Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt mar 29, 2024 7:42



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 801 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44 ... 54  Następna strona
 Filmy 
Autor Wiadomość
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8669
Post Re: Filmy
Jak zwykle, zauważasz w tym filmie więcej ode mnie. Ale to chyba dobrze, że jest ktoś, kto może mi powiedzieć, co ja właściwie oglądałem :D

W kwestii aniołów i nieba, to jednak zrozumiałem w ten sposób, że on replikantów uważał za doskonałych, a zdobycie nieba to podbój kosmosu, ponieważ właśnie w tym celu replikanci byli wykorzystywani. Choć nadal pozostaje tutaj nawiązanie do Biblii. W kwestii zrodzenia, a nie stworzenia zapewne tak samo.


Wspomniałaś też o AI, która może mieć uczucia. To też bardzo ciekawe i, jak sądzę, prawdopodobnie możliwe, choć pewnie w dalszej przyszłości. Niemniej obecnie w produkcji jest gra komputerowa, która, przynajmniej w trailerze, porusza ten temat. Przedstawia historię kobiety androida, która nie wiadomo jeszcze dlaczego - czy to na skutek jakiegoś błędu, czy może celowej ingerencji - posiadła samoświadomość i uczucia. Wątpię, aby fabuła pełnej wersji koncentrowała się na tym i w ogóle dorównała zwiastunowi ale sam zwiastun warto zobaczyć. Przedstawia też ciekawą koncepcję świata, gdzie androidy stały się już codziennością i jest naprawdę bogaty w detale jak na tak krótki materiał.

https://www.youtube.com/watch?v=IEPzofGKSNE

Motyw został zainspirowany demem technologicznym dla poprzedniej generacji konsol, które ukazało się kilka lat temu:

https://www.youtube.com/watch?v=G0KTUysrwgQ

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Pn mar 19, 2018 13:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 13:57
Posty: 935
Post Re: Filmy
Cytuj:
Ale to chyba dobrze, że jest ktoś, kto może mi powiedzieć, co ja właściwie oglądałem :D

Gdyby ktoś nie oglądał Blade Runnera 2049 to lojalnie uprzedzam przed lekturą tego postu.
Wczoraj znalazłam takie rozwinięcie tematu symboliki w BR:
"Inside the kaleidoscope mirrored heart of Blade Runner 2049" Tom Christie. Ten to potrafi powiedzieć, cośmy oglądali ;)

Soul33 napisał(a):
kwestii aniołów i nieba, to jednak zrozumiałem w ten sposób, że on replikantów uważał za doskonałych, a zdobycie nieba to podbój kosmosu, ponieważ właśnie w tym celu replikanci byli wykorzystywani.

Jasne, że chodzi o podbój kosmosu, ale tu bardzo jest ważne, jakiego rodzaju jest to podbój. Leto ma iście szatańską wizję zawłaszczenia. Replikantów uważa za niemal doskonałych (niemal, bo jeszcze nie potrafi ich rozmnożyć), ale wyłącznie w sensie przydatnego narzędzia, które ma posłużyć do zapanowania nad światem. (Ja) pozwoliłem nam odkryć dziewięć światów... A powinniśmy być panami gwiazd, mówi.

Cytuj:
Wspomniałaś też o AI, która może mieć uczucia.

A co jeśli AI będzie na tyle inteligentna, że będzie te uczucia (tylko) doskonale naśladować. Tak doskonale, że nie będziemy w stanie odróżnić ich od prawdziwych.
W BR 2049 pojawia się taki motyw na koniec, gdy K snuje się samotnie ulicą i jego uwagę przyciąga hologram Joi. Jeszcze raz widzimy napisy reklamowe, mówiące m. in. o tym, że produkt mówi to, co chcemy usłyszeć. Hologram nachyla się nad oficerem, rzuca parę czułych słówek i na odchodnym zwraca się do niego per "good Joe", imieniem nadanym przez jego osobistą Joi, które miało podkreślić jego wyjątkowość, a także w jakiś sposób świadczyło o wyjątkowości ich relacji. I co? Nagle okazuje się, że to mogła być tylko jedna z dostępnych w programie opcji i nigdy nie było żadnej więzi, do więzi trzeba dwojga.

Trailer gry z linku wizualnie udany. W sumie to szkoda, że nie ma BR 2049 na konsole, nie żebym była jakimś specjalnym fanem gier, ale mam paru domowników, którym taka gra mogłaby się spodobać ;)

_________________
Tylko Bogu chwała


Wt mar 20, 2018 11:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Filmy
białogłowa napisał(a):
A co jeśli AI będzie na tyle inteligentna, że będzie te uczucia (tylko) doskonale naśladować. Tak doskonale, że nie będziemy w stanie odróżnić ich od prawdziwych.


