca”


*
* *

dla Ciebie otwieram
codziennie oczy
pełne Twojego słońca
cieszą się wdzięczne

dla Ciebie otwieram
drzwi każdego dnia
abyś był w nim
zawsze i wszędzie

dla Ciebie zamykam
codziennie oczy
przed snem głębokim
jak miłość ...







z cyklu „We dwoje”


*
* *

dobrnęliśmy ilością lat
według dat urodzeń
dobrnęliśmy jakimś świadectwem
dyplomem
samochodem kupionym
własnymi dziećmi


czy jest w nas pełniejszy
płomień Chrystusowego bólu
gorętsza miłość ku ludziom
mądrość która jak gejzery
tryska z Ewangelii
i rozpala skroń ...








*
* *

otwieram się
spękana ziemia
otwieram się
ziemia sucha

na Ciebie

kiedy przychodzisz
odżywam
nabieram sił
żyję żyję














z cyklu „We dwoje”



*
* *

nie chcę by czas
uciekał mi między palcami
bezowocnie
ale bym w dłonie
nabrał życia
w siebie – powietrza miłości


ta nie ginie
gdy ginie ciało
ta w zapisanych księgach
przepływa korytami mądrości
wciąż pojąc łaknących
u brzegów


nie chcę bym swój czas
bezmyślnie stracił
jak owoce na drzewach
mojego sadu
które mogą przepaść
w mrozie obojętności
w śniegu trefnych wyborów










*
* *

szczęście nigdy nie jest samo
dla siebie
jest jak rzeka pełna kropel
pełna deszczu

daje życie nowym kwiatom
nowym drzewom
szczęście nie jest nigdy samo
nigdy samo ...





z cyklu „Wiry ciszy”

*
* *

Słońce niesie dzwon
słońce woła
nas ze wszystkich stron
do miłości kościoła

kiedy rosa drży
na stulonych kwiatach
ręce wznosi światła
woła siostrę brata

wznosi się na niebie
pędzi coraz dalej
wołać wszystkich ludzi
aby już nie spali ...









*
* *

I

w słomianej pogoni
za szczęściem bez fundamentów
uderzeni piorunem czasu
palimy się

zbyt szybko

II

tylko Miłość wyzwoli nas
z pustych uniesień
gdy życie pełne trudu
przebrniemy z Chrystusem










z cyklu „Wiry słońca”




DZISIAJ RANO

obudziłeś mnie nastawionym
budzikiem kwarcowym
jeszcze słońca było mało
na niebie
jeszcze chmury wałkoniły się
z wiatrem
niosąc deszcz
gdy przetarłem oczy
stanąłem pod Twym Krzyżem
i patrzyłem na Wizerunek Matki
odlanej z gipsu
i modliłem się wśród chmur
w kąciku ciemnego pokoju ...









*
* *

obojętność w miłości
to wybór nocy
gdy świta dzień ...









POZORNE

niektórym rośnie szczęście

wysokością stanowisk i dochodów ...

_________________
Serdecznie pozdrawiam wszystkich Czytelników
tej Witryny i zapraszam do lektury moich wierszy na stronach:
http://www.wjmikulski.prv.pl
http://www.Apostol.pl [w dziale: poezja] http://www.katolicki.net


N lip 15, 2012 7:57
Zobacz profil WWW
Post Re: Własna twórczość forumowiczów - poezja
data zakończenia: 2013-02-20

XI Ogólnopolski Konkurs Poezji Religijnej „O Palmę”


Gminna Biblioteka Publiczna w Bestwinie ogłasza XI Ogólnopolski Konkurs Poezji Religijnej „O Palmę ”

Regulamin konkursu
Treścią konkursu są wiersze o tematyce religijnej.
Wiersze będą oceniane w następujących kategoriach:
I - dzieci do lat 13
II - młodzież gimnazjalna i szkół średnich
III - dorośli
Warunkiem udziału w konkursie jest:
1. Nadesłanie w maszynopisie zestawu wierszy zawierającego:
a) 1-3 utworów (nie więcej!) różne lub tworzące całość
b) każdy wiersz powinien być w 4 egzemplarzach
c) zestaw należy zaopatrzyć w godło (pseudonim, nie rysunek)
2. Do zestawu trzeba dołączyć zaklejoną kopertę opatrzoną tym samym godłem co wiersze i zawierającą następujące informacje:
nazwisko i imię, adres, numer telefonu lu e-mail, wiek, zawód (uczniowie proszeni są o podanie szkoły), można dodać krótką informację autorze.

Adres do korespondencji:
Gminna Biblioteka Publiczna
ul. Szkolna 8
43-512 Bestwina
tel. 32 214 14 09

3. Przewidziane są nagrody rzeczowe i wyróżnienia, laureaci otrzymają także 3 egzemplarze tomiku wierszy z nagrodzonymi i wyróżnionymi utworami
4. Termin nadsyłania wierszy mija 20 lutego 2013 roku.
5. Na konkurs nie należy przesyłać utworów wcześniej publikowanych i nagradzanych. (...)


Cz sty 31, 2013 0:36
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 129 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL