@evoleth

Nie staram się być transparentny specjalnie (co nie oznacza, że Kurie nie wiedzą kim jest frater, fratris, frater`x`), więc o jakim chwaleniu się piszesz?

Łaski Nadprzyrodzone Daje BÓG takie jakie chce Ofiarować danej Duszy i nieraz jest to wbrew jej Woli. Dopiero po pewnym czasie Dusza zaczyna rozumieć Ich wartość.
np. Charyzmaty Uzdrawiania i Uwalniania niewykluczone, że zawsze połączone są z Cierpieniami Duszy Nimi Posługującej

Natomiast w tym temacie piszemy o Modlitwie. I proszę podziel się z nami swoimi spostrzeżeniami.


@Joda

Jest też Dar Tłumaczenia Języków. I nie jest on w moim odczuciu taki rzadki.

Nadto Dar Języków w moim odczuciu może Uzyskać każda Dusza podczas ziemskiego Pielgrzymowania. A co odczuwa podczas wypowiadania Tych Słów ... .

Św. Paweł Apostoł Modlił się także Darem Języków.

Moje spostrzeżenie jest takie, że nieustannie łączysz modlitwę z otrzymywaniem nadprzyrodzonych łask. Uważasz, że bez tego jest ona nie ważna? Modlitwa nie musi być czymś niesamowitym i wiązać się z charyzmatami, cierpieniem duszy, jakimiś szczególnymi odczuciami itd. Dobra modlitwa to najbardziej codzienna i zwyczajna rzecz na świecie.

Co to znaczy że nie starasz się być transparentny?

Właśnie stąd moje pytanie: czy podczas modlitwy w skupieniu, gdy masz świadomość łączności z Panem Bogiem (lub ze świętymi) to cierpienie nasila się czy też zmniejsza aż do odczucia wewnętrznej duchowej radości. Przepraszam za to intymne pytanie. Jeśli nie odpowiesz to nie było pytania
Pozdrawiam: Dawid

Ja tak naprawdę to jestem bardzo słaby w Modlitwie. Stąd bardzo chętnie uczę się od innych. I chętnie też dzielę się tą wiedzą.
Mam wiele Wzorów do naśladowania jak o. John Bashobora, czy o. Witko, czy o Antonello Cadeddu i o. Enrique Porcu, Św. Franciszek, Św. Scholastyka, Św. Benedykt, Fulla Horak, Stefan Gwiazda, Św. o. Pio, Św. o. Maksymilian, Św Rita, Św. Faustyna, Bogdan Jański, Św. Paweł Apostoł , Św. Piotr Apostoł, Św. Szymon Zelota Apostoł, Św. Jakub Apostoł, Jan Paweł II, Bł. Katarzyna Emmerich i bardzo wielu innych w tym także żyjących, jak np. jeden bardzo pokorny Egzorcysta, czy bardzo pokorny brat zakonny żyjący w świecie (III Zakon), czy bardzo pokorna Charyzmatyczka, czy jeden z Charyzmatyków Austaralijskich i bardzo bardzo bardzo wielu innych



@evoleth
Każdy chyba chce za życia otrzymywać wiele Łask. Mi się wydaje, że ten dział jest odwiedzany głownie przez zainteresowanych danymi tematami, wiec wielkiego rozgłosu tu chyba nie ma.

@Dawid7

Z jednej strony chcę cierpieć dla PANA JEZUSA, a z drugiej nie radzę sobie z cierpieniami. Często `wymiękam`. np dziś nie radzą sobie z ich ilością i intensywnością. Jestem taki słaby. Ale cieszę się, że inni mogą być Uleczani na ich także trudnej drodze.




Chętnie podyskutuję .

Np doświadczenie mnie uczy, że Te osoby, które z bardzo dużą Bojaźnią podchodzą do BOGA otrzymują Olbrzymie Łaski. Nawet jeżeli chodzi o zewnętrzne gesty jak niski ukłon przed EUCHARYSTIĄ, częsta postawa klęcząca, codzienna dobrowolna Msza Święta, czy wiele Mszy Świętych. Bardzo lubię przebywać w Ich otoczeniu

Frater - dar tłumaczenia języków - OK. Ale o wiele cenniejszy jest dar rozumu.

Łaski to nie tylko nadprzyrodzone zdolności. Ten wątek coraz bardziej przypomina poradnik pt. "Jak skutecznie zapewnić sobie chryzmaty za pomocą odpowiedniej modlitwy."


Chyba trochę mylisz modlitwę z aktami czci wobec Boga. Modlitwa nie jest środkiem płatniczym, dzięki któremu coś można dostać. Olbrzymie są te łaski, które powodują przemianę człowieka i czynią go bliższym Bogu. A nie te które są spektakularne, albo powodują niesamowite odczucia.


O właśnie, na przykład to.

