Mam pytanie odnośnie 2 modlitw - chodzi mi o dwie Koronki: Do Serca Jezusa i do Ran Jezusa. Nie wiem którą odmawiać gdy proszę Boga o ważne dla mnie sprawy, czy tą, w której moc ja osobiście bardziej wierzę? Oczywiście mam Bogu za co dziękować - ale mam też kilkaważnych próśb i chcę Go prosić odmawiając Koronkę. Wiem, że Boga można wielbić modlitwą nie prosząc go o nic ale jakie modlitwy Wy odmawiacie gdy chcecie coś "wyprosić " u Pana Boga?

No dobrze - a co z intecją? Jeżeli mam 2 intencje, to czy mogę je obydwie polecić Bogu odmawiając 1 Koronkę, czy też każą intencję należy polecić w osobnej Koronce?

ikm a co to za różnica ? Nie sądze ze dla Boga jest to ważne ja często podczas koronki wymieniam kilka intencji ...Pan Bóg wie czego ci potrzeba zanim jeszcze o to poprosisz ! nie rób z niego fundamentalisty który bedzie ci wyliczał co i jak w sprawie intencji ;p każda modlitwa jest ważna ale musi byc kierowana z miłoscią , ufnoscią i wiarą ...bo jak człowiek nie bedzie wierzył to nawet chocbyś odmowiła 10 razy Ojcze Nasz czyli podstawy naszej modlitwy to nic nie da...

Nie zawsze mozna uzyskac od Pana to o co sie prosi.Pan Bog widzi o wiele dalej niz nam by sie moglo wydawac a Jego sad jest doskonaly.Moim zdaniem Koronka do Najswietszych Ran Pana Jezusa ma ogromna moc i warto ja codziennie odmawiac nie tylko w swoich intencjach ale rowniez prosic przez nia Pana o pokoj na swicie, nawrocenie biednych grzesznikow, za konajacych i za swiete dusze czysccowe.

Jezeli bol tego zycia staje sie zbyt przygniatajacy czym predzej zloz to w Rany Panskie a nabedzie to wielkiej wartosci.

Pamietaj rozniez, ze z Panem Bogiem nie da sie ubic interesu.Jego wola jest swietoscia i o jej wypelnienie stale nalzezy sie modlic.

Znajdź mi książeczkę do modlitwy, w której znajdziesz spis:
gdy boli głowa- litania loretańska
gdy boli ząb - litania do Serca PJ
gdy chcesz podziękować Bogu - litania do Krwi Chrystusa
itd.

Nie znajdziesz takiej. Bóg nie dał nam recepty z dokładnym spisem modlitw na bolączki życia - dla Niego liczy się szczera prośba i otwarte serce. Moja modlitwa często jest milczeniem a moje myśli płyną swobodnie i przez nie mówię Bogu co mam do powiedzenia. Staram się jednak codziennie zmówić koronkę do Miłosierdzia Bożego i raz w tygodniu różaniec.

Staraj się częściej otwierać serce Bogu i mówić Mu wprost o co Ci chodzi. Otwórz serce a zamknij książeczkę.

A i pamiętaj, że modlitwy batem do nieba nie wyślesz - jeśli czujesz że nie masz Bogu nic do powiedzenia, powiedz "przepraszam za złe, proszę o Twoje błogosławieństwo, dziękuję za wszystkich i wszystko" i pomilcz chwilę. Pan Bóg i tak wie co masz w sercu.

Nawet księża ostatnio zmienili front i głoszą, że westchnienie do Boga jest cenniejsze niż bezwiedne klepanie długich pacierzy.