A te prawdziwe uczucia to niby czym są?
Wszystko jest wygenerowane przez mózg, a mózg to tylko kawałek mięsa który ma jakieś tam dość złożone funkcje, dzięki którym wytwarzane są uczucia, więc jakakolwiek kopia tych uczuć w jakiejkolwiek formie, będzie zupełnie tym samym.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Wt mar 20, 2018 12:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 13:57
Posty: 935
Post Re: Filmy
Potrafię sobie wyobrazić, że jest na świecie jakaś grupa ludzi, dla której nie ma różnicy pomiędzy kontaktem z żywą istotą, a nadmuchiwanym obiektem, dlatego nie napisałam nic w deseń, że będzie to problemem dla wszystkich. No czym są te prawdziwe uczucia Robek, i dlaczego dla większości z nas autentyczność uczuć jednak ma znaczenie?

_________________
Tylko Bogu chwała


Wt mar 20, 2018 14:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Filmy
białogłowa napisał(a):
Potrafię sobie wyobrazić, że jest na świecie jakaś grupa ludzi, dla której nie ma różnicy pomiędzy kontaktem z żywą istotą, a nadmuchiwanym obiektem, dlatego nie napisałam nic w deseń, że będzie to problemem dla wszystkich.



Ja nie mówie o kontakcie z jakimś nadmuchiwanym obiektem, ja mówie że jeśli mamy jaką sztuczną inteligencje, która jest na poziomie człowieka, to taka inteligencja może mieć takie same uczucia jak ludzie.
A to czy ta inteligencja znajduje się w środku komputera, czy jest w jakimś kawałku mięsa(tutaj mówie o ludziach) to chyba nie ma w tej kwestii żadnego znaczenia?
Choć widać że w wielu filmach(choćby nawet ten "Terminator") jest to pomijane, bo w sumie nie o tym jest ten film :mrgreen: no ale jakby nie patrzeć, to choćby ten płynny metal, T-1000, ma swoją inteligencie, posiada samoświadomość? i tutaj można by go porównać do ludzi, i liczyć jako człowieka, z tym wyjątkiem, że to nie jest człowiek z mięsa, tylko człowiek z płynnego metalu.

białogłowa napisał(a):
No czym są te prawdziwe uczucia Robek, i dlaczego dla większości z nas autentyczność uczuć jednak ma znaczenie?


Nie znam się na tych sprawach.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Wt mar 20, 2018 17:59
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8669
Post Re: Filmy
Robek, można określić, jaka konkretnie ekspresja na twarzy i w zachowaniu wywołuje emocje u ludzi, a potem imitować to za pomocą metod czysto technicznych.

Jednak konstruktorzy takiego androida doskonale będą wiedzieć, czy jego elektroniczny mózg może choć hipotetycznie generować emocje, czy tylko imituje ich ekspresję.

Natomiast w dalszej przyszłości technologia będzie projektowana przez superinteligentną AI. Wtedy ludzie mogą już nie do końca wiedzieć, jak to działa. Gdy system będzie wyposażony w wysoce skomplikowaną sieć neuronową na poziomie ludzkiego mózgu lub wyższym i nie do końca dla nas zrozumiałym, wtedy będą mogły zaistnieć wątpliwości, czego konkretnie doświadcza. Ale tutaj problem też można rozwiązać, ponieważ takie kwestie będzie w stanie wyjaśnić sama AI, która wykonała projekt oraz my będziemy mogli ocenić to przez własne badania.

Trzeba jednak zauważyć, że nie ma żadnego powodu do powszechnego tworzenia istot o wysokim stopniu emocji. Wystarczą nam takie, które będą zachowywać się w miarę naturalnie, na tyle, aby były pozytywnie odbierane przez ludzi. Nie ma powodu wyposażać ich w prawdziwe emocje.

Przykładem konstruowania pozytywnie odbieranych androidów mogą być te z filmu Ja, Robot z 1994.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Wt mar 20, 2018 18:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Filmy
Soul33 napisał(a):
Trzeba jednak zauważyć, że nie ma żadnego powodu do powszechnego tworzenia istot o wysokim stopniu emocji. Wystarczą nam takie, które będą zachowywać się w miarę naturalnie, na tyle, aby były pozytywnie odbierane przez ludzi. Nie ma powodu wyposażać ich w prawdziwe emocje.

Przykładem konstruowania pozytywnie odbieranych androidów mogą być te z filmu Ja, Robot z 1994.


