Polecam miłośnikom ambitniejszego kina tę pozycję: "Przetrzymać tę miłość" (Enduring Love) - ciężki w odbiorze, ale bardzo dobry, niezwykły i klimatyczny film... Reżyserem jest Roger Michell znany min. z "Notting Hill" i "Zmiana pasa (Changing Lanes)"
filmweb

Kolejnosc przypadkowa:

-Leon Zawodowiec
-Donny Darko
-Zielona mila
-Piła
-Milczenie owiec
-Reqiem dla snu
-How High

Właśnie obejrzałem "Diabeł ubiera się u Prady" (The Devil wears Prada) w reżyserii Davida Frankela ("Kompania Braci" (Band of Brothers), "Seks w wielkim mieście" (Sex and the City)).
Polecam - film w sposób lekki, ciekawy i bez zadęcia opowiada o rzeczach ważnych. O wyborach życiowych, wartościach, do których się dąży... Film ciężko sklasyfikować, nie mieści się w zwykłe szufladki - bardzo takie lubię.
Filmweb
Imdb

Dziś wieczór fimowy , przed chwilą obejrzałem coś naprawdę kopiącego po psychice: "Pułapka" (Hard Candy) - bardzo mocne i mroczne kino psychologiczne. Tematem przewodnim filmu jest pedofilia, oraz parę innych paskudnych ludzkich przywar... Ktoś napisał w komentarzach, że "Ten film przebił wszystko, nawet Requiem dla snu" - co prawda widziałem jeszcze lepsze psychodramy, ale z "Requiem" to sie zgodzę, "Hard Candy" jest dużo bardziej przykry i mroczny. Film na pewno nie dla każdego (skrajne opinie), polecam ludziom o mocnych nerwach, kochających psychodramy.
Filmweb
Imdb

"Diabeł ubiera się u Prady" (dwa posty wyżej o nim pisałem) jest lekki i przyjemny a równocześnie niegłupi. Polska premiera: 06.10.2006. Wbrew tytułowi, film nie ma nic wspólnego z rogatym jegomościem
Podałem też linki do opisów na filmwebie i imdb - zobacz oceny i poczytaj komentarze, moim zdaniem zdecydowanie warto obejrzeć.

zielona_mrowka;
Nie będę nowoczesny prezentując starocie, jednak tym co nie widzieli polecam najwspanialszy film jaki znam - Amadeus- Milosa Formana,

Aż wstyd... Dopiero ostatnio obejrzałem "Dziewiąte wrota"

A ja nie oglądałam. Czytałam "Klub Dumas" i - jak zwykle - jestem ostrożna w kwestii ekranizacji. Choć słyszałam, że Polański zrobił z tego właściwie całkiem inną opowieść... No ale dopóki nie oglądnę, nie będę mogła powiedzieć, czy to dobrze, czy źle.

To samo z "Diabeł ubiera się u Prady" - czytałam. I nie wiem, czy w takim razie warto jeszcze oglądać. Tym bardziej, że czytałam niektóre recenzje "Samotności w sieci" - z ciekawej tak naprawdę książki zrobili nudne romansidło. A w niej chodziło o wszystko, tylko nie o to! Niby do "Diabła" to się ma nijak, ale obniża moje i tak niskie zaufanie do wszelkich ekranizacji...

"S@motność w sieci" właśnie dzisiaj wziąłem sobie z pracy do poczytania. Co do filmu - jako że nie dostał żadnej (a nominowany był do kilku) z nagród na festiwalu w Gdyni - to chyba mówi za siebie.

Tym bardziej, że chyba jest zwyżkowa tendencja do robienia kiczowatych filmów na podstawie dość dobrych książek.

Najbardziej mówią komentarze i recenzje - te, które ja czytałam, są druzgoczące.


Według mnie zawsze tak było. Ale te polskie ekranizacje rzeczywiście mają skłonność do szczególnych niepowodzeń. Że o takim "Wiedźminie" pozwolę sobie wspomnieć... Zepsucie "Samotności w sieci" tak naprawdę po mnie spływa, ale to, co zrobili z "Wiedźminem", dotyka mnie osobiście... I że Sapkowski na to pozwolił...

American History X
American Beauty
Symetria
Requiem dla Snu
Efekt Motyla

Angua - ale Pan Tadeusz czy Ogniem i mieczem - debeściaki Polskie książki i polskie ekranizacje, wg mnie świetne

oglądał ktoś z Was wczoraj film na dwójce "Waszyngton 11 września", czy jakoś tak/

Ostatnio obejrzałem "Plac Zbawiciela". Film mocny i przygnębiający. Bardzo naturalny. Podobał mi się.

A "S@motność w sieci"? Nuda do potęgi. Spierniczyli wszystko, co się dało. Dla mnie te dialogi były zbyt pompatyczne jak na komunikatory internetowe. A i żal Magdaleny Cieleckiej. Biedna, musiała się przeziębic chyba, bo w bardzo wielu scenach była całkiem naga. Brrr.