Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 10:21



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 801 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41 ... 54  Następna strona
 Filmy 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 13:57
Posty: 934
Post Re: Filmy
Brandi, ale właściwie w jakim celu? Nikt nie musi mnie przecież przekonywać, że to co robią gangi jest złe. Ja o tym wiem, jednak to nie wpływa w żaden sposób na moją ocenę tego filmu.

_________________
Tylko Bogu chwała


Pt wrz 01, 2017 7:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sie 17, 2015 14:03
Posty: 39
Post Re: Filmy
białogłowa napisał(a):
Brandi, ale właściwie w jakim celu? Nikt nie musi mnie przecież przekonywać, że to co robią gangi jest złe. Ja o tym wiem, jednak to nie wpływa w żaden sposób na moją ocenę tego filmu.


białogłowo,
W celach informacyjnych. Często informacja o faktach ma to do siebie, że daje ludziom jakąś wiedze, której nie można zaprzeczyć. Powiedziałabym, że to wartość pozytywna, bo można informacje użyć z pożytkiem dla siebie. Czasami zdarza mi się obejrzeć film, który ma sporo pozytywnych ocen u krytyków i szerokiej publiczności, a mnie zetknięcie z nim wprawia w przygnębienie. Dla przykładu tak było z dość uznanymi filmami Amour (2012), czy Me Before You (2016). Po nich mam poczucie straconego czasu. Oba filmy promują kulturę śmierci, ale chyba, ponieważ są politycznie poprawne, znalazły przychylny oddźwięk u krytyków. Co do wiedzy o MS13, to mnie się ona (wiedza o gangach) przydaje w takim sensie, że uczula mnie ona na miejsca, których lepiej unikać. Kiedyś jadąc samochodem w nocy zagubiłam się w okolicach EWR (miałam kogoś odebrać z dworca i wtedy nie miałam nawigacji). Wiedziałam, że nie powinnam pytać o drogę przypadkowych ludzi przy ulicy, tylko najlepiej w fast foodzie. Tak zrobiłam i możliwe, że uchroniło mnie to od kłopotów.

Nie oglądałam filmu, o którym wspomniałaś, wiec trudno mi się odnieść do gry aktorskiej. Ostatnimi laty raczej skłaniam się ku filmom dokumentalnym, ale tez coraz rzadziej.


Pt wrz 01, 2017 13:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 13:57
Posty: 934
Post Re: Filmy
Brandeisbluesky napisał(a):
W celach informacyjnych. [...] Co do wiedzy o MS13, to mnie się ona (wiedza o gangach) przydaje w takim sensie, że uczula mnie ona na miejsca, których lepiej unikać. Kiedyś jadąc samochodem w nocy zagubiłam się w okolicach EWR (miałam kogoś odebrać z dworca i wtedy nie miałam nawigacji). Wiedziałam, że nie powinnam pytać o drogę przypadkowych ludzi przy ulicy, tylko najlepiej w fast foodzie. Tak zrobiłam i możliwe, że uchroniło mnie to od kłopotów.

Hmm... Co prawda się nie wybieram, dla mnie są to strony kompletnie turystycznie nieatrakcyjne, ale dziękuję.
edit: żeby znów kogoś nie urazić, to ujmę to inaczej, gdybym miała się gdzieś wybierać, to byłoby przedostatnie miejsce na świecie, które chciałabym zobaczyć ;)

_________________
Tylko Bogu chwała


Pt wrz 01, 2017 14:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sie 17, 2015 14:03
Posty: 39
Post Re: Filmy
Pisząc o swoich doświadczeniach i korzyściach, jakie czerpię z niektórych filmów, a jednocześnie o poczuciu straty czasu po obejrzeniu niektórych "hitów kina", absolutnie nie chciałam dać komukolwiek odczuć, że wtykam nos w czyjeś plany turystyczne, czy neguję gusta filmowe. Wydaje się, że napisałam niefortunnie, jakby coś insynuując. Ogromne sorry!!! Nie było to moim zamiarem. Nie wiem, do kogo odnosi się wzmianka o obrażaniu się. Ja w każdym razie nie czuję się obrażona, a jeśli sama kogoś obraziłam, to najserdeczniej przepraszam. EWR i JFK to ogromne węzły komunikacyjne i przez nie można dotrzeć w przepiękne, warte obejrzenia miejsca. Niestety, przez takie miejsca i w wokół nich przewijają się tak samo dobrzy ludzie, jak ludzie, przez których dzieje się dużo zła. Mieszkam relatywnie niedaleko lotnisk i nigdy nic złego mnie nie spotkało. W sumie to duże ułatwienie, gdy człowiek musi wybrać się dalej w podróż.


Pt wrz 01, 2017 16:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 13:57
Posty: 934
Post Re: Filmy
Brandeisbluesky napisał(a):
Ogromne sorry!!! Nie było to moim zamiarem. Nie wiem, do kogo odnosi się wzmianka o obrażaniu się. Ja w każdym razie nie czuję się obrażona, a jeśli sama kogoś obraziłam, to najserdeczniej przepraszam.

A daj spokój, tak mi się bezrefleksyjnie napisało, bo akurat na priv nie mogłam się z kimś niedawno porozumieć, więc wolę już teraz dmuchać na zimne :)
Brandeisbluesky napisał(a):
Pisząc o swoich doświadczeniach i korzyściach, jakie czerpię z niektórych filmów, a jednocześnie o poczuciu straty czasu po obejrzeniu niektórych "hitów kina"

Tu przynajmniej się dobrze rozumiemy ;) ja także mam parę takich hitów na koncie, których gdyby się dało wolałabym sobie oszczędzić.