Dzięki, że odpowiedziałeś. Ja też jestem słaby, i pewnie dużo słabszy od Ciebie. Nawet nie potrafię się dzielić, bo nie mam czym. Jestem początkującym. Chętnie założyłbym w tym forum nowy temat/wątek: Rozważanie tajemnic Różańca św. Przyszło mi to na myśl, gdyż w czasie modlitwy różańcowej rozmyślam jak przetłumaczyć (interpretować) opisane i rozważane przez nas tajemnice różańcowe na przeżycia duchowe. Sam mam z tym wątpliwosci. Zapraszam zatem do uczestnictwa Evoleth i Ciebie Frater. Oczywiście i innych chętnych ale w duchu katolickim. Myślę, że ubogaciłoby to nasze rozważania. Tylko może ustalmy wpierw z modem w jakim temacie to otworzyć. Żeby nas znów nie przenosili.
Pozdrawiam. Dawid

evoleth i Joda ja na forum nie rywalizuję z nikim. I chętnie poznam jak się Wy Modlicie.


Np. uważam,, że jeżeli np. Joda Modli się za mnie to ma z tego `tytułu` 10 jednostek Łaski, a ja mam 1 jednostkę Łaski, natomiast jeżeli się Modlimy wspólnie za siebie to mamy po 1000 jednostek łaski. ( wartości są tylko przykładowe, proporcje to inna sprawa)

Dlaczego o tym piszę ?

Papież Modli się za wszystkich i moim zdaniem, Ci którzy nie Modlą się za Papieża, czy Biskupa Miejsca, czy swego Proboszcza mają tylko okruszek z `tortu Łaski`, a Ci co się Modlą mają cały `tort`.



Tak, należy do Siedmiu Darów DUCHA ŚWIĘTEGO. Staram się codziennie odmawiać Koronkę ku Czci DUCHA ŚWIĘTEGO

To nie są zawody: kto z nas modli się lepiej i skuteczniej. U rożnych ludzi na rożnych etapach dojrzałości modlitwa może wyglądać całkowicie inaczej.
Ale widzę że mamy gruntownie różne podejście do samego sensu modlitwy. Co by było, Frater, gdyby nie dawała Ci ona żadnych widocznych i odczuwalnych łask, żadnych charyzmatów czy nawet cierpienia? Potrafisz wyobrazić sobie modlitwę, która jest jedynie (!) bezinteresownym trwaniem w bożej obecności?

Tak i zdarza mi się nawet spać na Adoracji PRZENAJŚWIĘTSZEGO SAKRAMENTU. A mój sen wypływa ze zmęczenia . I ufam że jest miły BOGU.

Frater - nie odmawiam Różańca. Nie leżę krzyżem i nie noszę włosiennicy. Nie poszczę o chlebie i wodzie i nie mam najmniejszego zamiaru tego robić. Nie przeliczam Łaski na żadne jednostki. Nie należę i ani myślę należeć do żadnej szlachetnej wspólnoty modlitewnej, akcji katolickiej itp. itd.
Rozliczenia z ilości i długości modlitw nie będzie przed Bogiem w godzinie śmierci,
ale z codziennej relacji i miłości przez małe i duże M. I JEMU zostawiam ostatnie zdanie.
Nie tobie.

Joda, moge sie tylko dolaczyc.
Przeliczanie laski na jednostki....
Ale coz, my nieoswieceni nie zalapiemy sie pewnie na mistyczne przezycia.

Kto wie czy milszy niż niejedna Twoja modlitwa...

Jest bardzo wiele Modlitw bardzo słabo znanych, a połączonych z wieloma potężnymi Obietnicami.

Łaski są zachętą dla Tych, którzy się mało Modlą.

Postaram się też nadal cytować niektóre fragmenty Objawień byśmy lepiej się Modlili .






Ludzie denerwują się, kiedy ktoś im się naprzykrza i prosi o coś. Mnie nie drażni wasze natręctwo w modlitwie, wręcz przeciwnie, cieszę się z waszej wytrwałości i zachęcam was, abyście przedstawiali mi swoje prośby wielokrotnie. Mówiąc: szukajcie, kołaczcie, chciałem, abyście zrozumieli, że musicie być jak biedni żebracy, którzy proszą o jałmużnę i którzy nawet wtedy, gdy ludzie ich odprawiają z niczym, nie przestają prosić i domagać się, aż nie zostanie im cokolwiek podarowane.

Proście o wytrwałość w każdym momencie: kiedy się budzicie, modlicie, uczestniczycie we Mszy św., adoracji Najświętszego Sakramentu, kładziecie się spać... a zwłaszcza wtedy, gdy zły namawia was do popełnienia grzechu. Zawsze módlcie się słowami: Pomóż mi, wspieraj mnie, oświeć mnie, daj mi siłę, nie opuszczaj mnie. Proście mnie o łaski za pośrednictwem Mojej Matki, ponieważ Jej niczego nie odmawiam. Ona jest osłodą dla grzeszników, ratunkiem dla cierpiących i źródłem wszelkiej łaski.

10 razy Zdrowaś... 8 razy chwała... 3 razy westchnienia do... a zaraz, zaraz... jaki dzisiaj to dzień i co się odmawia?
- Czy mógłby pan mi skasować bilet??
- Proszę mi nie przeszkadzać!! Bo przez panią się pomyliłem!! A ja mam ważne obietnice!!

Powodzenia.