Ja to widze troche inaczej.
Bo jeśli stworzymy jakąś sztuczną inteligencje która będzie posiadała samoświadomość, to wtedy wszelkiego rodzaju emocje, same się pojawią, w końcu jeśli ta sztuczna inteligencja, zacznie oceniać gdzie i w jakiej sytuacji się znajduje, to od razu powinny się pojawić z tego powodu, jakieś emocje?
No i wracając do mojego ulubionego Terminatora T 1000 :twisted: to on ogarniał to co się dookoła niego dzieje? mam tu na myśli świadomość tego, co i dla kogo robił.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Wt mar 20, 2018 18:44
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8669
Post Re: Filmy
Emocje to stworzona przez ewolucję funkcja mózgu, która powstała w jakichś celach, aby generalnie zwiększać dostosowanie, czyli szanse na przetrwanie, rozmnożenie i zapewnienie przetrwania potomstwa. Do tego służą odpowiednie ośrodki w mózgu. Samoświadomość nie generuje emocji samoistnie.

A co myślał T1000 to nie wiadomo. Więcej wiadomo, co myślał T-800. I był on świadomy bardzo wielu rzeczy. Posiadał też znajomość ludzkiej psychologii. Potrafił udawać głos bliskiej komuś osoby i imitować w nim emocje oraz stworzyć treść wypowiedzi działającą na emocje tamtej osoby, aby wywołać pożądany efekt. Ostatecznie jednak kierował się jedynie zimną logiką i zaprogramowanymi wytycznymi, które realizował z żelazną konsekwencją bez względu na okoliczności. Nie wykazał żadnych wątpliwości, choćby nawet w najbardziej krytycznej sytuacji (bez spoilerów - nie było sposobu, aby poprzez jakiekolwiek emocje wpłynąć na jego nadrzędne dyrektywy).

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Wt mar 20, 2018 19:24
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Filmy
Soul33 napisał(a):
Ale tutaj problem też można rozwiązać, ponieważ takie kwestie będzie w stanie wyjaśnić sama AI, która wykonała projekt oraz my będziemy mogli ocenić to przez własne badania.


No nie wiem, czy będzie to łatwe do rozwiązania w momencie, kiedy będziemy musieli dopuścić możliwość, że AI może mieć własne cele i kłamać ;)

I żeby nie było bardzo offtopu - przypomina mi się w tym momencie Ex Machina, chyba najlepszy film w tej tematyce (oprócz pierwszego Blade Runnera, rzecz jasna), jaki widziałem.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Wt mar 20, 2018 22:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 13:57
Posty: 935
Post Re: Filmy
Ex Machina to dobry film, ale bez tego drugiego dna, które posiada nowy BR. Stary zresztą, jak mnie już uświadomiono, także je posiada. Poza tym podobnie jak te wszystkie terminatory, Ex Machina, z uczuć właściwych żywym istotom, posiada tak naprawdę tylko wolę przetrwania, więc jej zachowania są w gruncie rzeczy bardzo przewidywalne.
Ja pisałam o sytuacji, kiedy jakiś przewrotny projektant konstruuje androidy zdolne w sposób doskonały naśladować ludzkie uczucia. Taki android, jak w BR, mówi to, co człowiek chce usłyszeć. To by był dopiero narkotyk. Zero problemów wynikających z normalnych, prawdziwych, międzyludzkich relacji. Brak ryzyka zajścia w ciążę, koncerny produkujące środki antykoncepcyjne musiałyby się na coś innego przestawić.

_________________
Tylko Bogu chwała


Śr mar 21, 2018 8:29
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Filmy
białogłowa napisał(a):
Poza tym podobnie jak te wszystkie terminatory, Ex Machina, z uczuć właściwych żywym istotom, posiada tak naprawdę tylko wolę przetrwania, więc jej zachowania są w gruncie rzeczy bardzo przewidywalne.


Czy ja wiem? W filmie jakoś nikomu nie udało się jej zachowania przewidzieć. A co faktycznie wiemy o jej uczuciach? Niewiele, bo sytuacja w jakiej znajduje się przez cały film daje priorytet właśnie staraniom o przetrwanie, co jednak dalej Mnie np. ciekawi, czy na wolności będzie szukać emocjonalnego kontaktu z innymi myślącymi istotami, czy tylko traktować je instrumentalnie - ta kwestia pozostaje przecież otwarta :)

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Śr mar 21, 2018 8:35
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8669
Post Re: Filmy
Mnie się wydaje, że ona jakieś emocje miała, bo inaczej nie potrafiłaby na nich grać. Raczej przypominała mi osobę o braku uczuć wyższych i moralności. Jak taka "psychopatka". Mógł to być nie do końca udany eksperyment. Stworzono w pełni rozwinięty intelekt i proste emocje ale zabrakło tym zdolnościom czegoś, co u normalnego człowieka je równoważy, czyli właśnie moralności i uczuć wyższych. Ewentualnie jej mózg mógł to generować ale fatalny proces socjalizacji uniemożliwił odpowiedni rozwój tych zdolności.