_________________
Tylko Bogu chwała


Pt wrz 01, 2017 16:52
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sie 17, 2015 14:03
Posty: 39
Post Re: Filmy
Cytuj:
A daj spokój


OK. :-D Jak spokój, to spokój, i oby taki był cały weekend. Przydałoby się coś spokojnego do oglądania. Chyba znowu wyciągnę Siedmiu Samurajów ;), bo wracam do nich z nostalgią a gra Toshirô Mifune rewelacyjna. Podoba mi się, jak się wścieka - w filmie oczywiście.


Pt wrz 01, 2017 17:10
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16
Posty: 2261
Post Re: Filmy
Obejrzelismy wczoraj z zona Robin Hood'a Ridley Scotta po kilku latach nieogladania i bawilismy sie swietnie.
Warto obejrzec dobrze zrobiona stara bajke, zamiast jakiejs nowej chaly.
Rola glownego bohatera i Jana bez Ziemi swietna, choc historycznie oczywiscie Hollywood :).


Pt wrz 01, 2017 19:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 13:57
Posty: 934
Post Re: Filmy
Bardzo lubię ten film. No i co z tego, że bajka, skoro prawdziwie i pięknie opowiada o rodzącym się uczuciu. A ten pocałunek w samym środku toczącej się bitwy to jest jednak hit ;) Pamięta się długo takie ujęcia.

_________________
Tylko Bogu chwała


So wrz 02, 2017 17:27
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8669
Post Re: Filmy
Z filmów o miłości chyba nic nie podobało mi się bardziej niż Love Story. Od tamtej pory powstało wiele różnych filmów ale żaden nie zrobił na mnie takiego wrażenia. Wiąże się to z postaciami, które miały wyraziste, niejednowymiarowe charaktery. Najbardziej szkoda tylko, że zbyt szybko się kończy.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


So wrz 02, 2017 18:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 13:57
Posty: 934
Post Re: Filmy
Trudno będzie w to uwierzyć, ale ja tego filmu nigdy nie widziałam. Znam jego fragmenty, historię, muzykę oczywiście, ale całego filmu, tak od początku do końca nigdy nie obejrzałam. W ogóle nigdy świadomie nie wybrałam żadnego takiego typowego romansu do oglądania. Przeminęło z wiatrem zobaczyłam tylko dlatego, że znalazłam się w trochę niecodziennej sytuacji, dużo czasu, ciekawego towarzystwa brak, a nieobecny właściciel domu akurat miał same takie filmy na kasetach :D
Ale gusty się zmieniają, może kiedyś i po Love story sięgnę :)

_________________
Tylko Bogu chwała


So wrz 02, 2017 18:51
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16
Posty: 2261
Post Re: Filmy
Aha, nie wiem czy ktos juz pisal, bardzo polecam serial pod nieatrakcyjnym tytulem "Ozark", bedacy dobra ilustracja amerykanskiego przyslowia "everything's negotiable" :)


So wrz 02, 2017 20:48
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8669
Post Re: Filmy
białogłowa napisał(a):
Znam jego fragmenty, historię

Czy trafnie zgaduję, że robi to wrażenie filmu nudnego jak flaki z olejem i kompletnie bez niczego godnego uwagi?

Realnie tam są tylko ciekawe postacie i nic więcej. Nie wiem, jak kobiety odbierają głównego bohatera ale główna bohaterka sprawia wrażenie bardzo fajnej osoby. Jak dla mnie jednak oboje nie dadzą się nie lubić.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


So wrz 02, 2017 23:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 13:57
Posty: 934
Post Re: Filmy
Soul33 napisał(a):
białogłowa napisał(a):
Znam jego fragmenty, historię

Czy trafnie zgaduję, że robi to wrażenie filmu nudnego jak flaki z olejem i kompletnie bez niczego godnego uwagi?

Może nie nudny ale można powiedzieć, że jest pewien prosty schemat tego typu filmów o rozdzielonych kochankach i ten film na pewno poza niego nie wychodzi, więc... no co kto lubi po prostu.
Soul33 napisał(a):
Jak dla mnie jednak oboje nie dadzą się nie lubić.


To już by było coś, dla odmiany bohater z którym się identyfikuję i którego lubię. Ostatnio kręci się raczej filmy, których postaci drażnią, co też właściwie ma swój urok, bo można się zastanawiać dlaczego tak jest. Dlaczego ten ktoś mnie irytuje skoro postępuje właściwie.

_________________
Tylko Bogu chwała


N wrz 03, 2017 7:35
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8669
Post Re: Filmy
No właśnie, z opisu fabuła jest całkowicie schematyczna i wtórna. Choć to raczej był pierwowzór dla wielu innych filmów, więc akurat zarzut wtórności jest dość niefortunny. Niemniej wrażenie pozostaje.

Ale postacie we współczesnych produkcjach wydają się znacznie płytsze. I bezpłciowe, bo tam nawet różnice między męskością i kobiecością były realne i wyraziste. Dziś jest dużo słabiej pod tym względem.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


N wrz 03, 2017 12:28
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8669
Post Re: Filmy
Blade Runner 2049. Po doświadczeniach ostatnich lat, spodziewałem się chłamu. A tu niespodzianka, bo recenzje są wyśmienite. Wygląda na to, że nawet jeśli nie będę zachwycony, to przynajmniej nie będę rozczarowany. Wtedy byłoby już naprawdę dobrze.

https://gameplay.pl/news.asp?ID=105939

Przeszkadza mi tylko pastelowa kolorystyka. Ale taka moda, może jakoś wytrzymam.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Wt paź 03, 2017 11:57
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 801 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41 ... 54  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL