|
|
|
|
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 9 ] |
|
| Autor |
Wiadomość |
|
chmurka_
Dołączył(a): So maja 29, 2004 12:36
Posty: 427
|
 Modlitwa ... 
_________________
Wiara jest to pewność bez dowodu.
|
| So maja 29, 2004 23:21 |
|
|
|
|
|
agu
Dołączył(a): N sty 11, 2004 0:39
Posty: 63
|
Tu też się znaleźć nie umiem... może pierwsze, bo marnuję czas takim na przykład siedzeniem w necie... 
_________________
"oczami dziecka oglądać świat"
|
| N maja 30, 2004 15:40 |
|
|
|
chmurka_
Dołączył(a): So maja 29, 2004 12:36
Posty: 427
|
Modlitwa to czas który poświęcamy Bogu. W całym dniu który jest darem Bożym powinno być miejsce na rozmowę z Nim. Różnie z tym bywa- wiem sama po sobie. Tylko czy krótka modlitwa to zła modlitwa, a modlitwa długa jest równoznaczna z modlitwą wzorową??
_________________
Wiara jest to pewność bez dowodu.
|
| N maja 30, 2004 19:12 |
|
|
|
|
|
lux
Dołączył(a): So cze 12, 2004 16:45
Posty: 5
|
modlitwa Nie, dluga modlitwa nie jest wzorem. Mysle, ze najwazniejsza jest szczera modlitwa. Nawet krotka, ale z calego serca jest dla Boga modlitwa piekna...Mozna przeciez modlic sie bardzo dlugo, ale nie skupiac na tym calej uwagi, Twoje mysli moga krazcyc daleko daleko...
Modlitwa jest tez spiew (lalala) Moim zdaniem dobrze jest kiedy w kazej chwili mozemy podzielic sie z Bogiem swoimi smutkami i radosciami...
|
| N cze 13, 2004 15:28 |
|
|
|
mateo_tom
Dołączył(a): Cz lut 22, 2007 22:06
Posty: 15
|
Ja modlę się kiedy tylko mogę.. przez modlitwę czuje się inaczej(lepiej) ... mam świadoość ze zawsze jest taki ktoś dokogo mogę się udać i zawsze mnie wyslucha...
_________________
Mateo
|
| Pt lut 23, 2007 11:34 |
|
|
|
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
|
Ja zawsze modle sie wieczorem. Staram sie modlić rano. Modle sie zawsze kiedy mijam kościół bądź cmentarz. Zwracam się do Boga lub rozmyślam o Nim wiele razy w ciągu dnia. Jednorazowo nie poświęcam na to wiele czasu, ale za to jest to częste
|
| Pt lut 23, 2007 12:56 |
|
|
|
a.R.E.k.
Dołączył(a): N maja 20, 2007 8:57
Posty: 937
|
Hmmm.... trudno mi się wypowiedzieć. Rozmawiam z Bogiem zawsze rano i wieczorem, ale również podczas dnia... Jednak nie robię tego w każdej wolnej chwili. To by było niemożliwe, bo nie miałbym czasu na rozrywkę.
|
| N lip 01, 2007 18:00 |
|
|
|
Sun_Girl
Dołączył(a): Cz cze 28, 2007 19:40
Posty: 19
|
Mam nadzieje, że nie uznacie mnie za nadgorliwą ;P
Rano odmawiam jutrznie, wieczorem kompleta, po drodze jeszcze czasem zahaczę na Mszę św., postudiuje Pismo Św. i obowiązkowo codzienne dziesiątka różańca za moje duchowe dzieciątko
Myślę, że Bogu bardziej podoba się choćby krótkie lecz szczere i pełne miłości wetschnienie, niźli półgodzinne klepanie różańca myśląc równocześnie o tym co trzeba jeszcze kupić...
_________________
Przecież wiesz, że kocham
Czytasz to w moich oczach
Słysze Twoje kroki wśród szumów drzew...
|
| N lip 01, 2007 21:59 |
|
|
|
eldan
Dołączył(a): Śr lis 14, 2007 18:31
Posty: 228
|
modlitwa to po prostu rozmowa z Bogiem, dialog, do którego nie trzeba przyjmować żadnej konkretnej pozy itp, bo jej wartość polega na treści...
|
| Śr lis 14, 2007 19:58 |
|
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 9 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników
|
|
|
|