To jest jednak ciekawa kwestia. Dziecko rozwija się i uczy wszystkiego w określonym dostosowanym do potrzeb tempie oraz sam mózg rozwija się pod wpływem bodźców z otoczenia. Przykładowo, jeśli dzieci głuchoniemych rodziców ktoś inny nie nauczy mówić odpowiednio wcześnie, wtedy już nigdy nie będą mogły się tego nauczyć. A co by się stało, gdyby stworzyć umysł dorosłej osoby, który ma nawet pełnię możliwości, jakimi dorosły człowiek dysponuje ale niczego wcześniej nie doświadczył?

Wygląda na to, że problemy, które przedstawia Blade Runner mogą być bardziej realne niż na pierwszy rzut oka mogło się wydawać.

JedenPost napisał(a):
No nie wiem, czy będzie to łatwe do rozwiązania w momencie, kiedy będziemy musieli dopuścić możliwość, że AI może mieć własne cele i kłamać ;)

Uważam taki problem za raczej tylko abstrakcyjny. Nie potrzebujemy tworzyć takiej AI, która jest wolna od jakichkolwiek uwarunkowań i sama określa sobie cele lub absolutnie dowolne środki do tych celów.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Śr mar 21, 2018 12:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Filmy
Soul33 napisał(a):
Raczej przypominała mi osobę o braku uczuć wyższych i moralności. Jak taka "psychopatka". Mógł to być nie do końca udany eksperyment. Stworzono w pełni rozwinięty intelekt i proste emocje ale zabrakło tym zdolnościom czegoś, co u normalnego człowieka je równoważy, czyli właśnie moralności i uczuć wyższych. Ewentualnie jej mózg mógł to generować ale fatalny proces socjalizacji uniemożliwił odpowiedni rozwój tych zdolności.".


Czy ja wiem? Trudno oceniać jej moralność, biorąc pod uwagę, że działała wszak w samoobronie.

Soul33 napisał(a):
Uważam taki problem za raczej tylko abstrakcyjny. Nie potrzebujemy tworzyć takiej AI, która jest wolna od jakichkolwiek uwarunkowań i sama określa sobie cele lub absolutnie dowolne środki do tych celów.


Cóż, może się okazać, że jednak potrzebujemy, bo np. pozbawienie jej takiej możliwości będzie przeszkodą nie do przeskoczenia, jeśli chodzi o stworzenie autentycznej AI, a tym bardziej takiej, która będzie zdolna zaprojektować kolejną generację.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Śr mar 21, 2018 13:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 13:57
Posty: 935
Post Re: Filmy
JedenPost napisał(a):
Czy ja wiem? W filmie jakoś nikomu nie udało się jej zachowania przewidzieć.

Bo pracownicy nie wiedzieć czemu zakładali, że eksperyment może żywić także uczucia wyższe, o których pisze Soul. W końcu wygląda jak człowiek, mówi, zachowuje się jak człowiek...
Cytuj:
A co faktycznie wiemy o jej uczuciach? Niewiele, bo sytuacja w jakiej znajduje się przez cały film daje priorytet właśnie staraniom o przetrwanie, co jednak dalej Mnie np. ciekawi, czy na wolności będzie szukać emocjonalnego kontaktu z innymi myślącymi istotami, czy tylko traktować je instrumentalnie - ta kwestia pozostaje przecież otwarta :)

Właśnie ta sytuacja pokazuje, że jedyne jej głębsze uczucie to wola przetrwania, ona przecież w efekcie zabija nawet tę laborantkę(?), która najbardziej się do niej przywiązała.
W BR któraś z postaci mówi, co świadczy dobitnie o człowieczeństwie, a jest to dokładnie podeptanie tego instynktu przetrwania w imię wyższej, abstrakcyjnej idei, umiejętność poświęcenia się.

_________________
Tylko Bogu chwała


Śr mar 21, 2018 13:33
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16
Posty: 2261
Post Re: Filmy
O ile wierze ze ludzkosc stoi w przededniu stworzenia prymitywnej AI ( o czym przekonala mnie moja corka studiujaca problemy porozumienia z tym zwiazane ) o tyle "wyposazenie" takiego tworu w uczucia to absolutna fantazja, przynajmniej na razie.


Śr mar 21, 2018 14:55
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 801 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44 ... 54  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL